tommy80

Michał, zapodaj jakąś aktualizację, please

A z Rumi ktoś jeszcze jest?

Byłem wczoraj i widziałem, że chyba parę ryb doszło i korali?

KH w zeszłym tygodniu poleciało ostro w dół, ale uzupełniłem prochami. Pozostałe parametry oprócz pH są zadowalające. Co z tym pH zrobić? Cyrkulacja kręci lustrem wody, wężyk napowietrzania odpieniacza poza szafką. Mogę coś jeszcze zrobić?

W ostatnim tygodniu parametry zaczęły się poprawiać, oprócz jednego, KH... Od zeszłego tygodnia bardzo gwałtownie zaczęło spadać. Zakupiłem więc proszki: NaHCO3 i przy okazji CaCl2 bezwodny (hurtownia chemiczna - ceny śmiesznie niskie). Roztwór wodorowęglanu sodu sporządziłem zgodnie z recepturą. Dzięki kalkulatorowi do Ballinga (do pobrania na ReefHub.pl) podniosłem KH, ponieważ było krytycznie niskie. W ciągu dwóch dób dokonałem korekty z poziomu 6,1 na 7,9. Parametry KH wskakiwały dokładnie tak jak kalkulator obliczał, także jestem zadowolony z tego narzędzia. Chlorek wapnia na razie nie jest rozrobiony i czeka na swój czas. Poza tym azotany niskie, fosforany niewykrywalne już przez testy Saliferta, pozostałe parametry w normie. Odczyn pH pozostaje jeszcze niski, ale myślę że podniesione KH zrobi swoje... Bakterii nie leję. VSV stosuję połowę dawki. Ryby regularnie karmione są mrożonkami. Podmiana wody wstrzymana na miesiąc. To tyle z wpisów do dziennika...

A jaki producent proszków jest najlepszy? Podmianami też przecież uzupełniam pierwiastki, jak zaprzestanę to muszę proszki sypać. Czy to nie wyjdzie na to samo?

Dzięki Stani. pH mierzone po południu ok. 16 (tak jak jest w rejestrze pomiarów powyżej). Zostawię wodę na miesiąc w spokoju, ale z drugiej strony parametry polecą w dół (Ca, Mg i inne śladowe). Nie zaszkodzi to w drugą stronę?

Czytałem sporo o plagach glonów, które posiadam w zbiorniku i zastanawiam się czy nie zaprzestać na miesiąc podmian wody oraz zastopować suplementację mikroelementów. Na razie (po 3 tygodniach codziennego dozowania) odstawiłem bakterie. Leję cały czas VSV 3 ml na dobę na 230 litrów. Bakterie będę podawał przy podmianach. Co sądzicie na ten temat?

Dzisiaj wykonany zabieg oczyszczania ręcznego skały przy użyciu szczoteczki do zębów. Czyszczenie wykonane w miejscach z największą ilością zielonych glonów nitkowych. Dosyć mocne zabrudzenie wody, ale dzięki skarpecie filtracyjne zainstalowanej na spływie do sumpa, woda wyklarowała się po około godzinie. Jutro testy wody.

Dnia 6 września do zbiornika doszedł Pomacentrus caeruleus jako ozdoba. Ryba na razie jest płochliwa i słabo wybarwiona, więc nie dodaję zdjęć. Na "dzień dobry" dostała reprymendę od Salariasa chyba za to, że zaistniała w jego zbiorniku... Na następny dzień Salarias ustąpił i jedynie bacznie obserwował intruza. W kolejnych dniach zakumplowali się na tyle, że czasem we dwóch przebywają pod ukwiałem i obserwują otoczenie. Odnośnie zbiornika: 9 września, po ponad 3 tygodniach codziennego dozowania "z ręki" przestałem lać bakterie. Leję jedynie pożywkę - VSV w niezmienionej ilości. Nie widać żeby glony prowadziły inwazję. Te co były na skałach dalej istnieją. Cyjano raczej w odwrocie. Na piasku w ciągu dnia pojawiają się okrzemki. Zadozowałem również suplementy do wody w ilości 4 nakrętek. Ryby karmię codziennie - pół kostki solowca. To tyle...

Odnośnie wspomnianej wcześniej ginącej xeni, sprawcą jest brzydal...! Wyplenił wszystkie Aiptasje po czym prawdopodobnie wziął się za xenię. Wczoraj widziałem jak ją podgryza. Dziś jeden z podgryzanych polipów już się nie rozwinął. Oby tylko na xeni się skończyło. Brzydal trochę głoduje zresztą błazenki również (celowe żeby przystopować rozwój glonów). Najlepiej ma się Salarias, ciągle pływa z wypchanym brzuchem. Wczoraj zauważyłem jak zaczął wyrywać kępki glonów (nitkowych), z którymi toczę walkę. Macie jakieś doświadczenia w tej materii?

Wczoraj dodana jeszcze jedna nakrętka wyżej opisanych mikroelementów. Dynamika parametrów w akwarium poniżej.

Dzisiaj kolejna (raz na dwa tygodnie) podmiana wody w ilości 12% objętości. Zadozowana większa ilość bakterii (3 krople dziś rano i 3 krople wieczorem Aquaforest ). Od jutra po 3 krople wieczorem + niezmiennie VSV w ilości 1,5 ml rano i 1,5 ml wieczorem. Odpieniacz pracuje z maksymalnym wydatkiem pompy i powietrza (pieni białą pianę). Oczyszczona mechanicznie (z pomocą rurki ssawnej) skała i piasek oraz sump z glonów, cyjanobakterii i detrytusu. Przy okazji "z ręki" z użyciem cyrkulatora przedmuchana częściowo skała. Światło delikatnie na mniejszej mocy z podkręconym delikatnie niebieskim światłem. Pierwszy raz zadozowane mikroelementy Microbe Lift All in one w ilości 2 nakrętek z częstotliwością raz na tydzień. Obserwuję rozwój glonów zielonych i cyjanobakterii. To tyle...

Mam obecnie plagę glonów zielonych i cyjanobakterii. Podpowiedzcie czy działać, czy czekać i lać bakterie z vsv? Podmieniać wodę czy zaprzestać. Obecnie podmiany wykonuję w ilości 12% co 2 tygodnie na soli Reef Crystals.

Pytanie: zostawić akwarium w spokoju na jakiś czas, czy dozować coś na glony i cyjanobakterie?