pawoj1

a kopanie szpadlem w ogrodzie też się liczy ? , bo dzisiaj trochę pokopałem i zasadziłem czosnek

Niestety dopadła mnie AH1N1 i wygląda na to, że nie dam rady wypić zdrowia moich błazenków , które po roku zorientowały się do czego kupiłem im ukwiała.

Piątek , 7 marca - miejsce ..... 0.Fox 1.Diabelss 2.dirty_pig 3.Nalesnick 4 Dale 5 olo309 6.Obelix na chwile (jak gdzieś na mieście to będzie 3cia zmianę mam : 7. Osad 8. Twistman (zadeklarowany w odpowiednią stronę) 9.pawoj będę po 19-stej

Ja jak startowałem z nowym baniakiem to przywiozłem z Chorwacji 110 litrów wody morskiej ( mieszkałem na Hwarze na totalnym odludziu więc nie było obaw o jakies większe zanieczyszczenie ), reszta była ze starego akwarium ok 45 litrów, i RODI. Zmierzyłem zasolenie tej wody z Adriatyku 1031, specjalnych plag nie było.

a nie można przełożyć spotkania o tydzień bo ten weekend to mi nie pasuje ? a tak to może więcej posolonych by sobie poukładało czas i byłby tłum

ukwiał nadal aktualny

rezerwacja qsy -monti talerzowa czerwona - seriatopora h. zielona

Diabelss rez.- pavoma i montipora capitata tomaszpro rez.- montipora capitata , stylophora pistillata, i seriatopory

Witam , mam do sprzedania kilka zwierzaków z mojego akwarium, ze względu na porę roku pierwszeństwo mają osoby , które odbiorą zakupione życie osobiście w Lublinie. Możliwa wysyłka PKS, PKP w sobotę lub niedzielę. Ceny z tekstu , nie ze zdjęć. Zapomniałem dodać , że wysyłka od 100 złotych. Ukwiał Quadricolor zielony z fioletowymi końcówkami z podziału, średnica 5 cm, podzielił się jak miał 10 cm a więc nie rośnie zbyt duży. Cena 130 zł Caulastrea curvata pistacjowa 8 główek 50 zł i 6 główek 20 zł ( tą sprzedaje jako 3 główki bo pozostałe 3 sa małe gdyż szczepka się przewróciła i leżały główki w piachu ) sarcophyton beżowy 25 zł stylophora pistillata - pistacjowa 30 zł wielkości 5- 10 cm seriatopora hystrix zielona 3 cm 20 zł, 7 cm 40 zł - zarezerwowane seriatopora hystrix różowa 4-5 cm 30 zł - zarezerwowane pavoma fiolet 30 zł - zarezerwowane montipory digitaty zielone po 10 zł montipory talerzowe zielone i czerwone , kawałki po 5 do 12 cm 20 zł bez podstawek montipora capitata 4 cm 30 zł - zarezerwowane ślimaki piaskowe Nassarius sp 4 zł/szt

(Ca 74 gr) ( Mg 17 gr) ( KH 84 gr)/ każdy na 1 litr RODI

zgadza się ale dwuwodny też sobie radzi a ponadto jako sól drogowa kosztuje grosze, ale tak jak pisałem lepiej spisuje się chlorek magnezu, no cena takiego zastawu to ok 7 złotych.

Pora roku taka, że doskonale widać zwiększoną wilgotność w naszych domach pod postacią rosy na szybach. Myślę, że jest to problem większości akwarystów, u mnie dla przykładu dzienne parowanie wody to około 3-4 litry i doskonale było to widać do niedawna na szybach a szczególnie pod oknami gdzie ściekała woda i rozwijała się czarna pleśń. Rozwiązaniem problemu może być rozszczelnienie okien ale wtedy należy się liczyć ze zwiększonymi rachunkami za ogrzewanie i do końca ta metoda nie jest bezpieczna o czym przekonałem się rok temu podczas zimowych ferii. Po powrocie stwierdziłem , że w domu jest bardzo zimno, jak się okazało rozszczelnienie zamieniło się w uchylenie okien i temperatura w akwarium pomimo działającej grzałki spadła do 24 stopni czego skutkiem była ospa u jednego z pokolców i w konsekwencji zgon. Innym sposobem są pochłaniacze wilgoci, które można kupić od kilkudziesięciu złotych z wkładami pochłaniającymi do kilkuset takie elektryczne ( plus opłata za prąd ). Ale do rzeczy. Tak się złożyło , że miałem zakupione do Ballinga prochy chlorek wapnia i magnezu po 5 kg. Jak się okazało były marnej jakości więc postanowiłem zatrzymać na zimę jako sól do posypywania wjazdu do garażu, ale zimy nie widać- i niech tak zostanie. Postanowiłem użyć te prochy jako pochłaniacze wilgoci i efekt jest bardzo fajny , na szybach brak rosy w skrajnym przypadku w pomieszczeniu z akwarium jest tylko ślad mgiełki na szybach, ale nie cieknie jak poprzednio. Pochłaniacze są bardzo proste sitko o średnicy 13 cm takie ze sklepu z gospodarstwem domowym położone na doniczce bez otworu w dnie. Prochy sypiemy do sitka i czekamy aż zacznie zbierać się woda w doniczce. Z moich obserwacji wynika, że lepsze są płatki chlorku magnezu bo się tak nie zbrylają jak wapń. I tak się jeszcze zastanawiam czy jakby użyć czystych prochów to czy tej wody nie można by użyć jako roztworu do Ballinga zwłaszcza , że leję roztwory stężone , ale pewnie roztwór wyłapuje z powietrza jakieś dodatki , chociażby kurz więc raczej nie zaryzykuję. Ale ponieważ nie opatentowałem tej metody to polecam do wypróbowania. U mnie działa a mam takie pochłaniacze w 4 pokojach.

ha ha tyle to mnie kosztowało moje pierwsze 48 litrów z piachem i skałą z powodu błędów tzw wieku dziecięcego , a z 350l zmieściłem się w 8500. Powodzenia i nie trać ducha.