Yarcio

Będziesz miał wymiary szybek, to podejdę do szklarza i się zapytam. Żaden problem.

Kośmid, tak się zastanawiam, zapytaj się u jakiegoś szklarza u ciebie ile by kosztowały szybki. Ja płaciłem za jedną szybkę przyciętą na wymiar z sfrezowanymi krawędziami 4 zł.

Gratki Marku

Poczekać, baniak ponownie dojrzewa. Dać mu czas.

Ja poświeciłem moje drugie hobby, czyli Modelarstwo kołowe RC, co prawda model nadal stoi na półeczce, ale w zeszłym sezonie nie zaliczył żadnych zawodów. A i słodką wodę, bo został mi jeszcze tylko jeden baniak z krewetkami. Ale za to szczęście dziecka co rano jak wstaje i pierwsze co leci do baniaka zobaczyć czy coś się rusza - bezcenne.

Jeżeli to ten, to jego zwyczaje żywieniowe nie są już takie za***iste

A dlaczego nie tradycyjny komin ?

W zeszłym roku byłem u jednego architekta w domu i miał baniak na szafce tak na oko ok 30-40cm, bardzo niziutko, ale za to baniak był wysoki, a cały sump miał w piwnicy na wysokim stolarzu.

Marku, jak to tak ? Lampka wisi, ładnie świeci i żadnych zdjęć ?

Super baniaczek, tylko tła mi brakuje, ładnie by wyglądało czarne. A co do obsady nie będę się wypowiadał. Hepatusik jest na razie mały, ale urośnie

Na razie jest i pewnie długo zostanie - tak to już u mnie jest, że jak coś się sprawdza to już zostaje na stałe.

No to trochę się uspokoiłem

Tak, końcówki na zielono

Piękne koraliki

A jak nie Hydroidy to co ? Powiem szczerze, że są tam już ze 3 miesiące i populacja się nie zwiększyła, jedynie w tym jednym miejscu, zrobiły się zielonkawe. Jednak te moje nie wyglądają jak te tutaj: http://www.meerwasser-lexikon.de/tiere/821_Hydractinia_sp.%2001.htm

godeusz, postaw drugie Najlepiej się obserwuje tak 2 minuty po zgaszeniu światła jak wszytko wypełza za swoich norek. Kiełże mam już takie wypasione ze jak ktoś ma wygłodzonego Mandaryna to mogę go wsiąść na jakieś 2 tygodnie i podkarmić Najgorzej jest jak już człowiek coś zrobi i nie dokończy - Tak mam z korona, nie okleiłem i teraz jest taka biała i nie chce mi się jeździć i szukać okleiny w takim samym kolorze jak szafka:( Ale dzisiaj się zmobilizowałem i zrobiłem automatyczną dolewkę grawitacyjną, miała być na elektrozawór, ale mój Mały się powaznie rozchorował i teraz co dwa tygodnie zostawiam w aptece ponad pięć stów Tak że na razie kasa na elektrozawory, jak i pierwsze LPSy przepadły Ale wiadomo, latorośl ważniejsza, w końcu kiedyś będzie pracować na nasze emerytury

Trzeba mieć jeszcze opalarkę, starą jak szwagier spalił to jeszcze jej nie odkupił

Spokojnie wystarczy

Nic im nie robię, ale te większe wędrują do sumpa wo refegium gdzie również wędrują wszystkie Asteriny, w głównym zostają tylko te malutkie

Mam to na trzech skałkach więc je wyjmę, wydrapię i na koniec potraktuje wrzącym RO przy okazji może uda mi się wyciągnąć wielkiego wieloszczeta który mieszka w jednej skałce. Dzięki panowie za szybką reakcje

Na razie w baniaku nic się nie zmieniło, ale postanowiłem wkleić parę zdjęć z życia baniaka: Fioletowy grzybek, mam ich 4 sztuki które przyszły razem ze skałą, ten jest samotny i strasznie się pompuje, pozostałe są obok siebie i mają połowę jego objętości: Podobno pseudogorgonia, pomału sobie rośnie - taki krzaczek się z niej robi: Mój ulubiony ślimaczek, oprócz kilka turbo mam takiego jednego, codziennie siedzi sobie pod skałką w tym jednym miejscu i się nie rusza, ale jak tylko zgaśnie białe światło wystawia swoja trąbkę i zapingala po całym baniaku przez całą noc, a jak tylko rano zapali się aktynika to rusza w swoje miejsce i tak siedzi aż zgaśnie światło: I wieloszczet - jakieś max 2 cm., ostatnio pojawiło mi się kilka takich małych dwukolorowych knypków i w ogóle nie przypominają tych większych które trzymam w sumpie w refegium:

Jak kupiłem skałę to w kilku miejscach rosło takie coś i było ciemno brązowe, uznałem że jest martwe bo wyglądało nijak, ale w jednym miejscu zauważyłem że jakby odżywa, końcówki robią się białe, a pióropusz zrobił się zielonkawy. Wygląda jak jakaś rurówka, ale w przeciwieństwie do rurówki nie chowa się, nawet jak się ją dotyka: i pod innym kątem: Może ktoś wie co to jest ?

Dokładnie jak krzlew napisał, tez tak zabezpieczyłem wszystkie otwory wycięte otwornicą i jest spoko