pecetowiec

Tylko ja myślałem o mitraxie Asteriny zostawię, nie mam panelu i myślę że w razie potrzeby znajdę większość. Zresztą zostawię je jako żywy pokarm dla krewetki. Te włoski to chyba nawet marnieją Te mikro szczepki sobie powoli rosną, więc chyba wszystko idzie w dobrym kierunku.

Ta asterinka to całkiem niezły odkurzacz. Kawałek na którym ją znalazłem ogoliła z brązowego trawnika do zera. One chodzą po piachu? O czasu pojawienia się tych brązowych włosków minie zaraz czwarty dzień, jak czytam starty innych to często rośnie tak szybko że trzeba rwać dwa razy dziennie a szyby czyścić co kilka godzin. Sprawdziłem azot i no2 jest niewykrywalne a no3 spada. Czy mogę zacząć podbijać amoniak wodą amoniakalną- wstrzymałem się jak zaczęły rosnąć glony ale widzę że coś leniwie to im idzie.

Statyw Ci się przyda, nawet tani bo przy niektórych ustawieniach/ujęciach możesz poruszyć i wtedy klapa. Jak masz kitowego nikkora to dokup pierścienie. Jak zacznie Cię ograniczać szkło które posiadasz to zaczniesz myśleć o innym. Na razie znajdź granice możliwości tego co masz .

czyli D60 to też za mało?

Ja bym za tą kasę brał, bo przebieg nie jest duży jak na kilkuletni sprzęt. Zwłaszcza że ten nikkor "rzekomo" nieźle sobie radzi. Ja mam docelowy budżet 1000zł albo przyzwoity kompakt albo używamy nikon. Też rozglądam się za d40-50 ale wpadł mi w oko d3000 za całość budżetu, za to pierwszy właściciel, komplet dokumentów, torba, karta, i przebieg 13k

Odławiasz?

Chcę sobie zrobić kolekcję zoa i trochę się martwię czy jej któreś nie zasmakują... Najwyżej krewetka będzie miała używanie.

Zachowania capnelli przypominają to co zaobserwowałem czyli takie chowanie się w sobie. No nic poczekamy jak podrośnie

Dobra bo idzie to w złym kierunku Mam świadomość że kupując body którym klepnięto 160tys zdjęć to jest to mina. Staram się znaleźć sprzęt który w tej cenie max 700zł pozwoli robić foty przy oświetleniu ledowym- kompakciki sobie nie radzą, smartphony choć przeganiają kompakty to ja osobiście zauważyłem że jakość zdjęć po kilku miesiącach spada. Mam w tym swój udział ponieważ jestem fajtłapa i telefony często u mnie zaliczają gleby. Macie racje że to szkło robi zdjęcia a nie body ale jak taki nikkor 18-55 robi spoko foty to po co kupować do niego d200...

Kolejny "gift"... Asterina. Zostawić niech wcina glony a potem zostanie karmą krewetki czy wywalić za wczasów?

Ja z racji właśnie takich obaw coraz częściej myślę o większym zbiorniku ale z panelem...

Jak na razie wielokrotnie spotkałem się z opinią jakoby Nikon D40 z obiektywem kitowym 18-55+ pierścienie był najlepszą alternatywą dla taniego fotografowania naszych koralowców. Pytanie czy w granicach 500-700zł to jedyny sprzęt wart uwagi? Chyba nie skuszę się w tym roku na zakup nowej lustrzanki, dlatego rozglądam się za używanymi. D40 to jednak wiekowy sprzęt i martwie się czy znajdę nie przetyrane body. Macie doświadczenia ze sprzętem wystarczającej jakości do uchwycenia i macro i całego baniaka w odpowiednich barwach?

Trafiony zatopiony! Dzięki:)

Koleżanki i koledzy, co to może być? Na razie to maluszek ok 1 cm wysoki. Dyndało to sobie z prądem ale dwa dni temu zauważyłem pierwsze oznaki że to jednak nie obumiera a dalej żyje. Skurczyło się to to jak wskoczyło oświetlenie nocne ale napompowało się z powrotem.

Bo zawsze łatwiej kilkoma mniejszymi jak jedną mocną.

Ja mam w 112l koralie 900 i jvp110 i obie dają rade. Kup dwa chińczyki nawet jak padną to są na tyle tanie że można sobie pozwolić na wymianę nawet raz na kilkanaście mc.

ale koparki z muszlą na grzbiecie sobie teraz odpuścić?

i się zaczęło! dno buzuje nawet pod wierzchnią warstwą piasku bo przy szybie widać bąbelki. Okrzemki (o ile to okrzemki) miejscami na piachu też produkują mikrobąbelki. no2/3 zaczęło być wykrywalne- czas zamówić dokładniejsze testy Ja też nie bym był sobą gdybym czegoś nie spitolił i źle zrozumiałem etykietę stability. Podlałem na start jak producent radzi ale zamiast lać przez 7dni dzień w dzień to dałem po 7dniach także ten... We wtorek wlałem stability i dziś jak mnie olśniło, teraz zacznę lać jeszcze te sześć dni i zobaczymy. Dodatkowo te kamyki LR co mam zaczynają tworzyć coraz dłuższe i widoczniejsze brązowe nitki. luz i browar, czy mam się martwić?

Falownik jeszcze jeden może być w planach, oświetlenie trzeba zwiększyć. Przy przenosinach odczujesz dojrzewanie, większe-mniejsze ale na pewno.

a czy przypadkiem RO z powietrza nie "wchłonie" zanieczyszczeń?

Ja ponad rok czekałem od decyzji Czy żyje? Ano coś tam żyje:) mam trzy małe dzikie kolonie zoa, z xeni nic nie przetrwało ale widzę że kiełkują trzy różyczki na tych kawałkach co dostałem od kolegi. Ponadto wczoraj zauważyłem dwa wieloszczety.

aparat fatalny, coś muszę pomyśleć o filtrach i zmianie sprzętu.

Ja bym jeszcze zastosował bypass na ograniczniku przepływu żeby można było przepłukać membranę co jakiś czas.

Mija tydzień, dawka stability wg instrukcji wlana. Parametry mi znane Ph 8 Kh 6 No2 niewykrywalne No3 niewykrywalne Zasolenie 1.024 Temp. 25*C Codziennie odparowuje ok 600ml RO leje z ręki. Świece 8h RB i 6h pozostałymi barwami. Ze szczepek przeżyły zoa i ładnie się pootwierały i znalazłemdwie dzikie rurówki. Reszta niestety nie przeżyła całego zamętu. Zresztą żadna strata bo nie byłem do końca przekonany jakoby to był dobry pomysł. Jedna odnoga xeni zapadła się w sobie i taka zwinięta do środka sobie siedzi na skałce. 1.Coś z tego będzie czy tak ten koral obumiera? 2.Odpieniacz jednak trochę puszcza bąbelków, tunze tak mają ale gdyby za jakiś czas się nie uspokoił to mogę posmarować łączenia sylikonem akwarystycznym? Choć zaledwie cztery kawałki (raczej kamyczki) LR kolega mi dał z wodą dziś zauważyłem 3-4cm wieloszczeta a po chwili jeszcze jego młodszego kolegę ok cm długiego. Kawałki te zaczynają obrastać cieniutkimi nitkami glonów. 3.Czy mogę na koniec miesiąca planować ślimaki i mitraxa? Czy za wcześnie?

Nikt nigdy nie pisze o ryzyku awarii prądu w przypadku "morskiego" filtra przepływowego. Przecież jak coś walnie to w nich również woda stoi. Co do przepływu to chyba tam chodzi o to żeby za duży to on nie był i mieszał delikatnie. Patent na wlot obok odpieniacza super bo bakteriom przyda się dobrze natleniona woda. Jednym słowem działać! Ja sam teraz żałuje że się pozbyłem trzy segmentowego multikani, gdybym dalej go miał to z pewnością bym używał.