kasiazUK

Uwierz mi to byl ostatni plan na mojej liscie co do obsady ale jednak dzieci mnie namowily i nie zaluje. Sa przecudowne!!! Tzn? Gabka do naczyn? Nie no ja uzylam gabki akwariowej akurat.

Co do blazenkow to sa cudowne. Czytalam ze Occelaris z Percula niezbyt sie toleruja ale wpuszczalam je razem i sa nierozlaczne. Jak czyszcze szybe to juz nie uciekaja tylko podplywaja sprawdzic co to. Uwielbiaja brainshrimp+czosnek. Szyba na dole nie chce sie doczyscic. Probowalam gabke, skrobaczke i nic.

Tak nowe raczej bo bylam pare uzywek ogladac i nie dosc ze w uk nie szanuja pieniedzy to i sprzetu tez. Stan uzywek pozostawia wiele do zyczenia. Skoro mam dac 1000 za uzywke w makabrycznym stanie to wole nowke za 2000 na gwarancji

Tobie moze padlo. Wielu na tym forum metoda prob i bledow wprowadzalo nawet spore zycie po 2-3 tyg bez dojrzewania i wiekszosc tez przezywala. Wiem jest to ryzyko ale zdaje sobie z tego sprawe

Kh caly czas 7.7

Plagi odeszly, pozostalosci na piasku do wyssania zostaly. Glony - rzecz nabyta w kazdym zbiorniku tym raczej sie nie przejmuje bo od tego jest ekipa. Co do Favii to taki sam kolor miala w sklepie jak u mnie

Parametry wnet od dnia oierwszego stabilnie niskie. Wiem wiem o co ci chodzi. Jak narazie trzyma sie dobrze i oby tak pozostalo. Jakie korale jeszcze wybaczaja skoki parametrow?

A dlaczego Fabia mialaby pasc?

Oswiec mnie jak to zrobic. Cokolwiek w glebi sie udaje a na szybie nie ma opcji

Nie no zabraknac nie zabraknie ale taki bol d...y wydac naraz tyle kasy. Z reszta strasznie sie motam miedzy Reefer 170 a Reefer 250. Tak bardzo bym chciala wieksze ale pozniej koszt utrzymania i czas poswiecony tez sie liczy. Co do zdjecia to tak wyglada po walce z cyjano, okrzemkami itd... nie chwalilam sie wczesniej ale w obsadzie pojawily sie: Amhiprion Ocellaris Amhiprion Percula Gorgonia ( w sklepie byla w strasznym stanie, ogloniona cala wiec za grosze wzielam, usunelam glonow ile sie da ale jeszcze na jednym ramieniu zostalo i nie wiem jak to usunac) Favia sp Briareum (przyszlo kurierem w oplakanych warunkach, paczka przemoczona, ledwo dogrzane i woda wyleciala z worka ale ja dokarmialam polewajac strzykawka pokarm i doszla pieknie do siebie) Jak widac na zalaczonym zdjeciu powod dlqczego te akwaium tak bardzo mnie rozczarowalo. Po glonach i okrzemkach nie ma mowy zetrzec nalotu na mrozonce na dolnym brzegu

Dalej jade z Fluvalem ogarniam kase na przesiadke ale Red Sea komplet prawie 2000 funtow bedzie mnie kosztowal

Dzien 41... Im bardziej czlowiek chce tym mocniej piasek mu po oczach daje. Pierwsza morszczyzna, zerowa wiedza (jedyna jaka posiadam to teoria), czlowiek idzie za ciosem wybierajac miedzy poradami z forum starajac wybrac sie najlepsze srodki i rozwiazania. Litraz nie najmniejszy, zywa skala, zywy piasek, czyszczenie, czekanie... i te wszystkie plagi przychodza odchodza itd juz byly momenty zalamania gdzie chcialam machnac reka i spuscic wode to kinla jednak patrze za szybe... nie jeszcze dam chwile czasu okrzemki byly tak nasilone ze w ciagu 4-6h nie bylo widac co jest w srodku, skala brazowo brunatna, szyby jeszcze gorzej a piasku nie mozna by okreslic jako koedys bialego obecnie okrzemki odchodza w zapomnienie jedynie cyrkulatory lekko sie brazowia pod koniec dnia, skala od nowa porasta zielonymi i brunatnymi glonami na pare cm... parametry skalaly po czym po dniu spadaly na 0kolejnego dnia znowu NO3 na 5 szlo i tak w kolko. Najgorsze bylo 2 dni temu. Poranna pora chcac wlaczyc swiatlo zauwazylam cos makabrycznego... Duzy hermit siedzial pod skala za to maly Hermit niedaleko szyby caly rozszarpany na kawalki... odnoza gdzie indziej, kleszcze jeszcze gdzies indziej a odwlok lezal jakies 3 cm obok muszli... straszne to bylo ale trzeba bylo sie z tym pogodzic bo natura zrobila swoje. Mimo wolnych muszli w baniaku jednak stoczyla sie walka o ta jedna jedyna... Zdjecia zaladuje za pare dni...

Ha ha ha. iPhonem z makro raczej nie poszaleje. Aparatu narazie brak aczkolwiek szukam. To jedyne co mi sie telefonem udalo osiagnac. Wygladalo mi to na mloda kielze ale i tak juz poplynelo w glab.

Czy moge prosic o identyfikacje jegomościa. Przyklejone to to do szyby i slabo sie porusza. W tle widac jak pieknie mi kolejny raz akwarium dojrzewa

I tu byl moj blad. Ja mam Red Sea ale Fiji Pink i jest bardzo gruboziarnisty.

Fajnie poczytac o Reefer 250 bo wlasnie zbieram sie do przeprowadzki do takiego baniaka z moich 91L. Mam nadzieje ze wart swojej ceny.

Bardzo fajny baniaczek. Co to za piasek? Bardzo ladnie wyglada.

Wczoraj NH3/4 i NO3 w koncu podroslo a dzis wszystko na 0 ja juz zglupialam czy cos jest nie tak?

Ale wlasnie o takie wskazowki mi chodzilo. Dzieki napewno skorzystam z rad. Skoro na wstepie mowie ze jestem zielona w morszczyznie to bardzo potrzebuje rad co do sprzetu. W slodkim to ja mam wprawe ale nie przypuszczalam ze morszczyzna az tak skomplikowana jest.

Chcialabym korale miekkie i lpsy (na sps napewno sie nie pokusze dopoki nie nabiore wprawy w morszczyznie), z 6-8 ryb w tym yellow tang no i hepatusa napewno

Tu wlasnie jest problem bo zazwyczaj sa to spore odleglosci (200-400 mil) a maz sie nie zna zbytnio zeby odbierajac to sprawdzic i wiedziec gdzie spojrzec. No nic zobacze bo narazie mam plany i rysunki zobaczymy moze trafi sie jakas okazja a jak nie to wystartuje z diy. Przegladajac forum skompletowalam pomysl na sprzet jak wyzej. Da rade? Za mocny, za slaby? Moze cos innego lepszego?

Dlatego mowie na aukcji ebay w super stanie juz caly zestaw mozna tanio znalezc. Tu sie jednak pojawia „ale” ale ja nie znam sie az tak czy to dobry sprzet lub w dobrym stanie ale czy warto kupowac uzywke nie wiadomo od kogo ale czy wogole te set upy sa warte takiej ceny

Wlasnie o tym Red Sea Reefer 250 lub 350. Zmiescilabym sie w set up do £1200-£1400 wiec nie wiem czy bawic sie w diy. Z reszta na ebay ostatnio sprzed nosa ktos mi Red Sea Reefer 350 za £550 z calym osprzetem zgarnal. Wiec da sie uzywke w super stanie z dobrym sprzetem za £700 nawet wychwczyc Na przyklad https://www.ebay.co.uk/i/182830844853

Bardzo ci dziekuje. Zaraz zabieram sie za przeczyszczenie tego co trzeba. To sa wlasnie plusy minusy niewiedzy i korzystania z forum gdzie kazdy co innego radzi. Z drugiej strony kazda rada cenna

No i wlasnie dopada mnie dylemat. Jeden mowi czyscic, drugi nie czyscic, inny czekac na koniec dojrzewania, to co ja mam w koncu zrobic? Pol godz temu zauwazylam ze pompa obiegowa ledwo wode zapodaje wiec odlaczylam, wyciagnelam z panela uwazajac zeby nie odlaczyc rurki a tam co? Taki muł na calej pompie ze nic dziwnego ze ledwo dzialala. Teraz zapodaje tak ze az sie fala zrobila. Ta budowa panelu z przelewami na gorze wogole sie nie sprawdza. W calym panelu w kazdej komorze jest tyle mulu na dnie ze trzeba to bedzie odessac. A pewnie ze od razu mi lepiej. Czekalam na ten momend dosyc dlugo zastanawiajac sie ile to jeszcze potrwa. Teraz zobaczymy koedy sie zakonczy ten proces brudowo glonowy