Skocz do zawartości

tommy80

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    272
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tommy80

  1. W ostatnim tygodniu: Z powodu spadających parametrów Balling zwiększony do 40 ml każdego roztworu na dobę. Czas najwyższy myśleć o automatycznym dozowaniu roztworów, bo lanie ich ze strzykawki wykańcza... Jedna z Montipor (pomarańczowa samarensis) zbladła i pokurczyła polipy. Coś czuję, że wytrzepałem wodę doszczętnie z mikroelementów (papu dla korali). Od czasu do czasu zakropię trochę vitalizera i aminokwasów od KZ, ale chyba jest to niewystarczające. Myślę nad zakupem pełnego Grotecha ABC+M. Ktoś może podpowiedzieć, czy to jest dobry moment na dozowanie mikroelementów w sytuacji gdzie podmian wody praktycznie nie mam? Poza tym po Dino zostały resztki, w jednym miejscu na piasku jest małe skupisko cyjano (miejsce ze słabym przepływem). Korale ładnie przyrastają. Pojawiły się gdzieniegdzie zielone ostre kępki glonów, których nie zjada scopas.
  2. Nie leję SBS. Może powinienem, ale zdania są podzielone... Siporax tak jak widać jest w jednym woreczku, pojemność 1000 ml. Dokładnie raz na jakiś czas płuczę go w wodzie z podmian.
  3. W starym roku do zbiornika doszedł doktorek - Labroides dimidiatus i od razu zakumplował się z Zebrasomą scopas. Dino w dalszym ciągu opuszcza zbiornik. Parametry wody stabilne. Balling (KH, Ca i Mg) lany po 20 ml każdego.
  4. A proszę Cię bardzo. Stan na 30.12.2016 r.
  5. W tym wątku jest wszystko opisane i sfotografowane, więc zapraszam do lektury od strony 1
  6. Verman, nie wiem czy to miało wpływ. Wszystko było żywe łącznie z wodą z funkcjonującego zbiornika. Plagi wszelakich glonów dopadają większość zbiorników i moim zdaniem nie ma znaczenia jak szybko wpuszczasz życie. Dino atakuje zbiorniki "czyste" jak i "brudne".
  7. Dziś do zbiornika doszła szczepka Seriatopory caliendrum. Dinoflagellata sukcesywnie ustępuję z piasku. Pozostało już na niewielkiej powierzchni (może 1/4 powierzchni dna). Jutro przymierzam się do podmiany wody w ilości około 10% objętości zbiornika netto.
  8. W ostatnim tygodniu: Niestety na więczną rafę odszedł trzeci Chromis (wyglądał najsłabiej). Został tylko jeden. Doszła krewetka czyszcząca, która być może pomoże pokolcowi pozbyć się pasożytów (ospa). Zebrasoma trzyma się dobrze, ma apetyt no i kilkanaście kropek na sobie. Doszły też 3 nowe szczepki (dzięki Stani): Turbinaria peltata, Duncanopsammia axifuga i Acanthastrea lordwensis. Jednak najważniejszym wydarzeniem w zbiorniku (nie zapeszać) jest odwrót Dino Plaga poddaje się. Z każdym dniem obserwuję coraz mniejsze skupiska tych bruzdnic. Sposób który pomaga mi w walce z plagą (chronologicznie): 1. Zmiana oświetlenia na przewagę niebieskiego widma. 2. Kilkukrotnie szorowanie szyb i przedmuchiwanie skał + mieszanie piasku + skarpeta na spływie. 3. Delikatna korekta cyrkulacji. 4. Umieszczenie glonów w sumpie i oświetlanie ich. 5. Zastosowanie Rowa phos. 6. Zastosowanie dobrego węgla aktywnego. 7. Zmiana dozowanych bakterii. 8. Utrzymywanie stabilnych parametrów KH, Ca i Mg. ... i najważniejsze, to brak stosowania jakiejkolwiek chemii zwalczającej plagi!!! Wstępny etap dojrzewania zbiornika uważam za kończący się. Na dziś tyle. Życzę Wesołych Świąt!
  9. Więc zastosowałem produkt Korallen-zucht Amino Acid Concentrate. Przez dwa dni podałem w sumie 4 krople tych aminokwasów. Teraz przerwa w dozowaniu na jakiś czas i obserwacja korali. Co nowego w zbiorniku? Z nowości, na wieczną rafę odeszły dwa Chromisy. Były to ryby ze świeżej dostawy i w sklepie informowano mnie, że "lubią" odchodzić... Poza tym na wieczną rafę wczoraj próbował odejść Salarias. Spryciarz dostał się do dyfuzora wylotu pompy obiegowej i nie miał siły z niego wyjść. Miałem dużo szczęścia, ponieważ cała akcja działa się na moich oczach i szybko zdążyłem interweniować. Żeby nie kusić ryb porastającymi glonami na dyfuzorze, zdemontowałem go pozostawiając jedynie loc-line. Z kolejnych nowości: od wczoraj jestem ojcem chrzestnym ukwiała. Ten zielono-pomarańczowy quadricolor, który siedział z lewej strony na skale, wczoraj podzielił się. Dziś już są dwa ukwiały. Kulisy "sprawy" wyglądały tak, że od kilku dni zaczął łazić po skale, aż w końcu wylądował w kominie, gdzie przystąpił do podziału. Wyjąłem go i umieściłem na bocznej szybie, gdzie w nocy dokończył dzieła Dzisiaj wykonałem testy i podałem bakterie Prodibio. Stan na 17.12.2016 r.
  10. Aminokwasy - lać czy nie lać?
  11. Przedwczoraj na wieczną rafę odpłynął Brzydal. W sumpie w którym przebywał od jakiegoś czasu został zaatakowany i częściowo zjedzony przez czerwonego dzikiego kraba. Do dziś nie udało mi się znaleźć Chrysusa, którego wpuściłem 8 dni temu do głównego zbiornika.
  12. Wczoraj po karmieniu ryb lasonogami zauważyłem dziwne zachowanie Pomacentrusa. Dziś rano znalazłem go na pompie cyrkulacyjnej... Co było przyczyną śmierci, nie wiem. Dzisiaj wykonane zostały prace porządkowe w zbiorniku, tj. odsysanie Dino, częściowe odmulanie piasku i czyszczenie komory odpienicza w sumpie z zalegającego detrytusu. Po kilku miesiącach wykonana została również podmiana wody w ilości ok. 5% na soli Reef Crystals. Dino oczywiście odbudowało się po kilku godzinach, ale tragedii jak na razie nie ma. Skały póki co czyste. Wymieniłem węgiel na kolejny wkład w ilości 100g. Ważna informacja, która prawie mi umknęła, mianowicie przedwczoraj ze zbiornika wyjęty został wkład silicate clear, który moczył się w sumpie od kilku miesięcy. W dniu dzisiejszym obsada rybna w akwarium została powiększona o 4 sztuki Chromis viridis i 1 sztukę Chrisiptera parasema.
  13. Chrysusa nie widać... Te ryby zakopują się w piasku, ale żeby na tak długo?
  14. Dzisiaj obsada rybna powiększona została o dwie ryby: Zebrasoma scopas i Halichoeres chrysus. Scopas po wpuszczeniu do akwarium zaczął je całe zwiedzać i podskubywać glony. Chrysus natomiast zniknął pośród skał... Tyle go było widać Obsada korali również powiększona o szczepkę łatwiejszej Acropory formosa niebieskiej odmiany. Zobaczę czy da radę przyrastać przy moim oświetleniu. Jeśli nie ruszy zostanie wymieniona na Montiporę lub Seriatoporę.
  15. Dziś do zbiornika zastosowany został węgiel aktywowany w ilości 73 g. Woda po całym dniu zrobiła się bardziej przejrzysta. W drodze do akwarium są 2 ryby: Zebrasoma scopas i Halichoeres chrysus (przechodzą kwarantannę w sklepie). Plaga Dino jakby ustępuję, a przynajmniej nie rozwija się tak mocno jak jeszcze tydzień czy dwa tygodnie temu. Skała czysta i biała. Korale ładnie przyrastają. Jeżowiec Tripneustes gratilla trafił do komina na czyszczenie go wewnątrz, po tym jak zaczął odrywać przyklejone szczepki, które już ładnie zaczeły "oblewać" skałę. Parametry wody w miarę wyprostowane. Idzie do przodu
  16. Wczoraj fosforany pomierzone "Hanką", wynik 0,05. Ze względu na niewykrywalne azotany i dosyć duże fosforany, doradzono mi zastosowanie absorbera na fosforany i krzemiany - Rowa phos. Umieściłem w woreczku w sumpie 50 g tego specyfiku. Za tydzień ponowny test "Hanką" fosforanów i być może krzemianów. Zbiornik został po raz kolejny oczyszczony szczoteczką. Osady wyłapane skarpetą. Nad sumpem (komora odpieniacza), tam gdzie "zainstalowane" są glony spagetti, zawisła lampka z żarówką LED (4W i 3000K).
  17. No no. Jak się rozrosną to będę porządkował... W drodze są kolejne 3 gatunki łatwych korali. Na razie wszystkie rosną, Dino też
  18. Stan na 20.11.2016 r. Wczoraj do zbiornika doszło 7 stworzeń. Mianowicie: glony spaghetti, które trafiły do komory odpieniacza w sumpie (miały na sobie kilka aiptasii, które wciągu doby skonsumowane zostały przez Brzydala); szczepki: xeni pulsującej, briareum, montipory błękitno-stalowej, montipory samarensis różowej, discosomy superman i kilka rurówek filtrujących (dzięki Grzesiek). Dzisiaj zacząłem świecić na pełnej mocy, tj. Kessil z przewagą kanału niebieskiego i belka z dwiema niebieskimi świetlówkami. Oczyściłem szczoteczką tylną szybę i skały z pozostałości glonów i dino. Przemieszany został również piasek na dnie. W tym czasie na spływie zainstalowana została skarpeta filtrująca. Po godzinie od zabiegu woda kryształ a po 2 godzinach na piasku odrodziło się delikatnie Dino. Muszę przyznać, że od ostatniego zaciemnienia i zmiany barwy światła jest jego trochę mniej, aczkolwiek ma się dobrze. Na dziś tyle...
  19. W piątek zamieniłem świetlówkę ATI Aquablue Special na ATI Blue plus, tak więc w belce będą świeciły dwie niebieskie (na oko nie widać różnicy między Osram a ATI). Póki co nie włączam jeszcze tego światła. Świecę Kessilem na niebiesko i ustawieniem minimum mocy. Dino "stoi w miejscu"...
  20. tommy80

    Dinoflagellata - fazy zakwitu

    Walka z Dino trwa nadal. Od wtorku do dziś zaciemniłem akwarium (totalnej ciemności nie osiągnąłem). Dziś po 4 dniu uruchomione świecenie tylko niebieskimi ledami skręconymi na minimum i niestety po kilku godzinach dino zaczyna ścielić się znowu po piasku. Ręce opadają...
  21. 4 dni bez światła... Dziś po odpaleniu niebieskiego kanału skręconego do minimum... Dino pozostało na piasku. Jest kilka małych "falujących" skupisk tego przekleństwa. Na skałach nie jest widoczne. Można powiedzieć jedynie o niewielkim sukcesie. Ręce po prostu opadają... Ktoś poradzi jak naturalnie zwalczył tą plagę?
  22. W ostatnim tygodniu: Codziennie rano i wieczorem uzupełniam mikroelementy (magnez i wapń) roztworami po 50 ml 102g/1l RODI Mg i odpowiednio 55,5g/1l RODI Ca. Poziom parametrów sukcesywnie wzrasta, a korale mają się dobrze. Odnośnie ryb, z żalem eksmitowałem brzydala do sumpa, ponieważ zaczął skubać Euphyllię i Zoanthusy. Siedzi tam z kilkoma krabami i jednym ślimakiem Trochus. Odnośnie światła, skręciłem delikatnie Kessila, tak aby świecił przewagą widma niebieskiego. Poza tym belka świeci pół biało i pół niebiesko (ATI Aquablue Special i Osram Blue). Zacząłem również trochę eksperymentować z plagą Dinoflagellates, która gości u mnie już 2 miesiąc. Mianowicie, w weekend delikatnie odessałem Dino, wylewając wodę do kanalizacji. Następnie obieg uzupełniłem wodą RODI wsypując trochę soli bezpośrednio do komory bubble-stop w sumpie. Dodatkowo wyjąłem worek z silicate clear na jeden dzień. Na efekty posunięcia nie trzeba było długo czekać, ponieważ na następny dzień Dino rozwinęło się ze zdwojoną mocą. Postanowiłem więc w dniu wczorajszym podać bakterie z pożywką (Prodibio). Dzisiaj nie odpaliłem światła i dodałem 1 ml wódki. Kuracja zaciemniania zbiornika potrwa do piątku. Jakiś czas temu stosowałem podobną z niebieskim światłem skręconym na minimum (Dino było w odwrocie, ale wróciło). Jeśli teraz uda mi się skierować Dino do odwrotu, to po weekendzie spróbuję całkowicie zaciemnić akwarium na 3 doby, tak aby uderzyć w plagę drugi raz ze zdwojoną mocą (tym razem z mojej strony). Trochę się obawiam tego zaciemniania przez kilka dni, które może negatywnie wpłynąć na kondycję ryb i korali, ale już teraz chyba nie mam wyjścia...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.