Yarcio

Ja na razie jadę na sprawdzonych BioDigest bo nowy baniak jeszcze świeży. W starym z BioDigestu jak baniak był już stabilny przeszedłem na ZeoBack i ZeoStart 3 i tak leciałem do końca. Ale to dosyć agresywne bakterie i według mnie nie nadają się do świeżych, niestabilnych zbiorników.

Bardzo szybko się mnożny jak ma papu. Jak będą korale i obsada rybna to szybko zniknie

No ładnie, super te biurko przerobiłeś

Przez dwa lata miałem Valenciennea puellaris i piasek zawsze był bieluśki, a do tego nie sypała w ogóle. Po prostu posadziła swoje brzuszysko na piachu i jak kopara przesiewała piach. Teraz od dwóch dni mam parkę Cryptocentrus cinctus które siedzą w malej grocie i tylko łepki wystawiają jak zaczynam karmienie. A piasek nadal brudny i żałuje że jednak nie kupiłem ponownie puellaris

A może stadko Pseudochromis fridmani ? Super wyglądają

Ten duży Sacro chyba jest w złym miejscu - jak sie jeszcze rozrośnie to będzie dużo światła zabierał koralom. Jak na dwumiesięczny baniak to super wygląda - oby tak dalej

Wiesz,one tylko wychodzą do karmienia, za to aiptasie mijają szerokim łukiem

Aaa, zapomniałem że też włożyłem węgiel

Kilka zdjęć cykniętych przez moją żonkę telefonem: Meduza - a raczej włosy meduzy A teraz pora karmienia - pierwsze w kolejności wyskakują ślimory i ustawiają się w kolejce po papu No i oczywiście jak karmienie to i od razu pojawiają się krewety które można wtedy policzyć czy żadnej nie brakuje A tu nowy nabytek - babeczka Cryptocentrus cinctus jeszcze nie przyzwyczajona do tego szaleństwa - patrzy i dziwi się o co tu chodzi. Babeczki są dwie - parka Ziuta i Ziut A po kolacji czas do wyrka. Tak sypia mój, a raczej żony Hepatus - Dori przynajmniej nie trzeba go szukać

Ty, a co tam robi ta klamerka ? Pranie wieszasz ?\ Fajnie to przemeblowałeś, ale zrób coś z tymi glonami. Wata do sumpa i jazda ze skrobaczką.

No to czekam bo jestem strasznie ciekaw jak teraz wygląda

No a zdjęcia gdzie ?

Ja bym się wstrzymał z wymianą sumpa, bo jak ryby mają ospę to są osłabione i wymiana sumpa na bank wpłynie na parametry, może będzie nawet lekkie dojrzewanie. W każdym razie wpłynie to negatywnie na zwierzęta

Cześć, Zużyłem tylko jedno opakowanie ( ale według instrukcji na większy zbiornik, czyli po dwie ampułki ), po kuracji miałem jeszcze włączoną UVke przez 2 tygodnie. Podmieniłem tylko 2x po 10 % w odstępie 2 dni.

Również stosowałem i polecam - jedyny środek jaki mi pomógł - kuracja trwa 9 dni. Dodam żadna z krewetek nie padła.

Bardzo dobry temat - niestety nie wystarczy wrzucić tylko glony i zaświecić światełko. Wszystko tez zależy od tego jakie glony posiadamy. Musimy przede wszystkim pamiętać że glony nie żywią się tylko i wyłącznie światłem. W zależności od gatunku glonu pochłaniają nam z baniaka różnego rodzaju mikro i makroelementy które musimy uzupełniać.

Miałem pułapkę, ale nic nie dała, jak tylko Hepatus wyczaił że tam jest jedzonko to się wprowadził do tej pułapki. Odgrodziłem część akwa siatką plastikową i zagoniłem go do tej odgrodzonej części i tam złapałem go za pomocą dwóch siatek

Super Chyba głodny że tak macki wyciąga he he

Piątek 13-tego k...mać, dzisiaj miał przyjechać sump do mnie, niestety po sumpie i gościu ślad zaginął grrrr. Z innych wieści - w końcu złapałem swojego Garbika i dzisiaj już pływa sobie w Erybce, a u mnie zawitały dwie malutkie babeczki Cryptocentrus cinctus - ciekawe stworzonka, cały czas gapią sie na mnie przez szybę jak by chciały mi powiedzieć - co my tutaj robimy ???

Bartek, weź ją wyjmij, wyrwij glony, wyczyść szczotką i potem na koniec polewaj wrzatkiem i tak zostaw na chwile, potem ją dokładnie wypłucz w RO i jeszcze wyszoruj dokładnie bo co nieco sie od niej odklei

Mariusz, a jak za oknem masz duże zanieczyszczenie to w domu co masz ?

Uuuu, masakra. A ktoś opiekował się tym przybytkiem ? Jak znam ciebie to zaraz się tym zajmiesz i będzie pięknie. Paweł - pamiętaj: Co nas nie zabije to nas wzmocni

Cromags, ale tu chodzi o Glony, a nie korale.

Tylko ze te bąbelki w odpieniaczu niewiele nam dają, bo taki bąbelek żeby dostarczył tlen do naszej wody musi sie rozpuścić, a kiedy on to ma zrobić jak w sekundę jest już na powierzchni tworząc piane ? To dlatego miernik PH Grzesia nie notował większych zmnian po wyłączeniu odpieniacza. Co innego jakby taka rura reakcyjna odpieniacza miała ze dwa metry i droga tych bąbelków trwała by i trwała. Właśnie dlatego w Holendrach stosuje się wszelkiego rodzaju mieszacze do Co2 ( który tez potrzebuje czasu na rozpuszczenie się ) i im dłuższa droga( dłuższe węże ) z takiego mieszacza tym wydajniejszy system nawożenia.

Może jest wadliwy - mi sie ostatnio zdarzyło tak z testami saliferta które jeszcze rok czasu powinny być ważne. Warto podjechać do kogoś, lub do sklepu i zweryfikować testy