pasek

Agnieszko, jeśli masz wydać na taką grawitacyjną dolewkę 80zł poszukaj może na targowisku znajdziesz coś używanego automatycznego. Dołożysz parę złotych i będzie dolewka jak znalazł. Codzienne dolewanie odparowanej wody to utrapienie. Ja teraz się denerwuje jak raz w tygodniu muszę podmienić sam baniak ze świeżą wodą Człowiek staje się wygodny.

Ślimaków nie dokarmiaj.

Co do dolewki od spłuczki to dla mnie ok. Nie różni się niczym od tej za 80zł. Droższa może ciut estetyczniejsza ale sprawność i zasada działania ta sama.

To raczej dolewka do osmozy. W sumie można zastosować jako grawitacyjną ale baniak z wodą będzie musiał być nad akwarium. Chyba że ktoś widzi to inaczej bo ja nie.

Wata na spływ i węgiel doustnie:) Chwila i przejdzie. Skieruj cyrkulację na skałę aby jak najwięcej syfu z niej wyszło.

Zakupiłem dzisiaj na aledrogo AAB. Jutro wymiana. Dzięki.

U mnie pływają w zgodzie jeszcze dwa pterapogony, salarias segmentatus i Halichoeres Chrysus.

Wymieniałem Leoniemu na AAB. Ciche są

Ciche owszem ale czytałem różne opinie na temat ich wydajności dlatego się waham. Ale dzięki

Może ktoś podpowiedzieć na jakie wentylatory wymieniał bez przerabiania lampy?? Chodzi mi tu głównie o nazwę producenta i model (oczywiście sprawdzone) Po roku zaczyna słychać moje wentylatory i chciałbym się z nimi szybko uporać.

Cykl azotowy jeszcze nie zamknięty. Poczekaj jeszcze kilka dni zmierz parametry. Jak NO2 będzie 0 powoli będziesz mógł myśleć o jakiejś ekipie czyszczącej. Ja zaczekałbym jeszcze przynajmniej 2-3 tygodnie.

Spanie na waleta:) Tak swoją drogą strasznie wyrozumiała ta rurówka dla moich błaznów..

Jak NO2 będzie 0 możesz zacząć powoli od ślimaków. Z tym że ślimaki to dość wrażliwe stworzenia. Faktycznie kiepsko patrzy się na skałę tym bardziej suchą przez miesiąc czy dwa. Zacznij od jednego ślimaka, na pewno da radę

Co do RODI jeśli wkłady są nowe to 002 nie powinno być po żywicy. Powinno być 000, ale bez paniki. Posprawdzaj wszystko jeszcze raz:)

Czas skleić pierwsze w życiu akwarium samemu Możesz mieć problem jeśli chcesz z własnym materiałem. Wiadomo że szklarz zarabia prócz klejenia jeszcze na szkle i myślę że głównie o to tutaj chodzi.

Żółtego w 60 litrach trochę szkoda. Może Dolabella, jeżowiec??? Zanim wymoczysz skałę w chemii warto spróbować.

Jak tam azotany??

Ja także posiadam baniak z panelem i teraz żałuję. Sump przy takim litrażu to podstawa. Tak jak napisał Stani - upchniesz tam wszystko, a na widoku będziesz miał tylko ładny baniak. Ale jak już na prawdę nie ma miejsca na sump to może właśnie jakiś zewnętrzny Deltec.

Może oddaj go do sklepu i niech go sprawdzą.

U mnie zmian w karmieniu nie ma. Podaję tylko plankton dla korali raz w tygodniu.

Odkopuję.

Dzisiaj zauważyłem że moja zaczęła mi parzyć grzyby zielone. Po prostu się do niego przykleja polipami. Zawsze myślałem że to grzyby wszystko parzą a ty taka niespodzianka. Z jednej strony się cieszę, z drugiej szkoda mi ich. Były pierwsze w moim akwarium.

Nie spodziewam sie, że temat odniesie sukces, ale chetnie zobaczyłbym i posłuchał inne "posolone" teledyski

He he dopiero dzisiaj po odświeżeniu przez Grześka na to trafiłem. DOBRE Widać sporo tego

Daj znać czy dają radę.

Zawsze zastanawiałem się czy kiepsko rosną bo mi się niektórych nie chce przykleić do skały. Teraz widzę że nie

Mam Lysmata seticaudata od Konrada.

Obojętne to krewniaki obie miałem i obie wciągają aptasie.W sprzedaży często mylą te 2 gatunki i sprzedają pod nazwą wurdemanni dla mnie nigdy nie miało to znaczenia.Te krewetki za dnia się chowają i nie są dekoracyjne więc kupuj polecam minimum 2 sztuki.Często zaczynają jeść po miesiącu a czasem po 5 widać znikające ukwiały z mojego doświadczenia to kwestia czasu a te wielkie można ciachnąć nożyczkami.

Mam 4 takie krewetki w 180L. Zeżarły całą aiptasie, zostawiły tylko jedną dużą a tej żal mi zabijać

Potwierdzam - w dzień niewidoczne. W sumie nawet nie wiem kiedy one tą aiptasie wyjadły.

Pompy dla mnie bardzo dobre. Mam wszystkie łącznie z pompą odpieniacza. Może zmienić tytuł tematu??

Krewetka żywego ślimaka nie ruszy. Przynajmniej u mnie nie ruszają. Za to kraba pustelnika miałem w akwarium 3 dni. Straty: Nassarius x2, Strombus x1. Muszle oczywiście zostawił starą Taki urok.

Wojtku, Adam dobrze napisał. Wystarczy trochę poczytać. Ja miałem okazje przygarnąć dwa na początku swojej przygody z akwarium. Poczytałem i odmówiłem mimo iż były za "piwo". Żeby nie było tak różowo - to po jakimś czasie nie czytałem, dałem się ponieść chwili i kupiłem dwa diabły Chrysiptera Cyanea . O dziwo żyją w zgodzie.