r_33

Witam. Z nową skałką zoasków trafił też do mnie taki ślimak. Pomożecie w identyfikacji?? Ma taką jakby muszelkę ale bardzo płaską i małą - nie ma szans by się do niej zmieścił.

Szczerze to nie zauwazylem zeby cos zle z nimi bylo. A tam u Ciebie to troche dluzsze chyba lato niz u nas hehe

Wiesz dla mnie morszczyzna to nowosc a w dodatku podszedlem do niej lamiac wszelkie prawa morszczyzny. Akwarium ma ponad rok i ominely go plagi - tzn mega plagi, bo np glonow troche mam ale cieszy mnie to,poniewaz akwarium wyglada naturalniej. Kolejnym powodem do scepcytyzmu forumowiczow jest, to ze nic nie mierze (poza kh testem zooleka) i w dodatku czesto leje wode z carefoura - taka do zelazek. A z moich obserwacji wydaje mi sie, ze korale coraz lepiej wygladaja.

Dzieki bede walczyl hehe Amen - trzeba Ci polac hehehe

Dzieki dzieki za kibicowanie.

Marku zadnej przykrosci mi nie robisz - moj swiadomy wybor. Jak sam napisales albo sie udo albo nie udo hehe Obecny stan korali mnie zadawala i jesli bedzie tak dalej bede zadowolony. Wiec trzymaj kciuki a moze bede tym, ktoremu sie uda Pozdrawiam

Wiesz chce sprobowac i tyle. Zobaczyc czy sie da itp itd. Na chwile obecna uwazam, ze sie da. Chodzi mi tutaj o seriatopory i montipory. Montipory i seriatopory nie marnieja - widziales ostatnie zdjecia? Czy naprawde te spsy wygladaja u mnie az tak zle?. Rosna ok centymetr na miesiac. Kolorow tez nie maja zlych. Na poczatku jak dotarly do mnie to rzeczywiscie nie bylo za rozowo ale od jakiegos czasu ladnie rosna i wybarwiaja sie. Co do acropor zdaje sobie sprawe, ze moze nie udac mi sie. Ale z seriatoporami i montiporami czemu nie. Mam je juz od okolo 4 miesiecy i przyrosty sa. Wiec bede walczyl. Trzymaj kciuki za mnie hehe Pozdrowionka

Hehe bingo - stary roslinniak ze mnie i rzeczywiscie przy roślinnym mierzylem lalem itp, az w końcu przestalem mierzyc. A akwarium nadal bylo piekne i wszystko dzieki systematyce. Teraz przyszlo na morskie gdzie lamie wszystkie zasady akwarystyki morskiej ale jakos sie udaje póki co. Powoli zbieram trudniejsze korale i zobaczymy czy mi sie uda. Wiec przychodi czas na acropory. Póki co dwie pierwsze zyja i polipuja u mnie juz 3 tydzien - sukcess hehe A co do temperatury to jak nie ma upalow utrzymuje 24 stopnie a w lato najwyzsza byla 29. Wiec tylko w upalne dni nastepuja wahania temperatury w gore. W dół nie ma problemu, bo mam termostat - tzn grzalke z termostatem - zwyklego chinola. Pozdrawiam

Tak wiem, ze nic nie zrobi ale jak po nich przejdzie to polipy chowaja i zanim sie otworza chwila schodzi i to mnie wkurza. A w dodatku zyje w 30l i te korale to co chwila pochowane sa. A te jej wąsy to juz na 1/3 akwarium maja rozpietosc - troche wyrosla heheh Ludziska kupujcie hehe

Tak sprzedaje hehe Mam teraz w wiekszosci spsy i lpsy a krewetka lazi ciagle po nich.... Denerwuje mnie to. No i dlatego...

Witam ponownie:) Jak w temacie - mam do sprzedania krewetkę czyszczącą. Jest u mnie od około 11 miesięcy. Nie mam z nią żadnych problemów. Wylinkę przechodzi co 2-3 tygodnie. Je to co daje rybom - czyli artemię i pewnie to co znajdzie w akwa. Cena jaka mnie interesuje to 50 złotych. Jak nikt nie kupi za ta cene, krewecia zostaje u mnie. A oto fotka z dziś: Odbiór tutaj niestety wyłącznie osobisty. Pozdrawiam

Niestety koral kupiony przez forumowicza "kamyk". Pozdrawiam Wiec temat do zamkniecia.

Witam. Mam do sprzedania pieknego Rhodactisa. Decyzja o sprzedaży spowodowana jest tym, że próbuję sił w utrzymaniu sps-ów i lps-ów. Koral bardzo ładnie się pompuje i zajmuje u mnie sporo miejsca w akwarium "włażąc" na inne korale (choć jest już go tylko około połowa, bo część zmieniła właściciela). Koral po napompowaniu zajmuje powierzchnię przynajmniej 10x10cm. Cenę jaką chcę otrzymać za tego korala to 40 złotych (tyle własnie zapłaciłem za niego w sklepie jakiś rok temu. A koral obecnie jest dużo większy niż podczas zakupu). Poniżej aktualne zdjęcia zdjęcia: Wolałbym odbiór osobisty ale i wysyłka też wchodzi w rachubę na odpowiedzialność kupującego. W takim przypadku za przesyłkę dodatkowe 15 złotych (paczka 24 godzinna). A i zapomnialem. Również moge go z chęcią wymienić na jakies zoa. Tylko na takie, ktorych nie mam. Najlepiej jakies zolte, czerwone i niebieskie. Pozdrawiam Poki co rezerwacja przez "kamyk".

No dostałeś połowę a u mnie jest go sporo. Więc poczekaj - będzie wielki hehe

Mnie tez bardziej się podoba ta różowa i jest ponoć trudniejsza w utrzymaniu. jak mi się uda obie utrzymać będzie bajka. Niedlugo możliwe, ze trafi do mnie niebieska hehe pozdrawiam

Jak obiecywałem wczoraj - oto fotki: różowa - to ta zgnieciona przeze mnie ale daje radę. Zdjęcie zrobione od tyłu gdzie nie pada na nią światło i od frontu gdzie jest w pełnym świetle: zielona - nie ucierpiała podczas instalacji w skale choć krewetka często po niej łazi: A tak poza programem euphyilia, która powoli się pompuje: A więc tkanki chyba nie tracą - póki co heheh