-
Liczba zawartości
1 080 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Odpowiedzi dodane przez adam_s
-
-
Adam dzięki za miłą atmosferę.Woda juz zalana i czekam na rezultaty.Grill jak najbardziej aktualny.Pozdrowionka
Jak coś potrzeba to dzwoń. Dzięki, że wpadliście do mnie.
-
Adaś, aż żal za serce chwyta, że jamnik kończy swoje istnienie w tej formie, ale ja mam nadzieje, że odrodzi się jak ten taki co z popiołów powstał w jeszcze lepszym wydaniu
Nie rezygnuje z akwarystyki, potrzebuję czasu na sprawy zawodowe i przyjdzie pora na następna solniczkę. Dzisiaj nawet odwiedziła mnie spora grupa morszczaków w Łodzi i okolic i ten temat był wałkowany.
Jak będzie baniak to i tak się dowiecie na forum.
-
Ponieważ już trochę rzeczy z baniaka zmieniło właściciela, wrzucam fotki ze stanu na dzisiejszy. Za parę dni wszystko trafia na targowisko. Zbiornik ulega likwidacji do końca lipca :-(
-
to on nie ma kalibracji? nie wymieniałeś w międzyczasie węży?
GHL ma kalibrację, ale przecież co jakiś czas każde urządzenie dozujące wymaga sprawdzenia i mnie wyszły kwiatki z odchyłem na poziomie nawet 20%.
Węży nie wymieniałem.
-
Mam dwa dozowniki:
1. GHL Dosing Unit 4
2. AquaTrend doser evolution
Do mojego baniaka leje Balinga. Co do dozowników to polecam AquaTrend, bo GHL się rozjechał i wymagał kalibracji do tego nie pracuje samodzielne. Kryterium wyboru dozownika do wg mnie:
1. Niezawodność.
2. Łatwość kalibracji.
3. Ilość dawek na dobę.
4. Wielkość pojedyńczej dawki.
5. Cena.
Dobra pompa dozująca, której jesteśmy pewni powinna zaskoczyć poprawnie po zaniku zasilania, bo inaczej można wysadzić "baniak w powietrze"
Po poczytania w ww. temacie:
1. http://solniczkawbaniaku.pl/kalibracja-ghl-dosing-unit/ - Kalibracja GHL Dosing Unit – ujarzmione kropelki
2. http://solniczkawbaniaku.pl/baling-przygotowanie-stezonych-roztworow/ - Koncentraty do Balinga – precyzja w dawkowaniu, a oszczędzanie pompy
-
awizujemy się na sobotę jak ustaliliśmy Adamie tel wraz z chwialek we dwoje pozdrawiam
No to zapraszam i czekam
-
Adam - najbliższa sobota czyli 28.06 to środek zlotu we Wdzydzach, miej litość
Niestety mam taki rozkład zajęć. Prawda jest taka, Ci co bywają u mnie wiedzą że wystarczy tylko telefon i wrota u mnie się otwierają szeroko. Zawsze można wpaść, jak jestem w domu (biurze).
-
Literówka poprawiona. A co do wymiarów, to akwa powinno mieć taki wymiar, aby własnymi rękoma wszystko można było zrobić i takie akwa ma np. @BAU.
-
Upgrade z niedzieli:
-
Konrad - za długo rozmawialiśmy telefonicznie - masz 199% racji.
PS. W związku z licznymi telefonami i informacjami na PW, informuję że w sobotę od 16.00 otwieram drzwi w biurze i można wpaść odwiedzić Grunwald. Zapraszam znajomych i nieznajomych. Swoją obecność proszę potwierdzać telefonicznie 509 331026.
-
Karol sporo życia już jest w nowych baniakach. Zdjęcia przygotuje na następny weekend i informacjami co jest jeszcze wolne.
-
Witam, no to usiadłem do kompa, to się wypowiem w temacie. Po pierwsze ja likwiduje "tylko" zbiornik, a nie żegnam się z akwarystyką, więc komentarze @Waldi'ego troszeczkę mnie zabolały (do taniego sarkazmu w Twoich wypowiedziach jakoś przywykłem). Nie czuję się sezonowym akwarystą. Szkła w domu miałem od początku podstawówki.
Po drugie przyczyna likwidacji baniaka jest czymś złożonym, co nawarstwia się od jesieni ubiegłego roku:
- brak możliwości poświęcenia czasu baniakowi, z powodu dołożenia obowiązków w firmie - baniak jest nawet 5 dni bez kontroli i karmienia,
- nikt z pracowników w firmie nie zrobi nic przy baniaku jak mnie nie ma, nawet brzydzą się nakarmić mrożonkami, bo im śmierdzi :-)
- kilkanaście długich przerw w dostawach prądu na posesję i nawet zaliczyłem jedną sobotę bez prądu będąc pareset kilometrów poza domem, tylko zadzwoniła firma ochrniarska z informacją, że system alarmowy działa na zasilaniu bateryjnym, wtedy poleciały mi "tylko" wszystkie acropory,
- wejście wilgoci w ściany GK i powstanie niesaowitej stęchlizny w biurze, co doprowadziło do buntu pracowników - niestety w baniaku codziennie paruje ponad 10 litrów wody i musiałem zakupić osuszacz powietrza - z tym problemem się uporałem,
- do tego jeszcze niedługo będę poza biurem prawie półtora miesiąca, a baniak potrzebuje doglądania.
Te osoby które mnie znają i się widujemy wiedzą jak to wszystko na dzień dzisiejszy wygląda. Zawsze jak mogę to pomagam poza forum. Jestem podręcznym magazynem wody z podmianki w okolicy. Szczepki oddaję od serca, a nie z "musu".
Co do baniaka, to powiem, że i tak się ma dobrze jak na takie deficyty czasowe w jego doglądaniu. Nic nikomu za szkłem nie brakuje i tutaj się mogą autorytarywnie wypowiedzieć osoby, które u mnie bywają. Glony wapienne na szybie to nie powód do paniki :-)
I najważniejsze, to co napisał @chwialek, jestem chory nie uleczalnie w tej materii. Musze poczekać na sprzyjające warunki, aby postawić znowu baniak. Teraz chwilowo mówię stop.
Przyjdzie pora na więcej aktywności na forum, to będzie znak że coś się znowu kręci w temacie. Akualne fotki podrzucę niedługo.
-
1. Kwes Kamil
2. Bartol
3. Adam_s
-
Dzięki za "szczepkę", dobrze że nie mam Reefmaxa bo bym jej tam nie zmieścił
POZDRAWIAM
Adam wstaw gościnnie fotkę w wątku, ciekaw jestem jak mu tam na "nowym". Poza tym "mała" szczepka oko cieszy, a ja siedzę właśnie przy browarku od Ciebie - Twoje zdrowie.
-
Miałem przez niecałe dwa tygodnie Odorus niger, taką 6-7 cm. Nie wychodziła ze skał i ślad po niej zaginął. Płochliwa była i tylko parę razy ją widziałem pływającą na luzie. Sprzedawca mi wmówił, że urośnie do 10-15 cm i jest to najspokojniejsza rogatnica :-)
-
Też tak pomyślałem,kupiłem i d..a.To fotografa trzeba Adaś,rybka wyszła zaj.......e
Marek nie narzekaj, ćwicz, ćwicz, ja też musiałem się nauczyć.
No to jeszcze dołączę moją aktualną tapetę na pulpicie:
-
Drodzy Państwo szczepki tylko odbiór własny :-(
Koledzy i koleżanki, co mnie odwiedzają wiedzą, że daję szczepki jak mam to bez problemu dzielę się ale nie bawię się w wysyłkę :-(
-
Witam,gdyby zostalo cos z przycinki to chetnie kupil bym mala szczepke,Michal pewnie tez by sie ucieszyl,pozdrawiam Jakub
Kuba przyjedź to dostaniesz :-)
-
Może troszkę więcej?
Ja nie lubię nudy. Musi się coś dziać. Syntetyki odpadają. Sucha za jałowa. Z działającego zbiornika bez znanej historii sam teraz przerabiam. Osobiście przy następnym zbiorniku pojadę na frachtowej :-)
Jest bardzo fajne powiedzenie: prawdziwi faceci nie jedzą miodu - prawdziwi faceci jedzą pszczoły.
-
Żywa Roman, żywa - zero nudy!
-
Dziękuję Panowie za rady. Trochę go przytnę. Adam jak chcesz to podjedź, to dostaniesz szczepkę. Jacek jak sobie życzysz do baniaka, to powiedź - przywiozę jak będzie już można już zasiedlać Twoje królestwo.
Maciek co do zoo to się chyba tam w końcu wybiorę.
-
No to tniemy ...
-
Może nie jest to fotka z kategorii najlepsze, ale bardzo ją lubię :-)
-
Chyba tylko dostęp do tajnego pamiętnika inż. Krewetki
Jaki dozownik do balinga
w Sprzęt
Napisano · Zgłoś odpowiedź
przygoda opisana tutaj - http://solniczkawbaniaku.pl/kalibracja-ghl-dosing-unit/