roon7

Hej, Ja bym się bardzo chętnie dołączył ale jest mały problem, coś tam doczytałem o Johny W. a wolał bym przydźwigać Jacka D's ;P nie wiem czy to przejdzie. Kolejny problem, nie bardzo mam i wiem (4 dni z solniczką dopiero) co z mojego maleństwa mogę wybrać na Świąteczny Prezent Pozdr. Andrzej

Hej, chętnie "przygarnę" jedną, ale mogę odebrać dopiero w przyszłym tygodniu (niedziela-poniedziałek).

Hej, Oj wcale tak łatwo nie będzie, 49 zł. za "Zwiedzanie dla turystów indywidualnych".

Tomko napisał The End Ale długo nie wytrzyma ... mam nadzieje, "ktoś z taką ręką" to było by marnotrawstwo.

Witam serdecznie, Po paru miesiącach czytania forum, i huśtawki co do wyboru mojego pierwszego szkiełka, a to raz był ReefMax , a to Red Sea Max 250, chwilę później kompletowane na wymiar 476L, skończyło się na 45L od Tomko. To był strzał 10 :-) pięknie utrzymane akwa od kogoś kto ma do tego rękę i wiedzę, lepiej na początek trafić nie mogłem. Rozmiar skromny ale jak to mówią "małe jest piękne", to dopiero mój 2 dzień, więc jeszcze wiele się może wydarzyć, ale wiem jedno nawet jak za rok, dwa postawię "wymarzoną głębie" to ta lampka zostanie Pozdrawiam Andrzej (Wieliczka a raczej okolice )

Tomko dzięki za podpowiedź, jest troszkę lepiej, co prawda niebieski nie jest niebieski ale powolutku nauczę się robić fotki. (chyba za wysokie ISO ustawiłem bo jest "ziarno" uprzedzam z góry "tych białych" kropek błazenki w realu nie mają Obsada ma się dobrze, nawet babki "wychodzą na piasek" i można je pooglądać, krewecia tylko ciągle schowana i od czasu do czasu gdzieś tam mignie.

Witam, Fotki po przenosinach. Teraz pozostaje czekać na ustabilizowanie się zbiorniczka. Fotki raczej kiepskie, nie potrafię zrobić zdjęcia tak aby kolory były takie jak w rzeczywistości. Zaraz po zalaniu. rano na drugi dzień. ostateczne ustawienie skałki ? Pozdr.

Żaden tam The End mam nadzieje, Tomko nie da się tak z dnia na dzień powiedzieć stop. Dzięki za życzenia, czy to są odpowiedzialne ręce to czas pokaże, po cichu liczę, że tak. Dla mnie to pierwszy kontakt z morszczyzną, i co mnie powaliło to ilość tego wszystkiego poza szkiełkiem. Kolejne to ustawienie skały, przyznam się bez bicia, czytam to forum od paru miesięcy i jak widziałem zachwyty nad ustawieniem skały, to zawsze myślałem wielkie mi hallo, co tak wszyscy nad tym pieją, przecież to prościzna. Teraz chciał bym aby tak było, to jakiś koszmar, przestawiałem i przestawiałem i dalej marność nad marnościami. Babki mnie nie lubią, na dzień dzisiejszy to pewne, Błazenki raczej też nie, a Garbik mnie nie na widzi to pewne, jak trafił do akwa tak znikł Postaram się jutro wkleić fotki po przenosinach, na dziś mam dość, no i Gran Derbi się zbliża Pozdr. roon.

PW