Lurthel

Jak to zwykle w morszczyźnie bywa, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dlatego też, zastanawiam się nad postawieniem nowego baniaka. Mam deficyt miejsca więc w grę wchodzą dwie wielkości: - 30 szerokość *60 głębokość *45 wysokość Ten wymiar bardziej mi pasuje, ponieważ nie musiałbym robić przemeblowania. Niestety pojawiają się minusy, jako że frontową szybą będzie ta krótka, to dostęp do ewentualnego sumpa byłby ciężki, ale na plus zapewne koszty utrzymania. - 60*60*50 Ten wymiar zapewne byłby lepszy i do obserwacji i pod względem stabilności, ale nie chciał bym zrobić z pokoju graciarni. Jak myślicie, czy warto dokładać te 100l kosztem miejsca które będzie na styk?? Od razu mówię, że do realizacji tego projektu jeszcze dużo czasu( kilka miesięcy). Nie spieszy mi się aż tak bardzo, jako że moja kosteczka dobrze sobie radzi. Chciałbym na spokojnie wszystko przemyśleć. Proszę o jakieś sugestie za i przeciw, oraz czy ktoś mógłby przybliżyć różnice w kosztach utrzymania poszczególnych litraży?

Cieszę się że wam się podoba. Na sps'ach widać przyrosty, nieduże ale są. Chociaż teraz trochę żałuję że się zdecydowałem na sps'y wszyscy tak je zachwalają.. a tak naprawdę to stoi taki kikut i nic z tego nie wynika. Jakbym teraz wybierał to wolałbym jakąś alveoporę albo gonioporę dać. Pavona jeszcze nie jest zła.. bo jakieś minimalne ruchy na niej są. Trzymaj .

Dzień 79. Wszystko żyje i wygląda na zadowolone. Mam nadzieje że z czasem algi przykryją klej. Od wczoraj w kaskadzie siedzi Resun sk-300.

Ja bym je odsunął od siebie bo przez miesiąc podwoją swoja wielkość. Przynajmniej tak było z moją.

Cryptocentrus Cinctus to nie jest babka kopiąca. Prowadzi po prostu denny tryb życia.

Ostatnio mam problem z moją Caulastrea fluo. Przestała się pompować, nie wystawiała polipów, nawet jak ze strzykawki chciałem ją karmić to nie była specjalnie chętna, nie miała żadnych uszkodzeń ani nie wyrzucała glutów więc BJ też raczej odpada. Postanowiłem się przyjrzeć dokładniej i zauważyłem na szkielecie 3 niewielkie ślimaki osiadłe. Stwierdziłem że nie ma co czekać więc wyjąłem korala, zdrapałem delikatnie nożykiem ślimaki i włożyłem korala na miejsce. Mam nadzieję, że to było powodem jej niedyspozycji. Pozostaje obserwować, Mam nadzieje że się poprawi. Aktualizacja. Po kilku dniach Caulastrea odżyła, także chyba był to problem z tymi ślimakami.

Mitrax może trochę głodować jeśli nie będziesz go dokarmiać, to spory krabik. Elegans potrafi wymordować ślimaki i poprzewracać szczepki.

Kaskada powinna być cichutka, na tyle że nie przeszkadza w spaniu. Powinna się dotrzeć po kilku dniach, a jeśli nie to jakiś felerny egzemplarz się trafił.

Ukwiał w 30l to chyba kiepski pomysł. Myślę że dobry będzie pompon (lybia tesselata) i czerwony pustelnik paguristes cadenati. Pozdrawiam

No to super, bo skłaniałem się żeby kupić resuna, ale bałem się iż nie będę mógł spać, a kaskada w ogóle mi nie przeszkadza więc nie ma problemu.

Jak z głośnością resuna? Jest dużo głośniejszy od kaskady fzn3?

UP! Przepraszam, że tak post pod postem ale sprawa jest pilna, bo tak to bym jutro podjechał po jakieś lekarstwo/preparat. ktokolwiek może coś doradzić? Lepiej czekać na rozwój wydarzeń czy działać?

Potrzebuje pomocy w zidentyfikowaniu czegoś co wzbudziło mój niepokój. Otóż mój Cryptocentrus Cinctus był ranny, tzn kupiłem go już takiego bo ani ja ani sprzedawca nie zauważyliśmy że jest ranny w pyszczek. Jako że raczej nie jestem w stanie go wyłowić postanowiłem że zostanie ze mną, rybka jest aktywna, nie wygląda na jakąś przymuloną czy ospałą i przyjmuje pokarm ( mrożonki i suche) bez problemu. Jest u mnie od dwóch tygodni, a ranka ładnie się goi. Natomiast dzisiaj rano zauważyłem na krawędzi rannego pyszczka lekkie zaczerwienienie i białą kropkę. Czy to coś niebezpiecznego? Jakiś pasożyt lub choroba? Czy preparaty takie jak: Microbe-Lift Artemiss Microbe-Lift Herbtana Pomogą w leczeniu? Proszę o rady.

Póki nie rozrasta się w drastycznym tempie nie ma co się przejmować, samo minie.

Jakie wymiary akwarium? Jeżeli podłużne to raczej koralia 900 będzie za słaba. W kostce może da radę...

Zauważyłem, że czerwone pustelniki przenoszą się tylko do muszli o wąskiej szczelinie, załatw mu taką a pewnie zmieni. Po małym strombusie powinna być ok .

Pewnie miał na myśli, że kiedyś będzie miał większe. Kiedy baniaczek był zalany?

Calcinus Elegans zwykle idzie jak taran, także jak w przyszłości będziesz jakieś korale dodawał to pamiętaj aby je przykleić bo może pozwalać ze skał. Mam nadzieję, że w zbiorniku jest trochę glonów żeby zwierzaki miały co jeść.

Jak to wygląda na tle całego zbiornika? Cały jest tym pokryty? Moim zdaniem nie wygląda to dobrze. Jak parametry, napisz jakieś pomiary ostatnie?

Ślimak to chyba strombus.

Ja bym się wstrzymał z tymi podmianami, spowalniasz dojrzewanie. A okrzemki powinny same zaniknąć z czasem, chyba że z wodą coś nie tak.

Przy takim małym litrażu komin wewnętrzny zająłby dużo miejsca więc pewnie lepszy by był zewnętrzny. Ale sam nie mam sump'a więc ciężko mi powiedzieć co jest praktyczniejsze.

Jeśli chodzi o piach to 9 kg powinno dać warstwę około 3 cm więc myślę, że by było optymalnie. Jeśli jeszcze nie masz akwarium to przemyśl jak chciałbyś zrobić połączenie z sumpem, czy komin wew/zew żeby ewentualnie od razu wkleić, czy pudełko przelewowe.

Jak masz miejsce to zrób sump, ale taki litraż bez sump'a tego też da radę. Instant Ocean kup 4kg to Ci zostanie na podmiany później. 2kg jest na około 60l to jak dojdzie sump to będzie akurat. Jakie wymiary baniaka?

W baniaku pojawiły się nowe zwierzątka. Sarcophyton, duncanopsammia i sinularia. Na skałkach z zoasami rośnie też trawniczek ale nie wiem co to za gatunek. Kilka fotek: