giant19s

W 30 litrach Hepatus to jak mała ciężarówka będzie wyglądał

To zwierzątko też było skryte. Wszystko odbywało się w większej dziurze w skale tak że tylko latarka oświetlało to miejsce, po czym i tak zwierzątko po kilku rundach chowało się na dłuższy czas i w pełnym świetle nie chciało wyjść.

Mysis to na 100% niet, ale kiełż to by pasował wyglądem. Modliszka to pierwszy zwierz jaki mi przyszedł do głowy jak to coś zobaczyłem jak wychodzi z dziurki w skale, chowa się, wychodzi, kręci chwilę w pobliżu dziurki po skale po czym znów czmycha do dziurki... kiełż ma takie zachowanie? Ale faktycznie może to kiełż

Przy nocnych eskapadach z latarką przy baniaku natrafiłem na coś bardzo przypominającego miniaturową krewetkę modliszkową zarówno z zachowania jak i wyglądu. Owy zwierzaczek był wielkości 7-8mm koloru szaro-ciemnego. Czy młodociane krewetki modliszkowe mogą być aż tak małe?

Tak przeglądałem dziś różne zdjęcia baniaków na forum i na wielu zdjęciach widać owe "glony" nawet w dojrzałych baniakach. Przypuszczam więc, że to chyba raczej nic złego nie będzie

Dzień 7 Mała zmiana w układzie skał w baniaku. Podczas nocnych łowów udało się uchwycić nowych podopiecznych Jeśli się nie mylę do już 2 Stomatella Oraz 2 wężowidła koloru bladego pomarańcza i wielkości nieprzekraczającej racze 1-1,5cm Wylazły jeszcze inne stwory ale nie udało się ich uchwycić. I tak nim się obejrzałem ponad godzina w nocy zleciała... Niby sama skała a tyle radości

Przyłączam się do pytania kolegi dieter25 U mnie również takie coś porasta skałę.

Piękny basenik Już robi wrażenie a za kilka miesięcy będzie jak z obrazka

A no to co innego Mi po głowie bardziej chodziła sklepowa sprzedaż. Zwracam honor

15zł za kg? Gdzie taką tanią skałę sprzedają

Ja na start Aquamel'a przed 5-cioma dniami wydałem... Woda - 30 Skałka - 230 Sól - 50 Salimetr - 30 Sam zestaw kupiony znacznie prędzej wyszło około 250zł z przesyłka na allegro Przy większych litrażach dojdzie dodatkowo odpieniek, falowniki, filtrację, będzie trzeba dołożyć światła bo ze słodkiego jest za mało, no i więcej skały wyjdzie. Jeśli nie masz wody z działającego zbiornika to jeszcze trzeba doliczyć zakup filtra RO + DI Tak przypuszczam że z 1500 zeta wyjdzie choć z racji stażu jako morszczak mogę się mylić

Przy kostce 30 litrowej Aquael'a to z grzałką wyjdzie jakieś 50wat odliczając od tego połowę czasu gdzie lampy nie świecą a grzałka też włącza się raz na dłuuugi czas to koszta będą znikome. Oczywiście dojdzie do tego woda oraz sól potrzebna do podmian ale to ilości też raczej małe. Szacuję, że miesięczne koszty zamkną się koszcie 20-30 zeta 115 litrów to już zależy od oświetlenia oraz użytego sprzętu, czy będzie sump czy nie itd. Jak obliczałem kiedyś do siebie tak szacunkowo to wychodziło około 150 zeta miesięcznie. Ja mam w 30 coś ponad 6kg lekkiej i jest za dużo. Szacunkowo od 4kg do 5kg też zależy czy skała lekka czy ciężka. W 115 to 15kg by musiało chyba już być.

Na chwilę obecną to jest 5 miniaturowych kuleczek w różnych częściach zbiornika tak więc nie jest to żaden problem. Postaram się zrobić lepsze zdjęcie być może okaże się że to co innego lepszejszego

Tak na szybko przegoglowałem tą valonie i to chyba będzie to cholerstwo Wyczytałem że tego glona trzeba usuwać tak aby nie pękł... prawda?

Po powrocie z pracy do domu jak od 4 dni przysiadłem przy szkiełku bacznie obserwując czy coś nowego się nieoczekiwanie nie pojawiło. Po za nową rurówką pojawiło się coś takiego... Owy obiekt jest wielkości główki od szpilki i udało mi się ich naliczyć około 5. Przypomina miniaturowe jajeczko koloru zgniłej zieleni. Wcześniej w tych miejscach nic takiego nie widziałem. Korzystając jeszcze z okazji... po zapaleniu światła na szybach pomykają takie miniaturowe robaczki wielkości 0,5mm do 1mm. Przemieszczają się dość szybko i przypominają troszkę pchłę lub wesz (choć może ja mam tylko takie skojarzenia ) Niestety ze względu na ich wielkość nie jestem w stanie owych robaczków uwiecznić na zdjęciu

Czyli jednym słowem nie są złe ale daleko im do ideału Będzie trzeba rozłożyć jakoś na dłuższy czasz zakup testów i wybrać Salifert'a aby mieć większą pewność co do pomiarów i dokładność. Podziękował za uwagi

Z góry przepraszam ale po przeczytaniu kilkunastu tematach nie znalazłem interesujących mnie informacji. Nie ukrywam, że poprawne posługiwanie się szukajką forumowa jest trudniejsze niż obcojęzyczny kurs pilotażu tak więc proszę o łagodny wymiar kary

Mr_Garden dokładnie, dokładnie... myślałem o czym innym a co innego napisałem Miało być NO2 i NO3. Salifert ma niestety trochę drogawe te testy JBL ma też testy ponoć z jakąś dedykacją do morszczaka i to w przystępnych cenach. Bawił się ktoś testami JBL'a?

Kolejne pytanie nowicjusza Czy do morskiego testy są inne niż do słodkiego czy takie same? Z tego co czytałem to najpopularniejsze są testy Salifert, choć dostępne są też JBL'a. Najlepszym wyjściem jest zostać przy jednym z tych dwóch producentów czy są jeszcze jacyś godni polecenia? Jakie testy są najbardziej potrzebne na początek? PH to na 100% KH chyba też PO2 PO3 PO4 NH4 tutaj potrzebne są wszystkie czy na początek można z czegoś zrezygnować? Ewentualnie jakie jeszcze są niezbędne? Wszelkie pomoce i lincze mile widziane

Jest się na czym wzorować Piękne szkiełko.

Ja przy 10 kg bo bym mógł już chyba tylko zatkać szczelnie od góry i zobaczyć czy się dobrze ukisi Mam 6kg i tak myślę że o jeden kawałek za dużo.

Ile w zbiorniku jest skały? Ogólnie rafka super

Trzymaj bo mogą się przydać Dzień 2 Woda się już całkowicie wyklarowała. Po wyrównaniu poziomu wody w kaskadzie zasolenie spadło do 1.021 więc będę lekko podnosił. Po nocnych poszukiwaniach udało się dostrzec Stomatelle i coś co przypomina miniaturową wirującą nitkę makaronu którą próbuje przedrzeć się przez prąd wody. Po za tym cisza... nic się nie ujawnia Jedyną radość przynosi wszędobylska rozgwiazda, która z zaciekłością okrąża baniak raz za razem Ta rosiczko podobna małża winna okazywać jakieś oznaki życia?

A jakiś odnośnik do tematu z kostką dostanę

Na przyszłość się postaram