-
Liczba zawartości
2 004 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez baszurek
-
Sama skala moze sobie lezec bez swiatla miesiacami,wazna jest tylko temperatura i napowietrzanie. A z przycisku swietlowki sie nie zalaczaja,probowalas? Stateczniki bym raczej wykluczyl,bo kazda swietlowka ma swoj oddzielny,czyli musialyby byc niesprawne az dwa? Caly czas mnie intryguje czemu jest brak tla na tylnej szybie? Moze Wasz RM byl z wadliwej partii,w ktorej zlazila farba z szyby i ktos ja calkiem zeskrobal? A diode od oswietlenia nocnego (po podniesieniu pokrywy) masz nad swietlowkami,czy pomiedzy? Tapniete z notka.
-
Rybka przepuszczona przez cyrkulator tunze wrocila juz do sil ,coraz czesciej wyplywa zza skaly,je mrozonki,ale jest czujna i jak tylko zobaczy Ch.parasema,na wszelki wypadek znika gdzies pomiedzy skalami. Jedyne slady,jakie ma po tym wypadku,to w kilku miejscach uszkodzona luska,ktora w miejscach uszkodzenia powoduje miejscowa utrate koloru. Jesli chodzi o calosc,to nadal wszystko wyglada srednio na jeza - czesc korali polipuje slabo,a czesc (tradycyjnie u mnie - zielone briareum,zoa) wrecz wegetuje. Kolejny raz zmienilem sol (teraz na Kenta) niedawno wrocilem do Grotecha A+B+C+M (ilosci symboliczne,4÷5 kropli dziennie,ale to juz wystarczy,by na cyrkulatorach pojawil sie falujacy zielono-brazowy dywanik),od grudnia zaczalem stosowac wegiel,Kh zaczalem podbijac zamiast soda spozywcza,preparatem Kenta,ale nadal akwarium nie moze jakos "zaskoczyc". Dzis mierzylem parametry: zasolenie - 34,5ppt,NO3 - 3÷4ppm,PO4<0,03ppm,Mg -1290ppm,Ca - 390ppm,Kh - 8,6,no i nieszczesne ph -7,8÷7,9,temp.25,5°C. Chyba odstawie tego Grotecha i sprobuje pojechac przez dluzszy czas na samych podmianach.
-
Tapniete z notka.
-
Patrzac na ilosc piany i jej gestosc,obawiam sie,ze odpieniacz wyrzuca jeszcze chemie,uzyta do czyszczenia akwarium. Faktycznie,brakuje Ci tego plastikowego pokretelka do regulacji powietrza. Wyrzuc wiec wezyk na zewnatrz akwarium i zaloz na koniec wezyka pokretelko regulacyjne,takie jak w filtrach stosowanych w akwariach slodkowodnych. Wezyk trzeba wyciagnac przez szczeline w lewej czesci odpieniacza (tam,gdzie przelewa sie woda po odpieniaczu),a dalej przez przepust w tylnej klapce do wyprowadzenia kabli (ja go sobie troche powiekszylem,ulamujac rog klapki). Tylko,ze oryginalny wezyk musisz przedluzyc lub ewentualnie przy najblizszym czyszczeniu odpieniacza wymienic na dluzszy. Tapniete z notka.
-
Moze swiecic caly czas,chyba wiekszosc reefmaxiarzy tak ma. Tapniete z notka.
-
No to bede mial wrezcie okazje do Ciebie przyjechac . Bedzie pasowac do 6015? Rybka noc przezyla,ale jest poturbowana strasznie ,wystraszona siedzi pod skalka. Tapniete z notka.
-
Bajka . Jak będziesz miał szczepki euphyllia glabrescens,to się u Ciebie melduję .
-
A ja ostatnio słucham ostatniej płyty Farben Lehre - kompilacja znanych (bardziej lub mniej) punkowych coverów,czyli kawał dobrej,rzetelnej muzy bez żadnej żadnej ściemy i zbędnych muzycznych wodotrysków .
-
Mi regularnie łamie pavonę,ale zdarzyło się też,coś od skały odkleił. Czasami mam chęć go eksmitować,ale mi szkoda,bo ładny skurczybyk jest . Pictochromisek chyba da radę,po zgaśnięciu światła udał się na swoją miejscówkę,tam gdzie spędził dwie poprzednie noce.
-
Zimowy Zlot Morszczaków - Ustroń 7-9 marca 2014
baszurek odpowiedział Świrek → na temat → Zloty, spotkania...
Dzięki Darek,wprawdzie już namierzyłem połączenia powrotne do Płocka,ale jeśli dzięki Twojej propozycji będę mógł w niedzielę trochę dłużej zostać,to z pewnością skorzystam . Do zobaczenia więc na zlocie ,już nie mogę się doczekać (tym bardziej,że zobaczę tych,co już poznałem i wreszcie poznam kilku typów,których znam tylko przy pomocy literek na ekranie komputera ).Szkoda tylk,że nasz wdzydzowy współspacz nie chce jechać... -
Zmieniles aparat? Pierwsze zdjecie wymiata,szkoda tylko,ze troche nieostre... Tapniete z notka.
-
Ślimory mają się dobrze,te większe czasami widuję,urosły drugie tyle . Gorzej z clavularią - wczoraj przetoczył się po niej jeżowiec i 1/3 polipów gdzieś zniknęła,a pozostałe nie chcą się za bardzo otwierać - być może dlatego ,że przestawiłem wczoraj w inne miejsce.
-
No ja,niestety,takiej maskownicy nie miałem,co więcej - nie wiedziałem,że coś takiego jest. Zerknąłem przed chwilą - niestety w Polsce chyba nie do kupienia. Ale i bez tego się obejdę - już teraz wiem,że zawsze muszę przeliczyć rybki,co przy 6 szt. nie jest aż takie trudne . Całe szczęście,że rybka zaczyna powoli wychylać się spod euphylii i nie wygląda gorzej - jestem dobrej myśli .
-
No i się nową rybką nacieszyłem . Właśnie przepuściłem ją przez Tunze 6015 . Obieg i cyrkulatory zawsze wyłączam do karmienia,przed włączeniem zerkam tylko,gdzie jest E.bicolor,bo tylko on się wyleguje w wyłączonej Tunze. I jak zawsze po karmieniu - rzut oka,Gustaw leży na skale,a więc można pompy włączyć. Tunze zatelepało i po chwili wyleciał z niej pictochromisek. Całe szczęście,że go nie poszatkowało na mizerię,ma w kilku miejscach uszkodzoną łuskę,żółta część jest cała w krwistych plamach. Całe szczęście,że nie ma nic ucięte i pływa prosto,zachowując równowagę. Póki co siedzi wystraszony pod euphylią,od zdarzenia minęła już prawie godzina,jestem więc dobrej myśli .
-
No fajnie,chociaż jak dla mnie skała ustawiona zbyt symetrycznie. Na górę bym wrzucił jakiegoś lps-a,np.jakąś długopolipiastą euphylię.
-
Zdecydowanie polecam kupno zestawu RO/DI - znudzi Ci się chodzenie po wodę do sklepu i znając życie, wcześniej,czy później wody zabraknie Ci akurat w najmniej odpowiednim momencie. Bez dolewki można żyć,ale oprócz tego,że jest to bardzo wygodne,to w przypadku małego akwarium uchroni Cię przed dużymi skokami zasolenia. I jeszcze jedna rzecz - kup od razu refraktometr. Tanie spławiki raczej do niczego się nie nadają,a z droższymi też różnie bywa - ja na start kupiłem JBL-a,a i tak skończyłem na zakupie refraktometru.
-
Moim zdaniem nie ma zadnych przeciwskazan,zeby akwarium stalo w bezposrednim sasiedztwie okna,wazne tylko zeby byly jakies rolety czy zaluzje na czas upalow. Mam akwarium ustawione blisko okna (IX pietro od strony poludniowo-zachodniej,wiec swiatla jest sporo) i nie wiem,co to glony . Tapniete z notka.
-
W pierwszej chwili myslalem,ze piszesz do mnie,he,he. U mnie,oczywiscie,to juz ostatnia rybka,bo 6 rybek w RM-ie to juz i tak przeginka ,tym bardziej,ze blazny i bicolor do najmniejszych nie naleza. A ze rybka lubi byc agresywna,to mam tego swiadomosc. Pisze,ze lubi byc,a nie jest agresywna,bo to chyba nie musi byc regula. Podobne obawy mialem kupujac paraseme,ale jakos nie jest bardziej agresywna niz pozostale moje rybki - gdy wpuscilem gobiodona,przez pierwsze dni byl regularnie scigany tak samo przez parasemke,blazny i bicolora,po kilku dniach daly mu spokoj. Pictochromis jest u mnie trzeci dzien i wcale sie nie kryje po dziurach,czasami tylko troche go pogoni parasema,ale nie robi to na nim wiekszego wrazenia,zeby tylko pozniej role sie nie odwrocily:p. Tapniete z notka.
-
Tapniete z notka.
-
W moim Reefmaxie wlasciwie bez zmian,co roslo - jakos tam rosnie,co nie roslo - nie rosnie jeszcze bardziej ,no ale widocznie takie juz sa uroki Rm-a. Po dlugich walkach z samym soba (jak widac walka zakonczyla sie fiaskiem) od wczoraj jest nowa rybka. Parasemka ja troche ustawia, ale chyba trafila kosa na kamien . I tak na marginesie - po miesiacu od wymiany pompy na NJ 1200 moge stwierdzic,ze jest znaczna poprawa w dzialaniu standardowego odpieniacza,oraz ze jest mocniejszy obieg. Tapniete z notka.
-
Pomijając koszty związane ze startem,to jeśli chodzi o koszty eksploatacji - Reefmax (myślę,że inne akwarium o podobnym litrażu nie będzie od tego odbiegać) pobiera miesięcznie prądu za jakieś 30-35 zł,drugie tyle gdzieś kosztuje sól. Koszty dodatkowej chemii (bakterie,jakieś suplementy) są symboliczne,powiedzmy 10-15 zł miesięcznie. Reasumując za stówkę miesięcznie można się rządzić na całego (adsorbery,węgiel też się w tym zmieszczą) . Do tego trzeba jeszcze doliczyć jakieś testy (u mnie jakaś stówka/rok). A już zupełnie inną bajką jest to,że co i raz człeka skusi co by kupić jakąś magiczną miksturę,nie mówiąc już o tym,że się jedzie do sklepu po jedną rybkę,a wychodzi się z niezłym bagażem . I jeszcze wg,mnie,kwestia najważniejsza - jak do kostki 30l wpuścisz rybkę lub w porywach dwie,to w przypadku 100l (zachowując zdrowy rozsądek) można wpuścić 4-5 niewielkich rybek (ja właśnie wpuściłem szóstą,czyli z której strony by nie patrzył,z rozumem wziąłem rozwód na dobre ).
-
A czy to malawi jest jakieś wymarzone? Jeśli nie,to lepiej kasę przeznaczoną na malawi (chyba,że jesteście już zaawansowani w kompletowaniu sprzętu) dołożyć do słonego i postawić kosteczkę ze 100 l. Biotopy mają niewątpliwie to "coś",też myślałem nad niewielkim malawi,ale alternatywnie zrodziła się myśl o jakiejś solniczce i po długich przemyśleniach zdecydowałem się na to drugie,i jak to się mówi - "wciągło mnie po całości". . Póki co jest tylko Reefmax,który to pomimo kilku wad,jest bardzo fajnym zestawem i nadal po półtora roku od zalania sprawia mnóstwo radochy . A gdzieś tam powoli w tyle głowy kiełkuje myśl o kostce 200 l netto, a jeśli chodzi o malawi,to regularnie wpadam do zoologika,żeby nacieszyć sobie oko .
-
A czy to przypadkiem nie Capnella?
-
Witaj w klubie . A gdzie zdjęcia całego akwarium,hę?
-
Phiii...Ja tez po rozmowie telefonicznej myslalem,ze macie niezly (jak to mawiala babka Kiepska) "armagiedon",troche Cie faktycznie ponioslo... I ja bym radzil,jak juz zreszta ktos pisal,dolozyc drugi cyrkulator. Tapniete z notka.