r_33

No to sam wiesz, ze przez caly czas balansuje nad przepascia hehe

Ale ja Cie bardzo dobrze rozumiem:) Ale jakbys przeczytal moj watek to bys tego nie pisal;) Lejac ten specyfik bez testow to balansowanie nad przepascia wiem o tym;) Ale jak moje akwarium wytrzymalo puderki w akwarium - dwukrotnie przynajmniej i miedziany pierscionek to i to wytrzyma hehe Leje tego seachema do akwarium mniej niz zalecaja.

Testow nie robie, bo ich nie mam. Ale na instrukcji jest podane ile lac kazdego ze specyfiku do akwarium.

Akwarium trwa i chyba powoli wychodzi na prostą:) Przez ostatnie 2 tygodnie podmianki robiłem 2 - 3 razy w tygodniu po ok 5 l. teraz już wrócę do systemu podmianka raz w tygodniu. spsy powoli odbudowują tkankę - zoaski też przestały znikać więc może co z tego będzie. Nie zapeszam hehhe Znów leje te specyfiki seachem od dwóch tygodni

Tez tak mysle , ze ogarne je;) Cierpliwosc mam - przy tej 30 nauczylem.sie cierpliwosci heheh Dzieki pozdrawiam Własnie przefiltrowałem trochę wody przez skarpetę - i jest duzo lepiej. Sporo syfu zatrzymało się w skarpecie hehe Korale trochę podrażnione tym faktem ale już trochę czyściej jest w nim:) Zoa w rzeczywistości lepiej wyglądają niż na tym zdjęciu - przez to czyszczenie pozamykały się, bo pomiędzy nimi tego białego syfu było najwięcej. Jutro też taki zabieg zrobię i podmianka wody. Tak na zmianę jednego dnia filtrowanie przez skarpetę, drugiego nią podmianka hehe.

Wiesz gdyby babcia miala by wasy bylaby dziadkiem. Wiem w jaki sposob prowadzilem akwarium i wiedzialem jakie to za soba niesie zgrozenia. Choc z tej strony zagrozenia sie nie spodziewalem hehe Jutro kolejna podmianka i w niedziele kolejna i ratujemy co sie da;) Mysle, ze zoa i lps sie odratuja bo normalnie wygladaja. Spsy sa marne....

Zdaje sobie sprawe, ze jeszcze jakies kwiatki sie pojawia heheh

Moja pociecha ma 4 latka a akwarium stoi na komodzie;) Ale krzeslo soboe przrsuwa hehe No mysle, ze juz karmic cukierkami nie bedzie hehe Juz ma wytlumaczone, ze koralom i rybce jest smutno jak im wrzuca cukierki ;). Mysle, ze juz tego nie befzie robic a ja walcze by uratowac akwarium.

Dzieki za tipy. Lampy nie mam skad wziac i tego seachema tez nie kupie, bo nie mam kaskady by lezalo w jakims przeplywie wody. W tym tygodniu zrobie jeszcze 2 podmianki i sie zobaczy. Szkoda by bylo w taki sposob zakonczyc przygode z moja kostka:( Poki cobwalczymy cukier, syrop glukozowy, skrobia ziemniaczana, kwas: kwas cytrynowy, substancja przeciwzbrylająca: sole magnezowe kwasów tłuszczowych, aromaty, ekstrakt z krokosza, barwniki: E120, E133. Troche tego jest heheh

Witam ponownie:) Miały być zdjęcia ale nie ma;) Rozwiązałem problem mlecznej wody hehe Okazało się, że to wina - czyli cukierki puderki, którymi moja pociecha karmiła rybkę hehe Kilka dni temu przyłapałem ją na tym karmieniu (niestety wszystkich nie znalazłem)- woda znów sie zrobiła mleko a na koralach, skale osad (chyba to jakaś maka ziemniaczana czy cus, bo w składzie była heh). Zrobiłem podmianke ale nadal jeszcze mleko. Już wiem czemu moje korale cienko przędły ostatnio.... Niestety też odkryłem w skale miedziany pierścionek - czuję, że to on moje spsy tak dojechał - mam racje??? Nie mam pojęcia jak długo był w akwa,,,,, Jutro zrobię kolejna podmianę i będę walczył. Oprócz pocilopory reszta spsy slabo wygląda - ta monti na dni straciła w większości tkankę i porósł na niej jakiś glon. Na skałach też jakies paskudne glony (chyba wina cukierków). Jakieś pomysły co dalej robić? Jak ratować akwarium? Niby zoa i lpsy wyglądają ok - tych nowych specyfików nie leje póki co , bo żebym bardziej nie zaszkodził. co 2-3 dni będę podmieniał wode i zobaczymy co dalej. Dobra i fotka na szybko z telefonu, ktory nie radzi sobie z moim.oswietleniem;)

Nie fito nie leje. A to seachema mam ze sklepu w Radomu H2O. No dziwnie tez sie dziwie hehe A czy trzeba to nie wiem. Jak mam to po co ma sie zmarnowac - zobaczymy co z tego wyjdzie;) Zdjecia beda - akwarium dziala i zyje - nie ma dramatu - choc mogloby byc lepiej.

Drobna aktualizacja to już 55 miesięcy - dawno nic nie pisałem - zdjęcia będą jutro. Powiem Wam, że po tym zmętnieniu wody akwarium nie doszło do swojej świetności przed tego felernego zdarzenia. Mintipora taka zielona, która była po lewej tak trochę wyżej oddałem kumplowi, bo marniała i szkoda było mi by został biały badyl.. Ogólnie korale żyją polipują ale tak se... - tzn spsy tak se, bo reszta rośnie, dzieli się itd... W ramach eksperymentu - w sumie moje akwa to ciągły eksperyment:) - od ponad tygodnia leje do akwarium "SEACHEM REEF PACK FUNDAMENTALS" - coś w stylu balinga chyba;) Było już kiedyś KentMarine A+B (przez jakiś miesiąc czy dwa ale jakoś efektów nie widziałem), była przez większość czasu soda oczyszczona - czasami nawet witaminy centrum rozpuszczałem w akwarium hehe;). Była kranówka przez jakiś rok:) Lałem po prostu do akwa co mi podeszło pod rękę hehhe Teraz czas na coś bardziej pro;) Od ponad tygodnia także karmię lpsy FM LPS GROW+COLOR (robię z tych granulek zawiesinkę i leję na polipy , także na zoa i rico) Lpsy - rzeczywiście świetnie po takim jedzeniu wyglądają. Reszta póki co bez większych zmian ale zobaczymy co będzie za miesiąc. Jak pisałem wcześniej zdjęcia jutro jakieś wstawię albo w weekend. Ale wstawię na bank;) (lustrzanka w serwisie, a mój telefon nie nadaje się do fotografowania pod ledami)

A tak pozatym to juz ponad 53 miesiace;)

Na Święta aktualizacja. W ostatnim czasie działo się wiele. Zastanawiałem się skąd tak słabo są wybarwione niektóre spsy - a nawet zaczęły tracić tkankę (na zdjęciu to widać). Poczytałem forum no i postanowiłem sprawdzić zasolenie. Na początku sprawdziłem swoim pływakiem - okazało się, że było jakieś 1,032!!!! Więc pomyślałem, że pewnie salimetr walnięty jest. Sprawdziłem u kumpla reflektometrem i pokazało podobnie - masakra:) A ja się dziwie czemu spsy lecą hehe - cieszę się, że mój spławik dobrze mierzy. Teraz będę co tydzień sprawdzał zasolenie a nie raz na pół roku albo i rzadziej... Zasolenie już doprowadziłem do poziomu ok 1.022. Od 3 dni jest na tym samym poziomie - zobaczymy co uratujemy. Choć np Stylophora milka, czy Pavona Cactus fajnie polipują a na stylophorze widać stożki wzrostu. wysokie zasolenie na szczęście nie zaszkodziło lps-om i miękkim (no może poza 2 rodzajami zoasków, które się nie otwierają lub słabo się otwierają) - będziemy walczyć. Dunka jakoś źle nie zareagowała na to (lub dopiero zacznie..), bo główek ma coraz więcej a także favia pięknie się pompuje i polipuje - w szczególności w niebieskim robi się bardzo puszysta i ma wtedy długie polipy. Nawet Calustrea lepiej wygląda. Jak nie uda mi się uratować sps-ów to zostaną tylko miękkie i lps-y - wtedy nawet dorzucę jakieś acany. A oto fotki Aaa i jeszcze jedno - mialem.setki malutkich rurowek - a dzis zauwazylem tylko kilka.

Dzieki. Ale obecnie akwarium noe jest w idealnym.stanie:) Jakis czas temu padla mi seriatopora hystrix a jedna monti blasa jakas jest. Reszta polipuje i rosnie. Przede wszystkim dunka. Powoli chodzi mi po glowie by przerzucic sie na lps (acany na przyklad) i zoa. Wydaje mi sie,.ze latwiej je ogarnac. Bo ostatnio to znow brak czasu nawet na podmianke czy fotke. Ale w weekend cos pstrykne.

Noe doczekasz sie hehe

Dzięki Pewnie przez brak testów padła mi seriatopora - choć dziwne, bo reszta żyje i bardziej wymagające od hystrixa... Szkoda - bo ładna była. I powodzenia Tobie życzę;)

Niestety hystrix padl:( Robil sie bialy az w koncu glon go jakis porosl.... Po tym zmetnieniu wody hystrix zaczal marniec i niestety padl. Poki co inne polipuja ale jedna monti zielona jest troche bladsza niz byla choc widac, ze rosnie. Tyle poki co - bedziemy w kontakcie;)