wichura_79

mają sporo kryjówek i niema takiej opcji

już miałem kilka podejść do aiptasi z laserem i jak na te kilka razy skuteczność 100% a minusów na razie nie widzę tylko nie czekam aż aiptasia urośnie tylko od razu jak tylko zauważę to gwiezdne wojny i po kłopocie

oj z wyłowieniem musiało by się wiązać wyciąganie wszystkiego z baniaka jest sporo kryjówek tak że odpada dziś przywiozłem krewetke może się odważą mam taką nadzieje tyle że ta krewetka jest większa od decory

aiptasie widzę szaleją lepiej się za nie wziąść za wczasu ja tępie od pierwszego dnia i od kilku dni mam krewetkę a na ten etap zbiornika co ty masz lepiej wyjąć skałkę i wydłubać paskude z kawałkiem skałki ja tak robiłem i teraz prawie się nie pokazują już nawet ręki nie wkładam tylko od frontu tępie laserem a z tyłu liczę na krewetkę ;P

nie to nie jest pleśniawka to jest jakiś zwierzak bo wędruje sobie po rybie jak wirek nawet jest podobny do wirka tylko bezbarwny praktycznie aaa i jak by to miało coś znaczenia to ryby kupione w zabrzu w erybce

nie mam wargatka za mały zbiornik 60l. to coś mają decory zapomniałem dodać mam je 2 tygodnie i ładnie jedzą poza obcieraniem się o dno nie widzę żadnych problemów wirek chyba nie może zaatakować ryby??? parametry wody raczej nie mają znaczenia ale podam NH3-0 , NO2-0 , NO3-granica wykrywalności zresztą gdyby było coś nie tak z wodą SPSy miały by jakieś pretensje a nie mają

jak w temacie . ryby czasem się ocierały o dno to mnie zainteresowało przyjrzałem się dokładniej i niestety zdjęcie tego nie pokaże więc opiszę słowami , po rybach bardzo powoli wędrują sobie jakieś stworzonka bardzo podobne do wirka tylko praktycznie bezbarwne tylko delikatnie mleczne wielkość 2 do 3 mm nie wiem czy to rybom szkodzi ale na pewno je drażni , może ktoś miał z czymś takim do czynienia i wie co z tym zrobić na dzień dzisiejszy nie mam krewetek czyszczących może one sobie poradzą ???

3rozumiem cie że jeżeli bym odfiltrował te bakterie to usunął bym azot z wody ale przypadkiem nie chodzi o dokarmianie bakterii żyjących na skałkach i jak w moim przypadku siporaxie ? jeżeli były by wystarczające ilości bakterii w toni wodnej to poco skała czy siporax , a jeżeli to chodzi jednak o skałę i siporax to tego nie przepuścisz przez odpieniacz Marku dzięki za zainteresowanie moim podejściem do metody VSV chętnie bym popisał na ten temat z kimś logicznie a nie że ktoś napisze nie bo NIEE

marku właśnie czytałem o tych metodach typu vsv czy wódka i żeczywiście wszyscy piszą o wydajnym odpieniaczu ale nikt nie tłumaczy dlaczego niestety , na moje myślenie vsv jest metodą na wzmocnienie filtracji biologicznej a odpieniacz jest filtracją mechaniczną czyli jedna metoda z drugą ma mało wspólnego ja stosuję vsv od początku istnienia zbiornika i nie mam odpieniacza mam za to półkę z watą którą przepłukuję co kolka dni w zależności od stopnia zabrudzenia czyli jest filtracja mechaniczna i jak do dziś zbiornik się rozwija zero jakichś plag i korale wystartowały bo zaczęło znikać CA i MG mam SPS i LPS już jakiś czas i nie widać jakich złych oznak , i doskonale wiem że stosuję metodę VSV na własną odpowiedzialność bo nikt chyba tak jej nie stosuję dla zainteresowanych leje dziennie rano 0,4 ml. i wieczorem 0,4ml. na 60l. wody tak leje już długo ponad miesiąc i NO3 na granicy wykrywalności

ok poczytam a ta druga sprawa ? odnośnie tego linku http://www.melevsreef.com/id/scypha.html co z tym paskuctwem zrobić ?

okazało się niestety że bez ballinga się nie obejdzie no trudno przypuszczałem taki przebieg zdarzeń ale tu mam problem jutro będę miał płyny tylko jak zacząć dawkowanie nie mam narazie pomp dozujących , prosze o pomoc jak to zacząć ile wlać do zbiornika na początek , na razie myślę lać strzykawką podam teraz jakie wyszły wyniki na testach po podmianie i przypomnę że to jest 60 l w obiegu : KH; 7 CA: 350 MG: 1200 a jeszcze wyszło mi takie małe paskuctwo mnoży się i nie wiem co z tym zrobić http://www.melevsree.../id/scypha.html

dziś wróciłem z gdyńskiego OCEANARIM i M A S A S A K R A !!!!!!! zacznę od początku poziomy ze słodką wodą super nie jestem zatwardziały morszczak dopiero zaczynam ale specjalnie pojechałem do Gdyni z pod Katowic i tylko mi się podniosło ciśnienie mają am spory zbiornik z rafą tzn 2 lata temu jak byłem ostatnio to była piękna rafa nie mogłem się napatrzeć a wczoraj doznałem szoku parę miękasów kilka LPS i masa aiptasii i zielonych glonów i ani słowa o tym na ich tronie aiptasia zresztą w każdym zbiorniku jak i glony i na dodatek chciałem zapytać kogokolwiek co się stało ale oczywiści każda zapytana osoba z obsługi twierdziła że ona nic nie wie bo pracuje tu 3 tygodnie normalnie ręce opadają !!!! na razie odradzam wycieczkę do oceanarium jeśli ktoś chce się nastawić na zobaczenie ładnego baniaka reef bo go niema praktycznie !! tzn stoi ale co z tego ??

Nie chcę się tutaj wykłócać ale jeżeli mam źle prowadzony zbiornik to dlaczego montipory czy seriatopory mają się dobrze ładnie polipują a dojrzewanie zbiornika było praktycznie niewidoczne i trwało 2tygodnie ( moim zdaniem dzięki VSV i bakteriom które leje ) ? pomimo startu na jałowym zbiorniku, a NO3 na granicy wykrywalności i tak się utrzymuje bez zmian czytam to forum wiele się tutaj nauczyłem i wielkie dzięki wam wszystkim za tą wiedzę bez niej było by bardzo ciężko ale biologia to był mój konik od zawsze i poza tą wiedzą tu nabytą też dobrze rozumiem zasady kierujące ekosystemami i staram się myśleć logicznie narazie wychodzi mi to na dobre

nie mylę TDS z REDOXem też nie wiem wszystkiego po prostu nikt nie zaczyna raczej od czegoś wymagającego ja też nie zaczynałem i jeszcze mi daleko do wymagających zwierząt i już na pewno nie w tym litrażu 60l to zdecydowanie za mało i wiem że będę stosował żywicę tyle że na tym etapie nie jest konieczna przynajmniej w moim przypadku i brązowy nalot na piachu i skałkach też miałem ale kto nie miał przy dojrzewaniu zbiornika ale to trwało 2 tygodnie i teraz śladu nie ma choć żywicy dalej nie stosuję , nie twierdzę że w tym przypadku też nie będzie konieczna bo nie badałem wody kolegi i po prostu nie wiem odnośnie VSV stosuję prawie od początku i nie wiem czy to zasługa tej metody ale przy dojrzewaniu zielone glony miałem przez jeden dzień może 2 dni zbiornik szybko dojrzał mimo suchego piachu i skały jedyne co było żywe to 1,5 kg LR przy 8 kg suchej nawet woda była surowa nie z podmianki tylko zapomniałem dodać lałem bakteria od pierwszego dnia

u mnie REDOX po RO pokazał 10 bez żywicy sprawdzał mi to gość myślę że kumaty i powiedział że jak będę kiedyś chciał z czymś bardziej wymagającym to żywica ale na te co mam wystarczy

refraktometr pisałem już niby 150 zł ale raz i pewne

ludzie używają spławików ale one też mogą narobić kłopotów tak jak brak żywicy ja nie używam żywicy bo niemam takiej konieczności i mam w baniaku SPSy i jakoś nie protestują bo mam dość dobrą wodę w kranie i samo RO daje rade a spławik jak będzie przekłamywał to mogą się zrobić też spore probleby jak spławik pokaże 1,024 a będzie 1,030 lub więcej a wiem że czasem przekłamują sam mam spławik który kłamie nie aż tyle ale jednak i teraz robi jako termometr

też nie mam elektrody znajomy mi sprawdził miernikiem i powiedział że jest ok nie wiem czy będzie ok musisz sprawdzić wodę po RO w lepszym sklepie powinni mieć miernik , podjedź i zapytać czy ci pomogą

nie musi być żywica tzn ten filtr DI lepiej jak jest ale ja nie mam a korale nie narzekają to zależy dużo jaką masz wodę w kranie ja mam dobrą i nie stosuję DI jadę na samym RO tyle że na razie mam odporniejsze korale plany są oczywiście coraz wyżej i kiedyś DI też będę miał sprawdź sobie REDOX po RO

na start nie będzie ci potrzebna sól jeżeli będzie całość z podmianki z działającego baniaka ale ja będziesz w najbliższym czasie podmieniał coś wody to już niestety będzie trzeba kupić sól i niestety jak nie masz jakiegoś urządzenia do ustawienia zasolenia to też trzeba będzie zainwestować ja osobiście mam refraktometr i uważam że niby trochę kosztuje ale to jednorazowy wydatek i warto

akwariami się zajmuję jakieś 20 lat tyle że słodkimi a słone to normalna kolej rzeczy po prostu myślę że dorosłem już do tego

czemu uważasz że eksperymentujemy ?? ja robię wszystko zgodnie z założeniami akwarystyki morskiej to że nie mam odpieniacza ? czy że nie leje ballinga ? bo nie rozumiem

ja też 2 miesiące temu zaczynałem bez doświadczenia podobnie jak ty po słodkim z góry założyłem że to za mały zbiornik na odpieniacz dokleiłem panel boczny do zbiornika mam w sumie 10 kg skały suchej ( w tym 2 kg żywej ) teraz już po części myślę że już ożywionej 5kg piachu też suchego , 1l. siporaxu i VSV leje prawie od początku i może temu nie miałem plag związanych z dojrzewaniem w sumie z tydzień miałem brązowy nalot na piachu i to całe dojrzewanie odpieniacz zastąpiłem pułką z watą którą płukam pod kranem raz na 3 dni , podmianka co tydzień 5l i tyle , bez odpieniacza spokojnie ciągnie jak na razie i nie widzę żeby korale coś narzekały:)

tło taj jest czarne dokładniej taki sprej samochodowy nazywa się baranek pomalowałem przed zalaniem oczywiście od zewnątrz panel jest doklejony do baniaka z lewej strony panel ma wymiary 33x28x15 zbiornik jak wcześniej pisałem ma 60l. nie nie leje ballinga same podmianki co tydzień 5l. Sól Ocean Instans na razie taki miał być start teraz planuję powoli przejść na jakąś bogatą sól na 5 litrów wychodzi 185g więc szału niema ale oczywiście jak testy pokażą że niewystarczy sama podmiana to pomyślę nad ballingiem

2 miesiące później wygląda to tak były małe problemy z dojrzewaniem tzm trochę brązowego nalotu na piachu i skałkach to normalne ale jakiś większych problemów nie było zbiornik ma teraz trochę ponad 2 miesiące obecnie z życia w baniaku jest kilka montipor w tym jedna talerzówka , 1 seriatopotra , capnela , euphilia 6 główek zeoski , xenia , caulastrea , sarco , clawularia , z ryb narazie 2 błazenki , krewetki czyszczące 2 były trzy ale jedna chciała zwiedzić pokój , i ekipa czyszcząca nie umiem narazie wszystkich nazw dobrze więc mogłem zrobić kilka byków no ale mam nadzieje że da się zrozumieć przesłanie