santos

Cześć Kuba Dzięki wielkie za miłe słowa. Przyglądam się temu kawałkowi skały parę razy dziennie. Na razie nie ma nic na nic Aiptazji ale pewnie coś wyjdzie z czasem. Będzie pewnie w obsadzie Chelmon Rostratus albo tradycyjnie brzydal więc damy radę. Na kawkę wpadnę z chęcią i do siebie również zapraszam. Przydałoby się doświadczone spojrzenie na moje... "dzieło" (sump i hydraulika). Poszła wiadomość Pierwsze "koty za płoty" - zrobiłem test. Pierwszy od ponad roku więc synek bacznie obserwował "szalonego chemika robiącego mikstury". NH4 - >0,25 N02 - między 0,25 a 0,5 N03 - ok 7-8 (pomiędzy 5-10) P04 - 0,03 Fosforany są niziutkie więc to cieszy. W sumie tylko 90l wody z poziomem fosforanów 0.11 trafiło do akwarium. Reszta to świeża solanka. Przy takim P04 i N03 raczej nie spodziewam się zakwitu glonów. Tym bardziej iż od dwóch dni maksymalnie świeciłem ok 5 minut (do zdjęcia i rozejrzenia się). Nie świecę bo nie ma takiej potrzeby. Cykl azotowy nie potrzebuje światła a po co stymulować wzrost glonów, skoro nie mają jeszcze czego pobierać z wody? Będę chciał możliwie szybko gdzieś zdobyć glony go refugium tak aby te mogły szybko wyssać P04 i N03 z wody. Wtedy powinno być mniej glonów w akwarium głównym. Jak poświecę to pewnie pozniej pojawi się cyjano, stąd też na razie nie świecę. Wyniki przyzwoite. Chyba wieczorkiem do sumpa trafi trochę... moczu... tak żeby podbić amoniak i dolać pozniej bakterii. Metoda stara i kontrowersyjna dla nie których ale czemu nie... spróbuję z 20 ml chociaż. Czekamy co będzie za parę dni...

Witamy, Ok. Udało się wyciszyć spływ przy pomocy Durso i wężyka. Poziom wody w kominie jest obecnie 2 cm niżej niż w akwarium. Lekko chlupie ale jest do zniesienia i małżonka zaakceptowała. Git. Akwarium w pełni już jest zalane. Bakterię Special Blend dozuję wedle zaleceń producenta (ależ smród...) Eksperymentowałem z ustawieniem falownika... solidnie dmucha i robi fajne fale. Jakiś detrytus, który wyleciał ze skały jest fajnie unoszony ku tafli. Fajnie też robi wydmy z piasku... chociaż nie wszędzie bo jak widać na fotce w niektórych miejscach aż za bardzo. Jeszcze pobawię się i ustawię tak aby było dobrze. Górne kawałki skały nabrały nieco czerwonego koloru miejscami. Oprócz tego w wielu miejscach zaczynają wystawać białe cieniutkie nitki. Pierwszy raz coś takiego widzę. Będę obserwować jak to dalej się potoczy i czy będzie tego więcej. Woda jest dość mocno natleniona przez pompę i z tym tez coś muszę zrobić. Będę kombinować. Niech sobie dojrzewa powolutku, czekamy i wypatrujemy najmniejszych glonów. W tym jednym kawałku żywej skały nie trafił się nawet malutki wieloszczet czy też asterina... patrzyliśmy wieczorem, w nocy, rano i nic. Powoli zaczniemy się też na targowisku pytać o glony do refugium. Lampa tam już świeci. Piasek w DSB w paru miejscach nabrał brązowego koloru i chciałbym niedługo dodać glony. Jeszcze nie jestem w 100% pewny jakie, więc poczytam na forum aby się upewnić. Idziemy do przodu. Powoli patrzymy co jaki sklep ma w ofercie i zaczynamy planować obsadę. Przez chwilę była opcja z konikarium ale chyba jednak nie. Będzie pewnie mieszana obsada koralowców i trochę rybek. Planowanie, planowaniem a wyjdzie jak zawsze... czas pokaże.

Kibicuję Ten sam litraż mamy. Jaki sump planujesz? Jaką obsadę ryb?

Koniecznie kup testy. Ja narazie mam podstawowe ale pozniej mam zamia dokupic na P04, Ca i Mg. Fajnie zaczyna wyglądać. Przede mną jeszcze dojrzewanie.. Jaką masz ekipę sprzątającą i jakie planujesz rybcie? Śledzę wątek i trzymam kciuki

Również śledzę wątek od początku i zawsze mocno trzymam kciuki. Zbiornik świetny! Również jestem ciekaw ile dozujesz czego i jaką masz obsadę rybek..

Witam, Jednak nie tak wszystko pięknie i płynnie jak zakładaliśmy... pojawiły się problemy techniczne... Spływ po pełnym zalaniu sumpa i zbiornika głównego siorbie niemiłosiernie... Wcześniej przy testach było do akceptacji i przeżycia. W tym momencie jest... tragedia. Sąsiedzi 2 domy dalej pewnie w nocy by słyszeli. Woda z głównego spływa jakieś 6-7 cm zanim spłynie przez sitko. Przez to dość mocno jest ta woda napowietrzona. Brak rewizji jednak jest... odczuwalny... Pózniej skoczę do Castoramy i zobaczę czy durso coś zmieni. Podniosę również rurkę tak aby spływ był te 2-3 cm poniżej poziomu wody w akwarium. To powinno coś pomóc. Następny problem to sump. Zdecydowanie za małą zrobiłem komorę pompy powrotnej. Przy pierwotnym założeniu za wolno się napełnia i zaczyna brakować wody. Aby to zwalczyć, wlałem więcej wody do sumpa. W tym momencie ten problem rozwiązany ale... woda przelewa się tak szybko... że omija 2 komory górą. Przegródka "bubble trap" jest omijana i woda spływa wprost do refugium/DSB. Muszę tę przegródkę podnieść.... ale najpierw problem ze spływem muszę rozwiązać. Dobre.. niedzielne wiadomości... eh... Zimny prysznic... Walczymy dalej....

Witamy, Do akwarium wczoraj trafiło 90l wody ze zbiornika głównego (ekspozycji) Sohala. Parametry: N03 - 3 P04 - 0.11 Mg - 1380 Ca - 430 KH - 7.7 Do zbiornika trafiła też fajna skałka (1.3 kg). Porowata, kształt ciekawy, więc zgodnie z założeniami, chlup do akwa. Kupiłem też 3 kg piasku suchego (na wagę)... cena była przyzwoita. Kraj pochodzenia.. nieznany. Oprócz niemieckiego napisu na worku nie było żadnej informacji co to za piach, skąd itd. Ponoć "Niemiec płakał jak sprzedawał" i jest to klasa piasek.. więc kupiłem. Pierwsze płukanie... totalne mleko.. biała farba.. szczenę podnosiłem z ziemi. Drugie, trzecie, czwarte.. siódme płukanie... mleko. Postanowiłem bandażem przytrzymać szczękę i zacisnąć zęby, konsekwentnie płukać aż będzie "przyzwoicie". Po nastu płukaniach było.. w miarę ok. Piasek przesechł nieco przez noc. Dzisiaj raniutko podsypałem piasek w DSB bakteryjnymi aktywatorami podłoża i zasypałem ww. "świetnym" piaskiem. Obecnie DSB ma ok 8cm. Wymieszanego jest trochę drobniutkiego żywego piasku, żwirku oraz wczorajszego piasku. Granulacja jest mieszana i powinno być dobrze. Jeszcze zobaczę czy wsypę coś jeszcze, czy to już wystarczy. W akwarium jest już sporo wody. Brakuje ok 20 l do przelania przez grzebień do komina. Już od jakiegoś czasu miesza się świeża solanka (24l). Jutro pewnie jeszcze skoczę do Sohala po 25-30l żywej wody tak żeby już zalać sump, odmierzyć poziomy wody, pozaznaczać i uruchomić obieg. Pozostaje jeszcze posprzątać po.. tym wszystkim... ale to powoli Całość prezentuje się następująco: Woda się wyklarowała nieco. Blau Wave Motion 8000 porządnie miesza wodę. Jesteśmy zadowoleni.. chociaż ciut głośny... buczy... Pewnie siorbanie spływu to zagłuszy.. Czekamy na dojrzewanie...

Wytrwałości życzę. Ja też kiedyś startowałem z 30l szklanką... po 2 miesiącach już zalałem 85l akwarium. Im mniejsze akwarium tym trudniej utrzymać stabilne parametry ale nie zniechęcaj się Widziałem śliczne picorafki po 25-50l. Jak się bardzo chce to się wszystko da. Czy jakieś życie wyszło już ze skały?? Jaką planujesz obsadę?

Witam Jeśli nie chcesz robić sump (jest trochę roboty, docinania, klejenia + hydraulika) i Twoja obsada będzie ograniczała się tylko do 2 błazenków to nie potrzebujesz nawet odpieniacza. Pewnie ciężko będzie się oprzeć żeby nie kupić jeszcze jakieś fajnej rybki (każdy przez to przeszedł i zazwyczaj kupował). Jeśli też zwiększysz obsadę to będzie potrzebny odpieniacz lub częstsze podmiany wody. Poczytaj trochę na forum jak ludzie startowali. Jest multum zbiorniczków o podobnym litrażu (wymiarach niekoniecznie). Fajnie, że zbiornik będzie wysoki, my również na to postawiliśmy, kosztem szerokości i tutaj trochę żałujemy bo słona woda bardzo skraca optycznie i przybliża. Wydaje się, że skała jest 5 cm od szyby a w rzeczywistości jest z 15 cm. Filtr kubełkowy odpada.. Rzuć okiem na różne wątki. Jest tutaj kopalnia wiedzy. Wiem, że czasami lepiej zapytać i od razu mieć odpowiedz ale to takie hobby, które wymaga dużo, dużo czytania i cierpliwości... "kto szuka, ten znajdzie" Polecam nasze akwaria 60-250l. Zobacz jak inni zaczynali Pozdrowienia

Witam, Kolejne kroczki do przodu i czas na aktualizację... Hydraulika została wczoraj jeszcze raz sprawdzona. Wszystko jest w porządku. Faktycznie słychać siorbanie przy spływie w kominie. Gdyby akwarium stało w sypialni lub salonie to byłoby kiepsko... Akwarium stanie jednak w jadalni tak więc jak przyjedzie teściowa w niedzielę to nie będzie musiała się przejmować i krępować siorbaniem zupy bo akwarium ją nieco zamaskuje... bo raczej nie zagłuszy... Sump na miejscu. Przegródki się trzymają więc jakoś to wyszło... Poukładałem w jednej przegródce siporax (fajna zabawa....). Do Sumpa wsadziłem też odpieniacz, grzałkę itd. Filtr RO został zamontowany w kotłowni, w kolejności : 5 mikronów, węgiel, 1 mikron, membrana, żywica. Filtr pośmigał z 10 minut bez żywicy i membrany. Później podpiąłem resztę i przefiltrowałem 30 l wody RO. Podgrzałem, dodałem sól (IO)i tak się mieszało przez noc. Nie dawno dolałem te 30l do zbiornika. Dzisiaj jadę po 60-90l wody z działającego zbiornika - ze sklepu w CK (Sohal - dawny Hepatus). Ilość wody uzależniam od parametrów jakie mają w akwarium z którego kupię wodę (1l = 1 PLN)... Jeśli woda jest dobra to kupię więcej. Planuję też kupić bakterię i wlewać systematycznie. Waham się czy również zakupić absorber fosforanu... Jako, że skała jest sucha to fosforanu zdeponowanego w akwarium praktycznie nie będzie. Tyle co w żywym piasku. W pierwszej kolejności fosfor przy dojrzewaniu osiedli się na skale i tutaj nie wiem czy na to pozwolić (ograniczyć przy użyciu absorbera of dnia pierwszego). Nie wykluczone, że kupię również jakiś mały kawałek żywej skały tak aby zwiększyć ilość bakterii w akwarium, przy okazji pewnie wprowadzając do świeżego zbiornika nieco aiptazji... Jeszcze się waham. Jeśli trafi się ciekawy kawałek, który będzie pasować do poklejonej już wcześniej suchej skały to zapewne zdecyduję się na zakup. Stawialiśmy na dużo miejsca do pływania dla rybek i koncepcję "wyspy". Tego też będziemy się trzymać. Trochę miejsca na szczepki jest, jak wszystko podrośnie to będzie gorzej.. ale obyśmy mieli problem niesamowitych przyrostów i braku miejsca niż ciągle dużo miejsca i co najgorsze... zwalniające się miejsca na skale... Wieczorkiem po pracy również skoczę do Castoramy po przedłużacze i zajmę się elektryką, tak żeby to też estetycznie było (w miarę swoich możliwości, umiejętności i cierpliwości...). Cykl świecenia planujemy zacząć od 3 godzin. W tym godzinka 2 x 39, godzinka 4 x 39 i znowu godzinka 2 x 39. Codziennie o 30-45 minut wydłużymy cykl świecenia 4 x 39 (w tym czerwonym światłem, które ponoć najbardziej sprzyja rośnięciu glonów). Tak więc po 10-14 dniach dojdziemy do pełnego cyklu. Klaruje się nam również planowana obsada zbiornika ale to już chyba zostawię na kolejną aktualizację postu... Zaczynamy działać, trzymajcie kciuki

Test hydrauliki przeszedł pomyślnie - dokręciłem ciut przelot bo spływ kapnął, parę kropli. Zaraz uszczelnię, zmówię parę "zdrowasiek" i będzie ok... mam nadzieję... Stani, chciałbym zrobić rewizję ale nie da rady. Musiałbym ciąć pokrywę aluminiową która zachodzi na akwarium 5 cm. Stateczniki i belki aluminiowe są tuż przy krawędziach i tam nie ma gdzie wyciąć otworu na powrót Musiałbym coś solidnie pokombinować albo też od nowa odkryć koło... Jak tylko będziemy się przerzucać na LED to zrobimy przy okazji powrót w innym miejscu a obecny powrót zamienimy na rewizję (kwestia odłączenia Loc-line, przepięcie rurki i niemal gotowe). Obecnie wygląda to przyzwoicie i jako tako powinno funkcjonować. To dla mnie zupełna nowość więc przyszły projekt będzie lepie wykonany. Teraz chciałbym już to akwarium zalać...

Hello everyone! Przez ostatnie parę dni nie próżnowaliśmy.. Skończyliśmy stelaż pod szafkę. Konstrukcja solidna (w 3 osoby siedzieliśmy i bujaliśmy). Jak się zaleje akwarium to całość ciut siądzie i się ustabilizuje bardziej. Pozostaje kwestia estetyki... planujemy obić całość, częściowo na magnesy tak abym mógł coś tam w środku schować (szkoda przestrzeń marnować). Wywierciliśmy otwory w blacie i z tyłu. Otwory zrobiliśmy zdecydowanie większe niż były konieczne ale wolałem stosunkowo łatwo przykręcić przeloty przez szkło i zrobić hydraulikę niż się pózniej gimnastykować i wkurzać... Z tej decyzji się bardzo cieszę.... Następnie posprzątałem spiżarnię, odmierzyłem wszystko i szwagier zaczął wiercić... szybko poszło.... Przenieśliśmy szafkę ze stelażem na miejsce, dopasowaliśmy do otworów w ścianie, postawiliśmy akwarium i... wziąłem się za hydraulikę. Na początku nie miałem pojęcia co robię... ale jakoś poszło. Pozostaje zrobić tylko test czy wszystko szczelne. Zrezygnowaliśmy z rewizji. Tak, dokładnie. W miejscu rewizji jest powrót (inaczej musielibyśmy wiercić dziurę w aluminiowej pokrywie i puścić powrót między szkłem a ścianą (strata 5cm)... A, że przy zleceniu wykonania komina pomyślałem tylko o rewizji i spływie, myśląc "a tam powrót.. jakoś się zrobi".. to teraz musiałem zrezygnować z rewizji. Trudno. Pewnie i tak by się rewizja nie przydała.. Czy komuś z Was się kiedyś spływ zapchał?? Choć może lepiej nie piszcie Jeszcze jakby spływ miał te 32 mm... eh.. trudno Wczoraj pociąłem szkło na sump. Nożyk za parę PLN z Castoramy, od Teścia zabrałem parę starych szkieł z okien (chyba) no i zabrałem się za część drugą epizodu " I have no idea what I'm doing". Wymierzyłem... zaznaczyłem, przygotowałem szkło, rozpakowałem nóż i... się zaczęło... Nożyk ewidentnie dobry jakościowo... parę rysek zrobił. Tu mi odjechał tu się przekręciła poziomica... Poprawiałem parę razy... Suma sumarum wyglądało to jak dzieło człowieka z Parkinsonem... Zabrałem się więc za łamanie... poćwiczymy... z dobre 30% złamało się idealnie po linii !!! reszta.. Siedziałem na tarasie i resztę niczym Neandertalczyk dłubałem i stukałem, odłamując milimetr, centymetr, kawałek po kawałku.. no i wpadł mi opiłek do oka... Po przepłukaniu w domu, żona przyniosła mi okulary.. syna. Czerwone... a wiele za małe... No ale lepszy rydz niż nic.. Tak więc siedziałem przez dobre 2 godzinki czując się jak karzeł przy pisuarze, robiąc coś co ewidentnie szło nie za dobrze. Ale determinacja wzięła górę. Sąsiedzi grillowali dookoła a ja się męczyłem. Po licznych "ku....ach", licznych ranach i rozmyśleniach na temat swojej egzystencji.. skończyłem! Dociąłem szybki, posklejałem silikonem i spojrzałem na całość... Czułem się jak zwycięzca Paraolimpiady! Dopóki nie wyszła żona.. spojrzała i powiedziała "tylko nie wrzucaj zdjęć na forum", po czym odwróciła się i wróciła do swych kobiecych powinności. Jako wierny i kochający małżonek, dotrzymam słowa i nie pokażę... swego.. dzieła.. Sump zrobiony jest z naszego starego akwa (85l). Pierwsza komora na odpieniacz, spływ i Carbolit, przegródki na siporax i łapacze bąbelków. Środkowa komora na refugium i DSB - wymiary długość 26, wys 24 (przegroda przy ostatniej komorze), szerokość jak reszta zbiornika - 29.9 cm. Ostatnia przegroda - najmniejsza, na powrót. Dzisiaj próba hydrauliki.. Dotnę styropian na któyrm stanie sump (izolacja od płytek). W spiżarni jest stosunkowo chłodno więc na lato - super będzie chłodziła się woda. Na zimę.. hmm.. zobaczymy.. najwyżej obłożę styropianem i odmówię parę "zdrowasiek".. Za parę dni.. zalewamy. Dziękuję za uwagę.

Zerknij na targowisku tam się zawsze coś trafi. Na forum też ludzie oferują swoje produkty (DIY) w dobrych cenach. Rozejrzyj się i popytaj

super kolorki. Gratulacje. Będę śledzić wątek i trzymam kciuki za przyrosty i same sukcesy! Żółtki nie ganiają się ?

Witam. Zebrasomę Flavescens trzymaliśmy wcześniej w naszym starym 200l akwa. Był tam 1,5 roku od ok 3 do 6+ cm. Jak był większy to strasznie ganiał wszystkie ryby. Babka nie mogła nawet w piasku pokopać bo ją dziad ganiał. Wielokrotnie machał ogonem (kolcem) na błazenki i raz trafił... Jak ryba była mniejsza to był spokój ale pózniej zrobił się bardzo agresywny, więc go sprzedaliśmy. Może akurat taki osobnik. W nowym akwa (też 200l) już u nas nie zagości. Raczej postawiłbym na Z. Desjardini. Ponoć są bardziej pokojowe.. ale znowu kwestia osobnika i ewentualnego stresu który może spowodować bardziej agresywne zachowanie. W 200-300L są trzymane pokolce ale będą zawsze ciut bardziej zestresowane (jak są większe) niż w większych akwariach. Karmienie to również spory czynnik. Jak dostaje jedzenie regularnie (ale nie bez przesady) to czuje się lepiej, nie czuje konkurencji. Przy rzadszym karmieniu, czuje, że musi rywalizować i może wtedy być agresywny. Jeśli planujesz 220-240 a pozniej cos większego to śmiało. Chyba że potrzymasz trochę i jak podrośnie albo zacznie rozrabiać to na targowisko... Czy to odpowiedni litraż dla pokolca i Chelmona? nie wiem. Wiadomo, że im większy zbiornik to tym lepsze warunki i mniejszy stres. Jak nie zawalisz pół zbiornika skałą i zostawisz dużo miejsca do pływania to czemu nie spróbować.. Odnośnie Chelmona, nie wypowiem się, bo sam mam chrapkę na tą rybkę. Trzeba jednak dobrze trafić, na zdrowy okaz, który chętnie przyjmuje mrożonki i płatki. Czy to na naszym forum czy forach w USA/Kanadzie, różnie się ludzie wypowiadają. Żyją u niektórych przyzwoicie w 150l - 250L a u niektórych padają po miesiącu czy dwóch w 200 gallonowych baniakach. Spróbować można.. Odnośnie tych dwóch osobników razem - nie powinno być problemów, chociaż Chelmonka bym nie wrzucił do mojego starego akwa z żółtkiem... Mam nadzieję, że coś pomogłem. Jest na tym forum sporo ludzi z wiedzą i z doświadczeniem, oby coś również doradzili. Jak nie to poszperaj. To forum to kopalnia wiedzy

Witam. Wrzucam fotkę robioną na szybko akwarium przy obecnym zestawieniu świetlówek. Od tyłu konfiguracja: Aquablue Azure, Pure Actinic, Color Extrem, Aquablue Azure, Kolor jest dość fajny. Podoba nam się. Zobaczymy jak to będzie wyglądało wszystko z piaskiem no i po jakimś czasie z.. życiem Jak widać tło czarne przyzwoicie wygląda. Komin wygląda ok ale nieco niżej jest grzebień niż chciałem no ale cóż... odklejać chyba już nie będę.. i chyba bym się bał próbować. Tak już musi zostać (?) Pozdrawiamy

Witam. Dzisiaj przyszły 3 paczki z eRybki. Wszystko fajnie spakowane. Czułem się trochę jak dziecko na święta rozpakowujący prezenty... 1 świetlówka zamiast Lagoon Blue przyszła Azure blue (w sumie są 2) ale już nie będę robić problemów i reklamować. Świetlówki przetestowaliśmy i wyglądają fajnie. Jesteśmy zadowoleni. Oczywiście jak na 4x59 jest trochę ciemno i z chęcią widziałbym jeszcze 1 białe światło i 1 pure actinic. No ale trzeba sobie radzić z tym co się ma. Inwestować w inną/nową lampę już nie chcemy bo na start obecna 4x39 wystarczy. W przyszłości pójdziemy w kierunku 6x39 T5 albo LED. Się zobaczy Na dniach skończymy hydraulikę, szafkę i resztę pierdółek. Planujemy zalać na początku maja.

Witam, 4 x 39 było w zestawie którym kupiliśmy (akwa, szafka, pokrywa) tak więc na jakiś czas z tym zostaniemy. Za te 6-7 miesięcy zamiast kupować nowych świetlówek, najprawdopodobniej zainwestujemy w LED. Dzisiaj zamówiłem w E-Rybce wszystko. Towar został wysłany więc czekamy na kuriera, który pewnie zjawi się w poniedziałek. Jutro planuję postawić piwo szwagrowi i skończymy pierdółki. Przywieziemy akwarium i dokończymy szafkę (podnosimy o ~40 cm) żeby akwarium nie stało tak nisko. Małe łapki będą ciągle się tam kręcić, a i oglądanie akwarium na "kucaka" też się raczej nam nie uśmiecha. Po podniesieniu powinno być ok. Po przymiarkach, wywiercimy/wytniemy otwór na hydraulikę w blacie szafki oraz z tyłu. Następnie musimy wybić dziurę w ścianie i przebić się do drugiego pomieszczenia (spiżarni przy kuchni). Tam też będzie sump. Przy okazji żona się ucieszy, że spiżarnię wysprzątam.. Jeśli chodzi o dzisiejsze zakupy to postawiłem na taką konfigurację świetlówek: Giesemann Aquablue Azure 39 W Giesemann Lagoon Blue 39 W Giesemann Pure Actinic 39 W Blau Color Extrem 39W T5 Zestawienie dość nietypowe ale przy tylko 4 x 39 cudów nie dało się zdziałać. Powinno być... "ciekawie"... Po przeczytaniu nieco prac anglojęzycznych na temat oświetlenia T5 stwierdziłem, że muszę postawić też na bardziej czerwonym świetle, stąd Blau Color Extrem. Ponoć przy dojrzewaniu glony rosną pod tym jak szalone ale to albo bajka forumowa albo fakt. Czas pokaże. Parę czewonych i pomarańczowych koralików też pewnie będzie, więc git, niech ładnie będą podkreślone. Zobaczymy jaka będzie barwa przy takiej kombinacji. W razie czego coś dokupię i podmienię. Zobaczymy czego będzie mało lub czego za dużo Jeśli chodzi o pompę obiegową postawiłem na Newa Jet 3000. Nie ukrywam, cena była dobra. Przy zamówieniu absolutnie wszystkiego w tym zestawu RO, cyrkulacji, hydrauliki, piasku, akcesoriów, literatury, soli, testów, świetlówek itd, zamówienie wyniosło ponad 2000 zł. Z paru rzeczy zrezygnowałem, parę wymieniłem na lepsze, parę rzeczy na gorsze tak żeby rachunek był "do przełknięcia". Teraz tylko parę "pierdółek" jutro, skleić sump, hydraulikę no i... zalewamy

Witam. Minął prawie miesiąc a tak mało "poszliśmy" do przodu. Ale ten czas leci... Lada dzień planujemy zakupy sprzętu i piasku. Piasek: Wahamy się czy 18 kg Nature's Ocean Bio Active Live Sand czy też 10kg Argonitowego Red Sea Live Reef Base wystarczy. Pierdółki typu: Hydraulika Fauna Marin Food pipette L Zolux Clean Pack Aqua Medic T-Meter Aqua Medic Carbolit 400 g Siatka filtracyjna 40 x 30 cm Aqua Medic Areometr itd.... Sól na start: Aquarium Systems Instant Ocean 8 kg Testy: Salifert Zestaw testów: NH4, NO2, NO3, PO4 Jeśli chodzi o sprzęt to planujemy kupić: Falownik: Blau Wave Motion 8000 Oświetlenie zbiornika głównego: świetlówki: Giesemann Aquablue Coral 39 W Giesemann Lagoon Blue 39 W Blau Actinic 39 W T5 Blau Marine Blue 39 W T5 Oświetlenie refugium: Blau mini light 9w LED Pompa obiegowa: Newa Jet 2300 bez regulacji. Powinna wystarczyć. Unieść wodę musi na ok 70-80 cm więc chyba da radę. Filtr RO: Filtr RO+DI 75 - http://erybka.pl/product-pol-423-Filtr-RO-DI-75.html Będzie wtedy komplet niezbędny... Szafkę juz prawie zrobiliśmy ze szwagrem. Podkreślam PRAWIE. W sobotę odbieram akwarium przy którym miał być zrobiony komin, 2 x 25 mm (spływ + rewizja), przyciemnienie spienionym czarnym pcv, oraz zrobione czarne tło. Jak zapłacę, odbiorę i przywiozę to cyknę fotki. Narazie czekam na jakiś "feedback" odnośnie wybranego sprzętu. Czy taki zestaw RO+DI jest w porządku?? Pompa da radę czy jednak coś mocniejszego? Z góry dziękuję za odpowiedzi i zainteresowanie wątkiem. Pozdrawiamy

6 lat prowadzenia zbiornika... 6 stron postów... garstka zdjęć... Luki poprosimy o jakąś aktualizację !!!

W DSB chodzi o to żeby nic nie ruszało piasku. Poszukaj na forum - jest parę świetnie opracowanych postów opisujących wszystko co trzeba wiedzieć o DSB. Jest to chyba najpopularniejsze rozwiązanie w Ameryce Północnej. Wiele osób nawet ma DSB w zbiorniku głównym... Pozdrawiam i witam na forum

Cześć Dawid, Jedziemy na identycznych wymiarach baniaka. Też niedługo startujemy i w tym momencie kompletujemy sprzęt. Odnośnie Sumpu - im większy tym lepszy Jeśli chodzi o odpieniacz to są różne podejścia do tego. Dla jednych potężny odpieniacz to podstawa, dla drugich.. jest to zbędny "prądo-żerca". My planujemy filtrację oprzeć na DSB (Deep Sand Bed) i glonach. Natomiast odpieniacz ( Aquarium System 600 bodajże) będzie tylko wspierał filtrację zanim DSB nie zacznie "hulać" co potrwa parę miechów. Jeśli planujesz też refugium i DSB to na jakiś super drogi odpieniacz bym nie tracił kasy. Przynajmniej taka jest moja opinia. Mniej Technologii - więcej natury. Co do pompy to też rozważaliśmy DCT-6000 ale kupimy coś mniej wydajnego. Radziłbym nie napalać się i planować od razu wielkiego zbiornika zanim nie poćwiczysz na 200l. Może okazać się, że jednak takie Ci wystarczy lub się zniechęcisz i sprzęt się zmarnuje/trafi na targowisko. Z drugiej strony Cię rozumiem bo my jeszcze nie odpaliliśmy 200L a ja ostatnio mierzyłem jakie akwarium mógłbym wstawić w przyszłości (ok 600l) więc.. rozumiem Z małego doświadczenia mogę tylko powiedzieć... powoli, krok po kroku Zastanów się czy będzie refugium i DSB. Jak nie, bierz dobre pienidlo, jak będzie to możesz śmiało kupować coś mniejszego albo nawet sobie odpuścić. Pienidła mają swoje wady i zalety. Może ktoś bardziej doświadczony się wypowie jeszcze

Dziękujemy wszystkim za miłe słowa. Cieszymy się, że konstrukcja się podoba. Skały poszło ok 13 kg. Jak była żywa to ważyła więcej (wiadomo). Zastanawiamy się nad kupnem 2-3 kg żywej skały aby dodać do systemu trochę pożądanych żyjątek (wężowidła, kiełże itd). Jedyna obawa to aiptasie no ale i one nie straszne jak się kupi brzydala, którego tak lubiliśmy w poprzednich zbiorniczkach. Oby tylko nie przytrafił się jakiś dzikus krabik bo polowania na takie dziady są czymś czego chcielibyśmy uniknąć. Może parę mniejszych kawałków bez większych szczelin-kryjówek. To powinno wystarczyć. Tak więc zabieramy się po Świętach za sump, szafkę i hydraulikę. Długa droga przed zalaniem... Korzystając z okazji życzymy wszystkim czytającym WESOŁYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT !!!

Dziękujemy Chyba się zdecydujemy na podobną konfiguracją świetlówek. Co dalej... Po Świętach się bierzemy za szafkę. Musimy dorobić nóżki żeby podnieść szafkę o 30-40 cm. Jak już będzie na odpowiedniej wysokości to zawozimy akwarium do sklepu (Sohal - Kielce) w celu wykonania komina. Jeszcze się wahamy czy wewnętrzny czy zewnętrzny... Trochę szkoda miejsca w środku na wewnętrzny. Estetyczniej byłoby z kominek na zewnątrz. Zobaczymy. Następny krok to wywalenie dziury w ścianie w jadalni i przebicie się do spiżarni, gdzie postawimy sump. Ten też jest w trakcie projektowania. Musimy zdecydować czy 85 L czy 200L sump będzie. Małżonka jest za tym mniejszym (mniej miejsca zajmie), ja natomiast za większym żeby powierzchnia refugium i DSB była większa. Jak już zapadnie decyzja o wielkości, to zacznie się klejenie, ustawianie i hydraulika. Może pod koniec Kwietnia zalejemy szkiełko, żeby wszystko powoli dojrzewało. Pozdrawiamy