goauld

Przy tej ilości skały rozmieszczenie jest optymalne. Jedyne co ja bym zmienił to 30% skały do sumpa, bo jak przyjdą ryby i korale to zrobi się gęsto.

a dlaczego tak duuuzo skały, daj rybką popływać bo na pewno na 2 błaznach się nie skończy Popatrz na setup podobnych zbiorników i określ przyszłą obsadę a problem sam rozwiążesz.

Będzie ładnie, powodzenia.

Przejrzyj kilka projektów, jest tego sporo na forum i dostosuj do planowanego sprzętu/szafki, narysuj i wrzuć na forum wtedy doświadczeni w temacie się wypowiedzą.

a może z plexi pokrywa na akwa zamiast na lampę ?

wg mnie 1.

Mam blau 3000, działa od początku. Gdybym miał wybierać ponownie nie zamienił bym na inne ... droższe. Ma 2 zrzuty więcjest ok, tylko dobieraj rury 25mm nie 32mm. Ja kupując hydro do zrzutu: rury i zawory musiałem oddawać i wymieniać na 25mm, tam jest błąd na stronie. Odpowietrzanie mam podpięte na wejściu do pompy powrotu więc wszystko hula "bez pudła" .

@OLO a masz nadmiar PO4 i NO3 ? chyba nie, zapukaj może tu http://nano-reef.pl/topic/53589-dino-vs-h2o2/page__hl__h2o2 Ja aktualnie walczę z tym g.. za pomocą H2O2

Takie małe akwarium to polecam pudełko, stosuję to rozwiązanie od 8 miesięcy i nic nie kontroluję bo nie ma takiej potrzeby, odpowietrza się automatycznie.

Dzwonili do mnie wielokrotnie z różnych firm z opena chyba też, byłem na spotkaniach 2 razy. Zawsze przez telefon zapewniali, że chodzi o klasyczną lokatę z podwyższonym oprocentowaniem ale trzeba się umówić na miejscu. Dwukrotnie wychodziłem zniesmaczony propozycjami. Proponowali jakieś systematyczne oszczędzanie bez możliwości wycofania środków przez wiele lat lub jakieś instrumenty, o których zawiłościach sami nie mieli pojęcia, na ewntualne pytania nie odpowiadali konkretami ani wprost, szkoda czasu wg mnie wszystko jakieś virtualne.

Witam, Mam problem z ustawieniem odpieniacza Schuran 120 aktualnie pracuje na pompie Eheim 1250, przy ustawieniu przepływu na mokrą pianę, zanurzeniu ok 20-21cm, mija kilka dni zanim cokolwiek zbierze się na dnie kubka, generalnie co bym nie zrobił to mam syfek na sucho. Wydaje mi się, że ta pompa jest za słaba do tego modelu, ale przed zakupem nowej chciałbym sprawdzić jak chodzi z aquabee up 2000/1, bo z taką jest sprzedawany. Może ktoś z Łodzi może pożyczyć na 2 dni pompę AB 2000/1 ja na ten czas mogę przywieźć mojego Eheima.

H&S 110 z targowiska, mały i wydajny z tego co czytałem. Stani sprawdzona firma mam Schurana od niego.

Tobie Gratuluję wywiadu ! a autorowi pomysłu. ... "uprawianie rafy zamiast ogródka" to takie trafne , żeby nie robili przedruku w "Działkowcu"

No i przypomniałeś mi, że część hydrauliki mam na teflon i to na powrocie bo zrzut kleiłem super śmierdzącym tanganitem. Jakiś czas temu około 1-2 miesiące po zalaniu zbiornika miałem przeciek, takie nawet nie kap, kap tylko mniej, wystąpiło to miejscu klejonym. Tak to działa u mnie ale silikonem to nie za bardzo długo schnie.

Reefbos, zaciekawiało mnie w instrukcji "nie mieszać dłużej niż 4 h". Nie mam może doświadczenia ale lubię sobie upraszczać życie a nie utrudniać. Napowietrzanie solanki ?? a RO napowietrzasz przed wlaniem ? Mój sposób to RO+sól+czas w tym czas=wieczorem robię solankę na 2 dzień leje jak mam wolną chwilę. Sól rozpuszcza się w zasadzie sama, zamieszam patykiem 2-3 razy po zasoleniu i 2 razy kilka chwil przed wlaniem, temperatura wody do ok 22C-23C ponosi się również sama bez grzałki, szkoda prądu Co do zmiany soli to aktualnie jadę na IO ale jak akwarium będzie miało 10-12m to pewnie też zacznę przechodzić na bogatszą tak po trochu pewnie cyklami typu 10%, 10%, 15%, 20% 25% ,40%, … i jakoś tak w miarę powoli aby zachować równowagę w końcu to zabawa a nie wyścigi

Zachu zgadza się to co piszesz mogłoby nastąpić ale w ostatecznej fazie powietrze, które zostaje zassane z przedniej nie z tylnej (!) komory powoduje zapowietrzenie pudła, a woda która znajduje się pomiędzy komorami spływa do nich w efekcie pudło startuje bez pudła . Gdyby zapowietrzenie było generowane przez tylną część pudła musiałaby być dolewana woda, jak piszesz. Przy pewnych warunkach chodzi tu o budowę pudełka (wysokości przegród) to rowiązanie może nie zadziałać, co nie oznacza że nie działa przy innych jak w tym wypadku u mnie. Każdy musi oczywiście przetestować na swoim przykładze.

zachu oświeć mnie co zrobiłem nie tak, że rozwiązanie budzi Twoje zastrzeżenia, może coś poprawię ? bo jak dotąd wszystko działa od czterech miesięcy a w tym czasie miałem 2 pady napięcia. Testowałem to przed przejściem do wersji produkcyjnej jakieś 20 razy.

Ja mam odpowietrzanie pudełka podpięte pode wejście wody na pompie powrotu (NJ2300), wiec działa non stop, ale odpowietrzanie jest raz na kilka tygodni jak się jakoś uzbiera powietrze.Pisałem o tym rozwiązaniu: http://nano-reef.pl/topic/54150-pudelko-przelewowe-jak-wlaczyc/

Jakbyś miał problem z tą strzykawką to można zrobić venturi z 2 redukcji 25x20 długich lub krótkich i po środku otwór na wężyk i wtym miejscu powinno zasysać. Hydraulikę znajdziesz w sklepach ze sprzętem rafowym.

Stani dokładnie, gdzieby tej rurki nie podłączyć przed czy za pompą i tak się zapowietrzy, ale przy uruchomieniu obiegu odpowietrzenie uruchomi się od razu ponieważ strumień wody z pompy powrotnej wypchnie powietrze z rury powrotnej i pociągnie zawartość pudła za sobą. Nie wiem jakby to zadziałało na podłączeniu przy NJ2300 i bezpośrednio do np 25mm, czy da rade wygenerować taką siłę, ale to kolega zgłaszający problem musiałby przetestować, ewentualnie można zrobić małe zwężenie rurą o innej średnicy, żaden problem. U mnie tak działa jedynie podłączenie mam wykonane w innym miejscu i typowo szybkie DIY

Masz tą regulowaną, albo wymień przód albo zrób jakieś podobne rozwiązanie ale nie przed a za pompą. Zanim użyłem obciętej strzykawki miałem zrobić to za pompą tj wejść kawałkiem wężyka RO w rurę powrotu lub w wąż łączący hydro i pompę i tam podpiąć wężyk z pudła, ja mam powrót 25mm jeżeli masz 20mm to musi zadziałać. Problem tylko jest w tym, że rura 25mm ma większy przekrój niż to co ja mam na wejściu pompy ale może da rade zassać.

Zastanawia mnie u Ciebie to, że pudło Ci się zapowietrza przy zaniku prądu. Jak pudło jest dobrze wykonane to nie powinno się to dziać, co innego zapowietrzanie przez bąble lub małą nieszczelność. W moim przypadku zapowietrzanie przy zaniku prądu to co innego, ponieważ ja wymuszam zrzut wody z akwarium do pudła i potem w duł do sumpa wężykiem. W wypadku standardowego rozwiązania czyli po zrobieniu podciśnienia (zassania powietrza) i zamknięciu węża sytuacja zapowietrzenia pudła nie powinna mieć miejsca przy zaniku prądu. Po ponownym podłączeni napięcia i podaniu wody z sumpa do akwa pudło powinno się z automatu uruchomić. Chyba, że zrzut wody jest poniżej lini "u rurku" wtedy tylko może dojść do zapowietrzenia przy zaniku napięcia. Podaj fotę, na której będzie widać bok Twojego pudła wtedy zobaczymy czy to co napisałem się zgadza.

Mam trochę inne pudło ale zasada ta sama. Rozwiązanie problemu zapowietrzania wykonałem tak, że wężyk odpowietrzający idący z pudła podłączyłem do pompy powrotnej, od przodu poprzez rurkę ze strzykawki i kawałek wężyka RO zasada jak w zwężce venturi. Jak pompa powrotu pracuje to automatycznie zasysa lekko wode z pudła a czasem trochę bąbelków jak uzbiera się za dużo. Jedyny problem z tym rozwiązaniem jest taki, że w wypadku braku zasilania woda z pudła częściowo spłynie i zapowietrzy pudło, ale spoko po uruchomieniu pompy powrotnej powietrze zostanie odessane i system wystartuje od nowa. Aby nie było bąbli w akwa można tę niby zwężkę podłączyć do jakiejkolwiek pompy np. odpieniacza. U mie to hula już ponad trzy miesiące i było testowane wielokrotnie z czego raz padł mi prąd

Od wielu lat moim op jest T-Mobile, dużo podróżuję, ich oferta roamingowa zawsze była i jest najlepsza poza tym mam wewnątrz całej T jak na krajowe ! dla mnie super. Poza tym krajowy zasięg bez pudła, ale każdy wybiera jak chce, co do play to jednak bym się zastanowił głębiej czy warto

W związku z obietnicą jaką złożyłem niedawno wpłynęły do kostki dwa Amphipriony ocellaris i druga krewetka Lysmata amboinensis bo tej jednej jakoś smutno było, a teraz we dwie rozrabiają. Doszedł jeszcze jeden Nassarius i jeden Turbo oba jakieś leniwe, poprzedni Nassarius to zdecydowanie bardziej robotne stworzenie, ale to inny rodzaj. Ekipy czyszczącej nie jest za wiele ale to z uwagi, że nie miałem jakiegoś dużego ataku glonów. Tak czy owak mam zamiar w ciągu najbliższych 3 tygodni jeszcze ją rozbudować o 1-2 ślimaki kopiące, 2 Trochusy, chyba starczy bo mam jeszcze dwa swoje małe „glonojady” co przyszły ze skałą. Kilka tygodni temu zaczęła mi brązowieć skała i piach, miejsca które do tej pory były jasne wręcz białe zginęły a pojawiło się coś jakby brązowe, nie na każdej skale ale głównie na tych gdzie skierowana jest cyrkulacja i powrót. Zaczęły pojawiać się również glony na szybach ale też w miejscach o większym przepływie. Pierwsze co zrobiłem to zmiana światła, przeszedłem na około 7-8 dni na niebieskie światło. W pierwszej połowie tego okresu uciąłem białe diody do 5% - 7%, niebieskie na 40% więc było znacznie bardziej w blue, zauważalne było lekkie odejście brązu. Po następnych 4 dniach wyciąłem białe na 0% i podniosłem niebieskie na 60% pozostawiając białe diody z jedynie oświetlenia księżycowego ale skręcone na 5%. Podczas tego okresu widać było poprawę, w zasadzie już po 2-3 dniach biały kolor powoli wychodził więc powiało optymizmem. Cały proces nie był szybki i jakby się zatrzaymał więc postanowiłem wrzucić do sumpa absorber Silikatex, wrzuciłem ok 30% opakowania 0.5kg, więc mniej niż zaleca producent ale i tak miałem cofanie okrzemków. Po porządnym przepłukaniu, bo Silicatex syfi na początku mocno, absorber znalazł swoje miejsce pod powrotem z Schurana. W tym momencie proces odbrązowiania zdecydowanie przyspieszył, efekt, piasek w zasadzie oczyścił się w 90% i skała też na 90%. Przyczyna tego mogła tkwić w tym, że przez pewien okres miałem na tdsie 1ppm, a żywice wymieniłem jak wskoczyło mi na moment na 2ppm, może to była przyczyna może nie ale puki co strzał w 10 a nie w kolano, co cieszy. Nauczka, na dojrzewający baniak RO/DI 0ppm, dopiero potem można lekko eksperymentować. Ostatnio podniósł mi się poziom NO3 było ok 5 teraz bardziej pod 10, niby nie dużo ale w złym kierunku. Zacząłem przepłukiwać mrożonki, a suchy tylko jak mnie nie ma w domu więc na śniadanko, dodatkowo wrzuciłem siporax ok 1litr bo już leżał z miesiąc i czekał na gorsze czasy. Całość podlałem bakteriami Specjal Blend w dwóch dawkach po ok 15-20ml z przerwą 2 dniową. I się kręci. W międzyczasie odwiedziłem koleżankę z forum, zaczerpnąłem nieco wiedzy i aż osiem szczepek mięsaków na tę chwilę przykleiłem je do skałek i poczekam jak się lekko zadomowią i podrosną to znajdę im docelowe położenie na skale. Edyta dzięki za koralki . Klejenie wyszło mi nieco nieudolnie ale mam nadzieję że korale w miarę szybko przykryją klej Wracając na moment do mojej ekipy czyszczącej to ona w zasadzie jest znacznie bogatsza o piękne okazy wieloszczetów, dwa mam już takie poważniejsze jak się rozciągną to do pod 12-15cm, fajne sztuki, do tego kilka mniejszych. Dzikusy wyłażą jak poczują suchy pokarm, pięknie pałaszują resztki pożywienia, to nasi ulubieńcy Załączam parę fotek, na pierwszych widać odrobine zabrązowienia, na skale i trochę na piasku.