Żeglarz

To był mój pierwszy wybór i rezultat jest na tym forum. Założyłem temat w którym pokazałem próbki szkła opti white. Forumowicze na podstawie zdjęć i przekrojów szkła stwierdzili że skorpion robi akwa opti ze szkła gorszej jakości. Dlatego postanowiłem wydać o 200 zł więcej i zamówić opti ze szkła które jest opti. Jeśli ktoś zakłada akwarium ze szkła float to pewnie ich oferta nie jest zła choć w wycenie byli drożsi niż AM. Ponoć pewnien pan z Jarocina ma jakiegoś szkalarza.

To był mój pierwszy wybór i rezultat jest na tym forum. Założyłem temat w którym pokazałem próbki szkła opti white. Forumowicze na podstawie zdjęć i przekrojów szkła stwierdzili że skorpion robi akwa opti ze szkła gorszej jakości. Dlatego postanowiłem wydać o 200 zł więcej i zamówić opti ze szkła które jest opti. Jeśli ktoś zakłada akwarium ze szkła float to pewnie ich oferta nie jest zła choć w wycenie byli drożsi niż AM. Ponoć pewnien pan z Jarocina ma jakiegoś szkalarza.

greggal@wp.pl

greggal@wp.pl

Pozwolę sobie odgrzać wątek. Obiecałem panu Powelskiemu że jeśli wykona swoją robotę dobrze, zamieszczę kilka słów o tym właśnie w tym wątku. Nie jest to reklama jego osoby gdyz wiem że niektórzy mogą nie być zadowoleni z jego pracy. Pan Powelski jest dobrym fachowcem w moim odczuciu. Widziałem akwaria szwartak, apofisa i słyszałem opinie thcskiby oraz jeszcze kogoś nie pamiętam. Widziałem jakie błędy poczynił w klejeniu akwariów. Mam na to radę. Każdy szczegół trzeba z nim dokładnie omówić - dokładnie - oraz posłuchać się jego rad odnośnie niektórych technologii - przecież wykonawca sam wie w czym jest dobry a w czym nie. Dla mnie wykonał akwarium 250 l - kostkę 80x80 x 60 h ze szkła opti white - nie z chińskiego (w tym miejscu cenzura) i jakość spoin jest idealna. Nie ma ani jednego pęcherzyka, czy ubytku. Szkło jest po prostu piękne. Komin dobrze sklejony a otwory tak jak chciałem i takie jakie chciałem. Polecam tego pana ale uwaga: Żeby być zadowolonym z jego pracy naprawdę trzeba samemu wszystko obmyślić, słuchać się co on ma do powiedzenia i naturalnie wymagać jakości. Tak w tym jak i w innym przypadku - od tego czy innego fachowca - nigdy nie przyjąłbym półproduktu. Albo jest wykonane dobrze albo wcale. Później nie rodzą się wątpliwości a wszystko jest cacy tak jak planowane.

Pozwolę sobie odgrzać wątek. Obiecałem panu Powelskiemu że jeśli wykona swoją robotę dobrze, zamieszczę kilka słów o tym właśnie w tym wątku. Nie jest to reklama jego osoby gdyz wiem że niektórzy mogą nie być zadowoleni z jego pracy. Pan Powelski jest dobrym fachowcem w moim odczuciu. Widziałem akwaria szwartak, apofisa i słyszałem opinie thcskiby oraz jeszcze kogoś nie pamiętam. Widziałem jakie błędy poczynił w klejeniu akwariów. Mam na to radę. Każdy szczegół trzeba z nim dokładnie omówić - dokładnie - oraz posłuchać się jego rad odnośnie niektórych technologii - przecież wykonawca sam wie w czym jest dobry a w czym nie. Dla mnie wykonał akwarium 250 l - kostkę 80x80 x 60 h ze szkła opti white - nie z chińskiego (w tym miejscu cenzura) i jakość spoin jest idealna. Nie ma ani jednego pęcherzyka, czy ubytku. Szkło jest po prostu piękne. Komin dobrze sklejony a otwory tak jak chciałem i takie jakie chciałem. Polecam tego pana ale uwaga: Żeby być zadowolonym z jego pracy naprawdę trzeba samemu wszystko obmyślić, słuchać się co on ma do powiedzenia i naturalnie wymagać jakości. Tak w tym jak i w innym przypadku - od tego czy innego fachowca - nigdy nie przyjąłbym półproduktu. Albo jest wykonane dobrze albo wcale. Później nie rodzą się wątpliwości a wszystko jest cacy tak jak planowane.

14 lipca 1410 roku, w przeddzień sławnej bitwy pod Grunwaldem, wojska polskie i krzyżackie podobnie jak ich wodzowie, Jagiełło i Urlich von Jungingen tęgo sobie popili. Na drugi dzień, kiedy miała się rozegrać bitwa, wszyscy mieli kaca i nikt nie miał sił na walkę. Wodzowie uradzili, że wystawią po jednym zawodniku z każdego obozu, a Ci będą bili się na śmierć i życie. Ten, który wygra da wygraną swojemu państwu. Krzyżacy wystawili ogromnego rycerza w zbroi, na wielkim koniu okutym w końską zbroję. Jagiełło wszedł do polskiego obozu i zapytał: - Kto z Was dzielni wojowie zmierzy się z tym rycerzem? Z obozu doszły go tylko jęki skacowanych wojów. Nagle podniósł się 80-letni dziadunio i mówi: - Ja pójdę, Wasza Wysokość. Jagiełło domyślając się, że bitwa i tak jest już przegrana zgodził się na to. Polacy wystawili dziadka, który ledwo trzymał ogromny miecz cały się trzęsąc. Kiedy polscy rycerze zobaczyli, że Krzyżak naciera z impetem na dziadka, zaczęli krzyczeć: - Dziadek w nogi! W nogi! Zakotłowało się, w powietrze wzbiły się tumany kurzu, kiedy Krzyżak dopadł dziadunia. Gdy kurz opadł, wszyscy spojrzeli na pole walki, a tam leżał Krzyżak z odrąbanymi nogami, a nad nim dziadek trzęsąc się mówił: - Masz szczęście, że krzyczeli: "w nogi", bo bym Ci łeb odrąbał!

Wiem że to stare ale jak się ponownie zaczytałem to nie mogłem Gdy predator idzie spać sprawdza czy w szafie nie ma Chucka Dwaj kumple siedzą na ławce w klasie. Jeden mówi do drugiego: - Ej ty! Wiesz że Chuck Norris miał umrzeć na atak serca? Drugi odpowiada: -No coś ty, serce nie jest aż tak głupie, żeby atakować Chucka Norissa ! Chuck Norris podał do sądu braci Kaczyńskich, bo nazwa Prawo I Sprawiedliwość są zastrzeżonymi nazwami prawej i lewej nogi Chucka. Tylko Chuck Norris pije piwo z cysterny i potem rozgniata ja sobie na czole!!! Jak Chucka Norrisa nie przestanie boleć głowa - Goździkowa dostanie z półobrotu. potem... Chuck Norris przekonał Goździkową do APAPU. Wychodząc z budki telefonicznej, Chuck Norris urwał słuchawkę z aparatu. Mimo to rozmawiał dalej. Tak powstał telefon komórkowy. Chuck Norris potrafi zapłodnić nawet gumową lalę - tak narodziła się laleczka Chucky, która zagrała potem w paru horrorach. Kiedyś Pan od matematyki chciał udowodnić małemu Chuckowi, że 1+1=2. Od tej pory pan profesor musiał nauczyć się myśleć abstrakcyjnie. Serial 'Ostry Dyzur' swoją fabułę zawdzieczał Chuckowi Norrisowi. Chuck Norris umarł 10 lat temu, ale śmierć nie ma odwagi mu o tym powiedzieć.

Witam, wezmę następujące rzeczy: 3 x czujnik do automatycznej dolewki Filtr z zywicą pompke do dolewki x 1 prosze na prv informacje co do zakonczenia transakcji

Jak to mówi przysłowie. Pierwszy kupiec to dobry kupiec. Ponawiam ofertę ale za pobraniem w cenie jaką zaproponowałem wcześniej na prv Jeśli kolega Radek nie uniesie się dumą rozważy poważna ofertę i kompromis między oczekiwaniami. Pozdrawiam

Dokładnie tak. Z moich obserwacji wynika że stożek do poprawnej pracy nie potrzebuje wcale cylidrycznego kształtu. Najważniejsze jest odpowiednie spiętrzenie wody, uzyskane przez wydajność pompy, wysokość i przekrój przy zachowanych proporcjach redukcji podstawy do topu. Nie wspominam nawet o redukcji kosztów bo ten aspekt nasuwa się po prostu sam.

Robota pierwsza klasa. Widać że kolega ma inżynierskie zacięcie do roboty. Może jakieś plany? W niedługim czasie zabieram się do pracy swojego DIY i wciąz rozważam skopiowanie sprawdzonej formy albo mój pionierski projekt odpieniacza piramidowego. Tylko zobaczymy jak mi robota pójdzie na budowie bo za 2 miesiące trzeba w końcu zakończyć inwestycje i zacząć mieszkać po ludzku. Gdybyś znalazł czas chętnie przyjmę formaty autocada, solida albo corela. Każdy inny tez możliwy. damien@wp.pl Pozdrawiam

A czy mógłbyś wrzucić jakieś rysunki formatek. Może skan z podaną skalą?

Przez sawannę idą trzy kobiety. Ruda, czarna i blondi. Nagle podbiega lew i ryczy na nie. Kobiety przestraszone ale przed nie wychodzi ruda, bieże piaek do ręki isypiąc na lwa mówi: - A kysz ty dzika bestio Lew przestraszył się i uciekl Idą dalej ale chwilę później znów wybiega lew i rycząc na kobiety szykuje się do skoku. Tym razem czarna bierze piasek do ręki i sypiąc na lwa mówi: - A kysz ty dzika bestio. Lew przestraszył się i uciekł Idą dalej przez sawanne i powoli daje się słyszeć odgłos dziesiątek łap biegnących w ich stronę. To stado lwów rycząc przeraźliwie zmierza w ich kierunku. Czarna i ruda zaczynają uciekać ale blondi stoi i nic. Czarna woła do blondi: - Uciekaj blondyna! Na to ona stojąc pewnie i zakładając ręka na rękę mówi: - Ja nie sypałam

Jak w temacie kupię Tunze 6025.Jedną lub dwie sztuki. Może być uszkodzona. Cena do 120 zł (nowa na allegro 189 zł) oraz odpieniacz dedykowany na 200-300 l. Jeśli zasilany to wyłącznie pompą AB 2000 lub 2000/1. Pompa jednak nie jest wymagana. Odpieniacz może być DIY. Cena od 150-400 zł Kupię również pompę AB 2000 lub 2000/1 ale bez wirnika igiełkowego w cenie od 100 do 170. (ceny nowych na allegro od 180 - 250 zł) Wszystkie ceny do negocjacji. Moja oferta ważna jest 10 dni od ukazania się ogłoszenia. Jak uda się kupić coś z używek w tym czasie to chętnie wezmę. Jeśli nie, trudno kupuję nowe Kontakt na prv ps inne pompy cyrkulacyjne lub obiegowe mnie nie interesują, chyba że ktoś ma obiegówkę porównywalną z parametrami AB 2000. Co do odpieniacza nie wymagam cudów. Ryb nie mam prawie wcale a w tanku sa na razie miękasy. Z czasem i zwiekszeniem obsady wykombinuję sobie odpieniek stożkowy.

Bo Suuuu zuuuuu kiiiii i wiadomo o co chodzi Kawasaki to złomiaki Yamaha to fortepiany Honda do niej nic nie mam ale niektóre modele wcinaja olej:) Dukati drogie w utrzymaniu BMW - właściwie pionier rozwiązań w dziedzinie motoryzacji. Jak coś pojawi się w motocyklach BMW adaptowane jest do innych marek. Harley dwa dni naprawiasz jeden dzień jeździsz - dotyczy starszych modeli Gdybym miał wybierać pewnie była by to honda. Coś z rodziny CBR A wy jakie macie preferencje?

Moja Kawa czyli: Kawasaki ZR-7 Rocznik 2003 Pojemność 750 ccm Moc 71 Km Opony Pirelli (obecnie) / przód 120/70/17 / tył 160/60/17 Siedzenie robione na zamówienie. Obecnie po wymianie tarcz sprzęgłowych i opon na Pirelli. Jednośladami jeżdzę od małego. Zaczynając od rowerka poprzez motorynkę, Jawę 50 a obecnie na owej Kawie. Wywalałem sie zawsze i na każdym jednośladzie jaki miałem ale uważam że były to raczej budujące sprawy. Od kiedy przesiadłem się na mocniejszy sprzęt bardzo poważnie traktuje doskonalenie techniki jazdy i sprawy zabezpieczeń. W ubiór zainwestowałem juz prawie tyle ile w sam motockl i mimo że nie jest to sprzet z wyższej półki to spełnia swoje zadanie, gdyz w przeciągu 2 lat uratował mi d*pę już kilka razy. Moja zasada jest następująca: motocykl rzecz nabyta i kiedy tylko robi się bardzo źle puszczam dziada i w d*pie mam czy rozbije się czy nie. Nie boję się mówić o błędach, bo takie popełniam. Nie jestem super motocyklistą i aspiracji takich nie mam. Gówno wiem o jeździe motocyklem i czuje respekt przez jednośladem. Jedynie tyle wiem że urodziłem się motocyklista i nie wyobrażam sobie życia bez jazdy motocyklem. Ciągle szukam swojej koncepcji na technikę jazdy która będzie odzwierciedlać moje pragnienia i możliwości. Każdy zakręt i każda prosta są dla mnie polem do treningu. Dla mnie istnieją tylko wysokoobrotowe maszynki i nigdy nie wsiądę na żadnego marudera . Skóry i pejcze to nie dla mnie. Bez urazy ale każdy ma swoją koncepcję na motocyklizm a to jest właśnie moja koncepcja. Do zobaczenia na trasie lub w mieście. dla moich dzieci, żony i oczywiście mojego motocykla pieniędzy żałował nie będę ale kobiety się toleruje, motocykle się kocha

Oj chwile mnie tu nie było i nie miałem pojęcia że taka dyskusja zażarta się zrobi . Właściwie nie to miałem na myśli ale znając zdanie innych userów nabieram przeświadczenia że prawdziwą wartością tego forum jest wiedza i ludzie którzy ja tworzą mimo komercyjnego przeznaczenia forum, a to utwierdza mnie w tym żeby jednak inwestować swój czas we współtworzenie wartościowych wątków (może nie takich jak ten ). Mam duży szacunek dla ludzi którzy znajdują czas i chęci by odpowiadać takim nowicjuszom jak ja i mimo pewnych nieścisłości w regulaminie dziękuję szczególnie za wypowiedź Przemka i Skoczkapl. Panowie kiedy sytuacja jest zła winne są albo kobiety albo pieniądze. Takie szowinistyczne i materialne gadanie lecz rozładowanie emocji na pewno przysłuży się budowaniu pozytywnych relacji. Pozdrawiam

17. Posty zawierające odnośniki do produktów w sklepach internetowych a także te, których celem jest kryptoreklama konkretnych sklepów lub firm - będą przez moderatorów usuwane, a w przypadku powtarzania się się takich wypowiedzi konto użytkownika je piszącego może zostać zablokowane. Rozumiem o co chodzi ale na pewno nie tak jak to jest w regulaminie.

Witam, korzystam z działu off top aby nie śmiecić w poszczególnych wątkach. Jestem tu nowy i szczególnie szanuje wiedzę i zdanie ludzi związanych z akwarystyką morską. Kiedy pierwszy raz trafiłem na to forum nie wiedziałem że właścicielem forum jest Przemek i de facto sklep reef shop. Obserwuję że forum owe jest nie tylko miejscem wymiany wiedzy o technikach akwarystycznych ale doświadczeń handlowych jakimi raczą nas rożne sklepy ale kiedy tylko ktoś przytacza jakiś wątek handlowy czy to swojego rzemiosła czy innego sklepu widzę że robi to z obawą o usunięcie posta lub ostrzeżenie o komercję. Kolega Przemek co jakiś czas omawia nowy produkt sklepu ale posty typu:

Apofis, ja wezmę. W końcu mnie przekonałeś. Napisz tylko jakie pijesz. Ja proponuje coś z browarów niemieckich.

Więc zrobię nieco inaczej. Piszcie co wam nawaliło a ja będę uzupełniał pierwszego posta.

Uwaga - post pierwszy jest na bieżąco edytowany Witam, jako że temat hydrauliki jest wciąż wałkowany chciałbym rzucić światło na realne zagrożenia wynikające z eksploatacji zbiornika. Pozwoli to na przygotowanie się przed "ewentualnościami". Gdy czegoś brakuje w ankiecie (tylko 10 opcji jest możliwych), proszę o opisanie problemu w wątku. Gdy nastąpiła już jakaś awaria proszę koniecznie o podanie producenta sprzętu, zastosowanej technologii montażu i okoliczności zajścia. Uzupełnienie ankiety z racji tego że głosować można tylko raz. Zatkała mi się rura spływu + 1 Zatkała mi się rura rewizji Zatkała mi się rura rewizji i spływu jednocześnie Pękła mi jedna z rur Puścił mi śrubunek Pompa obiegowa nagle stanęła + 1 Automatyczna dolewka przelała mi wodę + 1 Sump nie odebrał wody z komina - przelew Dodatkowo - akwarium puściło na klejeniu lub pękło Nigdy nie miałem żadnej z powyższych awarii Jak do tej pory zgłoszono awarię sprzętu marki (proszę pamiętać że to tylko subiektywna ocena użytkowników forum i nie może być w jakikolwiek sposób obiektywnie traktowana w rozumieniu efektywności lub wadliwości danego sprzętu oraz nie może być podstawą do jakichkolwiek opracowań na temat funkcjonalności danego sprzętu z uwagi na odmienne warunki pracy) Automatyczna dolewka AM - jak do tej pory mimo awarii użytkownicy nie odchodzą jednak od jej dalszego użytkowania.

Ja chyba zdecyduje się na przezroczyste rury PVC, być może będą zarastać glonami ale od czego jest czyścik do rur. Myślę że raz w tygodniu jak się je przetrze będą wyglądać super. Czekam więć na rozwiązania kolegów i każdą możliwą uwagę co do tego systemu, gdyż przy igraniu z ... wodą warto mieć w zanadrzu rożne scenariusze. Myślałem też o zamontowaniu czujnika poziomu wody w sumpie. Kiedy woda osiągnęłaby krytyczny poziom na skutek nieprzewidzianego scenariusza dodatkowa pompa pobrałaby wodę z sumpa i wywaliła do kanalizy. Co o tym myślicie? No i w sumie pojawia się zagrożenie. Kiedy pompa głowna przestanie działać sump musi odebrać tyle wody ile wynosi najniższy poziom rewizji lub ewentualnie spływu. I chyba na taką okoliczność zamontuje sobię tą dodatkową pompe. Przecierz rura spływu też może pęknąć albo się złamać... znienacka

Czy te rury można zrobić z rury Pvc? Spływ 32 Rewizja 32 Powrót 25 Rury 32 pvc mają ściankę 1,9 mm