PawelL

Ładne szkło 1000l, koszta będą potężne

kwestia raczej ile masz miejsca w sumpie, na dwa zbiorniki musisz mieć odpowiednio większego sumpa, bo przy awarii zasilania możesz mieć mokro odpowiednio mocniejsza pompa i bypass da rade, lecz zrezygnujesz ze zbiornika na szczepki i będziesz miał nadmiar niewykorzystanej mocy, co idzie z większymi rachunkami za energie

jak widzisz on tam dał dipswitch, i nie znam tego układu ale prawdopodobnie możesz stworzyć 8 takich listw i sterować w sumie 2 przewodami

sporo jest tego, ja korzystam z testowej and-tech.pl na atmedze 32 też daje rady

pudełko przelewowe powinno w najwyższym punkcie mieć wężyk do odpowietrzenia, do niego zapinasz cienki wężyk, i przez ten wężyk odpowietrzasz pudełko, tylko tak teraz myślę że wszystko jest ok jak leci woda do zbiornika, gorzej jest jak nie leci bo pudełko się może przez to zapowietrzyć. jak wężyk wpuścisz do sumpa to nie będzie z pudełkiem problemu jak będzie wszystko działało, jak go zatkasz np jakimś zaworkiem to od czasu do czasu musisz powietrze z pudełka wyciągnąć możesz jeszcze zrobić otwór z boku akwarium którym ustalisz poziom wody w zbiorniku, do otworu podpinasz rurkę do sumpa. pamiętaj że w całym systemie może być tyle wody że jak zamkniesz spływ, to woda z sumpa ma się zmieści w akwarium do momentu aż pompa będzie działała na sucho. W przeciwnym razie jak zabraknie zasilania pomp, to woda z głównego zbiornika ma się zmieścić w sumpie. jak tego tak nie zaprojektujesz według tych 2 zasad to w skrajnych przypadkach będziesz miał nadmiar wody na dywanie

budowa komina mu wytnie jeszcze z tego co ma z 10% miejsca, bez budowy komina to może go przykra sprawa spotkać jak mu się hydraulika rozszczelni. a pudełko w akwarium zajmie mu może 1% będzie tylko u góry, jak mu się znudzi z lewej to przełoży na prawą, a jak już dziury wywierci to zostaje się tylko do tego przyzwyczaić.

pudełko przelewowe to super sprawa, tylko musi być dobrze wykonane, najlepiej skopiować istniejące rozwiązania, z rurką odpowietrzającą wsadzoną do sumpa, jest mniejsze niż komin a działa podobnie, i nie trzeba ingerować w zbiornik. co do pompy musisz zwrócić uwagę na wysokość wznoszenia i wydajność wznoszenia, ponieważ w pompach ilość przepływanej wody spada w zależności od wysokość. tobie wystarczy taka pompeczka 1700, pompka 1200 raczej jest za słaba przy 140cm już praktycznie w ogóle nie pompuje, za mocnej też nie bierz ponieważ im mocniejszą kupisz pompę, będziesz musiał brać pod uwagę większe rachunki za prąd i możesz się liczyć z większym hałasem.

piszemy o sieci na ziemi zazwyczaj jest tak że operator typu TP, dialog, netia buduje centrale, z tej centrali idzie kabel czy po radiu do abonenta w jakimś obszarze, do samej centrali zazwyczaj idą światłowody z kilku kierunków. w dialogu jest to w ringu. jak ktoś urwie światełko to pakiety kierowane są innym światłowodem. jak nie mają centrali na jakimś terenie to TPSA jako główny dostawca musi im udzielić łącza. mały operator wykupuj łącze np. 100Mbps buduje sieć na osiedlu, gdzie z jednego bloku idzie kabel ze switch-a do drugiego bloku, tak się tworzy sieć, a raczej pajęczyna jak nawali swich to zazwyczaj pół osiedla nie ma netu. Tak samo budują sieć po radiu, co jakiś czas dają jakiemuś abonentowi internet za free by tylko móc u niego zrobić stacje przekaźnikową, stacje przekaźnikowe łączą się ze sobą i do tego dają dostęp jakiejś grupie abonentów. wiec jak widzisz model małej firmy ISP nie pasuje do żadnego modelu który napisałeś, ponieważ nie tworzą własnych technologii tylko wykorzystują technologie ogólnie dostępną na rynku, czyli switch i radiowo wifi, a od usługodawcy głównego biorą tylko neta. dodatkowo myślę że tylko do kilku procent tych usługodawców dochodzi światłowód.

w przypadku sieci, każdą można zerwać wcześniej umowę, w momencie gdy operator zmienia regulamin w przypadku dialogu można się "przeprowadzić" na papierze tam gdzie dialog nie posiada swoich sieci, wiec dialog zrywa umowę ze względu na brak warunków technicznych

Ja to znam troszkę bardziej od podszewki, pracowałem 5 lat na utrzymaniu sieci teletechniczne w telefonii dialog, i z tym jest tak że tam gdzie nie ma operator swoich łącz to musi korzystać z TPSA u tu zaczynają się problemy, przede wszystkim jak coś się stanie to najpierw jest przepychanka pomiędzy TP a operatorem kto to ma naprawić, kolejna sprawa to stan naszej centrali, odległość od niej i ilość łączy na naszym przewodzie, od tego zależy jakie łącze możemy mieć tzn do 300m od centrali i przy nie wielu abonentach jest super, podpięcie każdego kolejnego abonenta z szybkim łączem powoduje wzrost zakłóceń na linii, z tym transfer spada, przy internecie tego nie widać, no ale potem już zamiast mieć łącze 20Mbps sprzedają nam 10 lub ile możesz tyle masz :. Gorzej jest z telewizją na łączu, im gorszy stan łącza to zaczynają się pojawiać stop klatki. płętując to wszystko jak bym miał wybierać pomiędzy operatorem firmą kogucik a wielkim operatorem typu TP, Netia, to napewno bym wybrał wielkiego, przede wszystkim na jakość sprzętu, wielcy mają sprzęt z górnej półki, przede wszystkim do abonentów idzie to po oddzielnych przewodach, jak się coś rypnie na centrali to zazwyczaj kilka osób nie ma usług, a i tak najczęściej problemy są u samych abonentów, przy głównych liniach jest całodobowa obsługa serwisowa, jak coś padnie to do kilku godzin jest naprawiane, wymieniane. Co do małych firm, to używają tanich urządzeń, ich sieć to zazwyczaj pajęczyna, drogą radiową czy kablową, jak padnie jedno urządzenie to ktoś po kilku dniach się pofatyguje i go wymieni lub zresetuje, by znów za parę dni padło, sieć magistralna pomiędzy urządzeniami nie różni się od sieci pomiędzy abonentem a urządzeniem, i zazwyczaj taka sieć jest zatkana.

to wy macie jedną żonę

w nowym Teście saliferta daje się 4 krople preparatu nr 1 na 4ml wody, lub 2 na 2ml wody i potem skrapisz preparat nr 2, do momentu aż zmieni kolor, to co ci zostało w szczykawce odczytujesz z tabeli do testu został dołożony preparat 3, o twardości 6,7 do sprawdzenia

dobry kawał o jasiu

kup sobie lepiej odpieniacz, bo jak go wykonasz tak jak narysowałeś to nie potrzebnie wydasz pieniądze na materiał i sprzęt, bo i tak nie będzie działał

nie masz coś popierdykane z płynami? Sprawdź parametry świeżej solanki, jeżeli są prawidłowe rób większe podmianki jak będziesz miał parametry poprawne, to wtedy zacznij stosować balinga Sprawdź parametry swojej wody u jakiegoś kolegi z solanką, możesz mieć test walnięty jak rozpuszczasz preparaty jakie i na jaką ilość wody? Jakiej firmy testów używasz?

jaki masz filtr odwróconej osmozy 50, 75 czy 100 GPD? myślę że nie problemem, jest ilość wypływki, tylko że na wydajność filtra wpływa ciśnienie i temperatura wody na wejściu tu jest orginal aqua medic

różnie, jak mam rurkę zaniżoną w solance to też mi tak czasami pokazuje, jak jest w powietrzu to 1l jest 1-2 na tds-ie

miałem dość mocny, teraz wprowadziłem zmiany w sumpie, zbudowałem z rurek coś ala pudełko przelewowe, rurki ssące są rozłożone po całym dnie jednej komory i całość jest zasypana drobnym grysem koralowym, warstwa ok 10cm, cała woda przepływa przez ten grys i idzie poprzez system rur do następnej komory z odpieniaczem, mam nadzieje że małych krewetek przez to nie przeciśnie, jak tak to dam jeszcze z 15cm drobniejszego grysu. teraz czekam na nowy wysyp krewetek, będzie to lada dzień co do pokarmu dla maluszków mam już świeży zooplankton i na razie parę litrów fitoplanktonu, ale już kolejne 10l fito bombelkuje

zamknięte kupiłem jaja artemi

bez filtra DI to normalne, załóż filtr coś takiego MB20

Kupię ślimaki Piaskowe w okolicy Bielska-Białej, lub jak ktoś jest zainteresowany zamienię się za Turbo

z pvc prościej się buduje, tniesz i kleisz . Poza tym zawory służą głównie do regulacji przepływu a nie do odcięcia w razie W. System musi być tak zaprojektowany że w razie W, cała zawartość która spłynie do sumpa musi się w nim zmieścić

Testy w sklepie

nie wiem czy przy laniu samego magnezu zachowa równowagę jonową, a jak zacznie lać teraz magnez z pozostałymi płynami ballinga to KH wy szybuje mu wysoko, zresztą już ma. Inna sprawa to testy JBL na Ca i Mg, miałem je, potem jeszcze do kupiłem uzupełnienia wyniki badań nimi mi pokazywały że woda ma zaniżone Mg właśnie w granicach 1000, oczym wcześniej pisałem na forum, sprawdziłem wodę kolegi z okolicy miałem podobny odczyt, a kolega na salifercie miał Mg 1400, potem on sprawdził swoją wodę u kolegi innego, też mu pokazało 1400. Wiec niech lepiej nie podbija Mg bo może mieć na odpowiednim poziomie.

korzystam z wiedzy dostępnej z sieci i wszędzie piszą o dozowaniu MgSO4, na stronach polskich i niemieckich, od jednego z tego forum dostałem kalkulator w którym też jest zawarty MgSO4 a ty podajesz 2 wątki z forum o nie stosowaniu, być może są prawdziwe, nie jestem chemikiem wiec nie wprowadzam swoich metod, tylko prezentuje to co jest w sieci.