zachu

witam wszystkich nazywam sie grzesiek, moj synek chcial miec nemo i dory wiec mamy teraz male morskie 100 l. forum zaj..ste. ( jeden problem mam tylko , nie moge szukac : szort sentens lajk PH, KH, CA, MG) pozdrawiam

Tak jest ich wiecej, ten to by malutki. dzis wylazl taki 5 cm, ale szybko uciek w dziurke w skale. ciekawe ile jeszcze ich znajde.

u mnie tak pieniło i sie przelewało jak dolalem nutrafin cycle po podmiance wody. odpieniacz dochodzil do siebie ze 3 dni. walił na max mokra piane i napełnaiał kubek co godzinke. teraz nie leje juz bakterii i jest luz. pieni jak przystało. ciemna ciecz zbiera sie powoli, co kilka dni ja sobie usuwam. może u ciebie był jakis niekontrolowany rozwoj bakterii, nowe skały bakterje w sumpie przezywały jakies gody.

Dziś po powrocie do domu moj niebieski damsel nie miał ogona a domino ganiał go bez ustanku. Postanowiłem wiec szybko poprzestawiać skały zeby je troszke uspokoić. Z pod jednej skały wypadł taki dziwny robal. Wyglada jak stonoga. Ale morska? ten hitchhiker (autostopowicz) wpadł pewnie przez przypadek jak inne wężowidła i slimaki na zywej skale. Co to takiego i czy to zapowiedz jakiejs plagi, moze sobie siedzieć pod kamieniem czy w koncu wyjdzie i pozjada zoa i polipki? znalazlem u kogos opisy czegos podobnego - nazwali to wieloszczet, czy moj to tez wieloszczet? pozdrawiam

moze sie przycinał to prototyp ale bardzo fajny pomysł.

Dawne czy nie ale tez myślalem o czymś takim, napedza sie samo, rurka , 2 kolanka, tylko ciekawi mnie na czym to jest obsadzone zeby mogło swobodnie wukonywac ruch obrotowy, co to był za element? paniętasz?

a możesz pokazać elementy z jakich to zrobiłeś?

zawsze z nowym kawałkiem skały przychodzi do słoika coś ciekawego ostatnio pojawiło sie coś takiego, wyglada jak gwiazda tylko jej nóg brakuje, jest ich ze trzy , bardzo malutkie i szybko sie porusza po calym akwarium. czy ktoś sie z tym spotkał? co to może być? pozdrawiam.

ja kupiłem taka wlochata skałe na wyprzedaży. chłop se nie radził i zamykał sekcje morska w sklepie. JUKO podał super linka do reefcleaners.org, tam wyczytałem zeby go usunac mechanicznie. wiec nie myslac wiele zaczałem szorowac skałe szczoteczka do zebow, zeszło wszystko, pod glonem znalazlem malego bubble grzybka oraz mauże (muszle) zyje przyrosnieta :)skała wyglada jak nowa. przepraszam ale mam udkumentowana dysgrafie

no jak nie ma rady to nie ma, czas pokaże. na razie znalazlem mu miejsce (na wcisk miedzy dwie skały), i zaczynam zdrowaśki niech siedzi moze kiedys polubi którąś z nich poszukam w sklepie skały z odpowiednią dziurą, może bardziej polubi ciasną dziurke niż moje dotychczasowe metody. dzieki pozdrawiam

pytam bo moj przysypany piaskiem przy skale nie chce jej chwycic, dzis ruszylem go po 5 tygodniach i nic. wiec grzecznie pytam czy ktos zna jakis sposób czy mam go tak zakopac bo nic innego raczej nie poskutkuje? a po jednej wypowiedzi to raczej sie ciezko przekonac co do racji szczegolnie ze u mnie to raczej nie chce działać 3m sie

Cześć A ja mam Sarcophyton (leather coral - grzybek) dostałem go w sklepie za free, odpadł od skały przy transporcie. macie pomysł jak go umocować , jest dosyć duży. - kleic? - szpilkowac - na gumkę - na pończochę czy podwiązkę? prosze o porade. ktoś może mocował już ten egzemplarz???