-
Liczba zawartości
51 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Adela
-
Wyrazy współczucia.
-
Witam, to coś już troszkę podrosło i nadal nie mam pojęcia co to jest. Pozdrawiam Aneta
-
Witam, w ciągu pięciu dni urosło do rozmiaru około 5 mm średnicy. Co to może być? Pozdrawiam Aneta
-
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Gąbka ta rośnie w miejscu maksymalnie oświetlonym oraz pod maksymalną cyrkulacją. Aneta
-
Witam, wygląda to tak jakby ktoś oblepił skałkę plasteliną, jest szaro-grafitowe, powoli się rozrasta, czy to jakiś rodzaj gąbki ? Pozdrawiam Aneta
-
Super, że z Olsztyna Witamy ! Aneta i Robert
-
Po terapii ochotkowej Mandarynek ma się super, przytył i ma duży apetyt. Najpierw robaki podawałam przez rurkę, później podawałam z ręki, gdyż pod rurką ''czatowały'' Błazny i dużo żywego pokarmu zabierały mu spod pyszczka. Po 2 tygodniach wstawiłam mały słoiczek wypłukany w RO/DI i tam zaczęłam podawać robaki ale one szybko z niego wypływały zanim Mandaryn zorientował się że jest głodny więc wróciłam do etapu mrożonek. Przez 2 dni testowałam jaki rodzaj mu posmakuje i wybrał ikrę homara- wprost zajada się nią. Teraz czeka grzecznie przy słoiku jak tylko widzi że wkładam kawałek mrożonki do niego. Muszę tylko pilnować by Błazenki i nabyty 2 tygodnie temu malutki Pokolec Królewski nie wyjadały mu pokarmu /jak trzymam rękę w akwarium to tylko Mandarynek wpływa do słoika na karmienie. A od wczoraj słoik stał się ich ulubionym miejscem pobytu /dziś rano cała ekipa 4 rybek siedziała w tym małym słoiczku w oczekiwaniu na jedzenie )) Jak uda mi się zrobić ich grupowe zdjęcie w słoiku to opublikuje na forum ))
-
Ochotkę podałam jako alternatywę gdyż tylko taki żywy pokarm udało się dostac w sklepach akwarystycznych w Olsztynie, a przeczytałam o tym właśnie gdzieś na forach akwarystycznych. Ryby poza Mandarynem nie pływają głodne / Błazny mają dorodne brzuszki i wystarczy że wejdę do pokoju a one już podpływają do szyby/ A pokarm jest podawany ok 3 razy dziennie + nocne karmienie korali. Mam zakupione 10 rodzajów mrożonek m.in. ikra homara, mysis, cyclops, artemia, brine shrimps, itp "gadziny" , do tego pokarm suchy w kulkach, płatkach oraz pasta - wszystko dla ryb i innych zwierząt morskich. Zawsze mam cały arsenał do wyboru , do koloru. Tylko niestety jak już wspomniałam Mandaryn wymienione pokarmy tylko przeżuwa i wypluwa, a ochotkę zjadł z ochotą i mimo chudości ciągle pływa w skałach i poluje. Jeszcze kiedy do marca była plaga kiełży /skała była cała pokryta robalami/ Mandaryn wyglądał dość tłuściutko a teraz bardzo chudo , aczkolwiek jego zachowanie, pływanie, polowanie nie wskazuje jakby miał być chory na cokolwiek /poza tym że jest bardzo wybredny jeśli chodzi o jedzenie i już nie wiem co mogę mu podać żeby wrócił wyglądem do normy/...
-
Żywa ochotka podawana przez rurkę- ciąg dalszy, dziś Mandarynek też zjadł kilka sztuk, obsewuję co będzie dalej, mam nadzieję że nie zwróci ponownie pokarmu /wczoraj pierwszy raz był tak karmiony/ , może zbyt dużo zjadł jak na pierwszy raz. Zarybienie obecnie małe bo pół roku temu prawie wszystko wyginęło po problemach ze zbiornikiem, 3 Pokolce odeszły wówczas na wieczną rafę / przeżyły tylko 2 niewielkie Błazny oraz Strzykwa która siedzi od wakacji w 1 tym samym miejscu i wychyla czułki tylko na posiłki/. Mandaryn nie ma żadnej konkurencji jeśli chodzi o żer w skale, nikt go nie gania i nie gnębi. Jedyne co to Błaznki podłączają się przy podawniu ochotki Mandarynkowi - widać że im posmakowała bo aż dziubią rurkę przy wprowadzaniu jej do zbiornika. ślimaki Nassariusy też od razu są w miejscu podawania pokarmu, a wczoraj jeden prawie stracił trąbkę bo Błazenek go zaatakował myśląc że to robal do jedzenia. Pozdrawiam
-
Witam , Mam problem z Mandarynem , który niestety chudnie z dnia na dzień 3 m-ce jest w 14-miesięcznym zbiorniku /420 litrów , 50 kg żywej skały/ Został zakupiony ze względu na plagę kiełży w akwarium wraz z samiczką która była dużo mniejsza , drobniejsza niż on i po 2 dniach niestety odeszła na wieczną rafę /samiec ganiał ją i nie dawał jej spokoju/. Samiec od początku wyglądał dorodnie, polował pływając między skałami ale niestety po miesiącu od wpuszczenia Mandarynek kiełże tak jakby "wyginęły"/chyba że tak dobrze pochowały się po kątach. Mrożonki które podaję /ikra homara, mysis itp/ chwyta tylko do pyszczka, przeżuje a później wypluwa. Dziś otrzymał żywą ochotkę/wypłukaną w wodzie RO/ - o którą musiał walczyc z Błazenkami. Zjadł kilka larw ale niestety później wszystko to zwrócił i wyglądało to ta jakby się dusił…A brzuszek ma już bardzo zapadnięty, mimo to nadal zachowuje się tak jakby polował na coś w skałach i poszukiwał jedzenia. Proszę o rady jak można Rybce pomóc bo wygląda już jak anoreksja Pozdrawiam Aneta
-
Ciesze się bardzo. Wychodzi na to, że czasami warto zostawić szkielet w akwarium. Dziękuję za odpowiedzi. Aneta
-
Witam, czy jest to możliwe? Wygląda to jakby na nowo zarastał szkielet. Pavona umarła trzy miesiące temu w wyniku uwolnienia siarkowodoru z piasku (taka była diagnoza przyczyny katastrofy). Od tamtej pory stał biały szkielet lecz niedawno zauważyłam zielone plamki jak na zdjęciach. Pozdrawiam Aneta
-
WeSoŁyCh ŚwIąT WsZyStKiM !!!
-
Mam go ale czy zda egzamin?
-
Jeżeli bezużyteczny okazał się mój filtr kubełkowy jbl e1500 to czy mogę go wykorzystać do czyszczenia powierzchni wody podlaczajac do niego jbl top clean skimmer?
-
Jestem załamana. Musze wszystko przemyslec na spokojnie. Pozdrawiam Aneta
-
To teraz juz nie wiem, bardzo duzo wydałam na te akwarium, az nie chce mi sie mowic bo mi wstyd. Myslalam ze jak cos duzo kosztuje to ma jakość a tu okazuje sie, że zostałam naciągnieta na duże koszty i do tego musze wszystko zaczynac od nowa. Ciezko mi bedzie teraz postawic wszystko od nowa bo nie wiem co mam zrobic z życiem jak akwarium bedzie dojrzewac... załamać sie można. Zastanawiam się nad oddaniem tej sprawy w ręce adwokata.
-
Dziekuje za pomoc. Czas wybrac sie na zakupy. Pozdrawiam A
-
Wiec potrzebuje : - kubek przelewowy - jaki? zaznaczam ze mam 10 cm wolnej przestrzenie pomiedzy akwarium a scianą. - sump - jaki ? ograniczaja mnie wymiary szafki 50x65 - odpieniacz - jaki ? - pompa na powrot wody do akwarium - jaka ? Ktos pomoże?
-
Zgodnie z opinią pospiech nie byl wskazany i tego sie trzymałam (ufając dla człowieka, który zakładał moj zbiornik), nie chciałam zapchac akwarium koralami i rybami na samym poczatku a pozniej zastanawiac sie co z tym zrobic. I tak musiałam oddac jedna kochaną rybke bo sprzedawca nie powiedzial, że może ona być przyczyna problemów. Stopniowo wprowadzam życie zagłebiajac sie w forum. Im wiecej czytam tym wieksze mam watpliwości na zapewnienie przy takiej konfiguracji sprzętowej stabilnych warunków w moim akwarium.
-
Niestety tylko 10 cm. nie mam mozliwosci przesuniecia ze względu na cieżar. Szafka oczywiscie drewniana. Rozgwiazde kupie w przyszlym tygodniu, zrobiłabym to teraz tylko każde zakupy wymagają ode mnie wyjazdu do Warszawy .
-
Mam nadziej, że z Waszą pomocą uda mi sie ten zbiornik doprowadzic do porzadku.
-
Tak mam miejsce na sump pod akwarium, tylko nie wiem czy mi kubek przelewowy sie zmiescic bo szczelina pomiedzy sciana a akwarium to 10 cm. Szafka podzielona na trzy komory i ta srodkowa ma wymiary podstawy 50x65 wysokosc 60cm Pozdrawiam Aneta
-
Prawie wszystkie zdjęcia są na komputerze, który pojechal do serwisu. Na poczcie znalazlam takie:
-
Porownujac moje akwarium do tych z forum to moje jeszcze nie jest tak kolorowe, woda jest krystaliczna lecz przed podmianami musze walczyc z zielonymi glonami na szybach. Parametry wody sa stabilne pewnei dlatego ze mam malo zycia i robie systematyczne podmiany.