sasz5

Witam. Choć dopiero zaczynam zabawę to faktycznie zgadzam się z kolegami. Z NO3 i NO2 powalcz kraby wywal. O ręce sie nie marw bo te maleństwa nic ci nie zrobią, tyle tylko że szkoda je tam wkładać no i złapać kraba łapą to już wyższa technika, oczywiście nie demolując pół akwa. Nocne łowy popieram, czerwone światło też, sam testowałem w poszukiwaniu niechcianego życia. P.S Jak piszę - jestem nowy w morskim(choć w akwarystyce słodkiej 20 lat) ale skoro to Twój 2 start to czy nie za wcześnie trochę na dodatki takie jak krewety?? Potem przemiany materii, filtry nie działają jak powinny, cykl azotowy zachwiany i są skoki NO2 NO3 NH4 itp Moja propozycja to dać życie komuś na przechowanie i dobra rada (choć nie mnie doradzać w tej dziedzinie, ale znam ją ze słodkiego a tu ma podwójną siłę znaczenia) SPIESZ SIĘ POWOLI A AKWA ZAŁOŻYSZ DUŻO SZYBCIEJ !!!! Pozdro i powodzenia trzymam kciuki. Mój reef max ma już 10 dni od zalania i jak na razie wsio ok.

Witam. Kochani koledzy & koleżanki chciałbym zasięgnąć u Was porady odnośnie mojego sarco. Zastanawiam się czy faktycznie to był foch, ponieważ dosłownie przed chwilką świecąc latarką w poszukiwaniu czegoś obcego zauważyłem, że z 2 polipów wyłażą długie na ok 5 cm jakby nitki z bocznymi odnóżkami coś jak korzonek w roślinie. Nie tylko to faluje z wodą ale żyje ponieważ się kurczy, rozciąga itp. Piszcie co o tym sądzicie, co robić i co to może być. Sarco wypuszcza polipy ale nie chce się pompować. Za pomoc w identyfikacji z góry dzięki. Są też i dobre wieści - odkryłem nowe gratisowe życie przyniesione ze skałą. Ślimaczek oraz jakiś koral miękas, wystawia polipy, widać go na foto - jak na razie ma ok 7mm średnicy. Wczoraj zakupiłem testy z TM na Ca & Mg. Udało mi się zmierzyć tylko wapń i jest w mega normie - 450mg/l Mg muszę zrobić jeszcze raz bo się walnąłem w kropelkach itp. Pozdrawiam i czekam na rozpoznanie - co z moim sarco.

Witam z rana. Taka mała aktualizacja - jaki nastrój za oknem (zimno i pada)taki i widze w akwa. Mój sarco po tym jak wczoraj mu się trochę przemieściło (źle go ustawiłem na początku) dziś postanowił sobie strzelić focha. Mianowicie wypuścił polipy ale klapnął sobie na skałach tak jakby był zwiędnięty. Clavu szaleje w nocy śpi a jak tylko włączą się rano ledy nocne to zaraz wypuszcza piękną trawkę. Mam nadzieję że sarco polubi nowe ułożenie i się podniesie. Dziś jadę po testy Ca i Mg bo mam KH = 6 i boję się żeby nie było za mało wapnia i magnezu. Wiem że optimum to najlepiej tak z 8. Wiem że KH nie wiele nam mówi ale warto sprawdzić Ca.Co radzicie? Zostawić i poczekać czy zacząć może zabawę z sodą oczyszczoną? I jeszcze pytanko co do odpieniacza - u Was też tak działał na początku jak na foto - drobna mokra piana tylko w tej tulejce, komorze a nie w osadniku? Czy to norma czy mam zacząć już coś majstrować przy odpienku. Przypominam akwa ma 8 dni i parametry jak wyżej. Za sugestie z góry dzięki.

Witam. Tomko źle mnie zrozumiałeś te filetowe glony pojawiają się na skałach - najwięcej na tej górnej półce. Co do skał - nie są niczym klejone ale konstrukcja trzyma się baaardzo solidnie. Co do skały u góry od samego początku wiem że jej tam nie będzie - jest teraz bo miałem i na start sie przyda pod wylotem z panela ale kiedyś zrobi miejsce na jakiś ładny koral. Jak na razie wszystko ok. Nie dawał mi tylko spokoju odpienek i dziś go wyjąłem i....okazało się że wężyk z powietrza wypadł z zaworku, więc ja mogłem sobie czekać...Chwilowo jeszcze nie ma co pienić ale mokry syf już się pojawia. Dzięki kolego "luft" naprowadziłeś mnie i już odpienek działa. Jak w ciągu najbliższego tygodnia sie nic nie zmieni to w drugiej połowie września dorzucę grzybki od kumpla i zakupię zoa. P.S Dzięki za komentarze i zapraszam do dalszych, dla mnie sama skała robi wrażenie a co dopiero efekt końcowy który przewiduję na święta w grudniu. Dla mnie najfajniejsze jest to, że moja ukochana żonka czyli tzw. główna księgowa - jest zachwycona akwa i nie pyta co, jak, po co i za ile. Parametry: NO2 - 0 NO3 - 0,2mg/l NH3 - <0,01mg/l PH - 8,2 KH - 6 temp - 25,4

Dzięki Tomko za info. Obsadę mam już wstępnie zaplanowaną i jeśli dalej wsio będzie tak szło jak do tej pory od drugiej połowy września zaczynam powoli kompletować rafę. P.S Tak między nami to bardzo ciekawe zjawisko u mnie - 8 dni po zalaniu i 6 dni po włożeniu żywej skały oraz piasku na skałach pojawiają się fioletowe glony wapienne. Jak dla mnie szok. Ale skała chodziła prawie 3 miechy w akwariach w sklepie i dostałem od nich prawie 50% wody z działających zbiorników + bakterie na start do filtra. Zobaczymy. Na razie u mnie zasada: Spiesz się powoli a szybciej założysz akwa. !!

Witam Gratulacje na wstępie dla kolegi tomko. SUPER AKWA Ja dopiero zaczynam przygodę z moją małą solniczką ReefMax i nie ukrywam, że Twoje akwa znalazło się w moich zakładkach jako wzór do naśladowania. Jeszcze raz gratuluję. P.S Zapraszam do komentowania moich poczynań : Moja nano rafa

Witam Takie pytanie do wszystkich ReefMaxiarzy - po ilu dniach od zalania akwa odpienek zaczyna coś tworzyć? Dopiero jak pojawi się więcej życia - jak azotany azotyny amoniak wzrosną?? Sorki za pytanie ale wolę wiedzieć za wczasu czy coś z nim nie tak czy po prostu nie ma co robić, żeby potem nie było jakiś niepotrzebnych problemów. Za odpowiedź z góry dzięki. P.S Zapraszam do komentowania mojego akwa - wszystkie uwagi mile widziane.

Jeszcze zapomniałem dodać foto pasażerów na gapę - zapytam od razu na 1 foto to aiptasia?

Dzień 5 po zalaniu Już po weekendzie, który u mnie minął pod znakiem pracy dlatego nie było żadnej aktualizacji. Czas to zmienić. Co do ostrej dyskusji na temat moich darmowych mieszkańców to moim zdaniem - choć moja wiedza na temat morskiego jest niewielka - po obejrzeniu owych stworzonek pod lupą na 99% zakwalifikował bym je jako rurówki. Obie mają pierzaste końce. Pojawili się też nowi mieszkańcy w moim zbiorniku - gratisów c.d - mała rozgwiazda jeśli się nie mylę to jest to Asterina oraz chyba nie proszony gość - podejrzewam Aiptasia. Jak ktoś znajdzie chwilkę czasu to dajcie znać czy dobrze sklasyfikowałem. A teraz z innej beczki - doszli również nowi mieszkańcy. Zanim koledzy zaczniecie się wypowiadać, że za wcześnie itp bo akwa dopiero 5 dni - to ja dodam, że znajomy likwidował morszczaka bo mu technika padła i wsio już sprzedał a tylko została mu clavularia(o ile dobrze ją rozpoznałem) i sarcophyton oraz 2 ślimaki - nie wiem jakie i tu proszę Was o pomoc oraz krabik Paguristes cadenati i dał mi to za free bo już mu to lekko zaczynało padać - 4 dni bez filtra itp. Jak na razie cały zestaw gratisowy z tzw. odzysku żyje i ma się świetnie. W najbliższym czasie nie przewiduję takich gratisowych akcji. Raczej chcę powoli ale do przodu a wtedy będę się cieszył pięknym akwa bez większych problemów.

Jeszcze raz - wybaczcie ale musiałem napisać - jest pierwsze życie i o ile sie nie mylę to są rurówki - naliczyłem 3 sztuki i mają się świetnie. Jeśli to co innego to dajcie znać. Dzięki

.......To było do południa, po południu dosypałem piasek i na obecną chwilę mój zbiornik wygląda tak:

Witam serdecznie. Czas na aktualizację mojej nano rafy. Dziś nareszcie zakupiłem 14 kilo żywej skały. Udało się coś stworzyć, raczej to nie finalne ułożenie skał ale mi sie podoba. Uprzedzając pytania kolegów i sugestie - skała po prawej u samej góry zniknie i zrobi miejsce koralom, póki co jest aby było więcej powierzchni filtracyjnej. Zaczynam w tej dyscyplinie sportu, więc zapraszam do komentowania. Jak na razie fotki z zakładania akwa. Czekam z niecierpliwością na Wasze opinie. Pozdrawiam Szymon dzień 1 - zalewanie Reefa wodą o zasoleniu 1.024 temp.25 stopni z akwa w którym chodziła przez 24h oraz drugi dzień z rana - żywa skała

Gdyby nie to forum to pewnie bym jeszcze trochę poczekał z tym akwa. A tak dzięki temu jak dobrze pójdzie to za 3 miesiące będę się cieszył moją nano rafą.

Szymon Nowrot Witam wszystkich właścicieli "solniczek". Nazywam się Szymon Nowrot i pochodzę z woj. Śląskiego a dokładnie z Łazisk Górnych. Moją pasją od dziecka jest akwarystyka, którą zaraził mnie mój znajomy prawie 20 lat temu. Od tej pory cały czas rozwijam swoje zdolności. Zaczynałem - jak ja to nazywam - od disco polo w akwarium czyli od gupików mieczyków skalarów itp. Przez kolejne lata przewinęły mi się pyszczaki, palety, tanganika. Od 4 lat zająłem się akwarystyką roślinną. Podwodne ogrody, sztuka japońska by Amano, Iwagumi itp. Udało mię spełnić w między czasie moje marzenie - prowadzę mały sklep akwarystyczny w Mikołowie. Czas nadszedł na ostatni etap rozwoju chyba każdego akwarysty - czas zająć się morskim zbiornikiem. Sprzęt zakupiony, baniak zalany, zasolony - jutro żywa skała i do dzieła !!!! Choć 28 latek na liczniku to cieszę się jak małe dziecko z tego małego zbiorniczka jakim jest Reef Max. Już wiem że będę zbierał na min 400l ale to za kilka lat. Nie od razu Rzym zbudowano. Gorąco pozdrawiam i przy okazji zapraszam na www.akwamarkus.pl

Witam wszystkich forumowiczów. Na wstępie jako nowy członek forum, chcę się przedstawić. Szymon Nowrot woj śląskie - z zamiłowania i pasji akwarysta od 19 lat. Zawodowo - Aquascaper (iwagumi, japońskie aranżacje, akwa roślinne), a prywatnie, po godzinach czas na ostatni etap rozwoju każdego akwarysty - kawałeczek oceanu w pokoju. Na początek tylko tyle że wczoraj udało mi się zakupić ReefMaxa w dobrej cenie z szafką. Akwa zostało zalane wodą już namieszaną o zasoleniu 1.023 PH 8,6 KH 6 reszta jest niemierzalna. Jutro zakup żywej skały w chyba najlepszym sklepie na Śląsku - w Zabrzu, oczywiście w ...... nie będę robił kryptoreklamy Foto powklejam jak jutro stworzę coś ze skały.