Miklosz

Dzięki nie pomyślałem . Choć bardziej mi chodziło o moc, czy HQI 150W + 2x T5 24W nie bedzie za dużo. Bo gdzies na forum wyczytałem że ktoś sprzedawał bo było za mocne do podobnego litrażu

Dzięki. Poczekam może pojawi się jeszcze jakiś wątek w tej sprawie. A swoją drogą to myślałem też o jakichś chińskich ledach, ale to chyba niezbyt dobry pomysł

Przymierzam sie do nowego zbiorniczka (do tej pory reefmax) z sumpem. Docelowo 80x40x45 czyli ok 140 litrów. Poczytałem forum, ale przyznam że jestem dalej głupi . Co będzie lepsze HQI 150W (ewentualnie HQI 150 + 2x24W T5) czy 6x24W T5? A przy okazji drugie pytanie jaki polecacie odpieniek do sumpa do tego litrażu? (jakość do ceny) . Pewno pojawię się jeszcze z jakimś pytaniem . Pozdrawiam Wszystkich!

Poparłem

A to coś na sarcophytonie się rusza. Szczególnie jak daje jeść . A co do piasku to mam rozgwiazde piaskową i kilka ślimaków kopiących. Te plamy nie są regularne. Pojawiaja sie w różnych miejscach. Taki zabarwiony na brązowo piasek. A co ciekawe czasem jest posklejany w takie małe gródki.

Rzeczywiście ruina . Zrobię dzisiaj testy i napiszę.

od jakiegoś czasu mój sarcophyton wyraźnie sie skurczył i nie wystawia polipów. Kiedy się dzisiaj przyjrzałem zauważyłem na nim coś dziwnego. Takie białe plamiki (jakby miniaturowe grzybki) które sie lekko poruszają Help co to może być? I jak z tym walczyć? I druga sprawa to plamy na piasku, jakby wyciek ropy. Kiedy podmieniam wodę to zawsze zamieszam piasek. Po jakimś czasie wychodzą takie dziwne brązowe plamy . Prosze o pomoc . Acha, moje akwa to Reefmax.

Zamierzam przejść z reefmax na cos innego np. z sumpem. Znalazłem cos takiego: http://www.argusakwa...80-cm?node=3300 Proszę o opinę. Niestety akwarium nie może przekraczać 150 litrów, gdyż rodzaj pracy zmusza mnie do przeprowadzek co jakis czas (rok, dwa) A nie wyobrażam sobie życia bez "solniczki". Mile widziane propozycje pomocy w tym temacie. Ale interesuje mnie cały gotowy zestaw z odpowiednio dobranym osprzętem.

Jak to zobaczyłem w necie nie mogłem się powstrzymać przed wrzuceniem na forum. Nie wiem gdzie to ale, zatkało mnie.

Paskudnie to wygląda. Wielkie grudy piasku na dnie. Zamiast ładnego białego, sypkiego. Choć z drugiej strony parametry wody ok.

Potrzebuję pomocy. Od kiedy nabyłem ustabilizowanego reefmaxa, listopad 2011 roku, mam problem z piaskiem, a właściwie z tym co w nim chyba żyje . Otóż przy każdej podmianie wody kiedy dotykam dna mam wrażenie że ktoś tam kombinował z piaskiem. Piasek jest poklejony jakimś dziwnym śluzem tworząc grudki, czasem jest to taka jakby skorupa. Zwiększyłem liczbę kopiących zwierząt 2 rozgwiazdy piaskowe i 4 ślimaki kopiące, ale wygląda to czasem dośc śmiesznie kiedy rozgwiazda przebija sie przez grudy piasku niosąc je częsiowo na sobie. Kiedy sie lepiej przyjrzeć zauważyłem że czasem z piasku wystają jakby cieniuteńkie przeźroczyste niteczki, prawie niezauważalne. Moja obserwacja pokazała też że zdecydowanie piasek sie skleja w miejscach odkrytych, bezpośrednio oświetlonych. Pod skałami gdzie pada cień jest sypki. Proszę o pomoc. Co robić? Może ktoś miał taki problem? Noszę sie z zamiarem całkowitej podmiany piasku, ale nie wiem czy to będzie rozwiązanie. Czy coś potem nie zainfekuje tego nowego i będzie powtórka z rozrywki.

Ja z moim Salariasem przechodziłem to samo. Na początku wszystko było ok. świetna i śmieszna rybka. Jak prehistoryczne stworzenie. Niestety po jakimś czasie zaczął chudnąć w oczach (jak anoreksja). Po kilku dnach, moja znajoma zauważyła że krewetka coś ciągnie po akwarium. Okazało się, że to mój Salarias, niestety nie żył

Przerabiałem temat z UPS. Nie wiedziałem o pełnej sinusoidzie i w swej naiwności, kupiłem po atrakcyjnej cenie na allegro, zasilacz awaryjny (komputerowy). Jakże było moje wielkie roczczarowanie, gdy okazało sie że ani odpieniacz ani żadna z pompek cyrkulacyjnych nie poszła (jedynie buczenie). Natomiast oświetlenie(T5) poszło. Kupiłem mały agregat powystawowy, chodzi jak złoto. Tylko trzeba być w domu i go odpalić .

Od kilku miesięcy uczę się swojej nano rafki. Powoli i cierpliwie, tak jak radzicie na forum. Mam jednak dwa problemy których nie mogę jak na razie rozwiązać. Jeden świeży z przed 2 dni. Aby usprawnić oryginalny odpieniacz zgodnie z sugestiami na forum wymieniłem pompę na NJ 1200. Obieg wody niesamowity, ale... no właśnie nie pieni. Owszem bulgocze bardzo i pryska wodą ,ale nie ma piany. Moje pytanie dotyczy ustawienia przepływu na pompie. Ma być na maksa, czy go zredukować. Nigdzie tego nie znalazłem na forum. Wymiana pompy tak, ale nie było info o jej ustawieniu. I drugie pytanie, właściwie od początku zmagam się z dziwnym problemem z piaskiem. Staram sie regularnie podmieniać wodę (ok. 10l na tydzień). Za każdym razem piasek na powierzchni jest twardy jak skorupa, mogę go płatami wyciągać. I tak robiłem, ale za każym razem wyrzucam znaczne jego ilości. A resztę po prostu mieszałem. Zauważyłem też w nim pęcherzyki powietrza. Co to może być? Na zdjęciach, czy filmach Waszych baniaczków widzę biały, sypki piasek. A ja mam szarą skorupę Z góry dzięki za pomoc. Staraj się wybierać taki temat żeby było wiadomo o co chodzi mintaj

Po długim wczytywaniu sie w to forum, które odkryło przede mną tajemnice akwarystki morskiej:), nadszedł czas na oficjalne przywitanie. Mam na imię Mariusz i spełniłem swoje marzenia o kawałku własnej rafy koralowej, której ciągle się uczę. Wybór padł na Reefmaxa z wielu powodów, kompaktowośc, gabaryty itp. Kupiłem gotowy zestaw na Allegro z życiem. Poprzednikowi znudził się po roku zbawy. I tym sposobem dołączyłem do grona morszczaków . Wcześniej oczywiście była akwarystyka słodkowodna. Ostatni baniaczek to 650 litrów Malawi