anney

no wiec wlasnie z tego powodu chce refugium miec. caly czas czytam i zastanawiam sie czy: lepiej z piaskiem/blotem, czy skaly+algi, bo obie maja swoich zwolennikow.

dzieki. mam nadzieje,ze moje nie pozdychaly w drodze, ani jak je kleilam, choc tu panowie w akwarystycznym zapewniali (jak ja kleilam) ze dopoki jest mokra, to jest zywa pachniala ladnie jak ja przekladalam dzieki Maciej. @Nik@ @maciej01 czyli moje refugium moge razem z nowym smpem przysetapowac, czy odczekac jakis (jaki?!) czas?

ja mam teraz w sumpie tez male kawalki skaly(3kg) i razem z tym mam 15kg. a czy sa jakies kalkulatory na wielkosc refugium, czy jego wielkosc ma znaczenie (mimo przefiltrowania wielu watkow, nie znalazlam odpowiedzi)?

z czystej ciekawosci pytam, co sie dzieje ze skala, jak lezy w wodzie bez cyrkulacji? bo widzialam na ebayu takie skaly na sprzedaz w zbiornikach bez cyrkulacji. w srode bedzie juz moj docelowy sump z miejsem na refugium, wiec czyyyytam i zastanawiam sie ile i czy wogole jeszcze tej skaly dokupic, bo na 270l w obiegu 12kg to malo troche. teoretycznie powinnam miec 25kg, czyli dwa razy tyle co mam, ale wtedy bedzie gruzowisko...

a dziekuje Macieju co do aiptasii, to juz czytalam jakich maja naturalnych wrogow, wiec poki co moga dla mnie byc przynajmniej cos sie dzieje. I dzis slimaki chodzily, sa dwa, a nie jeden.

no i dzis wyszly aiptasie.

Baby to twarde sztuki Zeby mnie akwarium nie pokonało przypadkiem haha @Nik@ czytam o plagach ile trgo jest! A dolna skala coraz bardziej sie obmesza (słowotwórstwo level master)

Przykre to:( ale tak moze byc ze wszystkim. (Ja kiedys tez miałam kosztowne hobby, jeździłam na torach, ale trzeba było wiedzieć kiedy zza kierownicy wyjsć, bo sa rzeczy ważniejsze i jesli ktos nie ma na tyle zdrowego rozsądku, ze ryzykuje swoim bytem dla jakiegokolwiek hobby, to to juz jest nałogiem, z którym sie walczy. Ale każdy podejmuje swoje decyzje i ponosi ich konsekwencje) Mam ogromna nadzieje, ze ustabilizuje zbiornik tak, ze zwierzęta bedą szczęśliwe i cieszyły nasze oko. plus juz jest jeden na pewno, na zlaczkach hydraulicznych znam sie juz całkiem nieźle Koszta założenia do trgo etapu (bez ryb i korali) sa do przejścia i mniejsze niz zakładałam, czytając forum.

Jestem przekonana, ze masz racje! Samo czytania i poznawanie zależności, symbiozy zwierząt jak wciąga, s co dopiero budowanie rafy. Dlatego dobrze, ze tu gdzie mieszkamy metraż domu mnie ogranicza wiec przez kolejne 2/3 lata ten zbiornik, który mam zostanie .... chyba @Nik@ a Ty jaki masz czyścik do szyb? Masz tu watek ze swoim akwa?

@Icebergtego sie trzymam aczkolwiek wolalabym popelnic jak najmniej bledow, bo to zwierzeta, choc pewnie nieraz bede tu wam wyc czytasz mi w myslach, z tymi czyscikami, bo od wczoraj szukam opinii (aktualnie jestem na etapie scrubberow flippera-to chyba jebao?!). Mam oczywiscie osad na szkle, ale nie rpzeszkadza mi to jakos koszmarnie,zebym juz musiala obojetnieco kupic. mowisz tunze? ktos jeszcze ma jakies propozycje? mam znajomego, ktory ma morszczaka, ale wyobraz sobie,ze on praktycznie nie robi zadnych pomairow. akwa ma dwa lata, a on jak na wakacje wyjezdza, to wlewa muszynianki (!!) i zostawia ro do dolewki tylko. jego akwa jest piekne, ale nie moge zweryfikowac na ile sciemnia

bedzie mi bardzo milo i bede wszystko meldowac @Nik@ bedzie siatka na calej powierzchni. moi chlopcy to juz nastolatki, a corka do tej pory slodkowodnego nie ruszala (a mam je w zasadzie od jej urodzenia) wiec mam cicha nadzieje,ze tak zostanie i z tym. jedzenie dla ryb mam zawsze schowane (dla tropikalnych tez jest poza zasiegiem) wiec jedno zmartwienie mniej, ale o kluczach nie pomyslalam, choc naprawde mam nadzieje,ze nie bedzie go ruszac (oprocz calowania-bo z tropikalnymi tez sie codziennie wita i zegna )

taki byl plan haha, zdecydowanie nie no ja wiem,ze nie 23cm haha ale moj maz chcial dobrze zamowilam pozywke co mi poleciles (caly komplet zreszta), wegiel mam juz w domu. reszte zjadlam ja z limonka i kolendra swieza powiem wam,ze mamy super radosc z tym zbiornikiem. czytam was od 4miesiecy dzien w dzien i nadal niewiele wiem a ta 23cm krewetka bedzie juz kiedys historia, ktora bede opowiadac pewnie,ze nie mozemy sie doczekac az beda ryby, jakies korale, ale najfajniejszy jest wlasnie proces powstawania tego zbiornika. kazdy z nas jest zaangazowany w jakis sposob, dzieci sie doksztalcaja o rybach itd.

@Nik@ nie ma jej juz hoom polecil mi,zebym wrzucila odrobinke krewetki jako pozywke dla bakterii(pardon me: cykl azotowy sie ropoczal), wiec wczoraj poprosilam meza,jak bedzie wracal z pracy (bo nie mialam pozywki) zeby przyniosl krewetke i kawalek od ogonka odcial i wrzucil ( ja juz spalam) no i dzis rano mnie taki widok przywital haha. nie przyslzo mi do glowy,zeby powiedzic,ze chodiz mi o malusienka krewetke, a nie 23cm oczywiscie wyciagnelam ja rano, a moj maz taki zadowolony z siebie byl skala oczywiscie jest zywa.

no wiec wlasnie zobaczymy, co mloda bedzie robic.. bo starszych (nastolatki) sie nie boje

powodzenia! bede zagladac!

ok dla babki my z mezem to na luzie, ale dzieci pytaja milion razy dziennie, kiedy bedzie nemo wszyscy zagladamy do akwa jakby zaraz nam murena miala wyplynac a szyba obcalowana na dzien dobry i dobranoc przez najmlodsza corke haha mam nadzieje,ze dojrzejewanie nie bedzie bardzo bolesne dzis dolna skala lewej konstrukcji ma zdecydowanie wiecej 'meszku' i farfocli na sobie, zadna inna tego nie ma. slodkowodne az tyle radosci dzieciom nie przynioslo, jak morskie edit: i ciesze sie,ze sie Wam konstrukcja podoba

mnie tez wlasnie drazni, dlatego bede odciagac piasek na tyle, by dla babki zostalo skaly oczywiscie polozylam bezposrednio na szklo (plastelina akwarystyczna) ale piasek sie tak wzburzyl,ze jest go wszedzie pelno, pod i na skalach (mam w planie sprzatanie tego jutro) Co do przykrycia, to wlasnie taka siatke planuje, nie chce korony. ogonek krewetki

Poszła sobie gdzies w skałki, narazie niech sobie siedzi. Dzien nr2 woda klarowna, leje bakterie. Prosilam męża, zeby przywiózł z pracy krewetkę (jest kucharzem) i odciął kawałek od ogonka i wrzucił do akwa...... no! To wrzucił Ale krewetka miała 23cm Haha.

dzieki! mam nadzieje,ze biedaki przetrwaja.

tez tak czytalam, wiec mam nadzieje,ze przetrzyma dojrzewanie. przed chwila na szybie takie oto cos wylazlo, malusienkie, moze z 6mm i nie mam zielonego pojecia coz to.

to nie moje zdjecie, ale ten slimak: white ring cowrie czyli Monetaria annulus a wlasnie! krewetke surowa czy parzona mam wrzucic?

mysle,ze ok 1.5cm jak sie dobrze ulozy bedzie, poki co sa wydmy

Przyszedl czas i na nas Dzis zalalam nasza kostke 60x60x60 217l +50l w sumpie (chwilowo jest zasteoczak, bo nasz pekl w drodze z PL do UK, ale w przyszlym tygodniu bedzie juz docelowy) Od razu chcialabym bardzo podziekowac @Hoom za ogromna pomoc w starcie! Narazie jest 10kg zywej skaly w samym akwa, 2kg M rocks (bedzie wiecej) i 3kg gruzu zywego w sumpie. Skaly lezaly sobie w swoim obiegu w naszym sklepie akwarystycznym miesiac, ale wiadomo przeprowadzka-wszystko od nowa. Skale kleilam Ceresitem CX5 (moje dlonie odczuwaly to kilka dni ) Komin zewnetrzny (tu dziekuje za sugestie forumowiczom) 25mmx2 + 20mm Piasek: Red Sea White sand 6.5kg, ale wg mnie jest go za duzo i bede go odciagac za jakis czas. (W tej chwili osiadl mi nawet na skalach, po testach pompy wiec musze skaly omiesc) Pompa Jebao DCP4000 Swiatlo: (jutro bedziemy montowac) ATI sunpower 6x24W z mozliwoscia sciemniania Falowniki: Jebao RW-4 i Hydor Koralia 4000 Odpieniacz Tunze 9006 Pierwsza porcja bakterii poszla dzis juz i oczywiscie zapomnialam kupic pozywki dla nich. Woda zmetniala. sol: Red Sea salt 4 Corals&Fish zasolenie na ta chwile: 1.024 z moimi skalami przywlokl sie jeden slimaczek, ktorego nie wycigalam, wiec mam nadzieje,ze przezyje.

hahaha

zamowilam sobie, powinien byc we wtorek, proba na zwykle (RO) wodzie zrobiona (mam 50l akwa zapasowe do moich tropikalnych ryb, co uzylam jako 'sumpa'), hydraulika dziala bez zarzutu. Korci mnie jednak,zeby zalac baniak solanka i wlaczyc obieg z sama filtracja mechaniczna i odpieniaczem w moim 50l zbiorniku, zeby juz nie tracic czasu, a we wtorek przerzucic to tylo do docelowego sumpa. czyms ryzykuje?