PawelL

jakie to urządzenie ma możliwości, jeżeli chodzi o konfigurację?

coś mi się wydaje że w instrukcji pisze że by nie wkładać do wody destylowanej ja użwałem tego miernika 2 lata, i służy komuś innemu po dziś dzień

fajnie Ci to wyszło, będziesz to musiał często płukać ponieważ będzie się na tym sól osadzać i będzie się pływak blokował

w pralkach automatycznych jest to urządzenie wykożystywane

myśle że magnez i wapń ich nie zabił, jakie masz pH

nie montuj peryrzstaltyka tam gdzie idą litry dziennie, bo pompa tego nie wytrzyma

gdzieś kiedyś dałem schemat, na mojej stronie jest, tyle że należy mikrokontroler zaprogramować ale czujnik pływakowy działa na zwarcie i rozwarcie wiec możesz za sterować dowolny przekaźnik, który będzie większym prądem sterował

wybacz kolego, przeprosiłem nie był to sarkazm, ale ze dwa lata temu był poruszany ten temat na forum, co do miedzianych elementów to był żart oczywiście, wiadome można to zrobić na nierdzewce, ale problem jest taki że jak wsadzisz dwie elektrody do baniaka i przyłożysz na nie prąd stały, to powstawnie proces zwany elektrolizą, więc do baniaka bym tego nie wkładał, co do innych wymienionych zastosowań jak najbardziej co do przekaźnika do pomp dozujących to można kombinować, ale jak chcesz naprawdę precyzji dozowania to nie możesz polegać na sekundach, tylko na milisekundach, aby tą pompką wlać 0.1ml to pompa musi się kręcić 200ms, a ten przekaźnik działa od 5-500s wiec najmniejszą dawkę dobową uzyskasz 7,5ml dodanie sek. do dozowania to ci dochodzi 1.5ml na dobę. teraz wyliczanie czasu to będzie masakra dla wielu ludzi, już słyszę głosy że 16 klawiszy to zbyt wieli, wielu ludzi chciało by myślami ustawiać taki sprzęt. a najlepiej by dozownik sam wiedział ile czego lać

hmmm i dwie elektrody wsadzisz do wody? najlepiej miedziane sory ........... ale ale nie wiem czy któryś z morszczaków by się na to pokusił, ponieważ nikt nie chce swojego baniaka na akumulator przerobić,., poza tym jak byś wziął standardową dolewkę i uciął z niej końcówkę pływakową to byś miał to samo

największy ból jest w tym że na tym forum mamy 9tyś ekspertów, i może troszkę mniej metod uzupełniania płynów, ja polecam oryginalne rozwiązania no z FM, tam idzie po 2kg ca i mg i 500g sody na 5l i do tego po 50ml dodatków

pozatym tego tak dokładnie się nie wylicza, tylko dozujesz, potem zmniejszasz lub zwiększasz dawkę w celu rekompensaty

nic mu nie powinno się stać, zapnij pompki do balinga, zostaw troszkę wody na dolewce, wyczyść odpieniacz, zrób podmiankę i ustaw karmik i możesz jechać

musisz wsiąść pod uwagę doświadczenie tych ludzi ze zbiornikami morskimi, czasami faktycznie lepiej sól wymienić i się nie pierdzielić w suplementacje, jest to dobre szczególnie na początku prowadzenia zbiornika, gdy jeszcze nie jest zbiornik zarośnięty i nie ma takiej konsumpcji. inna sprawa że balling ballingowi nie równy, jedni stosują podstawowy KH + Ca + MG, inni jeszcze dają sól bez NaCl, a jeszcze inni dają do ballinga dodatki np: FM ultratrace B. Ile osób będzie na forum tyle dostaniesz odpowiedzi.

zaleca się co tygodniowe podmianki. co do lania samego KH, to nie rób tego z ballinga, do tego służą są bufory KH. poza tym, wiele ludzi tu jedzie na ballingu, i myślę że równo nie leją, bo to wszystko zależy od konsumpcji

pilnuj parametrów, jak robisz podmiankę i parametry się trzymają to nie musisz robić balinga, balinga się robi jak podmianka już nie wystarczy

tak mi się wydaje, ale to nie ma być więcej niż 10000 k

patrzyłem na to kiedyś, wtedy cenowo się to nie opłacało, niektóre z tych elementów było dość drogie i były dostępne jedynie w większych ilościach poza tym to co prezentujesz jest dość wydajne, tego się daje kilkadziesiąt ml na bańkę

www.maritex.com.pl

lepiej zainwestuj w nową dolewkę, wymiana czujnika pływakowego 70zł wymiana styczników ze 20zł to masz 90 zł i brak pewności że to jest to masz miernik, sprawdź czy pływaki się poprawnie zachowują, mają dawać zwarcie w jednej pozycji. poza tym raczej to nie będą pływaki a prędzej czujnik hala, który się znajduje w tym trzpieniu plastikowym

a jeszcze jedno, nie masz gdzieś blisko magnesu ??, lub urządzenia które wytwarza pole elektromagnetyczne, bo to też może być powód

jeszcze może się na przekaźniku blokować

wyciągałeś przewody w czarnej otuliny?

jeszcze możesz do niej zobaczyć czy nie jest zalana sama dolewka, będzie to widoczne, po zielonym nalocie na druku miedzianym

jak tak jest to powinno się włączyć zabezpieczenie od razu, ponieważ jak odwracasz pływak to czujnik jest normalnie otwarty, a jak go ponownie obrócisz to jest normalnie zamknięty

blokują się, pod jakim względem, zahacza się pływak i nie wypływa pod wypornością wody, czy wypływa lecz dolewka się nie wyłącza. bo jak wypływa lecz się nie wyłącza, to przyczyną może być zwarcie, na przewodach. idą tam 4 przewody, zobacz czy przy czujniku nie uszkodziła się izolacja na przewodach, w tej czarnej izolacji przewody prawdopodobnie są łączone, ponieważ oryginalne są krótkie, jak ci się tam dostała solanka to będzie się też zwarcie robić