porlock
Klubowicz-
Liczba zawartości
65 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez porlock
-
Pewnie źle odtłuściłeś, albo za mało kleju dąłeś, kręciłeś złączką lub popełniłeś inny błąd, nie ma prawa przeciekać.
-
Ja rozkleiłem już mnóstwo elementów PCV (metodą na gotująca wodę) bez żadnego problemu. Jeśli Ci się nie chce w to bawić, boisz sie ze się odkształci itd w związku z tym będziesz wywalał to wyślij do mnie skoro i tak ma trafić do śmieci, zwrócę koszt przesyłki i mowie całkiem poważnie.
-
A może ośka krzywa.
-
Midboss: Jeśli ładowarka od Nokii faktycznie jest źródłem prądowym to znaczy ze działa jak driver led i napięcie nie ma znaczenia o czym pisałem wyżej :-) Tyle ze to będzie zależeć od samego zasilacza, i modelu telefonu który ładował, czy każdy typ zasilacza od noki tak sie zachowuje ? Jeśli ktoś chce zasilać jedną diodę to lepiej kupić driver 350mA na allegro taki o małej mocy kosztuje dosłownie kilka zł czyli mniej więcej tyle co ładowarka a przy tym mamy 100% pewności. Umkneło mi jedno: Komarek oczywiscie driver niech kolega podłączy pod zasilacz 24v który juz ma w lampie, a nie pod zasilacz od nokii
-
Tu dla kolegi szacownego... Na stronie CREE dostepna jest karta katalogowa http://www.cree.com/...ional/xlamp-xpe a w niej czytamy... Forward voltage (@ 350 mA) - amber, red-orange, red V 2.1 max 2.5 Masz zasilacz 24v, czyli bezpiecznie możesz podłączyć w szeregu pod zasilacz 12 sztuk takich diód o ile dysponuje on zbędnymi 350mA czyli ..~8.4 W. Jak podłaczysz mnie niz 11 prąd bedzie za duzy i diody mogą ulec uszkodzeniu a na pewno będą działać krócej, a jak mniej niz 9 to sie spala na bank. możesz sie tu ratować rezystorami albo zmiejszając napięcie zasilania. Połączenie jednej takiej diody solo pod 24 v zasilacz będzie oznaczać ze w ciągu paru sekund/minut sie przepali. Zasilacz od noki ma (jak pisal Komarek) około 3.6V to za dużo, białe wg katalogu Forward voltage (@ 350 mA) - white V 3.05 a max 3.9 to tez za dużo, ale bedzie działac tyle ze krócej niz prawidłowo zasilona, z czerwona bym nie ryzykował ma maxa 2.5V !! Koniec kropka zrobisz jak uważasz. Twoje diody Twoja kasa
-
Tak dla potwierdzenia ze wiem o czym mowie :-) Tu moja lampa DIY w trakcie montażu.
-
To tylko taki przykład dla obalenia stwierdzenia "Jeśli jedna dioda = 1 zasilacz to będzie działać do śmierci zasilacza" Oczywiście prad pali diod.. napięcie to tylko potencjał elenktyczny i nie wykonuje żadnej "pracy". W Twoim wypadku to byl fart po prostu, jeśli dopierałeś to na "oko" Jesli ktoś woli kierować sie zasada "jeden zasilacz + jedna dioda = ok" a nie dobrać napięcie zasilania pod spadki napiec oraz moc zasilania pod prad znamionowy diód w zależnosci od sposobu ich laczenia to jego wybór Ja do niczego nie zmuszam przecież
-
Nie ma znaczenia ile diod i ile zasilaczy, jak dasz 12v na diodę o spadku napięcia 3.3v, i prądzie znamionowym 350mA, to się spali, wynika to z prawa ohm-a. Ze u Ciebie działało to miałeś fart po prostu.
-
Kolego, spadek napiec na diodach połączonych w szereg musza dawać napięcie zasilania, w tedy przez diode popłynie jej prad znamionowy. Ewentualnie musisz kupić driver stało prądowy dobrany pod konkretna diode, w tedy napięcie nie ma znaczenia bo tego pilnuje driver. Podpinanie zwykłych zasilaczy bez znajomości spadków napiec na diodach to proszenie sie o ich uszkodzenie.
-
Dokładnie te sama metodę stosuje, ustawiasz wieksza siatke w jednym miejscu i zaganiasz do niej druga.
-
Specjaliści od mega-akwariów
porlock odpowiedział hernio → na temat → Filmy w TV, ciekawe wydarzenia
W jednym odcinku widziałem jak sie bali ryby dać do zbiornika bo za duża różnica temperatur, na co babeczka stwierdziła "wpuszczam te je ich nie lubię i zobaczymy co będzie" -
Diabeł, BAU, no Panowie to rozumiem, świetne pomysły dzięki.. bo jak przeczytałem ze kuweta dla kota to się trochę podłamałem :-)
-
No ba wymienić środek to żaden problem, ale na prawdę szukałem nawet chwile temu na stronie http://www.leroymerlin.pl/ i nic sensownego nie widzę. Jak coś masz konkretnego na myśli podaj proszę jakiś link do zdjęcia chociaż Pamietaj o wymiarach zbiornika.. 200/50 czy optymalnie żeby lampa miała 170-190/25-40cm
-
Świetlówek nie chce :-) nawet t5 mialem obecnie i rachunki za prad mnie dobijały, dlatego postanowiłem zrobić ledy. Wydawać 850 zł na sama "blache" to trochę dużo.
-
No tak kwestia własnie jak taka pokrywę/obudowę np z alu zrobić. I tu liczę na jakieś pomysły Na te chwile najsensowniejsze wydaja sie profile od kasetonów moze cos sie jeszcze znajdzie.
-
Nie rozumiem pytania, chodzi Ci oto ze jeśli nie mam obecnie solniczki to nie mogę tu pisać ? Obudowa do lampy z akwarium słonowodnego nie nada się do słodkiego ? czy jak ?
-
Dla zbiornika 200/50/50 tzw "normalna" lampa to koszt kilku tysięcy zł, wiec zabawa w "marketowe kombinacje" jest jak najbardziej wskazana, po za tym to chyba jest dział DIY a nie "kup sobie w sklepie" , Takie komentarze szczególnie w tu sa trochę nie na miejscu.
-
No w takich marketach to często bywam, widziałeś te oprawy .. strasznie szkaradne (w dziale budowalnym).. :-) a jak już coś jest sensownego (na dziale z oświetleniem) to kosztuje milion złotych.
-
To ja poprosze jakies linki ..
-
Pod ledy chcialem tylko ze profile kasetonowe to jakos drogo wychodziły z tego co szukalem.
-
Dokładnie co nie kupisz będzie dobrze, zwróć tylko uwage zeby nadawał sie do wody pitnej, ale szczerze mówiąc to nie widziałem takiego co by sie nie nadawał
-
Akwarium pod napięciem, Ryby odporne na prąd
porlock odpowiedział michalzgierz1989 → na temat → Ogólny
U mnie ostatnio pękła grzałka, drut oporowy znajdował sie bezpośrednio w wodzie, jedyny objaw jaki zauważyłem to dziwne wskazania phmetru :-) -
Hej, ktoś może ma jakiś pomysł gdzie taka obudowę można kupić/zamówić i ile to może kosztować ?
-
Całkiem prosto Metoda pozwala odzyskać złączkę (zawór, przelot, kolanko) niestety wklejona w nie rurka ulega zniszczeniu, ale sama rurka to koszt kilku złoty a np przelot kilkudziesięciu. Wiec tak.. odcinasz rurkę brzeszczotem ale tak żeby trochę jej wystawało, następnie gotujesz sobie całość w garnku, jakieś 5 minut od zagotowania jak jaka na twardo, Bierzesz kombinerki łapiesz za wystająca cześć rurki i starasz sie ja jak by wygiąć do wewnątrz z jednej strony. Nie polecam wpychać śrubokręta miedzy rurkę a złączkę bo łatwo w ten sposób uszkodzić te druga. Gdy Ci sie to uda, małym brzeszczotem musisz rozciąć wepchnięta rurkę tak aby nie uszkodzić złączki w której ona jest, później znów gotujesz bo pewnie zdarzyło wystygnąć, bierzesz szczypce płaskie i zawijasz rurkę na szczypce jak w amerykańskim otwieraczu do puszek. Voula :-) złaczka moze sie torche odksztalcic przy tych operacjach, dlatego gotujesz ja juz pusta a a nastepnie wpychasz do srodka nowa rurke bez kleju tak tylko zeby kszatl poprawic, zostawiasz do wystygniecia,.
-
Do tego klejone PCV można rozkleić i użyć ponownie.