-
Liczba zawartości
517 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez TomekSz
-
Oj sledzik, sledzik... rozsadek ma bardzo duze znaczenie, wrecz podstawowe. To prawo powinno byc napisane zgodnie z jego zasadami a nie na odwrót. Co do Niemiec, to wiesz, to jest taki kraj i naród, który pedantycznie przestrzega prawa i słucha wydawanych rozkazów... efekty takiego postepowania całkowicie wbrew rozsadkowi ale zgodnie z prawem i (polecenim wodza) mielismy okazje odczuć na własnej skórze w poprzednim stuleciu aż za dobrze. Polacy nie są głupim narodem dlatego ze olewaja prawo. Zauwaz, ze my "olewamy" tylko takie prawo, które kłóci sie właśnie ze zdrowym rozsądkiem, poczuciem przyzwoitosci czy zasad moralnych. Ale niestety nasz kodeks jest w bardzo dużym stopniu zaprzeczeniem zdrowego rozsadku. Stad mamy efekty takie jak w opisywanym przykładzie z połowem ryb. Problem w Polsce nie jest w tym, że ludzie są głupi, tylko w tym, że mamy głupie prawo i w naturalny sposób sie przeciwko niemu buntujemy (oczywiscie w perwnym zakresie). Sedziowie i prokuratorzy musza postepowac zgodnie z tm prawem nawet jesli kłóci sie to z rozsadkiem. Nic nie poradzisz. My, Polacy po prostu nie potrafimy sie rządzić we własnym kraju.
-
To, że mamy głupie prawo to niezaprzeczalny fakt. Są na to setki przykładów. Nasza wina- skoro wybraliśmy klaunów do władzy to mamy za swoje. ALE to, że mamy durne prawo nie oznacza, żeby urzędnicy też byli całkowitymi debilami i nie używali chociaż odrobiny zdrowegoo rozsądku. Skończy się to tak, że ludzie będą saamsądy organizować.
-
Można prosić o foto całości ?
- 63 odpowiedzi
-
- Blenny
- Aqua Medic
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Uzywalem zarowno AB 2000/1 jak i tunze 9420. Tunze bije na głowe AB.
-
Michal, Qlfon, Oczywiście macie rację. Jazda bez prawka to duże ryzyko z prawnego punktu widzenia i nie chodzi tylko o mandat. Niedawno była sytuacja, że młody chłopak zginął na motocyklu podczas ucieczki przed policją. Gdy policjanci dojechali to jeszcze próbowali go reanimować ale niestety chłopak zmarł. Nieoficjalnie mówi się, że nie miał prawa jazdy i pewnie to było powodem ucieczki i w efekcie śmierci. Ja osobiście zapisałem się na kurs i w środe mam pierwszą jazdę ale po obejrzeniu manewrów przypuszczam, że raczej przez 20 godzin nie wyćwiczę ich na tyle dobrze aby zdac za pierwszym razem. Zastanawiam sie nad rezygnacją (jeszcze nie wpłaciłem kasy) bo to po prostu nie ma sensu i szkoda pieniedzy.
-
Wracajac jeszcze do nowych egzaminów i manewrów... Rozmawiałem dzisiaj z instruktorem, który powiedział mi, że w Polsce około 70% motocyklistów jeździ bez posiadania odpowiedniej kategorii prawa jazdy. Mandat za to to 300 PLN. Czestotliwość kontroli policyjnej to często mniej niż 1 raz na rok, jeśli nie łamiesz przepisów. Zestawiając to z ceną kursu i zdawalnością egzaminów rysuje się smutna prawda. Teoretycznie opłaca się jeździć bez prawa jazdy i coraz więcej ludzi sie na to decyzduje. 20 godzin jazdy podczas kursu to podobno zdecyzdowanie za mało aby "normalny" człowiek opanował manewry na tyle dobrze by je spokojnie zaliczyć. Nie jestem w stanie powiedzieć ile na to potrzeba ale z pewnością znacznie podniesie to koszt zdobycia prawa jazdy. Szacuje, że być może dwukrotnie, czyli obecnie do około 3500 - 4000 PLN wliczając opłaty egzaminacyjne. Nie sądzicie, że to chore przepisy (ustanowione nomen omen przez super ministra Nowaka) mające na celu juz nawet nie tyle wydojenie kasy co po prostu znaczne ograniczenie dostępności do prawa jazdy ?
-
A co sadzicie o manewrach, ktore trzeba wykonac na nowym egzaminie na kategorie A ?
-
Zaliczenie na podstawie liczby wejść na bloga ? Co to za uczelnia i jaki kurs ? Sam blog super.
-
piotr7 Oj, długo by pisać a klawiatura mi szwankuje. Niestey na wiekszosci polskich uczelni proces rekrutacji jest procesem "łapanki". Wystarczy zdana matura. Jeżeli połączysz to z poziomem matur to masz wrecz katastrofalny efekt. który wyjdzie nam bokiem za kilka lat, gdy wypuscimy absolwentow. Problem jest wielki, i nie chodzi o mnie czy o Ciebie. Chodzi o nasze Państwo (pisane przez P z szacunku).
-
Zgadzam się z Tobą. System sprawdzania starych matur niewątpliwie dawał możliwości nadużyciom zarówno w jedną jak i w drugą stronę. Ale to co napisałaś pokazuje tylko jak drastycznie spadł poziom zadań. Skoro nie zdawałaś matematyki i nigdy Ci nie była potrzebna i jesteś w stanie zdać ją obecnie z palcem w nosie
-
Pisze tak szybko, ze klawiatura nie nadążą. Jezeli odebrales moj post jako przechwalki to znaczy ze nic nie zrozumiales i nie mamy o czym dyskutowac. P.S. Zapomniales zaznaczyć brak przecinków
-
Jakiś czas temu na demotwatorach znalazlem demota, na którym były zadania z matematyki z 1975 roku z profilu humanistycznego, ponizej zadania z 2012, i poniżej zadania z 2020 (cos w stylu pokoloruj pingwina). Ale do rzeczy: Jestem pracowniikm nkowym i nuczycilem akademickim na wydzale meechaniznym politechniki. Szkole srednia robilem w latach 1990-1995 w starym systemie i było to technikum, studia politechniczne 5 letnie. Postanowilem usiąść bez przygotowania do tych zadań i: - tą maturę z 1975 roku po 1,5 godziny zdał bym leeeedwo na trójke... pewnie dlatego, że po prostu nie pamiętałem wszystkich wzorów i nie wspomagałem sie internetem ani tablicami ani wspolczesnym kalkkulatorem. Wszystkie wzory, ktorych nie pamietalem staralem sie wyprowadzic samodzielnie. - z wszystkimi zadaniami z 2012 poradziłem sobie w jakies 10 minut. Z mojego punktu widzenia różnica w poziomie jest kolosalna. Z przykroscia patrze na dzisiejszych 18latków. A przeciez to nie jest do konca ich wina ! To system ich takimi stworzyl. System, który jacyś debilni ministrowie tak ukształtowali, zmienili tak, żeby ogłupiać nasz naród, żeby kolejne pokolenia nie były świadomymi obywatelami tylko niewolnikami... tylko czyimi ? Moja ocena tego całego burdelu jest taka: 1. Poziom nauczania a w tym egzaminów powinien być bez względu na nic corocznie podnoszony. 2. Egzamin maturalny nie powinien być oceniany na zasadzie zdał / nie zdał. Powinny być przedmioty i punkty i na tym koniec. Wyzsze uczelnie samodzielnie powinny ustawiać progi i zasady przyjęć i powinny mieć prawo przeprowadzania egzaminów wstępnych.
-
nowe ceny
-
up, nowe korale
-
a ja dzisiaj zapisalem sie na kurs ponoc facetom w okolicach 40 odbija
-
a nie mozna zazadac zwrotu pieniedzy ? jak to jest w prawie ? wie ktoś może ?
-
A ja mialem okazje rok temu być w ocenarium narodowym w Baltimore. Bilet wstepu kosztował 25 dolarów, czyli podobnie jak to oceanarium w Kołobrzegu. Zwiedzania na dobrych kilka godzin. Biotopy z całego świata. Fauna i flora. Jeden wielki zbiornik wielkości małego 4 pietrowego bloku z rekinami, pokazy delfinów... ekspozycje tematyczne (akurat były meduzy). No bajka. Polecam obejrzec ich strone internetową, tak dla porównania ceny do usługi z Kołobrzegiem. http://www.aqua.org/visit/baltimore
-
up, ukwiał sprzedany... czekam na kolejny podział
-
Zwracaj uwagę na mrozonki. Czasami można kupić u "nieuczciwych" sprzedawców mrożonki, które sie w miedzyczasie rozmroziły i ktos je ponownie zamroził. Efekt podawania takiego pokarmu może być katastrofalny. Taką mrozonke mozna poznać po tym, że kostki ciężko się wyjmuja i spodnia część "tabliczki" jest pokryta szronem. Kolejna sprawa to fakt, ze rzeczywiście troche namieszałeś w zbiorniku. Za duzo zmian w krótkim czasie może spowodować destabilizację równowagi w zbiorniku i masz tego efekty. Ja bym na Twoim miejscu zapodał węgiel i spokojnie czekał aż sie ponownie ustabilizuje. Ogranicz też karmienie zeby nie wprowadzac za duzo badziewia do systyemu.
-
Skoro nikt nic nie skomentował wiec wrzucam aktualny filmik http://www.youtube.com/watch?v=yH6Z1vCIXbI
-
Witam, Sprzedam: taki zestaw seriatopory na skalce za 100 PLN Calustree po 90 PLN Odbiór osobisty lub wysyłka PKP jeżeli zamówienie powyżej 100 PLN (czyli minimum dwa korale), wtedy do ceny doliczamy koszt wysyłki czyli 35 PLN
-
Woda wraca do normy. Zapodałem węgiel. A co do wężowideł to mam ich setki i raczej nie ma to nic wspolnego z PO4 bo to akurat mam niskie.
-
mam nadzieje ze to tylko niezła orgia była, wężowidła sie juz chowają, odpieniacz szaleje, w wodzie mleko
-
dodam, ze dzisiaj robilem eksterminacje parazanthusow (wywalem kilkadziesiat) i zrobilem podmianke. teraz mam taki widok, ze kilka spsow stojacych na gorze jest calkowicie oblepiona wezowidlami.
-
Przed chwila wszystkie wężowidła (setki) wylazly z nor i idą do góry. Oblepily mi juz wszystkie spsy stojace na gorze ? Czy to znak, ze cos plywa w wodzie i chca złapać pokarm czy parametry nagle poleciały i chca uciekać ?