Flasher
Klubowicz-
Liczba zawartości
315 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Flasher
-
Też startowałem po słodkowodnym i na kubełku. Nie było nawet źle.... ale rozwiązanie to ma jeden podstawowy mankament. W związku z faktem że nie miałem sumpa musiałem zawiesić odpieniacz na ścianie akwarium gdzie mam wklejony komin (niestety bez otworów w dnie) stamtąd też pobierałem wodę do kubełka który łapał też bąbelki z odpieniacza. W efekcie co jakiś czas kubełek wywalał do akwarium chmurę powietrza i nie było to ładne. Szybko więc zmodyfikowałem swój sprzęt a kubełek poleciał do jakiegoś szczęśliwego posiadacza słodkiego. Mój kubełek był też nietani w związku z czym pokrył koszt dorobienia pudełka przelewowego, hydrauliki i sumpa
-
ale w jakich jednostkach podajesz... też się kiedyś na tym przejechałem. Jeżeli 1024 - Density to ok, natomiast 1024 SG... czyli ciężar właściwy to już troszkę nisko bo wychodzi 1.021 D a co za tym idzie niżej będzie Ca i Mg
-
Taaa... jakoś nie dopatrzyłem się przy jakim zasoleniu są te parametry, może nic nie trzeba dolewać tylko dosolić
-
Mam u siebie perknona jak też kilka krewetek... 3 wundermani, debeliusa i amboinensis. Jak na razie wszystkie żyją chociaż czasem widzę że macha swoimi szczypcami w ich kierunku jak też nieświadomych rybek.
-
Tak jest... ja zakupiłem dwie sztuki... dla siebie i szwagra, traf chciał że moja złapała defekt i nie robię z tego wielkiego "HALO". Po wymianie modułu dalej świeci jak nowa i póki co nie zamieniłbym na inną. Szwagra natomiast nie wykazuje póki co żadnych objawów usterki mimo że zakupione były razem a co za tym idzie z jednej serii.
-
Szczerze mówiąc przedstawiłem swój problem sprzedawcy i z racji zawodu dostałem pozwolenie na otwarcie pokrywy, powiedziałem mu co i jak, zrobiłem też fotki i dostałem drugi moduł i zaślepkę pocztą albo kurierem (nie pamiętam) chyba na drugi dzień. Wymieniłem i jak na razie jest wszystko OK. Płytę modułu dodatkowo posmarowałem pastą termoprzewodzącą w miejscu łączenia z radiatorem. Taki akt zaufania ze strony sprzedawcy... i muszę przyznać że mogę go z czystym sumieniem polecić, gość rzeczowy i przejmuje się klientem przez co nie musiałem kombinować światełka na czas naprawy.
-
Też miałem to samo. Z tej strony siedzi moduł wykonawczy PWM z którego wystają dwa dławiki które się rozgrzewają i topią obudowę. Grzeją się z powodu przerwy w druku lub uszkodzonego tranzystora, prawdopodobnie na kanale niebieskim... tak przynajmniej było u mnie ponieważ bardziej go obciążałem. Sprawdź czy nie zmienia natężenia któreś światło przy naciśnięciu na plastik od dołu lub góry. Ogólnie moduł do wymiany.
-
Napiszę ponieważ do niedawna też stałem przed podobnym dylematem. Przede wszystkim będziesz musiał całkowicie zmienić tok myślenia na temat suplementacji, twardości wody i wystroju. Jak już uda Ci się przestawić na wartości Ca, kH i Mg a nie NO3, K, Fe to już będziesz w domu. Suplementacja też odwleka się w czasie ponieważ dojrzewanie morszczyzny to wielokrotnie dłuższy proces niż w słodkim. Hodowałem swego czasu CR'ki... nawet dorobiłem się jakichś SS ale w tam istotne było dla mnie głównie kH i pH... tutaj jest nieco inaczej co nie znaczy że straszniej
-
Dzięki... chociaż zbiornik młody, z wieloma błędami i za mały Na wiosnę mam nadzieję już się to zmieni.
-
Mam fotkę zrobioną telefonem ale widać na niej o co chodzi.
-
U mnie xenia polazła sama ze szczytu skały i rozłazi się po szybie. Jednak pozostałości które mam na skale ciągle chcą się rozprzestrzeniać i nie za bardzo mogę to wyplenić. Na szybach na razie zostawiam ponieważ zamieszkały tam błazeki ale przy następnym akwa chyba nie wsadzę do zbiornika xeni.
-
Może jakaś nieszczelność lub duża ilość powietrza w akwarium.
-
Pewnie ma klient na Fabrycznej w pawilonach... tyle że ceny troszkę z kosmosu.
-
Jeżeli zastosujesz tunze 9410 to może okazać się że masz za mały odpływ... chyba zdecydowanie zwiększ kolanko i trójnik z rurą regulacyjną do 32mm.
-
Przede wszystkim... jeżeli zamontujesz pompę jak na rysunku to odpieniacz po prostu nie będzie działał. Każda pompa ma wlot i wylot, u Ciebie wygląda jakby miała zasysać wodę z odpieniacza, mieszać z powietrzem i wyrzucać wodę z powietrzem z drugiej strony
-
Długo tam będziecie ? Może i ja na chwilę bym się wyrwał żeby poznać resztę
-
Ja zrozumiałem że to benzyna i w dodatku wolnossak więc turbiny brak a zatem brak też zaworka
-
Wiesz... wcale to nie musi być jakiekolwiek uszkodzenie, też kupowałem samochód od niemca.... tyle że osobiście na jakiejś pipidówie pod Hanowerem i też miał taki rdzawy osad w zbiorniku wyrównawczym. Okazało się że używali jakiegoś specyficznego koncentratu i stąd takie naloty. Później jeszcze oglądałem sporo innych i też miały w zbiorniczku takie naloty a na pewno uszkodzenia nie było. Samochód ten kupowałem 6 lat temu i mam do dziś... i dopiero w tym roku pierwszy raz robiłem coś przy silniku.
-
Ja nie pisałem żeby nie kupować tylko o co dbać i na co zwracać uwagę żeby "fachowcy" nie wyłudzali kasy.
-
Marku jak pewnie wiesz (a może nie wdepnęliśmy na ten temat) naprawiam elektronikę samochodową. Najczęstsze usterki Scenica II to padający licznik, najczęściej jesienią albo wiosną... chodzi o różnice temperatur i wilgoć z tym związaną. Następnie karty... dbaj o nie i staraj się nie zginać bo są delikatne no i czytnik karty... jak przestanie sam kręcić rozrusznikiem tylko trzeba będzie trzymać przycisk to wyłamał się plastik Na razie tyle z podstawowych usterek
-
Raczej wątpię.... chyba że auto jeździło na wodzie zamiast płynu chłodniczego. ATF - olej do skrzyni jest bardzo zbliżony lub identyczny do tego od wspomagania i ma specyficzny zapach inny od oleju silnikowego więc możesz sobie porównać.
-
Najczęściej chłodnica oleju ASB jest wmontowana w bok chłodnicy głównej. Co do ruszania na śliskim może i racja że automatem trudniej dobrać moment ale akurat w moim przypadku auto jest pędzone na cztery koła więc się nie martwię Co do hamowania silnikiem... chyba tylko ludzie którzy nigdy nie mieli automatu nie wiedzą że tam też można zrzucić bieg na niższy... niestety w naszej polskiej rzeczywistości często muszę w zimie korzystać z tej funkcji zresztą bardziej użytecznej niż w manualu ponieważ nie muszę przy tym nawet dotykać jakiegokolwiek pedału
-
Napisz jeszcze proszę o co chodzi z tą sekwencją... bo może tam jakiś nie daj boziu multitronik albo dsg siedzi... jeżeli tak to zapomnij że coś pisałem o wymianach samemu oleju
-
Nie myśl sobie że w renówkowym automacie nie ma filtra oleju.... jest tyle że pod miską (czyli wewnątrz) jak w każdym automacie. Ja też jeżdżę już chyba z 15 lat automatem. Olej zmieniam co jakieś 60 tys. jeżeli akurat tyle mam jeszcze egzemplarz samochodu. Przy zakupie fajnym wypraktykowanym testem jest podjechanie pod dość stromą górkę, zatrzymanie się i na D i jałowych obrotach odpuszczenie hamulca... samochód powinien stać (nie cofać się) i nie powinno odczuwać się żadnego ocierania (jak bywa przy np. uwalonym łożysku sprzęgła). Jeżeli się cofa możliwe uszkodzenia to: przypalone tarczki, niewydolna pompa, uszkodzony konwerter. Jeżeli drży to uszkodzenia podobne tylko zamiast przypalonych tarczek uwalony kosz sprzęgłowy. Ponadto warto sprawdzić chociaż poziom tego oleju bo coś w reno często go w skrzyniach było mało.
-
Trochę się dziwię że każą Ci płacić za diagnozę która była raczej oczywista ale niech tam. Jako że pracuję w takim serwisie podpisuję się rękami i nogami że takich praktyk nigdy nie stosowaliśmy bo chyba już nie mielibyśmy klientów. Ponadto jeżeli chodzi o Galaxy S3 to przykro mi ale wymiana LCD z dotykiem najtaniej wychodzi w autoryzowanym serwisie ponieważ na rynku ciągle są tylko oryginały.... chyba że ktoś "wyniósł" z serwisu.