-
Liczba zawartości
8 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Krs
-
Ja to widzę tak: weź ok 8-10, albo 1. Te nowo kupione u mnie trochę sobie razem pływają i trochę się poskubują, ale tego starego już dzisiaj nie widzę nigdzie. Pewnie ubity. Czyli "uzupełnienie" stada to zły pomysł, trzeba od razu wszystkie wpuszczać.
-
Wybaczcie archeologię ale w sumie podobny problem. 3 tygodnie temu powiększyłem obsadę. Do 1 chromisa i 1 garbika doszły 2 błazenki, inny garbik i 4 chromisy, Niedawno zauważyłem, że ten stary chromis to w sumie większość czasu trzyma się poza resztą, tuż pod taflą wody lub w rogach. Wcześniej też niż inni "idzie spać" (pionowo w rogu akwa...) i ma zdemolowaną (odgryzioną?) płetwę ogonową. Pozytywny aspekt zwiększenia obsady to to, że teraz przynajmniej ryby odważnie pływają po całym akwarium, ale boje się że się pozabijają do końca te chromisy. Teraz jest łącznie 9 małych rybek w akwarium. Za jakiś czas chciałem dorzucić 3-5 piżamek. Czy to zły pomysł?
-
Panowie i Panie, nicienie na szybach i w piasku to zjawisko normalne czy niepożądane? Nie jest tego dużo, ledwo pojedyncze sztuki ale wcześniej nie było. I jakby wieloszczety w odwrocie były przy okazji (to akurat raczej dobrze wg mnie, bo na ten syfiaste robaki patrzeć nie mogę)... Pytam bo chcę kupić trochę rybek (mam tylko 2 w tej chwili) i nie chcę marnować pieniędzy.
-
Raczej tak. Całość to były takie szare plamy martwicy, na największej porosły nawet glonem :/ Ślimaków szukałem ale wykluczyłem je. Jak sobie wpiszecie w google "montipora turning gray" to da wam obraz o co chodzi. Musiało coś przyjść na tej sklepowej, może przetrwalniki czegoś co nie miało warunków do rozwoju tam, a znalazło u mnie :/
-
Na jesieni ubiegłego roku kupiłem w pewnym warszawskim sklepie z akwarystyką morską szczepkę montipory zielonej fluo. Praktycznie nie przyrastała, w przeciwieństwie do moich innych, zauważalnie rosnących montipor od forumowiczów. W grudniu ta sklepowa dostała jakiś szarych plam i zaczęła obumierać, wkrótce to samo stało się z moimi innymi montiporami. Próbowałem odrywać te martwe strefy, ale nie pomagało. Nawet moja ulubiona, szara montipora wielkości dłoni przestała istnieć... Na wiosnę nie miałem już żadnej. Winię tą sklepową szczepkę, ponieważ żadne inne zwierzaki ani koralowce nie wykazywały problemów. Pytanie moje jest takie: czy teraz, pół roku później, mogę znowu zaryzykować wprowadzenie jakiejś montipory (strasznie mi się podobają) czy też mi padnie?
-
http://pl.reeflex.ne...rythoe_sp02.htm dobra nevermind sam sobie znalazłem Lepiej to wywalę. EDIT: tak, małych jest sporo, czasem nawet w dzień je widać ale taki okaz to pierwszy. Będę wywalał te duże, zbyt ryzykowne zdaje się trzymanie ich przy życiu.
-
Panowie, co to jest? Dzisiaj zaobserwowane po raz pierwszy, po wyłączeniu świateł. Rozwinięty długość ok 15cm+, wygląda jak jakiś wieloszczet... groźne toto? Czy ma odejść na wieczną rafę czy zostawić go w akwarium? W sumie wygląda zbyt obrzydliwie i groźnie by go zachować, tak czy siak...
-
Cześć, mam na imię Krzysiek i mieszkam pod Warszawą. Akwarium słodkowodne mam od kilku lat, ale niestety zdarzyło mi się zobaczyć kilka razy morskich i wpadłem Długo przeglądałem to forum, czytałem też zagraniczne i wreszcie 2 tygodnie temu założyłem swoje pierwsze słone. Mam nadzieję, że dam radę