Skocz do zawartości

walker_1

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez walker_1

  1. Ja co tydzień wymieniam 10l wody, do sumpa mi wchodzi jakieś 25l wody netto więc zrobiłem tak, że w jednym tygodniu zlałem 10l wody do wiaderka, wsadziłem tam nieużywany generator fal, żeby mi się woda nie zepsuła i tak poczekałem do kolejnego tygodnia Wtedy już miałem 20l żywej wody więc wszystko poszło gładko Teraz tak myślę, że wodę można zbierać przez dłuższy okres czasu tylko wtedy wsadził bym do wiaderka albo innego pojemnika, w którym bym przechowywał wodę, kawałek żywej skały Twój sump jest większy od mojego więc może pomyśl nad takim rozwiązaniem żeby nie zaburzyć za bardzo parametrów wody po dodaniu większej ilości świeżej
  2. Jeszcze trochę i będziesz musiał nazwę wątku zmienić
  3. Witam kolegę z Wrocławia Fajny baniaczek, jak tak zaczynam obserwować kostki to nie wiem czy w przyszłości też kostki nie postawię Super pomysł z tą skałą
  4. No to teraz już z górki jak pojawiły się pierwsze korale to zaraz zacznie brakować miejsca tyle ich będzie
  5. Jak tam testy urządzenia? Udało Ci się porównać z innymi testami?
  6. Dokładnie, sump to super rzecz sam wystartowałem bez niego, bo myślałem, że nie będzie mi potrzebny ale po miesiącu jednak zamówiłem i teraz wszystko jest schowane w sumpie
  7. Przez ostatnie dwa dni robiłem pomiary wilgotności w szafce sumpa i wyszło, że najwilgotniej jest oczywiście koło odpieniacza - tam higrometr pokazuje 80%, na dole między sumpem, a szafką pokazuje od 55-60%, w innych miejscach jest koło 60-70% więc raczej odpuszczę sobie wiatraczki, szafka jest na tyle przewiewna, że za dużo one raczej nie dadzą Wilgoć nigdzie się nie zbiera tak, żeby ścianki szafki były mokre
  8. No to będę musiał pomyśleć nad jakimś wentylatorkiem ale najpierw zmierzę jaka jest wilgotność w szafce koło sumpa
  9. Miałem Razora i ogólnie lampa super ale jak dla mnie świeci zbyt "różowo" i za cholerę nie da się tego wyregulować Podobno jest to idealne światło dla wzrostu korali ale dla mnie ten cukierkowo-różowy odcień był nie do przyjęcia Wymieniłem na Zatlighta i jestem bardzo zadowolony, można ją wysterować jak tylko się chce i nie ma już takiego różowego odcienia No ale wszystko to rzecz gustu, proponuję żebyś najpierw na żywo zobaczył jak świeci Maxspect, a dopiero później ją kupował
  10. Też tak miałem postawiłem ukwiał w centralnym punkcie akwarium, a on sobie poszedł za skały dopiero jak skierowałem na niego strumień wody to wyszedł do przodu ale z tydzień czasu z nim walczyłem Dzisiaj wyprubuję metodę z rurą Też tak miałem postawiłem ukwiał w centralnym punkcie akwarium, a on sobie poszedł za skały dopiero jak skierowałem na niego strumień wody to wyszedł do przodu ale z tydzień czasu z nim walczyłem Dzisiaj wyprubuję metodę z rurą
  11. Dzięki Dużo wody mieć nie trzeba ale trzeba iść na kompromisy związane chociażby z doborem obsady Nauczę się na tym, a potem przesiadka na większe
  12. Pudełko działa super, trzeba postępować zgodnie z instrukcją i jest ok Po wyregulowaniu nic nie chlupie, nic nie szumi Ja nie miałem wyjścia, na początku myślałem, że sump nie będzie mi potrzebny ale szybko doszedłem do wniosku, że jest bardzo potrzebnym elementem układu. Mając zalane akwarium jedynym wyjściem było pudełko przelewowe ale przy kolejnym akwarium na pewno będzie komin Pudełko jest bardzo estetyczne i zajmuje mało miejsca, ja mam wersję slim, która ma 12cm szerokości. Odpowietrzyłem raz na początku i już drugi miesiąc działa.
  13. Mi też za rozgwiazdę się brały, odrzuciła kawałek nogi i jak tylko wyłaziła z piachu to się na nią rzucały mendy Jak zniknęła to może wylinkę przechodzi ja też kilka razy myślałem, że coś się z którąś stało ale po 2-3 dniach znów było widać obie
  14. walker_1

    7 LAT i 3 miesiące

    Pytam, bo ja miałem taki problem w moim obecnym zbiorniku, jak wsadziłem czujnik do akwarium to dolewka zaczynała wariować przez falowanie wody Wymyśliłem sobie wtedy taką rurę z plexi, którą bym zamontował w rogu akwarium i do niej włożył czujnik. Falowanie było by wtedy minimalne i czujnik by działał jak należy Zrobiłem wstępne próby z butelką i dawało radę ale w końcu odpaliłem sumpa, czujnik wsadziłem do niego i zapomniałem o temacie. Teraz jak znów zaczynam myśleć o solniczce na biurku to temat wraca
  15. walker_1

    7 LAT i 3 miesiące

    Super kosteczka im więcej czytam takich tematów tym bardziej jestem przekonany do postawienia sobie takiego baniaka na biurku Mam pytanie, jak wygląda u Ciebie sprawa dolewki wody podczas wyjazdy np na tydzień?
  16. Wunderwafe jest sprzedawana jako krewetka na aiptasie, a w większości przypadków omija róże szerokim łukiem Tak samo jak kuekenthali, co prawda mi większość róż zjadły, ale jak zasmakowały w Zoa to róże olały, dopiero jak im odciąłem dostęp do Zoa to zaczęły podskubywać aiptasie. Te krewetki są strasznie żarłoczne, najprawdopodobniej wykończyły mi krewetkę czyszczącą i kraba podczas wylinki Wg mnie to jest sens je wpuszczać tylko do dużego akwarium, w którym znajdą sobie coś na ząb oprócz róży. W małych zbiornikach mogą zrobić więcej szkody niż pożytku
  17. Też o tym myślałem, ale z przodu w drzwiach otworów nie wytnę 3 otwory z tyłu są dosyć spore więc ogólnie nie ma tragedii, do tego drzwiczki nie są aż takie szczelne. Wilgoć w szafce jest ale nie do tego stopnia żeby gdzieś się woda skraplała, poza tym co najmniej dwa razy dziennie ją otwieram, a jak gdzieś wyjeżdżam to zostawiam drzwiczki otwarte żeby przez kamerkę widzieć czy nic złego się z sumpem nie dzieje
  18. Te 4 nóżki dołożyłem tylko dla czystego sumienia komoda jest w całości wykonana z drewna, a nie sklejki więc i bez dodatkowych wzmocnień by wytrzymała Skubana jest taka ciężka, że do jej poziomowania musiałem użyć lewarka samochodowego
  19. Muszę to poprawić, na razie tak wisi, bo jak dałem niżej, to zaciągał wodę do sumpa i bałem się, że się przeleje. Jest tak ustawiony, że wody nie słychać Tak wytrzymałem chociaż miałem kilka kryzysów, szczególnie wtedy jak PO4 spadło za bardzo i pojawiło się cyjano - kilka osób proponowało mi wpuszczenie jakiejś rybki na podbicie parametrów ale ostatecznie skończyło się to na dodaniu KH2PO4. Jeśli chodzi o jakieś większe kłopoty to pierwszym były szklane róże. Nie miałem ich dużo ale nie chciałem żeby mi się rozprzestrzeniły na cały baniak. Kupiłem dwie Lysmaty Kuekenthali i w przeciągu dwóch tygodni wykosiły praktycznie wszystkie Aiptasie. Problem pojawił się jak już ich zabrakło gdyż posmakowały w moich dwóch Zoa, no i dziwna sprawa, bo mam chyba z 5 rodzai Zoa, a one zasmakowały tylko w dwóch. Tak zaczęły je podjadać, że musiałem zrobić osłonkę z sitka od herbaty ale te diablice i tak się do nich dobierały. Pomyślałem sobie - odłowie je No i pewnie teraz ten, kto tego próbował zaśmiał się pod nosem, bo żona musiała wyjść z pokoju podczas próby ich pojmania Próby były dwie - obie wygrały krewetki. No ale, że nie należę do osób, które szybko się zniechęcają więc musiałem wymyślić na nie jakiś patent... Przecież nie pozwolę żeby taki mały robal ze mną wygrał Poszedłem zatem do piwnicy, bo przypomniało mi się, że mam gdzieś takie długie patyki do kwiatków. Jak córka i żona poszły spać to zakradłem się do pokoju młodej i upierdzieliłem kawałek firanki No i wyszło takie ustrojstwo Siatkę wsadziłem tak żeby oddzielić najbardziej przestronny róg akwarium, zostawiłem tylko szparkę, przez którą miały wpłynąć krewetki. Następnie wsadziłem kawałek mrożonej rybki i po chwili obie krewetki były już odłowione Takie trochę druciarstwo ale swoje zadanie spełniło Kolejnym problemem było Cyjano. W pewnym momencie tak zaczęło się rozprzestrzeniać, że codziennie musiałem ściągać fioletowe kożuchy No ale na moje szczęście, akurat w tym samym czasie, pojawił się artykuł o współczynniku Redfielda na ReefHubie i po kilku dniach sytuacja została opanowana. Na chwilę obecną raz w tygodniu podczas podmianki wody ściągam z kilku miejsc na piasku brązowy nalot (widać na zdjęciu z Mitraxem), w sumie nie wiem czy to okrzemki czy glony ale sytuacja jest pod kontrolą. No więc tak, lampa to Zetlight Qmaven 6500, nawet nie ma porównania po przesiadce ze świetlówek T5 pudełko przelewowe Tropic Creations 12mm (wersja slim), odpieniacz Tunze 9004, dolewka też Tunze Nano Osmolator, falownik Jecod RW4 i pompa też Jecod DC2000 (akwarium dosyć wysoko stoi i DC1200 była za słaba). Na początku w sprzęt zaopatrywałem się przez internet, teraz idę do sklepu, podaję cenę z internetu i przeważnie robią mi taką samą cenę jak w sieci więc nie bawię się już w wysyłkę. Jeśli chodzi o zwierzęta to jestem przeciwnikiem wysyłki i albo czekam aż coś przyjedzie do sklepu albo tak sobie rozplanowuje delegacje/wyjazdy żeby podjechać po korala lub rybkę Sumpa mam malutkiego, ale idealnie spełnia swoją rolę. Robiłem go na zamówienie razem z pojemnikiem na dolewkę. Sump zasypany Matrixem, na którego położyłem watę filtracyjną, do największej przegrody włożyłem kilka kawałków żywej skały i ogólnie służy mi ona za takie zaplecze techniczne Pompa obiegowa i cyrkulacyjna podpięte są pod UPSa, wytrzymuje on godzinkę, ma jakieś zabezpieczenie i po godzinie trzeba go zrestartować. Na razie nie miałem żadnych dłuższych zaników napięcia ale w przyszłości muszę zmienić mu konfigurację
  20. Cześć Jako, że minęło już trochę czasu od założenia mojej pierwszej solniczki chciałem Wam ją zaprezentować. Swoją przygodę z akwarystyką morską zacząłem 1 kwietnia tego roku. Akwarystyką słodkowodną interesowałem się od dawna ale na morską nigdy nie miałem odwagi. Wszyscy dookoła mówili, że to wyższa szkoła jazdy, same kłopoty, no i przede wszystkim ogromne wydatki. Jako, że byłem na etapie likwidowania kostki z krewetkami postanowiłem ją na coś wykorzystać. Natknąłem się na filmiki i artykuły opisujące nano rafy, które nawet w takim małym zbiorniku jak kostka 30x30x30 potrafiły dać sobie radę, więc pomyślałem sobie, jak nie teraz to kiedy? Jeśli założę kolejne akwarium słodkowodne to pewnie nigdy nie uda mi się założyć morskiego więc może krewetki morskie? Sexy Shrimps są ładnymi krewetkami więc postanowiłem zacząć od nich. Jako osoba decyzyjna w domu musiałem oczywiście skonsultować założenie akwarium morskiego z żoną No i miło mnie zaskoczyła odpowiedź „w sumie czemu nie, ale może zrobić ciut większe żeby można było jakąś rybkę wpuścić?..” No więc nie czekając na zmianę zdania żony pojechałem do sklepu po ciut większe akwarium niż 27l kosteczka. Ponieważ „ciut” jest pojęciem względnym postanowiłem trochę nagiąć ogólnie przyjętą definicję i kupiłem 100l akwarium Oczywiście jak żona zobaczyła mnie w drzwiach to myślałem, że mnie zdzieli ale jakoś chyba lepszy dzień miała i skończyło się tylko na groźnie brzmiących obietnicach W między czasie natknąłem się na forum Nano Reef i świetnego bloga Reef Hub. Oczywiście ze dwa tygodnie nie robiłem nic innego tylko dzień i noc czytałem co i jak. Po skompletowaniu sprzętu, poznaniu forumowiczów, nadszedł czas startu baniaka. Zdobyłem żywą wodę, żywą skałę, kupiłem żywy piach no i się zaczęło. Na początku było mnóstwo improwizacji gdyż często teoria nie idzie w parze z praktyką. Postawiłem sobie tylko jeden cel – pierwsze ryby pojawią się dopiero po urlopie, na początku sierpnia czyli po 4 miesiącach dojrzewania zbiornika. Zacząłem od kaskady, do której wsadziłem wkłady filtracyjne, potem doszedł odpieniacz, ponieważ przy samych krewetkach zbiornik dałby radę bez niego ale w przypadku ryb jest to już niezbędny element zestawu. No i zaczęło się robić ciasno w zbiorniku. Oj żałowałem wtedy, że nie pomyślałem o sumpie… Najbardziej bezradny poczułem się jak założyłem automatyczną dolewkę gdyż czujnik zamontowany w akwarium powodował, że pompa załączała się co chwilę Zbiornik bez sumpa to tak jakby chcieć naprawiać auto na podwórku, niby się da, ale ile mięsa człowiek przy tym rzuci.. Tak więc przyszła kolej na sumpa. Założyłem pudełko przelewowe i wszystkie graty zniknęły z akwarium dając wrażenie dużo większego zbiornika. Nie będę tutaj nikogo zanudzał moimi wzlotami i upadkami, bo pewnie i tak nikt tego nie przeczyta Mogę tylko powiedzieć, że było warto Akwarium morskie to faktycznie wyższa szkoła jazdy ale odkąd je odpaliłem to praktycznie nie oglądam TV, śmieję się, że mam 100l telewizor, w którym co chwila dzieje się coś nowego. Nie mogę zgodzić się z opinią, że są z nim same problemy – nie chcę zapeszać ale mam z nim mniej problemów niż z akwarium słodkowodnym Zgodzę się tylko z twierdzeniem, że jest to droga zabawa, na początku założyłem sobie budżet 2000zł ale szybko go osiągnąłem i potem po prostu przestałem liczyć, bo co by to zmieniło Zauważyłem taką dość ciekawą rzecz – ryby w akwarium morskim są taką przysłowiową „wisienką na torcie” Bez nich jest ślicznie, a z nimi to już zupełna bajka – nie da się przejść koło akwarium żeby choć na chwilkę przy nim się nie zatrzymać Jedynym problemem było stałe utrzymanie temperatury w pokoju. Jako, że mieszkam w bloku i akwarium stoi w pokoju, w którym temperatura podczas upałów dochodzi do 29-30 stopni konieczne było zamontowanie klimatyzacji. Do urządzenia dołożyłem moduł sterujący klimą z komórki żeby móc sobie ją włączać i wyłączać w miarę potrzeby, doszła stacja pogodowa żeby wiedzieć jaka jest temperatura na zewnątrz i w środku, na koniec zawisła kamera IP żeby wszystko móc oglądać podczas urlopu, no i z pracy oczywiście Najlepszym „pilotem” naturalnie jest sąsiad, który podczas naszej nieobecności przychodzi doglądać baniaczka, dodaje bakterie itd. Na chwilę obecną w zbiorniku jest kilkanaście różnych odmian koralowców, dwie Euphyllie, Rhodactisy, Ricordea, Discosomy, Zoanthust, Xenia, Briareum, Sinularia, Caulastera, Blastomusa, Acanthastera, jest też Quadricolor, którego dwa dni przeganiałem po zbiorniku, pływają dwa Błazenki, Nemateleotris Decora, dwa kraby z czerwonymi nóżkami, jeden z niebieskimi, jeden Mitrax, Debelius i krewetka czyszcząca. Docelowo chciałem jeszcze wpuścić parkę Pterapogonów ale to może za jakiś czas gdyż nie chcę od razu obciążać za bardzo zbiornika. Nie wiedziałem tylko, że tak szybko zacznie mi brakować miejsca w zbiorniku Akwarium traktuję jako poligon doświadczalny, oczywiście w przyszłości będzie większy zbiornik ale na razie muszę się wszystkiego na spokojnie nauczyć
  21. Załóż stały adres IP, kup kamerkę internetową i będziesz miał podgląd online za dużo mniejsze pieniądze Ja tak zrobiłem i już nie nudzę się w pracy
  22. Cześć, A co im dajesz do jedzenia? Ja jakieś 3 tygodnie temu kupiłem Kuekenthali i okazało się, że jedna ma jajka, po kilku dniach wykluły się z nich larwy na początku myślałem, że to jakieś paprochy mi poleciały z filtra ale po chwili zobaczyłem, że to jednak larwy - były ich dziesiątki To było koło godziny 23 więc wyłączyłem odpieniacz na noc żeby z larw nie zrobiła się zupa, rano larw już nie było widać, bo pewnie weszły w skały. Teraz dodaję im co drugi dzień fito i czasem dokarmiam też suchym planktonem. Nie liczę za bardzo na to żeby mi się udało odchować maluchy, bo większość opinii na ten temat jest negatywnych, ale w zbiorniku jeszcze nie mam ryb więc kto wie, może coś się ostanie
  23. To nie lepiej dołożyć niecałe 60zł i mieć dolewkę Tunze? http://erybka.pl/product-pol-5803-Tunze-Osmolator-Nano-3152-000.html ma co prawda jeden czujnik ale ludzie bardzo ją sobie chwalą.
  24. Cześć, Też myślałem o tej dolewce, bo również słyszałem pozytywne opinie na jej temat ale w eRybce chyba ceny podnieśli, bo za 189zł jest ta z jednym czujnikiem: http://erybka.pl/product-pol-9971-TMC-V2-Auto-Top.html ta z dwoma jest o 100zł droższa :/ : http://erybka.pl/product-pol-9972-TMC-V2-Auto-Top-Plus.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.