fiksiorek

Wydaje mi się, że jeżeli robisz to powoli, to zwierzaki tego nie odczują, ale jeżeli jest tak jak piszesz, że dziennie ucieka Ci prawie 4 litry, to dolanie wody w "parę sekund" może spowodować schowanie polipów przez korale, a także lekki stres rybek.

Ja u siebie zauważyłem, że codziennie ubywa mi około pół litra wody (akwarium 45, spada poziom wody o 0,3 mm). Dolewam w ten sposób, że biorę duży garnek, wiaderko, ustawiam go powyżej akwarium. Następnie biorę bardzo wąską rurkę (taką do odsysania syfu) i doprowadzam wodę z garnka do akwarium. Samo płynięcię wody trwa do 5 minut, więc wydaje mi się, że nie trwa to zbyt krótko, zwłaszcza, że dolewam tylko 0,5 litra. Jeżeli chodzi o parametry to stawiam, że nie zmieniają się one zbyt katastrofalnie podczas dolewania,

Popatrz na forum, niedawno było dużo tematów odnośnie wytrzeszczu oczy i bakterii, które powodują tę chorobę.

A myślałeś może o chińczykach do akwarium? (ledy)

Może po prostu, ścianki poszczególnych ziarenek są dla niej zbyt ostre, a może to być też wina dino i cyjano, ciężko mi powiedzieć. Wiem tylko, że rozgwiazdy są bardzo delikatnymi stworzeniami.

No właśnie, ja jestem amatorem w morszczyźnie, na forum mamy bardzo dużo ekspertów, dlatego się pytam. Może ktoś faktycznie wyciągnął jakieś wnioski. W moim przypadku, podniesienie temperatury powoduje lepszą przejrzystość wody, ale oczywiście do pewnego stopnia ( 24-27 stopni). Po przekroczeniu tej temperatury woda robi się bardziej mętna. Z samym zasoleniem może być podobnie, im większa liczba rozpuszczonych cząstek mikro i makro elementów, tym woda wydaje się bardziej "gęsta".

U siebie w 45 litrowym akwarium, mam jeden falownik, ustawiony w ten sposób, aby wir robił się na środku akwarium (powyżej skał i pasku)

Nie boisz się, że na tym żwirek może mieć zbyt ostre krawędzie na rozgwiazdy?

Co zamierzasz "posadzić" na piasku?

A jakieś zdjęcia całości?

Z sumpem bym nie kombinował, 2 komory, w jednej odpieniacz, w drugiej pompa obiegowa. Jak zostałoby trochę miejsca, to można zasypać siporaxem. Jeżeli chodzi o oświetlenie to spróbowałbym z diodami (masz możliwośc ich podwieszenia, bądź zaczepienia na górnym filarze) lub po prostu bym kupił chińczyka, który idealnie wszedłby między ścianki górnego filaru. Komin na środku, kupić ładną ceramikę, bądź płaskie kawałki skałki (jak napisał powyżej kolega) i przyczepić do niego. Będzie bardziej estetycznie, niż robienie komina w którymś z rogów

Ja zalewam 2 razy wrzącą RO, i do skarpetki

Stani i tak butelka stoi za szafka, to moglbym nawet 5l dac, a i tak by jej widac nie bylo

Na początku miałem filtr RODI i woda na końcu obiegu, jak przyłożyłem tds, miała około 0,5-0,6.Dopiero po dokupieniu drugiej żywicy pokazuje 0,1.

Mi też przeszkadzał odpieniacz bo za głośno chodzi (przeważnie powoduje to fakt, iż przez rurkę zasysa powietrze). Zrobiłem w ten sposób, że przedłużyłem rurkę, a końcówkę wsadziłem do butelki PET (po wodzie mineralnej). Po czym zrobiłem parę nakłuć w spodzie od butelki i od tej pory odpieniacz chodzi dosyć cicho.

z tego co się orientuje, to żywica powinna być ustawiona pionowo, ponieważ w poziomie, woda, która przez nią przepływa, po jakimś czasie wykaże więcej na tds (żywica się kurczy)

Skała ułożona z wyobraźnią Jeżeli chodzi o programator to polecam cyfrowy, zdecydowanie bardziej odporny na zakłócenia zewnętrzne.

no 30 litrów, a tak ładnie wykombinowane, jestem pod wrażeniem

Najlepsze jest to, że nieraz filtr rodi pokazuje na tds więcej niż 0,1- 0,2. Ja zamiast kupić filtr, kupuje co tydzień wodę demiralizowaną z auchan (5l). Sprawdzałem z moim tatuskiem wodę z butelki z auchan w tej samej temperaturze co wodę bezpośrednio z filtra (membrana i dodatkowo 2 filtry z żywicą) i wskaźnik pokazuje 0,1. Co najlepsze to fakt, że oryginalny, flagowy produkt marki auchan, jest lepszy od konkurencji, której także udostępniają półki. Produkty Konkurencji pokazują na tds w granicach 0,3-0,5.

ja bym probowal sciagnac go z kawalkiem skaly na ktorej jest (nie wiem jak mocno sie trzyma)i przeniesc w inne miejsce

mozesz kropelka, gumka recepturka, a nawet igla lekarska

Teraz w zbiorniku 45 litrowym, zalałem bodajże 2 listopada i do tej pory ani widu, ani słychu czegoś nowego. W zbiorniku sucha skała, "żywy" piasek i makroglon w FZN 3

Ja też stawiałem na suchej, ale mniej więcej obserwowałem kiedy się pojawią pierwsze okrzemki, glony, a także algi wapienne . W reffmaxie dopiero po 3 tygodniu zaczęło się coś dziać.

Niektórzy podczas startu zbiornika potrafią nie świecić nawet miesiąc, jednak ja wychodzę z założenia, że światło przyśpiesza wszystkie procesy zachodzące w akwarium, zwłaszcza jak już masz wodę z innego zbiornika. Możesz zwiększać natężenie światła, np zacząć od 2 godzin i zwiększać co tydzień o kolejne 2 godziny. Jeżeli chodzi o inne czynności, to po prostu przyglądaj się i za bardzo nie ingeruj w zbiornik