luft

Zlotowym zaspiewem Drogie Panie Wszystkiego najlepszego!

Daniel, nie przyznaje sie ze Cie znam

sie pakuje nie zapomnijcie o tych plażowych strojach na sobotę Ja właśnie sobie przypomniałem

dokładnie, bier Janusza i robimy wspomnienie z Aspen

no to odpowiedź dostałeś zadaj inne pytanko to chętnie się przyłącze do dyskusji pozdro

A czytales posty wstecz?

Akwarium przygotuje jutro Oliver obiecal przywiezc solanke i kawalek skaly takze bedzie lampka nocna

siemia kopa lat wracasz do morszczyzny? nikt prywatnie ze znanych mi osob nie ma nowego RM no ale tez nikt specjalnie w PL nie zabiega by klient indywidualny dowiedzial sie o tym produkcie pozdro

miejsce prezesa jest na przedzie zarezerwowane plecak tez mysle sie zmiesci, byle nie ze stelażem Marek, bede sie starać...

loteria kolego, loteria, której Twój brak doświadczenia może przesądzić o tym, że coś z wymienionych atrakcji Ci sie dostanie. Jesteś tego świadom więc weź tą żywą skałę i zobacz co z niej wychodzi chocby poprzez zalanie solanką w misce/naczyniu jako wstepna kwarantanna i zobaczysz czy coś nie strzela. To część tej wspaniałej zabawy - te nieustanne zaskoczenia. Błędy, czy plagi nie są porażką - są wspaniałym doświadczeniem. Jeśli tak do tego podejdziesz, będziesz czerpać z tego hobby przyjemnosc. Powodzenia

zastanawiam sie, czy brać 30l akwarium, by coś było na zlocie. Muszę to przemyśleć, czy się zmieszczę z całym majdanem

nie no, na suchej to trzeba dać czasu na aktywacje biologii w zbiorniku to jakieś nieporozumienie żeby ułożyć skałę, zalać solanką i wpuścić życie takie coś stanowczo odradzam, zwłaszcza, że na początku czy to ze skały czy piasku wyjdą fosforany a jakimś cudem przeniesiesz niechciane glony do baniaka to one pierwsze skolonizują nowy baniak, pomagając zamknąć słynny "cykl azotowy"

wszystko co ma przezyć wyjmujesz oczywiście z systemu

Jeśli w akwarium masz wysokie no3/po4 to masz warunki dobre dla rozwoju fitoplanktonu (jesli nie to trzeba dodać "paliwo" dla fito), który trzeba wlać do baniaka. Jaka dawka? załatw sobie dawkę startową i wlej całą zawartość. Obserwuj, czy woda mętnieje, zielenieje, aż nie widać nic w baniaku. Glony są zagłuszone, bez dostępu do wystarczającej ilości światła i pozywienia, ktore zjada fito na bieżąco. Zaduszone glony padają i są konsumowane przez zieloną wodę. Skąd wziął mi się ten miesiąc? Ano na tyle bym zostawił tą zieloną zupę około, a później dołożyłbym wrotkę lub lampę UV by fito wyeliminować, aż do klarownej pięknej wody. Martwe fito ląduje ląduje ..... w odpieniaczu.

bede musiał Was unikać Bo jeszcze nie miałem ospy

innym wyjściem z mojej praktyki będzie pomoc natury w postaci sprowokowanego zakwitu fitoplanktonu, który zadusi i skonsumuje składniki z rozkładu glonów. Zżarły mi nawet bryopsis. Metoda bardzo naturalna i fajna jeśli Ci sie nie spieszy z działaniami. Jak długo? Miesiąc?

czasami tak sie euphyllie pompują nie znam przyczyny

Paweł ja nie wiem czy dobre hobby wybrales.

podstawowa higiena + otwarte okna i powinno być ok wiedz, że opisywane przypadki sa poważne, ale to nie jest tak, że każdego dnia akwarystyka morska zbiera żniwo kolejnych poszkodowanych wypadki raczej są wypadkową wielu czynników w skrócie zwanych niefartem lub brakiem pomyślunku, kiedy już wiemy, że na to trzeba uważać

jakby ktoś miał jakieś tło 2x2m z palmami to mozemy zrobić sobie sesje zdjęciową z tropików

w weekend widze ma być słonecznie, to fajnie! Bedzie mozna miło zrobić sobie pieszą wycieczkę

dokładnie, takim uśmiercaniem w baniaku robi się więcej złego dla systemu i człowieka, niż nic nie robiąc. Taka praktyka przy Protopalythoa jest mocno ryzykowne dla czlowieka poniewaz odpieniacz zbierze syf a częsciowo pusci to w powietrze takze nie polecam jak pisałem wydłubać bez problemu mozna "do kibla" bezposrednio niechciane zycie

aż się głodny zrobiłem po tej relacji

- sasz5 - filavandrel - Debora - luft