jarkens

Jeśli można to proszę o rezerwacje ukwiału, poszło pw

A to wlasnie nie będzie lepiej jak zrobić z rury o mniejszej średnicy nawet 50mm a dłuższy żeby woda miała więcej kontaktu z żywicą? A długość takiego filtra nawet 1,5 m

To nanokaczor takie hoduje, mi wysylal pksem zoski podejrzewam ze do Torunia taz nada jak od niego zamowisz

Ja dzis w nerro w carefourze kupilem krewetke czyszczaca za 65 zl to nie taka straszna przebitka. Mieli jeszcze jedna na stanie, wiec jutro od rana pedz. Szkarlatna tez byla tylko ta juz sobie kosztowala :\

Solniczka? Jakis sklep z morszczyzna w Toruniu?

Ja robiłem to w firmie w której pracuję, stelaż wyszedł mnie po cenie złomu bo wszystko sam robiłem. Jeśli chodzi o pokrycie to na pewno Przemek wie co mówi, posłuchaj jego. Ja zrobiłem tak jak mogłem najtaniej starając się, żeby było w miarę dobrze. Cynkowanie stelaża w mojej firmie w sumie groszowa sprawa, ale dowiedziałem się o tym dopiero po tym jak pomalowałem bo w sumie wyniosło by mnie około 50 zł a wzmocnienie odporności na korozję na pewno by było dużo lepsze. Jeśli nie zrobisz tak jak Przemek radzi, to poszukaj jakiejś firmy galwanicznej. A propo jeszcze farby proszkowej to mam niezłe porównanie. Wygiąłem sobie półeczkę do sumpa z "nierdzewki". Po dwóch miesiącach zaczęła korodować. Zawiasy cynkowane do drzwiczek zardzewiały po ok miesiącu. Elementy do szafki których nie pomalowałem proszkowo tylko surowe popryskałem sprayem skorodowały po 2 miesiącach. Stelaż, odpukać w niemalowane, jeszcze nie zauważyłem rudawego nalotu nigdzie a minął już prawie rok. To takie moje fakty co do proszku. na innych pokryciach się nie znam i nie widziałem więc nie będę polemizować co lepsze a co gorsze.

ja pod kostką 55x55x50h mam stelaż własnoręcznie pospawany (a nie umiem spawać) migomatem. Dobrze by było gdybyś swój stelaż dał do pocynkowania i na farbę proszkową. Może nie będzie wieczny ale napewno będzie długo bez korozji. Swój dałem bez cynku tylko sama farba proszkowa i jak na razie po 10 miesiącach nie wyszła jeszcze rdza.

Ehhhh... Jeszcze jej Jarek nie mial w baniaku to jiz wiedzial ze bedzie dla mnie szczepke pilowal ;p

Jarek, ja tam na Twoim miejscu postawił bym baniak w miejscu telewizora taki 200x60x60 a telewizor w miejsce reefmaxa A i jeszcze jedno co spostrzegłem, ta Twoja Euphylia to chyba za duża wyrosła i kawałek tak pięknie się do mnie uśmiecha ;D

Yyyy... zasugerowalem sie porownaniem i nazwami z pierwszej strony. To ze koralowc swieca pod aktyniczna to wiem i posiadam taka swietlowke. Ale chodzi mi ogolnie o wyglad i wybarwienie korali porownujac je pod swietlowkami ATI i Sylvanii. Czy korale pod ktorymis prezentuja sie lepiej, albo bardziej fluoryzuja. Na razie w lampie mam 5 rur chinskich + ATI actinic. Przy zapalonych 4 "niebieskich" jednej bialej oraz aktynce np zielony Rhodactis nie jest zielony tylko brazowy. Natomiast przy aktynce i jednej chinskiej "niebieskiej" jest zielony. Teraz zastanawia mnie kolorystyka i fluorescencja zwierzakow. Czy beda lepiej wygladaly jak przy wymianie swietlowek zaloze ATI czy Sylvanii? A moze zwyczajnie nie widac zadnej roznicy? Chcialem do lampy zalozyc 2x15000K + 3x20000K + 1xaktynke od ATI ktora posiadam Caly czas mowie o swietlowkach Sylvani ktore maja odpowiedniki w rurach od ATI.

No właśnie chodziło mi o te standardowe świetlówki które mają swoje odpowiedniki w ATI tj. ATI Blue Plus - Sylvania Marinestar ATI Aquablue Plus - Sylvania Coralstar czy pod tymi świetlówkami widać różnice we fluorescencji, a jeśli tak to na korzyść których?

A ja mam pytanie o świecenie korali a nie świetlówek. Czy ktoś zauważył różnicę we fluorescencji zwierzaków pod świetlówkami ATI a Sylvani? Jeśli pod którymiś lepiej "świecą" to pod jakimi?

Oooo... jak będziesz miał coś ciekawego na zbyciu to będę miał okazję podskoczyć w Płocka Chyba muszę zacząć dokarmiać swoje koraliki bo jakoś się zastały od jakichś 3 miesięcy :/

Ja mialem podobnie, brunatny nalot na szybach, latwo schodzil w postaci pylu. Szyby musialem czyscic 2 razy dziennie bo malo co bylo widac. Przyczyna byl rozpecznialy wirnik w pompie cyrkulacyjnej. Magnes rozsadzil plastikowa obudowe i rdzewial do wody. Po jej wyjeciu nalot znikl.

Panie Jarku, co Ty lejesz do tego baniaka, ze Ci tak wszystko rosnie?

Pozdrawiam wszystkich z Torunia. Ja jestem z okolic. Mam do Torunia 40 km

A kawalek rurki fi 25, tak z 3-5 cm z przyklejona zaslepka nie pasowal by?

A gwarancji nie masz? Nie widzialem tej pompy ale pewnie ma jakas elektronike sterujaca czy termik. Jesli dalo by sie dostac do plytki to mozna sprobowac w punkcie naprawy rtv

Wirnik porażka. Najpierw plastik dostał pęknięć, potem zaczął puchnąć, próbowałem go kleić (uszczelnić plastik) poxipolem ale dziadostwo się nie trzymało. Nigdzie nie mogę znaleźć w necie wirnika do evo 2800. Polski dystrybutor nie odpowiada na maile. Czy ktoś może na nie potrzebny taki wirnik? Albo wie gdzie kupić?

U mnie chemiclean nie radzi sobie z cyjano więc zainwestowałem w ślimaka z myślą, że jak znajdzie ognisko to wyżre je w zarodku. Czekając tydzień aż ślimak zaaklimatyzuje się i zacznie jeść sinice, tak mi się badziewie rozpleniło, że znowu musiałem chemicleana podać. Widocznie mój egzemplarz woli siedzieć w piasku i skubać co innego niż cyjano

Powoli to zaczyna brakować Ci miejsca Ładnie, ładnie, pozazdrościć Panie Jarku

To może inaczej. Kleił ktoś w ogóle Poxipolem cokolwiek w akwa?

Wirnik sam w sobie jest caly, tylko plastik dostał pęknięć i mam magnes na wierzchu. Widać brunatny nalot - jakby korozja. Pojawiły mi się okrzemki i mimo wymiany żywicy przez miesiąc nie chcą zejść z szyb. Powiązałem to z tym magnesem i chciałem go uszczelnić. Nadmiar czy nierównomierne rozłożenie kleju wyszlifuję na tokarce. Tylko teraz kwestia toksyczności kleju poxipol po wyschnięciu? Dodam, że wirnik do pompki Koralia Evo jak w stopce.