Margolee

Mam na myśli to że np: Masz 2 litry fito. Litr zlewasz i używasz( bo już "doszło" )Do drugiego litra masz dolać 1 litr nowej solanki. I teraz sposób działania: 1- do 1L świeżej wody dajesz 2x 0.5 ml (bo całość po wlaniu do fito bedzie miała dwa litry) x 4(ilość składników) i to wszystko mieszasz. Czy może 2- wlewasz czystą solanke do fito ( masz 2 litry) i dopiero dodajesz składniki. 2 x 0.5ml x 4 składniki. Chodzi mi o kolejność. Lepiej chyba dodać ilość do czystej solanki wymieszać dokładnie i potem siup do fito. Niech się kręci.

Ale dyskusja. O to mi chodziło. Ale do rzeczy. Zrozumiałem z tego że nie rozpuszczasz 4 składników w tych 950 ml świeżej solanki ( jak pisze w instrukcji w pierwszym poście) tylko dodajesz na litr fito osobno po 0.5ml z każdego składnika osobno. Tak???

O tak, masz całkowitą racje. Sorki mój błąd. Składniki robimy na wodzie Ro/Di a na końcu mieszamy z wodą morską a nie Ro/DI. No ok. Tu też się zgodzę. Na początku wyjdzie troszkę kasy ale będziesz miał tego nawozu na bardzo, bardzo długo. No. Ciekawe czy naprawde tak nie jest.

Witam Mam pytanko do bardziej wtajemniczonych. Znalazłem instrukcje jak przyżądzić nawóz F2 dla fitoplanktonu. Instrukcja na zdjęciu. Składnik 1- mieszamy podany związek chemiczny z punktu 1 w 1L wody ro/di Składnik 2 - to samo tylko z punktu 2 Składnik 3 - już troszeczke bardziej skomplikowany. Mam na myśli roztwór 3 ( jest tam dużo składników aby przyżądzić Primary Metal Stocks) Składnik 4- to już same witaminy także rozrabiane w 1L wody. Wynikło z tego że mamy 4 butelki (składniki) o pojemności 1litra każda. Na końcu mamy podać po 1ml składnika 1, 2, 3 i 0.5 ml składnika 4 do 950 ml wody Ro/di. Otrzymujemy wtedy niecały 1 l naszego f2. I teraz moje pytanka 1- Czy moje rozumowanie jest prawidłowe co do formuły??? 2- czy potrzebne są wszystkie składniki bo czytałem ze niektóre f2 mają 1 butelke inne 2 a jeszcze inne 4??? Czy można któreś sobie darować. 3- Strasznie to rozrzedzone jak dla mnie. Pierwsze wszystko w 1l a potem ml z 1litra jeszcze w 950 ml. Prosiłbym o jakieś informacje w tej sprawie. Z góry dzięki i pozdrawiam zainteresowanych tematem

Coś pięknego jak dla mnie. Czapki z głów.

Przecież napisałem że jest wszystko w linku który podał Nanokaczor. Oczekujesz czegoś więcej??? Jeśli tak to pytaj. Ja angielskiego jak napisałem nie umiem perfecto lecz nawet mimo to zrozumiałem. Opracowania naukowego przepisywać nie będe tym bardziej tłumaczyć bo przetłumacze bzdury. Najważniejsze dla mnie był punkt 3.5.3.2- przejżyj a zrozumiesz.

Ok. Dzięki za info. Na temat Wrotki jak dla mnie w linku jest podane wszystko więc kończe temat. Następny temat jaki mnie interesuje to F2. Dzięki za wszystko i do zobaczyska.

A czy po dodaniu tej wody słodkiej "dodajesz " jeszcze nawóz i mieszasz to jakiś czas. Czy po prostu dolewasz te dwa litry do 1 litra fito o wyższym zasoleniu troszke "zamieszasz" i używasz???

No może i tak. Dla mnie wystarczył ten link co wkleił Konrad. Tam jest dokładnie to co twierdziłeś że nik mi tego nie napisze. Czyli do 500 ml tego dodaj 400 ml tamtego i co dziennie dodaj 50 ml tego. Jak bedzie wrotki tyle i tyle to zrób to i to. Szkoda tylko że takich opracowań nie ma w języku polskim bo niektóre techniczne znaczenia słów w j.angielskim są ( aż brak mi słów) Konrad jeszcze raz dzięki za link bo właśnie czegoś takiego szukałem.

Spokojnie. Jestem ciekawski i co ze kogoś ciągne za język jak jest taka możliwość. Nie mam pretensji ani żalu jeszcze tym bardziej do Konrada bo to i owo podpowiedział. Czy hodowla wrotki jest łatwa??? No nie wiem czytałem na kilkunastu forach że nie jednemu padła. Dlatego między innymi tyle moich pytań. A to żeby najpierw zacząć hodować a potem pytać to dobre hehe- trzeba było wpuścić np: ahillesa, zebrasome, i całe życie a potem zapytać że jednak trzeba wode posolić- sorki ale Ja jednak wole popytać. Coś nie coś już wiem. Dostałem od jednego z forumowiczów szczep i powoli działam. Konrad sorki jeśli coś za bardzo Cię przycisnąłem lecz poprostu chciałem wiedzieć jak prowadzisz to Ty ( właśnie ze względu iż robisz to tak długi czas)

Przepraszam jeśli Cię uraziłem Niki i mój post w stosunku do nanokaczora Cie uraził lecz nie taki był mój cel. Ba nawet po przeczytaniu setkek stron (mowa o polskich stronach angielski u mnie nie jest perfecto) nie znalazłem szczegółowego opisu jak najlepiej i bez zbędnych kłopotów mieć długoterminową hodowle Wrotki. Dlatego też stworzyłem nowy wątek o tym i właśnie liczyłem na " nanokaczora" ( po przeczytaniu kilkunastu stron na forach że zabierze w nim swój głos ) Nie mając pojęcia czy ma działalność czy nie. Wypowiada się, daje rady innym i to jest ogromny plus. Ja jednak chce poznać i zrozumieć jak to zrobić dobrze. Cząstkowe informacje w stylu " no to jest łatwe, wsiadasz do auta, łapiesz kierownice, wciskasz sprzęgło dajesz jedynke i już jedziesz mi nie wystarczają. Dlatego pytałem fachowca ( jak dla mnie w tej dziedzinie) Jak przygotowuje np; F2- ??? Nie wiedziałem też po co podnosić zasolenie w fito o te 1.5- 2razy ( mniejsza możliwość zarażenia hodowli wrotką, informacje dzięki jednemy z forumowiczów) I standardowe pytania które zadałem pare postów wyżej a nie otrzymałem odpowiedzi. Dość dużo jak dla mnie zmienia informacja że Konrad ma działalność- tyle w temacie. Konrad dzięki za wszystkie informacje. Może ktoś inny zna odpowiedzie na pytania które zadałem w postach wyżej??? 1- czy zacząć z czystej solanki czy z fito i z jakiej ilości ( litr, dwa ???) 2- czy robić podmianki czy tylko karmić ??? 3- jak sprawdzić czy z hodowlą jest wszystko ok??? 4- kiedy karmić ??? 5- czy karmić tylko fito ( czy i co ile dać np: drożdze) Za to dzięki. Szkoda tylko że nie ma takich opracowań po polsku. Bo z tego co na szybko przeczytałem wyjaśnione jest tam wszystko.

Jeśli je znasz to je opisz. Przyda się dla potomnych. No chyba że dla Ciebie to jest biznes i z tego żyjesz to idzie zrozumieć że zatrzymujesz wiedze dla siebie i sprzedajesz cząstkowe informacje. Ja bynajmniej nie spotkałem się z dokładnym opisem. Jak to zrobić raz a dobrze. Dostałem od Ciebie dużo informacji i za nie dzięki. Możesz jeszcze coś napisać o tym f2. Skoro masz swój własny przepis i śmigasz na nim tyle czasu to może napisz co to za 4 składniki. Oczywiście jak no wiesz nie zarabiasz na tym. Bo to dwa różne światy.

130 l to sporo. Na moje potrzeby moja mi mam nadzieję wystarczy. Jak tylko opanuje hodowle wrotki ( długoterminową) a nie tylko na raz. Bo narazie słucham i czytam i każdy pisze inaczej. Jeden, wlałem porcje zarodową wrotki do fito i tak się kręci. Bez podmian tylko dolewam fito. Drugi, tylko dolewam fito i jakoś idzie. Filmy też pokazują porcja zarodowa do czystej solanki do tego dolać fito i śmiga. Na forum też nie ma dokładnych opisów co i jak. Trzeba kombinować. Brak dokładnych opisów. Nalej 2l wody takiej i takiej o zasoleniu takim i takim dolej porcje startową i tyle a tyle fito. Podmiana 10% wody dziennie to też dziennie 10 procent wrotki mniej w pojemniku. Więc też to takie troche dziwne. Lecz jak to jedyny sposób na stałą hodowle to życie. Będe kombinował jak coś wyhoduje to opisze dokładnie co i jak.

Dzięki panowie za szybką odpowiedz. Fito jak na razie mam. Kręci sie już jakiś czas i narazie wszystko ok. Nanokaczor co masz na myśli 1.5 razu większe zasolenie. Normalne jest 1.024 czyli robisz tak że zwiększasz do 2.5 czy jak??? Jak to sprawdzasz??? Czy celujesz tak żeby po dodaniu tych 2l słodkiej uzyskać 1.024. Czy te 1.015 w jakiej hodujesz wrotke??? Jeśli hodujesz wrotke w 1.015 to dolewając jej dziennie fito które ma więcej to jej nie wykończy??? I pytanie jak zacząć??? Jak w pierwszym poście??? Nanokaczor jeśli masz hodowle wrotki 10l to podaj więcej szczegółów. Przychodzi mi porcja startowa 1l i co do świeżej solanki czy do urobionego fito??? Nanokaczor jeszcze jedno pytanie. Czy jak dolewasz te 2 l słodkiej to potem jeszcze to dokarmiasz f2 i mieszasz jakiś czas?? czy poprostu mieszasz i to masz gotowe?. Fito mam w stałej produkcji 20-25l wrotke planuje mieć w pojemniku 30 l ( tak z połowe) nie więcej. Błazenki trą mi się na potęgę. Lecz zeby coś myśleć chce pojąć i mieć stałą produkcje zoo.

Witam. Proszę na wstępie o nie krytykowanie mnie iż to łatwe już to było itp. Przeczytałem już chyba wszystkie tematy na temat hodowli zooplanktonu i nie znalazłem szczegółowej informacji. Mam na myśli coś takiego : 1- posiadam pojemnik np. 30l i czy uzupełniam go czystą solanką i np. dolewam fito żeby się woda zazieleniła i do tego porcja startowa np.WROTKA CZY TAM WIDŁONOGÓW czy jeszcze innego zoo. Jak zoo skonsumuje fito ( woda robi sie klarowna) to dokarmiamy. Jak się namnoży to zlewamy jakąś część i dolewam. No właśnie czego??? Czystej solanki??? Fito??? Czy może jeszcze jakiegoś innego wynalazku. 2- a może uzupełniam ten zbiornik ( tą 30) tylko fito w jakiejś części np. 5-10l i do tego dolewam porcje startową zoo??? ( czekam aż Zoo skonsumuje fito ( woda sie wyklaruje) i dolewamy kolejną porcje fito. Prosiłbym o jakieś szczegóły szczególiki a przyda się to napewno nie tylko mnie w początkach hodowli. No więc Panowie i Panie jak to wygląda u was.

Dziś zrobiłem ponowny pomiar i dokładnie to samo. W teście Ca- wystarczy ze dodam 2 krople odczynnika 3 i juz zmienia kolor. W Mg moge wlać cały odczynnik i nie zmieni koloru. Od wsypania proszku do wody ( odczynnik 2)już jest niebieski. Testy robię od ponad 2 lat w ten sam sposób. Dziwne jest to że gdyby testy były walnięte to nowa/ świerzo urobiona solanka nie wychodziła by w pomiarach ok. A spadek No3 was nie dziwi. W 3 dni z 25 prawie do 0??? Spróbuje wywalić całe spagetti z tym syfem dino z akwa i zobacze co będzie. Czy parametry wrócą do normy. Gdybym robił źle testy to nowa solanka tez by źle wyszła lub gdyby test był walnięty.

Testy na 100 robie dobrze. Urobiłem świerzej solanki z nowego pojemnika i wszystkie parametry były ok. Powiem szczerze sam troszkę byłem w szoku jak kapłem dwie krople w teście na Ca i kolor mi się zmienił. Tymi samymi testami robiłem na drugi dzień po czyszczeniu z tego syfu i parametry były ok. Zrobie jeszcze raz pomiar i czyszczenie z dino i znowu pomiar tylko tak po 24h i zobacze co bedzie.

Panowie czy jest możliwe żeby coś żyło z takimi parametrami??? W skrócie. Otórz testuje sobie różne metody filtracji i przyszedł czas na refugium.Powód to dzwignięcie sie no3. Parametry z pracy samego dsb bez glona. Mg- 1460 Ca- 460 No3- ok. 25 I tak było do czasu dołorzenia spagetti. Po ok 1 tyg. Mg-0 Ca- 30 No3- może 1(praktycznie przeźroczyste) Na spagetti zrobiło się DINO oraz strasznie się zasyfiło. Postanowiłem to troszkę "wyczyścić" Dino odciąłem z kawałkami spagetti resztę wypłukałem z wody z podmiany. Na następny dzień parametry Mg-1480 Ca- 480 No3- 25 Po 3 dniach znowu dino i syf w spagetti a parametry znowu prawie zerowe😕 Co ma taką moc ze zrzera wszystko??? Rosnące dino??? Czy co bo troszkę to dziwne. Lałem balinga po 20 ml tak dla równowagi i było ok a tu po dodaniu glona zeby wszystko zjechało prawie na 0. Ma ktoś jakieś doświadczenia??? Podnieść tylko ballinga zeby podbić Ca i Mg jak myślicie??? Syf w refugium by sobie mógł być jak by zrzerał No3 do 0. Tylko to Mg i Ca😕 Dodam ze caluastery, quadricolory i inne lekkie korale zyją i jedynie xenia się zmieniła. Padła natomiast pavona i monti talerzowa. Ale to były drobne szczepki.

Wszystkie korale są przymocowane/przyklejone a grzybki to już całkiem masakra by było w czymś kąpać. Nie ma jakiegoś zwierzaka co by to wcinał??? Narazie na każdą plage jak miałem to znalazłem naturalnego wroga. Jakieś propozycje???

Panowie jak w temacie. Zaczynam mieć to na każdym koralu. http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/fG8EDj8Al_G52VMcr1qbA_OIPoC7oW http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/vwniII0Zghc28VV9T5lpOht4O9CkNO

Witam, na sprzedaż ( uwentualnie zamiana na inny kolor) 3 ukwiały od góry - największy 200zł ( jest większy niż dłoń) - środkowy 120zł - dolny 160 zł. Odbiór osobisty. Oświęcim

No i przysłowiowa d... . Podłączyłem jak w schemacie i nic. Potem nawet nasadziłem keypada na arduino bezpośrednio i też nic. Cały czas świeci to samo. Górny rząd na lcd (kosteczki) i tyle. A pin nr. 10 backlight control macie podłączony??? Bo w liquidcristal jest od 4 do 9. GDZIE GO WPIĄĆ JEŚLI POTRZEBA??? Nie czaje już tego. Chyba zakupie jeszcze jednego keypada. Doradzcie coś plizzz. Chce to ogarnąć samemu. Z monitorem 4x20 po i2c nie było problemu wszystko śmigało tylko brak przycisków skusił mnie na keypada a tu takie problemy. Pinki ty jesteś w tym pochytany doradz coś.

Dzięki Jerzyk, sprawdze sobie czy takie podłaczenie działa. Z tego zdjęcia widze że górne piny w keypadshield są wogóle nie używane

Tak Pinki doskonale o tym wiem. Mi chodzi o to że w programie masz podane piny (sam je definiujesz) Ale już nie ma napisane że np:pin 8 z arduino ma być wpięty w drugi pin z lewej w tym górnym rzędzie w keypadshield. I tego mi brakuje. Nigdzie tego nie moge znaleść. Że np: pin (kolejny, który sam w programie definiujesz jak słusznie zauważyłeś) ma być wpięty w czwarty z lewej w tym górnym rzędzie w keypadshield. Tylko o to mi chodzi. Dobra jak się troche odrobie to poczytam linki które wstawiliście. To że arduino mega ma kupe wyjść i że w linijce podanej przez Pinki je definiujesz to rozumiem. Tylko które mają być podpięte w keypadzie, jest ich tam 16 w górnym rzędzie. Napiecie i gnd w dolnym rzedzie jest opisane i wpiac kable to jest pikuś. Ale masz zdefiniowane w programie piny liquidcristal (obojetnie jakie tam chcess, pinki tam podał) ale gdzie je wpiąć w górnym rzędzie. Oto jest pytanie???

Chodzi mi o to jak według schematu. Nie mówie o czujnikach i wentylatorach. Poprostu aby wyświetliło nie wiem napis hello word. czyli standardowe połaczenie kablami. U mnie świeci lecz nic nie wyświetla. Program (według mnie nie ma tu znaczenia) choć mogę się mylić. poprostu podłaczam kabelkami wgrywam obojetnie jaki chce program np: Zegar. I żeby wyświetliło( oczywiście jeśli zegar masz podpięty) Standardowe połączenie keypadshielda do mega. Potem że np: czujnik pin 52, wentylator 34 to już wybierasz z programu. Ale o standardowe podpięcie, bo coś mam źle tylko nie wiem co. Czujniki i zegar w porcie są widoczne a na lcd nic.