luft

metody metodami ale wracając do meritum sprawy uważam, że na chwilę obecną autor wątku nie ma podstaw do reklamacji a akwarium bedzie służyć latami (o ile wcześniej właścicielom nie znudzi się czyszczenie trudno dostępnego wnętrza)

nie jestem szklarzem wiec w cudzysłowiu nazwałem "stelażem" narzędzie, z którego wyjmuje się akwarium po stosunkowo krotkim czasie. Niejednokrotnie odbieralem baniak od szklarza gdy byl on jeszcze "świeży" i dostawałem przykaz kiedy moge go zalewac woda. p.s. "stelaż" - tak taka rozsuwana "opaska"

od rana przyglądam się temu tematowi Ja tam bym nic nie reklamował jesli bąbelki sa tylko w miejscach, które są pokazane na zdjęciach. nie przesadzajmy... odnośnie warstwy silikonu vs technika klejenia szkla silikonem - szklarz nakłada warstwe sylikonu w miejscu łączenia po czym dociska szyby w "stelażu" na czas schnięcia. nadmiar kleju zostaje najczesciej zgarniany wprawnym palcem szklarza - lepiej zostawić takowy naddatek (widoczny na foto) aniżeli kombinować z estetyką, która przy tej technice mogłaby tylko osłabić spoiwo. A poza tym wyobraźcie sobie wymiary tego akwarium - 17 cm szerokość i pol metra wysykosci - ciekawe czy sami z takiego pudełka wydłubalibyscie idealnie nadmiar kleju:) Jak powiedziano liczy się jakość docisku spoiwa sylikonowego miedzy szybami. Co do długości okresu gwarancji... pytanie troche wydaje mi sie bezprzedmiotowe. Wady tego typu produktu powinny wyjsc w pierwszych dniach użytkowania. cała reszta domniemanych roszczeń po dłuższym czasie może być zakwestionowana, kwestionujac nieprawidłowe użytkowanie własciciela. Jeśli parka jest hardcorowa to przed impreza najlepiej niech baniak oklei kocem:D i dodam jeszcze, że przy tych wymiarach akwarium (szerokość) i grubości szkła to nie drżałbym się o naprężenia odśrodkowe... to jedynie 72 litry

mam nadzieje, że nam ta Milówka nie odpłynie w związku z osuwiskami

niestety obstawiam ze to majano, tylko jak sie tu najlepiej za to zabrac?

ja tam nie pamiętam dokładanie, ale od początku starałem się regulować odpieniacz by sie zaznajomić z tym urządzeniem. Choc masz zywa skale to wciaz malo zycia wiec odpieniacz za bardzo nie ma czego jeszcze wyrzucac, ale kręć obserwuj ile z tego odpieniacza mozna uzyskac. ja bede przerabiac wirnik w swoim sprzecie, sam jestem ciekaw jaka przyniesie to poprawe. dopiero gdy osadzilem jakies zycie, zaczalem czyms je karmic, wtedy odpieniacz zaczal zbierac jakis osad. wczesniej "tylko piana".

samo body nie zrobi zdjec:) co do dużych dłoni to się zgodzę.

a jakiego masz operatora sieci? mialem kiedys neta z kablowki przy zmianach sprzetu typu ruter trzeba bylo im to zglosic... bo inaczej maja zaprogramowana blokade i net chodzil tylko przy zgloszonej konfiguracji

ciekaw jestem jak to bedzie wyglądało gdy pokryje się to życiem, czy bedzie ten sam efekt. zeby bedzie musial szorowac kojgejtem zeby sie nie "straciły"

body jest ok, mialem takowe. bezszumowo do iso 400. czlowiek opisal aparat jak samochód:) - przebieg faktyczny można zbadać tylko w serwisie. 100 tys. klapnięć migawki - taką bezpieczną liczbę canon oblicza, że aparat powinien zrobić bez awarii migawki. cały zestaw 2500 zł. warto sprawdzić czy to "Twój zestaw marzeń" - poczytac przede wszystkim w necie opinie o tym macro Sigma, bo przez niego ten zestaw tyle kosztuje. samo body+kit warte w okolicach 1000zł. takze jesli sigma bedzie spelniac oczekiwania, a zestaw się kalkuluje to warto pojechac pogadac z czlowiekiem, moze cos pokaze na zywo jakie efekty foto daja pierscienie przejsciowki ktore sa w zestawie. ewentualnie mozna negocjowac cene, skład zestawu... jedna rada stan przebiegu aparatu najlatwiej sprawdzic golym okiem miejsca gdzie ręka trzyma body (przede wszystkim kciuk) oraz otarcia. im bardziej uzywany aparat tym bardziej miejsca te sa swiecace (body jest matowe). jak sprawdzic prosto czy sa smieci na matówce: zrobic zdjecie na jednolitym jasnym tle i zobaczyc je na ekranie monitora komputerowego.

dwuskładnikowa plastelina z mojego doswiadczenia kiepsko łączy w wodzie. trzeba niezle opaski zakręcic żeby trzymało się to kupy. niemniej da się, a i opakowania 25dkg i 0,5 kg nie kosztuja chyba az tak duzo. niemniej do klejenia calych konstrukcji w wodzie, zwlaszcza jesli zbiornik duzy mocno nie polecam.

23. luft + kobieta

konkretna odpowiedź. dzieki

Czy ktoś wie, ma jakieś linki do opracowań wpływu ostrego nagłego światła na korale jakim jest flash aparatu fotograficznego? Mam różne oświetlenie i zastanawiam sie na ile bezpieczna dla naszych milusińskich jest sesja fotograficzna z użyciem lamp błyskowych

ja rozumiem, że wątek ten w głównej mierze poświęcony jest jaki aparat/body aparatu wybrac... gorąco popieram DIY i propagowanie świetnych rozwiązań za przysłowiową złotówkę dlatego widziałbym a nawet prosił jeśli taki wątek nie został otworzony, abys w osobnym temacie podzielił sie z wszystkimi jak robic takie piekne zdjęcia makro przy wykorzystaniu prostych środków. fajnie jak taki wątek bedzie sie rozwijac, a zdjecia na forum beda choc w polowie dobre jak te ktore zaprezentowałeś pozdro

no dobra skoro juz kupiles A330 ... staraj sie nie przekraczac iso400 (powyzej zaczynaja sie widoczne szumy) kupiles puszke z live view - przyjemnie z tego nieraz korzystać - wlaczasz LV i ustawiasz sobie manualnie ostrosc w punkt, gdzie chcesz - pomaga, zwłaszcza, ze obiektyw masz nie zajasny co utrudnia ocene...

z wątku jaki aparat zrobiła się zgaduj zgadula Natana:)

61095 (80)

tylko po co aż taki pancerny stelaż pod taki "mały zbiornik"

Wygląda to dobrze, zwłaszcza cena! Termin ciężko na dzień dzisiejszy dopasować indywidualnie ale jak dla mnie bomba

RM mozna zarzucić wiele, ale co do możliwości chłodzenia za pomocą tak prostych środków sa wrecz zdumiewajace. btw, troche nieporozumieniem jest mieszać chłopakowi, który chce kupic RM z drugiej ręki tak drogim zestawem jakim jest P120. Btw za takie pieniądze(7tys.zł) można złożyć zestaw... nie z tej bajki, także zejdźmy na ziemię

powolutku dojrzewam do udziału... czy wtajemniczeni dla ułatwienia mogą podpowiedzieć mi jakiego fonta użyli w nazwie Nano-Reef?

Około 5 dni w akwarium miałem grzybka na podstawce o wymiarach 1,5 cm na 3cm - gościnnie zaczepione do niej były 3 małe aiptasia. Przekleiłem grzybka na bezpieczną podstawkę a aiptasia wyrzuciłem ze starą. Co myślą doświadczeni... wyeliminowałem problem, czy 5 dni wystarczyło, że ta cholera zadomowiła sie w moim baniaku? pozdro

tyle miejsc w krakowie, zalezy ile ludzi oraz czym ekipa chce sie raczyc: dobrym słowem, ładnym miejscem, strawa, napitkiem, noclegiem...etc. Jesli o mnie idzie to dlatego nie chce Jeff'sa (p.s.nie smakuje mi tam) poniewaz to miejsce gdzie z zalozenia trzeba cos zjesc, posiedziec wyjsc... a wiec jakies ograniczenia. Jesli mialoby to byc we wrzesniu a ludziom wystarczyłoby cos do siedzenia i dach nad głowa to opcji jest wiele od sali wykladowej na Kazimierzu, poprzez przestronne knajpki np. Aloha, Havana etc, ogromnymi knajpami - drukarnia Podgorze... mozna zaczac od listy w tydzien spytac kto chce i na tej bazie okreslic co jak kiedy i juz. i to sie moze udac

p.s. i jak widzicie w linku Peńka - nie chodzi o biokulki z reefmaxa