MojeSumienie

ja bym sprawdził PO4 - bo może być wysokie... + przejście na zbyt bogatą sól ale niech się mądrzejsi wypowiedzą

ja się nie znam.... ale lanie ballinga teraz... zresztą w ogóle balling do takiego akwarium to strata czasu... i kasy - bo ręczne lanie tego nie ogarnie, a kupić pompę dozującą... no cóż... ja do takiego litrażu bym nie kupił wystarczy sama sól - choćby reef crystals i cotygodniowe podmiany... + bakterie i nic więcej...

dla mnie lepsze z 2 powodów 1. jak miałem mocną pompę (RW-15) wydmuchiwało mi piasek z drugiej strony akwarium (150cm) na najniższym biegu. Po zmianie na słabszy zasilacz - znowu ustawienie na full było za słabo. 2. były "martwe" strefy w akwarium - trzeba było dokupić 2 dodatkowe pompy, a i tak nie było tak jak chciałem. dlatego też zdecydowałem się zamienić 3 pompy na jedną. Jak na razie sprawdza się w 100%. Resztki żarcia w 70% trafiają do komina, reszta "zaganiana" jest w jeden róg akwarium - co ułatwia odessanie przy podmianie wody. Poza tym, że pompa jest jedna - nie odstaje na 10-15 cm od szyby. Czas pokaże jak się będzie sprawdzać za 6 miesięcy, jak korale podrosną. Ale jak wyżej napisano - działa zupełnie inaczej niż wszystkie pompy. A nikt przecież nie napisał, że bije na łeb wszystko inne - bo to jest kilka miesięcy na rynku dopiero I jak ja napisałem wcześniej - możesz ją ustawić dowolnie - nawet w pionie przy kominie - i pompy kompletnie nie widać...

słyszałem, że jak się gumę podłoży to jest dużo lepiej - ale na razie nie miałem czasu nic szukać

bardziej bym patrzył nie na litry a na długość akwarium. Ja kupiłem XF - 150 i jak na razie jestem zadowolony, ale... 1. Jeśli ktoś ma baniak w sypialni - to zdecydowanie nie wytrzyma buczenia przy falowaniu. Przy ciągłym "wietrze" jest nawet nieźle. Piszę o "pół gwizdku". Na full jest głośno. 2. Fajnie "omiata" akwarium, ale wszystko zależy od obłożenia korali, jak jest ich dużo i duże - wydaje mi się, że będzie mało jedna. 3. Na pół gwizdka przy falowaniu na końcu akwarium 150cm jest baaaaardzo delikatny przepływ - przy umiejscowieniu 10 cm pod taflą. Jeśli obniżymy o 5 cm - przepływ jest ciut większy. Ta pompa z czystym sumieniem może być nazwana "cyrkulacyjną" bo bez względu na to czy jest ustawiona na falowanie czy ciągłe dmuchanie - wymusza cyrkulację po okręgu - a najbardziej widać to w środku. Prąd wody odbija się od powierzchni na wysokości środka, zakręca w stronę pompy, odbija się od dna i robiąc "sprężynkę" leci w kierunku drugiego końca akwarium i wraca dołem...zaobserwowałem to podczas podmiany wody, jak w toni unosiło się trochę detrytusu. Nie wiem czy to dobrze opisałem? to pozwoliłem sobie narysować (oczywiście przepraszam za niedoskonałości, ale nie mam w domu tabletu do rysowania) 4. Pompa ma możliwość ustawienia łopatek niezależnie, np lewą część ustawiamy bardziej w dół lub w górę w stosunku do prawej strony. Powoduje to znowu inny przepływ wody. Ustawień pompy (umiejscowienie w akwarium) jest sporo i każde ułożenie wymusza inny ruch wody. Jak dla mnie jedynym "mankamentem" (pomijam tu pobór prądu i głośność) jest to, że przy takiej konstrukcji i wydaje mi się dość wysokiej cenie można było pomyśleć o bardziej zaawansowanym sterowniku. Tak, żeby można było ustawić np w dzień falowanie, w nocy ciągłe wianie, albo odwrotnie. Tym bardziej, że pompa ma możliwość zmiany kierunku wiania - tu moim zdaniem aż się prosi o zautomatyzowanie tego. Podsumowując... Nie przetestowałem wszystkich rozwiązań - bo nie mam kiedy , ale z czystym sumieniem polecam każdemu, komu nie przeszkadza dość głośna praca i pobór prądu (wg producenta - 50W)

nic nie rób. zainwestuj w dolewkę - żeby ograniczyć skoki zasolenia i czekaj. Możesz też zainwestować w filterek RO (poszukaj na forum, zdarzają się za grosze) - lepiej być pewnym co lejesz do akwarium. Piasek ja bym dał suchy - np z AquaMedic. Ziarnistość jest fajna i fajnie się prezentuje w akwarium. Oczywiście dokładnie trzeba go wypłukać. Ile? nie wiem... ze 2-3 cm na dnie. Możesz dać też żywy piasek... decyzja należy do Ciebie Może być tak, że po wsypaniu piasku wyjdą okrzemki - ale to normalne... jak masz gąbkę w kaskadzie - to ją wyjmij... albo w ostateczności płukaj codziennie. i już teraz możesz zacząć urabiać żonę o następne akwarium... Niestety - morszczyzna to choroba postępująca... Ja też 4 lata temu zaczynałem od aquaela dziś mam 700l...

jestem zadowolony z 6h i tyle... na wzrost korali nie tylko światło wpływa

poprawę jakości wody powoduje na pewno zostawienie akwarium w celu dojrzewania i dodawanie bakterii Pompę cyrkulacyjną skieruj tak, żeby "owiewała" skałę, dzięki temu wyleci trochę syfu, który spokojnie wywalisz. proponuję dosypać już piasek, żeby nie przedłużać dojrzewania. no i przede wszystkim poczytaj na "tym fotelu" dział dla nowicjuszy... tam są wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania

ja Ci powiem co możesz zrobić... błazen wygląda całkiem nieźle, ale jeśli będziesz wykonywał aż takie skoki parametrów, to nie dość, że nie pomożesz rybom to jeszcze uwalisz korale... Krówki nie miałem nigdy, za to ospę przed chwilą. Słyszałem, że jak padają uwalniają toksyny - ale czy to prawda? Nie mam niestety bladego pojęcia. Moim zdaniem jedyne co powinieneś robić - to moczyć żarcie w czosnku, potem czosnek wywalić, a żarcie dać rybom. Zacytuję tu kolegę @kiflu... "co ma paść - padnie" bez względu ile kasy wydasz i jak bardzo będziesz skakał przy akwarium. z 10 ryb - u mnie został tylko doktorek... a wydałem w ch... kasy na leki, cuda wianki... każdego dnia wyławiałem i spuszczałem w kiblu kolejne setki złotych.... jeśli masz możliwość wyłowić chore ryby do innego baniaka - tak zrób. wpuść krewetki czyszczące i ... czekaj... ewentualnie zapodaj lampę UV... choć po sobie wiem, że na mało się zda... ps. zapanuj nad parametrami - bo ci skaczą jak pchła na psie...

na full świecę od 11-17 i widzę, że wystarcza, bo acry mają przyrosty

ja bym wziął ati..., ale.. przerobiłbym ją na 3 obwody - czy jak tam zwał... żeby świeciła 2+2+4 bo te nowe ATI świecą wszystkie chyba 2+ reszta. Choć nie ukrywam, że po zmianie świetlówek z giessemana na ati - 2 świetlówki (purple + actinic) wyglądają bosko. Ale gdyby dodać jeszcze z jedną actinic - byłoby jeszcze fajniej Ja osobiście mam 6 świetlówek i cały czas zastanawiam się nad przerobieniem lampy na 2+2+2

miałem 2 menelle w ogólnym i nie poradziłem sobie. trzeba mieć czas, żeby je karmić ze 4 razy dziennie + do tego mocny odpieniacz. A blueberry jeszcze trudniejsza. ale jak Twój je i polipuje, to może coś go "gryzie" od dołu

no w sumie racja... można wsadzić odpieniacz i zająć pół akwarium

200l bez sumpa? czarno to widzę wszystko... Kup najprostszą dolewkę z jednym czujnikiem... czujnik zamontuj w akwarium a wąż wsadź do 5l butli po mineralnej. Oczywiście mineralną wodę wylej do szklanki i wypij (w butelce ma być sama RO) Ręcznie wtedy będziesz sobie dolewał do butelki, a nie do akwarium... Wkładasz spsy... a czym odpieniasz?

ale czego nie rozumiesz? Przy miękkich koralach typu rhodactis (te pospolite) xenia, sarco - można dozowac wszystko z ręki. Ale żaden sps tego nie wytrzyma. Zamiast kupować korale - napisz do kolegi @mufti, on bodajże ma w sprzedaży automatyczne dolewki za 150 zł. Przynajmniej tak kiedyś było. Zainwestuj w dolewkę i dobre urządzenie do pomiaru zasolenia. Nie wyobrażam sobie dolewania wody np w lato z ręki... Bo raz wyparuje 10l tygodniowo, a raz 12. I skąd wiesz ile masz dodać tej wody? Już Yarcio Ci napisał, że najwazniejsze jest kH i zasolenie. I tego się trzymaj... a prochy ballinga zostaw za rok... o ile będą Ci w ogóle potrzebne... To, że ktoś leje z ręki - to jest jego sprawa. Ale są rzeczy w akwarystyce morskiej, na których się nie oszczędza - bo to się zemści prędzej czy później. A milka wbrew pozorom to dość wymagający koral

za duże masz skoki parametrów i dlatego leci... Wyczytałem, że wszystko lejesz z ręki... żeby utrzymać STABILNE (nie mylić z idealnymi) parametry musi być automatyczne dozowanie. Próbujesz z spsami... a nie masz nawet dolewki... Poza tym po co do 200l dajesz ballinga? Zapanuj najpierw nad utrzymaniem zasolenia, a potem będziesz się martwił o ballinga. Najgorsze dla wszystkich korali są skoki parametrów. Możesz mieć NO3-30... Ważne, żebyś je miał takie przez CAŁY czas... A nie raz 30, potem wkładasz coś na NO3 i masz NO3-2. Pomyśl... może głupi przykład podam, ale może zaskoczysz o co chodzi... Jak Cię postawię na słońcu na 3h w temp 40st, a potem zamknę w lodówce w temp -5 i tak zrobię 2 razy. Jak zareaguje Twój organizm? To samo dzieje się z koralami.

a sam pojemnik na ballinga sprzedajesz? W jakiej cenie?

Nie musi kupować w sklepie. Na alledrogo świetlówki są po 75 - 79 zł Ja też wcześniej miałem giesemanny, ale przy 6 świetlówkach nie miałem praktycznie żadnych kombinacji... a próbowałem ich 3 i mam 10 świetlówek leżących w domu. Giesmann ma trochę inne kolory i mnie osobiście one kompletnie nie leżały. Może kiedyś dorobię się lampy z 8-10 świetlówkami, to też będzie na pewno ATI, bo widziałem kombinacje światła z 2 aktynikami - i wygląda to jeszcze lepiej.

Celowałbym osobiście w ATI - zwłaszcza przy tak małej ilości świetlówek. Giessmanny są extra, jak masz możliwości mieszania kolorami (min 8 świetlówek) Mój typ ATI purple ATI actinic ATI coral plus, albo aquablue special Cały czas świeci purple i actinic, a na kilka godzin załączasz tą trzecią. Ja mam 6 świetlówek (sterowanie 2+4) i u mnie zaczynają świecić właśnie te co napisałem. Jest super. Wcześniej miałem giessmanny - kombinowałem niebieska+aktynika, różowa + aktynika, 2 niebieskie, 2 aktyniki i zawsze było mi nie tak... Jak założyłem ATI - jestem wniebowzięty... Wszystkie kolory fajnie wyciągnięte. Światło jest w sam raz, ani za niebieskie, ani za różowe. Poza tym kupisz je 30% taniej niż giessmann

nawet mi się nie chce podchodzić do akwarium został już niestety tylko borsuk i scopas... i tak jeszcze na koniec tej całej sytuacji zrobiłem testy. Jak mam 4 lata akwarium, jeszcze nigdy nie miałem tak wzorowych parametrów... No3-niewykrywalne, Po4- 0,01 (mała hanka), zasolenie 1,024, kH-7,5, ph-8, Ca-420, Mg-1300 Mimo, że UV załączona, po skałach biega miliard białych robaczków... na szybach też jest ich pełno... Od początku zalania, żadnego cyjano, kiedyś leciutkie dino, ale woda utleniona (1ml co 6h) wyczyściła wszystko.. Nie wiem co się stało... w każdym razie teraz już niestety muszę się zgodzić z @kiflu... obojętnie co zrobisz i tak wszystko padnie Bez względu na to czy się chucha i dmucha... Testy robiłem co 2 dzień... Jednym słowem jestem bliski otwarcia drzwi i napisania na forum - oddam akwarium...

nie ma szans na wyłowienie ryb. muszę w takim razie podjechać po krewetki

algi wiszą i nawet borsuk nie rusza... może nie zna - nie mam pojęcia. Tyle, że borsuk wcina mrożonki czy spirulinę ,a xanthurum niestety nic... krewetek nie mam, bo nigdzie ich nie ma w sklepie a jak były w erybce - to akurat wlałem specyfik na ospę i wolałem nic nie wkładać do akwarium w tym czasie. Poza tym, musiałbym chyba z 8 tych krewetek kupić.... ech

no a co w tym momencie jak np xanthurum nie je? Pływa normalnie, nadstawia się doktorkowi, ale nie je... Nie wiem czy nie widzi żarcia? Oczy ma lekko mętne. Próbowałem podstawić mu strzykawką z rurką pod nos i ... d*pa. Tak jak by nie widział co się dzieje koło niego... Faktem jest, że jeden lek w ogóle nie działał. Może ta herbtana jakoś zadziała? Szczerze powiedziawszy nie mam już pomysłu...