Jest sposób na ujarzmienie. Choć niezbyt dekoracyjny - sparzona kapusta pekińska. Stawiamy czołg na kapuście, po 0,5 min zaczyna ją obracać, zawija się w nią i wcina - wygląda jak gołąbek. Wtedy jest praktycznie nieruchliwy (a przynajmniej bardzo ślamazarny).