Skocz do zawartości

matheroz

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    206
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez matheroz

  1. Trochę czasu minęło więc czas na kolejny wpis Niestety jak wspomniałem wcześniej mój wspaniały Naso postanowił popływać w innym wymiarze. Co było przyczyną ? Nie mam pojęcia. W ciągu jednego dnia przestał jeść, kręcił się w jednym miejscu, potem popłynął w skały i tak już został. Myślę że był w dobrej kondycji więc co się stało. Jedyne co to zacząłem dozować jód i stront --> po 3 krople na mój cały obieg więc chyba to nie miało prawa go załatwić. Reszta do przodu. Acany zaczęły się dość mocno pompować .... jednak są w takim miejscu że ciężko złapać ich kolorki na fotce. Acra po ujęciu dwóch świetlówek też sobie lepiej radzą, jednak te białe końcówki były chyba od wypalenia. Z nowości doszła catalaphylia która akurat wczoraj podczas robienia zdjęć się obraziła i piękna heliofungia fluo z niebieskimi tipami. Moja fungia aka GÓWNOJAD ! Co na niego patrze to w mordzie ma jakąś kupkę widocznie same do niego lgną Z pozytywów: Chyba doszedłem do prawidłowego poziomu KH MG i CA. Zmniejszył się glon na żwirku Negatywy: pojawiło się dość sporo valonii :/ mam jednego mitraxa na nią ale chyba to za mało. Dokupić czy szukać innego ratunku ? Borsuk a może jest jeszcze coś innego ? Wirki jak czereśnie wiszą na gonioporze ---> poluję na ślimaka Aptasia --> Pojawiły się pierwsze różyczki --- Chyba czas na chelmona Piszcie co i jak chętnie poczytam jakieś uwagi.
  2. Czy mogło mieć na niego wpływ podawanie jodu i strontu ?
  3. Dziwna sytuacja, mój naso ledwo zipie. Wszystko było okej do dnia wczorajszego, nagle zaczął jakoś dziwnie pływać a pod koniec dnia już chował się w jakieś kryjówki i dogorywał. Jeszcze żyje ale widać że jest z nim ciężko, przestał jeść zmienił się jego kolor na praktycznie ciemny. Na ciele zauważyłem dzisiaj jakieś dziwne białe plamy.U mnie od ponad miesiąca. Jakiś pomysł ? .... Aaa taka zarąbista ryba.
  4. U mnie od wielkości 4 cm ... Miałem go w 300 litrach ... myślę że do tej wielkości którą ma teraz mógłby być ... Potem trochę średnio ... teraz dopiero widzę ile pływa skubie i peneteuje całe akwa Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
  5. Niestety zdjęcia nie oddają jego kolorów, końcówki płetw są złote a paski na brzuchu pięknie wyglądają pod światło. Myślę że gdybym nie miał go od początku zbiornik byłby cały w glonach --> terminator.
  6. Minął prawie tydzień a tu brak odzewu No cóż próbuje dalej. Kh podbijałem podbijałem, aż przesadziłem obecnie na poziome 9 ... poczekam aż spadnie do 7.5 i spróbuję utrzymać Ca obecnie 410 ... Chce uzyskać 440. Acany dalej średnio ... chociaż coś tam się pompują ... Dałem w miejsce z mniejszą cyrkulacją oraz ująłem wczoraj dwie świetlówki ... Zobaczymy czy będzie jakiś efekt Akra też poszła niżej bo chyba faktycznie była za wysoko ... Mam mały kikucik który się odłamał na samym początku i ma się całkiem dobrze, nawet rośnie. Sith specjalnie dla ciebie ustrzeliłem Strigosusa ... jednak dziad ewidentnie nie lubi pozować i zasuwa po akwarium jak szalony. O sumpie zapomniałem ale poprawię się Po przesiadce na większe akwa zrobił masę ! Ewidentnie przybrał na wadze ... jest teraz GRUBASKIEM <3 Mój ocellaris frostbite, jest jeszcze snowflake też wrzucę. Chyba zapomniałem o nich przy opisie A to mój problem na żwirku .... Jakieś rady ?
  7. Witam jako że akwarium ma już ponad 2 i pojawiły się pierwsze schody postanowiłem opisać moje szkiełko i zachodzące w nim ewolucje. Ale od początku: Akwarium 130x70x60+sump jak na zamieszczonym obrazku, wylądowało w nim 5 litrów siporaxu, litr maxspect kulki, 3 litry neo media pure, 7 litrów bacto rolls Lampa: Ati sunpower 8x54 wat+ led diy 6x10w royal blue. Odpieniacz: Deltec 1456 z wymienionym wirnikiem Obiegówka: Jebao DCP 8000 Cyrkulacja: Jebao OW40x2 + Jakieś Tunze 2000 l/h Obsada: Naso lituratus Zebrasoma flavescens ctenochaetus strigosus 3x Chromis 2x Valencianea puellaris 2x Pterapogon kauderni Doktorek Synchiropus picturatus +Korale Tak jak wspomniałem, zbiornik wystartował jakieś 2 miesiące temu. Robiłem przekładkę ze swojej starej 300. Generalnie wyglądało to tak: Kupno skały Marco Rocks, coś około 30 kg ---> Moczenie przez około dwia miesiące w RO ---> zbieranie i uruchomienie nowego akwarium ---> zasolenie zbiornika, sól Tropic Marine Pro Reef+włożenie nowej skały+bakterie --> Po dwóch tygodniach przełożyłem najpierw całą skałę wraz z koralami, następnie ryby- wszystko udało się opanować w jeden dzień. Generalnie na chwilę obecną dojrzewanie nie przebiegło jakoś drastycznie, lekki wysyp glonów. Do dnia dzisiejszego wyglądało wszystko w miarę ok, jednak pojawiły się pierwsze problemy Parametry na dzień 10.07.2019 Zasolenie: 1.025 PO4- 0.03 - Milwaukee Instruments NO3 - Niewykrywalne, Salifert KH- 7 --> podbijam do około 7,5 Ca 410 --> podbijam do okołu 440, 450 Mg 1350 --> też podbijam Dzisiaj postaram się zrobić nowe testy żeby zobaczyć ile udało mi się podbić, bazuję na ballingu od AF. No to co czas na jakieś foteczki, których z drugiej strony nie mam zbyt dużo, ale docykam W tamtym tygodniu dodałem drugi falownik Jebao OW 40, robi lekką rozpierduche dlatego jest ustawiony na 2 poziomie. Pierwsze problemy jakie zauważyłem, nie wiem jaki procent miał na to wpływ dodanie cyruklacji Na moich acanach zaczęła jakby schodzić tkanka miękka, zaznaczone na zdjęciu. Mogło mieć na to wpływ cyruklacja która dmuchała w jakimś stopniu na nią. Przestawiłem szczepki w inne miejsce z mniejszą cyrkulacją. Było to 10.07.2019 - do wczoraj nie zaobserwowałem jakiś wielkich zmian. Dla porównania wrzucam acane która ma się dobrze i siedzi w tym miejscu od samego początku. Nie wiem co może być z nią nie tak ? Może jeszcze zostawić ją w tym miejscu na dwa dni, poczekać jak nie będzie zmian dać ją jeszcze w inne miejsce ? Może za dużo światła ? Jakieś pomysły ?? Mam 3 acropory, dwie ok jednej coś dolega, niby polipuje i wszystko ok ale na samych końcach jakby nie miała tkanki, a z jednego kikuta zeszła tkanka Jedyny koral jaki dość słabo wygląda to pavona cactus, praktycznie całkowicie zszedł z niej szkielet. Kolejny problem to gówienka które zotają na dnie, czy jest to problem zbyt słabej cyrkulacji czy po prostu one się rozłożą po czasie. Mogę zwiększyć moc ale moje lpsy trochę na tym cierpią bo rzuca nimi już dosyć mocno. Noo i lekki glonik na żwirku oraz skałach. Kwestia nieukończonego dojrzewania ? To tyle z moich początkowych problemów, liczę na konstruktywną krytykę i pomoc. Pozdrawiam.
  8. Akwarium aktualne ? Odbiór pomorskie ?

  9. matheroz

    Problem z Acaną i Favią

    Zmiana miejsca miała miejsce ale było to kilka centów, myślę że nie miało to na nią wpływu ... Wczoraj wykąpałem ją w AF protect dip ... zobaczymy ... Przez noc nie zeszła tkanka
  10. Problem Acana i Favia Problem zaczął się około tydzień temu, do tego czasu korale były w świetnej formie. Tak jak wspomniałem około tydzień z acany zaczęły wystawać najbardziej szpiczaste części szkieletu, to samo było z Favią. Na szkielecie pojawił się niewielki glon. Zauważyłem że Strigosus zaczął go skubać. Nie wiem czy wcześniej miało to miejsce ale raczej wątpie. W sobotę postanowiłem zrobić klatkę, żeby ryby nie miały dostępu do korali. Myślałem że trochę to pomoże ale dzisiaj po pracy wróciłem do domu i na favi był lekki biały nalot, taki "glut". Trochę brakuje mi już pomysłu. Może użyć Protect Dipa z AF ? Parametry w normie i stabilne, mierzone raz w tygodniu. W załączniku zdjęcia od najstarszych do dzisiejszych. Nalot na koralu do teraz się zmniejszył. A było już tak pięknie Dzięki za rady Akwa prowadzone na ballingu, leje fito, dodatkowo kropelki od AF no i jeszcze 1/2 razy w tygodniu podaję reef roids.
  11. Dokładnie tak, nawet na googlach fotki w podobnej kolorystyce
  12. Los Problemos Od paru dni zauważyłem że mój koral, powoli pokazuje najbardziej wystające części szkieletu. Szczerze mówiąc nie wiem jaką ma nazwę, sprzedano mi ją jako favie ale przypuszczam że nią nie jest (więc można przy okazji tą kwestie rozstrzygnąć). Z dnia na dzień myślę że pokazuję się coraz więcej szkieletu. Kupiłem ją gdy była w średniej kondycji, tak samo jak teraz miała odsłoniętą część szkieletu, ale szybko złapała formę co przedstawia zdjęcie powyżej. No i tu pojawia się pytanie co mogło być przyczyną ? Tydzień nie było mnie w domu jednak odwiedzałem akwa codziennie. Przez ten tydzień nie podawałem kropelek akwa forest, skończyło mi się też fito i nie leje go myślę że 2 tydzień, jednak co 2-3 dni karmie korale reef roids. W piątek chce dokupić i zacząć lać na nowo. Czy to jest przyczyna ? Miałem kiedyś problem z inna faivią. Obgryzał ją hepatus, który potem wypadł z obiegu. Zostały po nim wyrwane dziury w favi i wyrastające glony. Poradzono mi żeby wyrwać glony i co parę dni oczyszczać/omiatać korale silikonową miotełką która częściej ma zastosowanie w cukiernictwie. Czy ktoś z was też używa takiej metody ? W sumie chyba to ma sens. Pytanie czy w tym wypadku też omiatać tego korala ? Hmmm proszę o pomoc, na zdjęciach wyżej znajdziecie w jakim miejscu znajduję się koral. Reef roids podaje bez cyrkulacji, osiada na koralach i tak zostawiam na jakiś czas, dopiero potem włączam cyrkulacje i wszystko wraca do normy. Może to jest problem ? Może powinienem omiatać te korale po aplikacji reef roids ?
  13. Mam nadzieję że nie będzie źle .. .. Mam plan żeby zbierać wodę z podmianek ... planowana wielkość to około 500 litrów .. chce też puścić wodę z podmianki z nową skała.. wcześniej wymoczyc w RO.. dodatkowo bakterie do szybkiego startu .. A może ma ktoś jakiś sprawdzony sposób.. Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
  14. Chyba ostatnim zakupem przed przesiadką na większe akwa będą zoaski premium
  15. Dzięki panowie miło widzieć takie słowa. Tak mi się zdaję że problem zrzutu tkanek mógł być przyczyną zbyt wysokich parametrów i ich skoku. Na chwilę obecną problem nie występuje i oby tak zostało, w końcu od dłuższego czasu zero strat. Jedyne co mi padło to mandaryn, szkoda bo miałem go już kilka miesięcy ale mogło to być spowodowane brakiem wystarczające ilości żarcia, dlatego znów zacząłem lać fito. Pierwsza butelka poszła.
  16. Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
  17. Kolejna aktualizacja po 4 miesiącach Akwarium po ostatnich kłopotach zaczyna już być w miarę stabilne, chyba udało mi się w końcu ustalić poprawne dawki ballinga W akwarium głownie miękkie i lspy, które powoli zbieram. Dodatkowo kupiłem też parę spsów na próbę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. To chyba ostatnie podrygi w tym akwarium, jak widać nie ma już prawie miejsca. W najbliższym okresie będę się przeprowadzał a co z tym idzie zmienię akwarium znów na większe no bo przecież nie opłaca się targać starego Więc pewnie pojawi się parę pytań w jaki sposób sensownie to zrobić na szczęście te dwie lokalizacje między jedynie 10 minut jazdy autem więc powinno być okej. Łapcie parę fotek: Moje cuksy, powoli zbieramy Ciekaw jestem waszego zdania
  18. matheroz

    Jak złapać pokolca?

    Przegoń go po zbiorniku kilka razy, ja hepatusa goniłem około pół godziny, chodzi o to żeby się zmęczył. Potem praktycznie sam wpada do siatki
  19. Ciekawe, nie wiedziałem o takich przypadkach. Zdaje mi się ze tkanka która odpadła z reguły ulega rozpłynięciu się bądź wpada na tkankę z innego korala. No cóż, może ktoś coś poradzi.
  20. Niestety chyba już nie zdążę z odpadającą tkanką ... Czy jeśli taka euphyllia zrzuci tkank .. zbieracie ją z baniaka ? Chodzi mi o tkankę. Mam na myśli gdy euphylia zrzuci tkankę z jednej głowy A reszta pozostanie. Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka Zdjęcie nocne tuż przed wyrzuceniem Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
  21. Różne rodzaje i kolonie Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.