Skocz do zawartości

rufik

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    400
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez rufik


  1. Spoko Konrad poczytasz więcej będziesz miał jeszcze większy mętlik w głowie.

    Ale generalna zasada przy morszczyźnie to:

    1. czytać, czytać, czytać....

    2. pytać, pytać, pytać....

    3. czytać, czytać i jeszcze raz czytać

    Wszytko to po to aby jak najmniej kosztownych błędów popełnić.


  2. Cześć, powiem Ci z własnego doświadczenia że o ile skompletować sprzęt można w miarę łatwo, na forum można trafić na fajny używany sprzęt za rozsądne pieniądze, jednak prawdziwym kosztem jest zakup życia . Troszkę $ trzeba żeby zapełnić 375l akwarium . Dlatego w przypadku przesiadki na coraz większe akwarium powiedzmy co 2-3 lata masz już trochę skały, korale, ryby.

    Zgadza się. Ja mam ten minus, że sprzedałem reefmaxa z życiem i startuję od nowa. ;)


  3. 1. Kivi miał super akwarium, miał, nie wiemy co dalej.

    2. jak wspomniał Konrad reguły idealne nie są do końca znane, a w ten sposób "udaje się" prowadzić może co dwudzieste akwarium, a może i co setne, reszta pada,

    3. akwarium ma ponad 300L, a to już samo w sobie pomaga, nie każdy ma tyle,

    4. wątkiem są zachwyceni raczej akwaryści z krótszym stażem, ci bardziej doświadczeni owszem gratulują ale nie widać checi pójścia w te ślady.

    Dlatego przestrzegam nowicjuszy przed huraoptymizmem, zwłaszcza tych, o mniej zasobnych portfelach, którym się wydaje że to sposób na oszczędności.

    P.

    Zgadzam się. Sam kivi podkreśla w swoim temacie, że popełnił sporo błędów nowicjusza i dużo eksperymentował jak również spore ryzyko przyjął na klatę. Jemu się udało i stricte podkreśla w artykule, że może wypowiadać się tylko i wyłącznie za swoje akwarium.


  4. Wiesz pewnie jakbym miał do wydania przygotowane 10-20tys (na bo wygrałem w totka) to bym poszedł do sklepu i kupił wszystko odrazu :thumbsup: No ale niestety, wolę skrupulatnie czytać i pytać oraz szukać tych przetestowanych i sprawdzonych sposobów na dobrze zrobione akwa (jak narazie jestem tylko w dziedzinie techniki - akwa,sump,hydraulika,odpieniacz,itd.)

    Ja też kompletuję sprzęt na już prawdopodobnie docelowe akwa. :) Wcześniej działałem na innym forum, na tym jestem krótko ale tu są wydaje mi się bardziej konkretni forumowicze, pomimo tego, że na sąsiednich forach też działają.

    Zaczynałem od reefmaxa, teraz jest pustka w domu. Ale dzięki żonie, która stwierdziła, ża ma być zrobione porządnie od A - Z, zacząłem swoją zabawę. Liczę, że uda się wystartować przed wakacjami, choć plany na start były na majówkę ale życie zweryfikowało wszystko.


  5. Aż mnie ciary przeszły :( a nie przyjemniej podstawić słoik lub pułapkę na kraby , złapać i pozwolić jej żyć . Zawsze można oddać komuś. Chętni na pewno się znajdą.

    Jak czytam pozbyć się to myślę jak Killer "Kill him", a tak na serio dziś jakiś jestem nerwowo nastawiony i taki pomysł mi przyszedł do pustego łba. ;)

    Jedynie co to z pułapką może trwać i trwać, a ugotować i skosztować czemu nie. :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.