Cześć! Za namowami i z pomocą kolegi, 22.11.2017 wystartowałem ze swoją pierwszą morską piko-rafą. Akwarium 25l - kiedyś używane jako słodkowodne, woda z jego podmianki + dolewka świeżej solanki, 0.9kg żywej skaly z erybki oraz żwirek który spędził wcześniej około miesiąca w jego akwarium, tylko piasek był "nieżywy". W akwarium mam grzałkę 75W, pompkę (która również pełni rolę filtracji mechanicznej) Aquael Fan Mini Plus i samodzielnie wykonany odpieniacz białek. Jak na razie ze skały wyszło tylko kilka bardzo małych ślimaków a oprócz nich mam jeszcze Xenie pulsująca oraz Pachyclavularie na której pewnego poranka znalazłem Asterine i od tamtego czasu nie jest fluo... Asterina od razu dostała eksmisję na skalę i na razie z niej nie schodzi - oby tak pozostało. Oświetlenie wykonane jest z 3 ledow 3W - 2 białe o temperaturze barwowej około 15000K i jednym niebieskim. Zamieszczam kilka zdjęć zbiornika z dnia zalania i stan obecny. W najbliższych planach mam dokupienie kolejnej porcji żywej skaly, zmiane pompki na jedną mocniejszą lub dwie słabsze np. Resun SP-980. Co lepiej wybrać żeby zaoszczędzić na miejscu w akwarium? Czy odpieniacz bialek jest potrzebny w takim małym zbiorniczku? Podmianki planuje raz w tygodniu około 3-5l. Proszę o porady jak prowadzić akwarium aby miało to ręce i nogi [emoji4]