grzegorz.k

Generalnie to każda ryba potrzebuje swojej przestrzeni życiowej, garbiki jak wynika z moich obserwacji to bardzo agresywne terytorialnie ryby, w 30L po prostu ciężko będzie im się o teren dogadać Pozdrawiam

i tu: http://www.nowa-ama.pl/artyk_umierajaca_rafa_koralowa.php : "Drugą nadzieją dla rafy jest fakt, że nie wszystkie gatunki alg zooxanthellae są tak bardzo wrażliwe na zmiany temperatury - korale w południowej części Morza Czerwonego i w Morzu Arabskim nie blakną, mimo iż temperatura wody latem zawsze przekracza tam 34° C. Pojawiają się ostatnio śmiałe projekty "zasiedlania" tymi algami obszarów rafy dotkniętych blaknięciem korali. Jeżeli zdąży się wprowadzić je do danego ekosystemu zanim koralowce umrą z głodu, będą mogły się one zagnieździć w ich tkankach i przywrócić je do życia."

Ciekawie piszą w wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Rafa "Korale rafotwórcze potrzebują ciepłej wody o temperaturze od 18 do 35 °C, dlatego nie spotyka się ich powyżej 30-35° szerokości geograficznej północnej i południowej"

Wracając do tematu temperatury. Zawsze można przecież to przetestować zresztą można powiedzieć że ilu forumowiczów tyle testów, może lepiej niech się wypowiedzą osoby które miały doświadczenie z większymi amplitudami temperatur. Jeżeli chodzi o organizmy żywe - te w naszych zbiornikach, to jest wiadome, że mają jakąś tolerancję na warunki środowiskowe. Jeżeli by tak nie było to ani na rafie ani na Ziemi już dawno nie byłoby życia. Oczywiście w środowisku naturalnym następuje selekcja ale i u nas w naszych akwariach też tak jest. Sprawa dominacji gatunków czy wytrzymałości na dany parametr jest cechą indywidualną dla danego gatunku. Wiadomo że jak się decydujemy na SPSy to są one mniej odporne na wahania jak korale miękkie itp. Pewnie podobnie jest z gatunkami ryb a co więcej z ich pochodzeniem (z hodowli czy z odłowu). Oczywiście nie oznacza to że nie powinniśmy dążyć do optimum ale moim zdaniem bez przesady

Słyszałem że to sprawdzony sposób, słaba sól i Balling

nie zwiększyłeś podmian (częstotliwość, ilość podmienianej wody)? Sól RC jest bogatsza więc może też być przyczyną. Ja jadę na RC i też właśnie miałem ten problem, kwestia miesiąca jak pisałem wyżej i zbiornik dojdzie do siebie.

U mnie pomogło skrócenie czasu świecenia do max 10h (zaczynam od 12:30-22.00) oraz wstrzymałem podmiany na co 2tyg, plus odsysanie i powrót przefiltrowanej wody do akwarium. Miesiąc i po sprawie.

pw

Lampe biorę, priv

Witam, Jeśli ktoś posiada taką bądź podobną lampę LED cree lub ma czas zrobić DIY to zapraszam. Interesuje mnie doświetlenie T5 światłem LED(60W)lub całkowite przejście na LED 120W (np 2x60W lub inne kombinacje). LED 60/40 (50/50) niebieskie/białe, chłodzona na radiatorze, wschody-zachody mi wystarczą. Zapraszam

Przejdziesz kiedyś na Cree, wyrzucisz zupełnie T5, czapka Ci spadnie jak własny zbiornik zobaczysz to Ci i polecanie przejdzie. Dobre ! :-)

Nika - piękny przykład z tą euphyllią. Enigma17 - tak też wydaje mi się że miękkie wygrają z twardymi, chyba bardziej chemicznie są odporne i łatwiej sie przystosowują co właśnie świadczy o ich zdolnościach adaptacyjnych do gorszych warunków środowiskowych i większej wytrzymałości na stres. Czyli generalnie konkludując mamy odpowiedź, w kolejności od najbardziej do najsłabiej "parzących": Miękkie - LPSy - SPSy Jest w tym sporo logiki. No nic to wrzucam wiecej węgla na tą chemię od miękasów a docelowo szukam na nie nowych właścicieli :-) Dzięki!

Podepnę się pod temat, mam w swoim 130L 4x24w, są przyrosty ale wydaje mi sie mało, chce podwoić. Dobrze myśle czy jak jest ok to dać spokój. Obsada mieszana Sps, lps i miekich kilka.

Zauważyłem że jak sinularia się mocno napompuje to catalaphylia potrafi marudzić, jak stała bliżej to nawet się chowała. Zastanawia mnie czy to chemia tak jak pisze Tomasz czy raczej miękkie parzą bardziej?? Ktoś kiedyś pisał że np. clavularia potrafi zdominować zbiornik i chyba zoa też. Zastanawiam się coraz bardziej czy nie wyrzucić miękich... Co powiecie ?

Dzięki Tomasz a co z tymi miękasami? Nie zrobią krzywdy LPSą i SPSą? P.S. Tubipora to niby korkowiec ale strukturą przypomina Clavularię, narasta na skałę swoim fioletowym płaszczem, więc ja tam bym ja w systematyce przypiął do miękich albo właściwie razem do jakiejś innej grupy

Witajcie, mam pytanie, które korale są bardziej agresywne w stosunku do innych? Pytanie dotyczy danych grup korali a nie gatunków. Czy jest jakaś reguła które parzą bardziej a które mniej? Mam kilka miękasów (np, Sinularię, zoanthusy, clavularię i tubiporę) ale generalnie ziornik ma być SPSowo LPSowy i boję się jak się mają do nich heliofungia, catalaphylia i lobophylia a także montipory i acropory?

Życzę żeby sie dobrze chował pozdrawiam

Doszło kilka nowych szczepek, zbjam PO4 metodą VSV. Chyba widać skutki bo glony ustępują i spsy się coraz ładniej wybarwiają. Zobaczymy, narazie postanowiłem nie wstawiać nowych korali, ostatnio doszło trochę życia (acropory i heliofungia) więc nich się system ureguluje, zobaczymy co z tego będzie. Montipory mają zadowalające przyrosty około 1cm/miesiąc. Komentarze mile widziane :-)

łapać, penseta zaostrzona i polowanie

Dziękuję bardzo za szczepki, bezpiecznie dotarły, bardzo profesjonalnie zapakowane, dziękuję też za świetny kontakt. Kolorki rewelacyjne, cukiereczki jak na zdjęciach Pozdrawiam serdecznie i gorąco polecam!

78613 +130 ------ 78743

ok dziękuję i pozdrawiam

dziękuje, to mnie pocieszyłeś gdzie mogę zobaczyć fotkę Twojego jak się w pełni pompuje, mój narazie jak na zdjęciu powyzej po 3 dniach w zbiorniku, nie wiem ile miejsca potrzebuje jak się będzie bardziej pompował i kiedy to nastąpi? Ustawiony jest max 5cm pomiędzy innymi LPSami.

po 6 dniach focha się otworzyła, ale wcześniej ją poddałem silnej cyrkulacji w celu wydmuchania resztek które zbierają się pomiędzy jej polipami, chyba właśnie nie lubi za bardzo "syfku", może PO4 nie gardzi ale resztek organicznych raczej nie znosi.

Tomaszu ale masz doświadczenie z tym właśnie koralem? Widziałem w tym wątku kolegi amnora że raczej wypowiedzi są pesymistyczne dotycząse hodowli heliofungi..