CzaQ

Ostatnio trochę przeszukiwałem cały temat z wentylatorami, ponieważ będę je montował do wyciągania powietrza z szafki i znalazłem jedną rzecz, która też może Ci się przydać: http://allegro.pl/aab-cooling-fc1-regulator-obrotow-wentylatora-i6566991026.html?fromVariant=7009393086 Tylko musisz popatrzeć jak masz tam wszystko podłączone w pokrywie i czy będzie pasować. W takim rozwiązaniu na zimniejsze dni oraz w nocy mogłabyś skręcać obroty wentylatorów więc będą ciszej chodzić, a w upały gdzie będzie potrzebna większa wymiana powietrza to je podkręcisz Wszystko zależy od tego co masz tam w środku bo rozwiązań z wentylatorami jest całkiem sporo.

Takie porównania są dla mnie cenne Mówimy tutaj tylko o falownikach czy też o pompie obiegowej Sicce?

Dzięki za zaproszenie! Jeśli dalej nie będę wiedział co wybrać to się do Ciebie zgłoszę Będzie to dobry test dla moich wrażliwych uszu tym bardziej, że posiadasz dokładnie taki sam sprzęt i objętość akwarium A co myślicie o samej regulacji cyrkulatorów? Czy w kostce 60 będzie to konieczność czy wystarczy mieć jeden regulowany a drugi nie?

AAB to firma produkująca chłodzenie do komputerów. Sam osobiście jestem w posiadaniu kilku takich wentylatorów i jestem zadowolony z ich pracy jeśli chodzi o komputer stacjonarny. Tym bardziej problemu nie ma bo komputer jest wyłączony kiedy śpię Jak dobrze rozumiem wentylatory mają chłodzić lampę, a nie taflę wody? Najlepiej jakby się udało zrobić jakieś zdjęcie. Możliwe że wymiana wentylatorów na wolniejsze zalatwi sprawę o ile temperatura lampy nie będzie zagrożona

@12dot12 Rozumiem twój problem, ponieważ sam jestem bardzo wrażliwy na najdrobniejsze szmery Co to masz za wentylatorki? Jakie wymiary, prędkość obrotów? Mierzyłaś może ten szum osobno dla włączonego odpieniacza i wentylatorów? Myślę, że to by była ważna infofrmacja

Pierwszy post: "Póki co skała schnie poklejona CX -5 i w czwartek będzie wielkie lanie wody." Na trzecim zdjęciu można zauważyć miejsca klejenia między skałkami

Cześć! Start nowego zbiornika zbliża się wielkimi krokami, a ja trafiłem na kolejny dylemat. Stoję przed wyborem producenta falowników oraz pompy obiegowej. Zbiornik 60x60x60 z obsadą 80% LPS 20% SPS + może jakiś miękas, kilka rybek. Akwarium będzie stało bezpośrednio przy łóżku więc bardzo mi zależy na cichej pracy. Po przeczytaniu masy tematów na temat jednej i drugiej firmy nie do końca potrafiłem sam dokonać wyboru, dlatego proszę Was o pomoc. Do pojedynku stają dwa zestawy: Team Jebao w składzie: 2x RW-8 (skręcone do połowy dla cichej pracy), obieg DCS-4000 (skręcona) Team Sicce w składzie: 2x XStream-E, obieg Syncra Silent 3.0 Z tego co przeczytałem Jebao zaskakuje - czasami potrafi pracować długo, czasami bardzo krótko i trzeba się męczyć z oddawaniem na gwarancję, uśredniony czas kariery przyjmuje 1,5 roku. Do tego nie zawsze po skręceniu jest cicha. Atutem jest tutaj cena bo za cały zestaw zapłace ok. 844zł. Dodatkowa zaleta to kontrolery na wszystkich urządzeniach. Po stronie Sicce mamy 5 lat gwarancji, nie przeczytałem narzekań na głośność, nie jest też chińczykiem. Jednak tutaj wszystko ma swoją cenę - pompa obiegowa jest bez sterowania oraz koszt zestawu to ok. 1338zł. Zastanawiam się czy dla zmniejszenia ceny mógłbym zastosować zwykłego XStream 3500L/h bez regulacji zamiast jednego cyrkulatora z regulacją, ponieważ zbiornik to kostka 60. Bardzo proszę o werdykt, co byście wybrali na moim miejscu? Czy cena za zestaw Sicce jest naprawdę warta w porównaniu z Jebao?

Teraz jest ostatnia pora na zmiany w sumpie, żeby nie robić sobie kłopotu po zalaniu. Jaką wysokość ma dolna część ściany w sumpie, która ma być wejściem do refugium (ta z wcięciem)? Na dłuższą chwilę zatrzymałem się przy trzecim zdjęciu, jest ono modyfikowane? Na nim główny zbiornik bardziej wygląda na kostkę niż wymiary 90x50, chyba że to kwestia perspektywy

Dzięki @Jacek754 Nie mogłem znaleźć jakiejś stronki z takimi zaworami, w której ofercie jest także sporo innych elementów do całego systemu RO

Witam, Czytając temat https://reefhub.pl/filtr-odwroconej-osmozy-czesc-2/ zauważyłem, że autor dość często zwraca uwagę na dobrodziejstwo zaworu zwrotnego umieszczonego w kolanku na wyjściu wody czystej w obudowie membrany. Chciałbym się Was zapytać czy ten zawór jest rzeczywiście niezbędny i czy występuje on w popularnym filtrze z erybki https://erybka.pl/product-pol-423-Filtr-RO-DI-75.html ? Jeśli nie to czy da się go osobno kupić czy tylko z całą nową obudową membrany?

Dzięki za radę @AmonS Wybieram właśnie między droższym Biogro, w którym jest całkiem sporo różnych typów bakterii, a 3 tańszymi produktami od różnych producentów np. Microbe Lift Special Blend + BioDigest + AF Bio S. Cenowo dla mojego baniaka na okres 6 miesięcy wychodzi prawie porównywalnie więc się zastanawiam, które z tych dwóch rozwiązań jest lepsze? I jeszcze się nasuwa pytanie czy przy opcji z różnymi producentami nie wyjdzie tak, że większość typów bakterii się pokryje?

To jeszcze ja się podepnę z pytaniem do tematu - jeśli chciałbym do suchej skały, żywego piasku i świeżej solance wlewać bakterie od powiedzmy 3 producentów to czy powinienem się stosować do zaleceń każdego producenta osobno? Czy już niestandardowo i jeśli tak to jakie są tego reguły?

Żeby się nie rozpisywać, zarzucam klasyk: https://reefhub.pl/filtr-odwroconej-osmozy-czesc-2/ Masz tam wszystko dokładnie i prosto napisane. Możesz przeczytać jedynie tą część o ograniczniku i membranie, jednak polecam przeczytać całość aby jak najlepiej zrozumieć wszystkie zagadki filtra RO

To trochę teraz pojechałeś, żeby rezygnować z dolewki przez chlupotanie Wydaje mi się, że jest wiele sposobów na to żeby samo to chlupotanie jak najbardziej wygłuszyć, a zalety automatycznej dolewki masz o wiele większe. Możesz np. ustawić wężyk dolewki najniżej lustra wody i skierować go tak, żeby woda wylewając się padała na ściankę sumpa

Odpieniacz ma wymiary 180 x 160 x 500 mm więc 20-21 cm powinno wystarczyć. Dlaczego nie planujesz "narazie" dolewki? Jeśli teraz jej nie planujesz to później może być za późno, a dolewka to jedna z prostych rzeczy, która Ci pomoże. Twój pomysł z wlaniem większej ilości zasolonej wody nie do końca rozwiązuje problem. Na moje oko masz kilka opcji: 1) Jeśli narazie nie chcesz dolewki to dostosuj ostatnią komorę do wymiarów pompy. W przyszłości będziesz mógł wstawić ewentualnie zbiornik do dolewki o szerokości ok 10cm 2) Jeśli nie chcesz wydawać kasy na automatyczną dolewkę możesz zrobić dolewkę grawitacyjną (90zł) ustawiając zbiornik z dolewką ponad wysokość komory pompy (oczywiście o ile masz wystarczającą wysokość w szafce, żeby to się w ogóle opłacało) 3) Po prostu podziel komorę pompy na pół - będziesz miał na pewno miejsce na pompę (jeśli nie wiesz jeszcze jaki model) i 15L zbiornika na dolewkę. Będziesz musiał dokupić pompę za ok 200-300zł w zależności od modelu, ale wg mnie to najprostsze i najlepsze rozwiązanie, które wyręczy Cię z dolewania "do kreski". W tym rozwiązaniu też nie musisz od razu kupować sprzętu i przez jakiś czas możesz ręcznie dolewać wodę, a dopiero jak będziesz miał środki to dokonasz zakupu.

Jaki dokładnie odpieniacz i jaką pompę planujesz włożyć do sumpa?

Jest dokładnie tak jak mówisz Bardziej chodziło mi o to, że 100GDP nie jest potrzebne. Trochę się zmieszałem, ponieważ link został podany w wersji mobilnej i po otworzeniu go w przeglądarce ucięło cały opis i go nie zauważyłem. Bazując jedynie na obrazku zakładałem, że membrana jest 50GDP

O GDP membrany, chociaż przy 80L to nie ma większego znaczenia bo i tak długo nie będzie trzeba czekać na produkcję wody. Wydaje mi się, że 50 spokojnie wystarczy, nie ma co przepłacać

Potwierdzam, może być jak najmniejszy jeśli nie zależy Ci na szybkim uzyskaniu czystej wody, ważne tylko żeby było DI

Cześć, sam przymierzam się do projektu kostki 60x60x60 i po sporej analizie wydaje mi się, że sama Koralia 1200 na pewno nie wystarczy. I czy przypadkiem nie chodziło Ci o Koralie 1600? Czy to może jakieś zagraniczne modele w jednostkach gph? Oczywiście to zależy ile chcesz włożyć skały i jak ona będzie ustawiona, ale ja bym się nie ograniczał do jednego cyrkulatora tylko do dwóch. No i to zależy co chcesz trzymać w środku. Bez odpowiedzi na te pytania można tylko ogólnie powiedzieć, że jeśli celujesz w tańsze falowniki to ja bym brał 2x RW4.

Myślę, że to też zależy od charakteru sprzedawcy. Jedni są bardziej cierpliwi i potrafią zielonym wszystko wytłumaczyć i odpowiadać na każde nawet głupie pytanie. Inni wolą wejść w szczegółowe dyskusję i wymienić zdania z doświadczonymi akwarystami. Ciężko każdemu klientowi dogodzić i tak jak mówisz - najlepiej się nawet odrobinę przygotować przed wyprawą do sklepu

Roman mi również się wydaje, że tam obsługa zna się na rzeczy, kilka razy rozmawiałem z nimi także telefonicznie i skompletowali całkiem fajny sprzęt na moje wymiary. Szkoda tylko, że cena za całość była tak bardzo z kosmosu. Sam właściciel powiedział, że na ich stronie przy wszystkich zestawach nie ma podanych dokładnie modeli, ponieważ klienci sami by sobie kupowali taką dobraną konfigurację sprzętową. Może i jest w tym trochę racji, ale potem taki nieświadomy klient kupuje zestaw za 11 tys. , który jest w rzeczywistości wart 6 tys. i dla mnie jest to przegięcie bo klient czuje się wtedy grubo oszukany. Pewnie, płaci się za usługi, ktoś musiał się wysilić żeby to wszystko dobrać, ale bez przesady. Jestem pewny, że gdyby różnica między ceną w sklepie i w rzeczywistości była mniejsza, powiedzmy 1-1,5 tys. o wiele więcej osób by kupiło takie zestawy, a sklep miałby więcej zaufanych i stałych klientów.

Jak najbardziej takie sklepy muszą jakoś zarabiać i to zrozumiałe. Sam mam własną młodą firmę i wiem, że na samym początku trzeba zagryźć zęby i pójść bardziej na rękę klientowi, bo to on robi reklamę i przyciągnie 10x tyle nowych kupców. Dlatego najbardziej dziwi mnie biznes plan np. Argusa: duża marża, naciąganie -> klienci niezadowoleni -> kiepskie opinie bez poleceń -> dziura finansowa bo trzeba wszystko utrzymać to podwyższamy marżę i kombinujemy. I koło się zamyka robiąc coraz większy problem. Potem z brakiem finansów i opiniami klientów przenosimy sklep z Wołowa do Wrocławia, żeby "wystartować w nowym środowisku" Szczerze życzę im jak najlepiej, jednak nie wiadomo jak to daleko pojedzie. A jeśli chodzi o Trzmiela to oczywiście bardzo chętnie tam zaglądam popatrzeć na życie. Może w tej hurtowni będzie jakiś bardziej przestrzenny lokal bo wcześniej troszkę wszystko było upchane Dzisiaj przechodząc się po centrum Wroclavia wpadłem przypadkiem na stoisko sklepu Aquael. Przy samym wejściu mają całkiem fajny duży baniaczek z żółtkami i błaznami!

Cześć Postanowiłem trochę odświeżyć temat i stworzyć nowy, ponieważ podobne są już przestarzałe, a na przestrzeni miesiecy/lat mogło się sporo zmienić. Na przełomie października oraz listopada 2017 zrobiłem Tour de Reef Wrocław i odwiedziłem większość popularnych sklepów akwarystycznych we Wrocławiu. Chciałbym się podzielić z Wami moją opinią na ich temat. Chciałbym zaznaczyć, że to tylko moje zdanie na podstawie jednej wizyty oraz rozmowy emailowej i ten post nie ma na celu stworzenia reklamy któregoś ze sklepów, tym bardziej, że nie zdecydowałem się na poświęcenie większych pieniędzy w żadnym z nich. W tamtym czasie dopiero co zaczynałem wgryzać się w cały posolony świat (80% tematów na reefhub przeczytane dopiero pierwszy raz) więc jeszcze w głowie nie były informacje poukładane, dlatego liczyłem na pomoc obsługi sklepu. We wszystkich sklepach głównie poszukiwałem tego samego - chciałem zlecić wykonanie: zbiornika głównego 60x60x60 Opti/float, sumpa oraz stelaża/szafki o wysokości 90cm z płyty laminowanej. Przy okazji pytałem, jaki sprzęt by był dobry do takiego zestawu. Trzmiel jest pierwszym sklepem do jakiego zawitałem. Wtedy szuałem akwarium max 150L. W lokalu jest całkiem sporo koralowców jak na wrocławskie standardy. Podszedł do mnie Pan z obsługi i zapytał czy czegoś nie potrzebuję. Po zorientowaniu się, że nie jestem ekspertem w dziedzinie akwarystyki morskiej całkiem przeszła mu ochota na rozmowę. Do 150L baniaka zaproponował mi odpieniacz AF 150 za 2000 PLN. Zapytałem czy taki duży odpieniacz jest konieczny do zbiornika 150L, na to dostałem odpowiedź, że przecież "150" w nazwie oznacza, że do 150 litrów oraz że mniejsze nie będą w ogóle pieniły, a o to tutaj chodzi. Pewnie jeśli chciałbym w małym sumpie mieć piana party to bym się zgodził na taki zakup. Proponowano mi także ogromną lampę za 2500zł, bo taka jest potrzebna. Po powrocie do domu zdałem sobie sprawę, że sklep w ofercie miał "najsłabszy" odpieniacz AF 150 oraz tą lampę co mi zaproponowali. Czyli na siłę próbowano mi wcisnąć to co mieli, nawet wtedy kiedy pytałem czy słabsze by wystarczyło. Trochę też mnie zaskoczyło, że znany sklep nie posiada jeszcze swojej strony internetowej. O wycenę zestawu nie poprosiłem. Plantica Na stronie sklepu znajdziemy bardzo dużo sprzętu akwarystycznego w normalnych cenach rynkowych. Niestety sklep lokalny jest prawie w 100% nastawiony na akwaria słodkowodne więc nic ciekawego z morszczyzny tam nie znajdziemy poza grzałkami. W rozmowie mailowej poprosiłem o wycenę zestawu 60x60x60 ze stelażem i jego zabudową. W odpowiedzi dostałem cenę szkła rynkową, za stelaż i zabudowę w płycie bez połysku cena wyniosła 1250zł. Jeśli chciałbym mieć rozkręcany stelaż montażowy typy T to pewnie bym zamówił. Belio Po wejściu do sklepu od razu zobaczyłem całkiem spory baniak ze skałą oraz życiem. Koralowców niestety było bardzo mało. Belio rekompensuje to bardzo miłą obsługą. Pani bardzo chętnie mi doradzała i odpowiadała na moje pytania mimo mojego poziomu doświadczenia. Spisaliśmy potrzebne wymiary całego zestawu i poprosiłem o wycenę. Następnego dnia otrzymałem maila z wszystkimi cenami. Szkło bardzo podobna cena do sklepu Plantica czyli norma rynkowa. Jednak sklep nie wykonuje samych szafek na wymiar pod akwarium, jedynie stelaż plus zabudowa więc wstrzymałem się z zakupem. Wszystkie odpowiedzi na moje pytania drogą mailową otrzymywałem błyskawicznie. Kakadu k. CH Korona Sklep całkiem sporych rozmiarów, ale akwarystyki morskiej tam dużo nie było - kilka małych baniaków z samą skałą oraz kilka większych, które całe były porośnięte glonami nitkowanymi, a Aiptasi było 10x więcej niż koralowców. Śladowe ilości sprzętu morskiego, chyba jedynie najbardziej by tu pasowało coś z Aquaela Argus Zanim nadszedł dzień, w którym wybrałem się do tego sklepu bardzo często zaglądałem na jego stronę internetową. Stronka bardzo ładna, rozbudowana, pełna dostępnego życia oraz sprzętu lepszych marek. Do tego masa filmików na youtube zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Byłem pewny, że po wejściu będzie wielkie wow i otrzymam to po co przyszedłem. W końcu nadszedł wymarzony dzień kiedy otworzyłem drzwi tego sklepu. W środku chyba największa ilość działających zbiorników z morszczyzną ze wszystkich, jednak w zbiornikach bardzo mało różnorodności. Największy zbiornik cały w fioletowo-bladych grzybach, ryby też jakoś nie zwróciły na mnie szczególnej uwagi. Zamieniłem kilka słów z młodym Panem z obsługi. Zapytałem czy ze względu na zbliżającą zimę jest tak mało różnych koralowców, odpowiedział, że to właśnie w zimie są największe dostawy. Aż się boje pomyśleć co mają tam w zbiornikach latem. A na stronie sklepu ogromne ilości kolorowego życia. Podałem wymiary oraz materiały zestawu, młody pan obiecał skontaktować się z właścicielem który przygotuje dla mnie ofertę. Kilka dni później otrzymałem maila z wyceną samej szafki+stelaż aluminiowy na 3500. Do tego akwarium + sump i cena wychodziła 5500... bez żadnego sprzętu. Byłem mocno zaciekawiony co takiego magicznego jest w tym zestawie ze sklepu Argus, gdyż zabudowa stelaża miała być ze zwykłej płyty laminowanej, nawet bez lakieru. Może ktoś kto ma pieniądze, a nie ma wiedzy dałby się naciągnąć na taką ofertę z taką marżą. Odpuściłem Niestety we Wrocławiu nie znalazłem dobrego sklepu akwarystycznego. Jeśli macie jakieś opinie o wyżej wymienionych sklepach piszcie śmiało. Będzie to dobra pomoc dla osób, które nie mieszkają we Wrocławiu, a zastanawiają się czy warto jechać do lokalnego sklepu Pozdrawiam!

Tak, jak podłączysz wyjście czystej wody z membrany do Di to teoretycznie uzyskasz "najczystszą" wodę