s1ngle

Zaufam RS W ogole teraz tego tałatajstwa sie pojawilo z 10+ a niektore przekraczaja 1 cm :O Slyszalem, o zywej skale, o zywym piasku, ale o zywej piance jeszcze nie ;D W kazdym razie, problem pianki rozwiazuje sie (dosc wolno) nieco samoczynnie Mianowicie, znajduje co jakis czas czarne odlamki na wacie, myslalem, ze to jakies farfocle, przypadkiem cos wrzucilem do akwa itd... no ale potem skojarzylem, ze to Edek napiernicza w podloze, bo pewnie chce sie do tych robali dostac :d Pare rogatnic i po piance :d

Czy ja w ogole mam po co to mierzyc? Przeciez te wyniki moge traktowac jak Lotto. Dzisiejsze szczesliwe liczby to: ..........

Zasolenie: 31.2 Temperatura: 25.4 PO4: - Hanna: 1.22 (zakres 0-2.5) - JBL: 0.7 (zakres 0-1.8) - AF: 0.02 (zakres 0-0.15) NO3: - JBL: 10 (zakres 0-100) - AF: 1 (zakres 0-50) Wieczorem zrobie kolejna podmiane pewnie. Co myslicie o filtrze weglowym? O kurcze, tam pod ta pianka robi sie niezalezny ekosystem od mojego DT. Jakies robaki sobie tam chodza Ale to chyba ok, widzę wieloszczety, widłonogi i wężowidly.

Czyli, na przyklad, tworcy oceanariow w Polsce i za granica? Widzisz... mi zostaly sprzedane bajki o stalym serwisie i 24h monitoringu elektronicznym wody laczacym sie przez WiFi z serwisem. Dzieki!

Tak, tak, mi nie chodzilo by sie tego trzymac na sztywno, bo wiadomo, ze to jest duzo bardziej skomplikowane. Zgodnie z ta regula w moim 720L baniaku moglbym miec jedna dorosla murene wstegowa i to wszystko xD a one potrafia kilka miesiecy nic nie jesc Rozumiem krytyke, ale, prosze, odpowiedz mi w takim razie, jak ona sie ma do restauracji, hoteli, biur, gdzie takie akwaria stoja?

To jest regula: 1 cal ryby per galon (dla slodkiego), ktora zostala przez hobbystow morskich zmodyfikowana na 1 cal per 3 / 4 galony. Wiadomo, ze to nie jest wyznacznik, bo mozna miec extra DSB, filtr wapnia, weglowy, ogromne chateum, odpieniacz ktory ciagnie jak traktor A jezeli chodzi o obsade do zbiornika to jest mnostwo innych aspektow: dieta, temperament, agresywnosc, aktywnosc, wspolgranie osobnikow, potrzeby chowania sie, przestrzeni do plywania... to mozna ciagnac bez konca. Ja to napisalem w celu okreslenia kierunku, w ktorym podazam i pokazanie skali nastepnego kroku (oddania srebrzyc).

Z tego co wyczytalem z zalecen, to moge miec przy moim litrazu okolo 96 cm ryb (tak, wiem, ze to naiwne i amatorskie wyliczenie, ale przyjmijmy tak dla uproszczenia). Posiadam: - 11 x Szpadelek srebrzysty (Monodactylus argenteus) | 11 x 5cm = 55cm - 8 x Stadnik żółtoogonowy (Chrysiptera parasema) | 8 x 3cm = 24cm - 1 x Borsuk (Siganus vulpinus) | 1 x 10 cm = 10 cm - 1 x Zebrasoma żółta (Zebrasoma flavescens) | 1 x 10 cm = 10 cm - 1 x Zebrasoma brązowa (Zebrasoma scopas) | 1 x 5cm = 5 cm - 1 x Sixline wrasse (Pseudocheilinus hexataenia) | 1 x 5 cm = 5 cm - 1 x Rogatnica Picasso (Rhinecanthus aculeatus) | 1 x 10 cm = 10 cm Co daje lacznie: 119 cm, po oddaniu srebrzyc zostanie 64 cm. Jezeli chodzi o korale, to niestety nie mialem okazji sie podszkolic w tym zakresie, jest ich z 15, ale wiekszosci nie potrafie zidentyfikowac, poza tym ze sa to korale miekkie, sa m.in.: clove polyp, Rhodactis spp, xenia, toadstool leather coral (sarcophyton), anthelia coral, Cladiella spp (ten najwiekszy 20x20cm).

Skarpeta po 2 dniach wygladala jakby miala podagre. Ten uroczy mechanizm - pulapka - dzieki (c) @sith114 , ma pomoc odlowic srebrzyce, ktore jak mowie, centymetrowo stanowia ponad 50% obsady rybnej akwa, a sa znane z tego, ze produkuja biolod 3x swoich centrymetrow. Odnosnie rozwiazan mocniejszych (poza restartem), to juz wczesniej pytalem sie o: - Bayoxide GFO - RowaPhos - PhosphateRX Tylko z tego co wiem, to sa srodki awaryjne (genialne), ale juz dla ustabilizowanych akwarium, inaczej to jest tak, jak placenie ZUSowi za potencjalna emeryture xD

Odpowiem jako laik, ktory srednio rozumie co czyta (brak wyzszego wyksztalcenia chemicznego. no i wiadomo doswiadczenia akwarystycznego), niemniej spedzilem okolo 20h czytajac o zielonych glonach i z 70h ogolnie o roznych rodzajach "glonow" (cudzyslow intencjonalny i oczywisty). Zielone glony absorbuja PO4 przez co zaburzaja odczyty, dajac pozytywne (niskie wyniki) PO4. Kiedy umieraja, wyzwalaja ten skumulowany fosfor z powrotem do wody i tu jest najwiekszy myk. Czy udalo sie, przed i w trakcie zaciemnienia, poprawic warunki srodowiskowe na tyle oraz odlac wystarczajaca ilosc wody, aby ten "oddany" PO4 nie stal sie pozywka dla ponownego wzrostu glonow... Wyniki z przed zaciemnienia: - okolo 0.3 (JBL i AquaForest) Wyniki po zaciemnieniu: - 0.8 JBL i AquaForest - 1.35 Hanna (pierwszy raz uzyta, kalibracja?) Moj wniosek jest taki, ze PO4 nigdy nie bylo tak niskie w rzeczywistosci, poniewaz bylo ono caly czas skumulowane w "trawie". Z czystych obserwacji, widac, ze z 90% glonow obumarla, a rezultat tego: posredni i bezposredni, zostal w wodzie. Kolejny test bedzie pewnie pojutrze: JBL, AF, Hanna. W srode oczekuje serwisu RS, do pobrania wody i konsultacji odnosnie sumpa i montazu korony/oswietlenia, wiec wtedy bedziemy wiedzieli znacznie wiecej.

Dzieki az zaluje jak musze wyjsc z domu, zobaczymy ile dni bedzie sie bronic przed glonami. Co do podloza, to podzielam obawy.... Hmm, a co by bylo, gdyby to cudo zasypac zywym piaskiem? Nie wiem co te ryby szaleja, pokolec z borsukiem plywaja synchronicznie (a w tle edek symuluje winde): Autentycznie... od czasu do czasu, jeden czeka na drugiego, by razem zawrocic i plynac obok siebie.

Przepraszam, jest jakis problem z tym forum, kiedy uzywam go z komorki (android). Za kazdym razem gdy chce cos napisac, to mam Twoj post automatycznie jako "quote" i na komorce nie moge tego usunac, tylko tresc. Dzisiejsze parametry: - zasolenie: 30.9 - temperatura 25.6 Dzisiejszy wyglad akwa (1 dzien po zakonczeniu ciemnoty ): Pulapka jeszcze sie nie sprawdza, ale coz, podoba sie Edkowi bo ma jednoosobowa restauracje (karmie w okolicy klatki): Wyglad skal: Niektore korale choruja po zaciemnieniu (nie budza sie), ale niektore wyraznie odżyły: Zauwazylem, ze pod pianka takie cos mi łazi: A i jeszcze nie wiem czego to oznaka (mam nadzieje, ze wesolosci) to foxface jest mniej ospaly i czasami robi takie zrywy, ze oczom nie wierze. Wystarczy ze mrugne (100ms) i potrafi przeplynac w tym czasie cale akwa. A Edek z koleji od czasu do czasu sobie plywa pionowo gora/dol, albo im sie ten nowy falownik podoba, albo sie ciesza z powrotu swiatla, albo to od tej wódki

Dobra, czyli oswietlenie postanowione: 6x80W T5 = 480W 3x65W LED = 195W Łącznie 675 W. A niedługo podywzki prądu xd Btw. Jebao ow-50 to już jest niezła bestia xd

Powtorze pytanie: Wiecie moze dlaczego ludzie odchodza od tzw MH/HQI (lamp metalohalogenkowych)? Poniewaz na wielu forach slonowodnych, wyczytalem, ze to bardzo dobre rozwiazanie. Bede takze wdzieczny za Wasze doswiadczenia ze stosowaniem: - Bayoxide GFO - RowaPhos - PhosphateRX Aha, no i filmik tuz pod odslonieciu akwa po 3 dniowym zaciemnieniu:

Nie jestem tego pewien, wyczytalem, ze zielone glony (GHA) ukrywaja prawdziwa ilosc fosforanow w wodzie, poniewaz je absorbuja i maja w sobie. Pulapka TODO jutro Udalo sie te glony z filtra oczyscic w podebranej wodzie z akwa. Ich wzrost szacuje na 250% (w niecaly tydzien) i doszly teraz nowe. Z technicznych informacji: - wyczyszczony filtr glonowy - przerobiona instalacja elektryczna filtra glonowego (oryginalne wtyczki powodowaly spiecia i wylaczenia, z koleji tymczasowe rozwiazanie, mimo, ze dzialalo, to przepalilo tasmy izolacyjne) - dolozone 2L SERA SIPORAX PROFESSIONAL - podmiana 10% wody - wzrost zasolenia do 30.9 - temperatura 25.8 - zalozona rajstopa na splyw wody z akwa do sumpa - dolozone 6ml Prodibio Bio Digest - dokupione falowniki Jebao OW-40 oraz OW-50 (montaz w srode) Jeszcze pozostaje problem, z ostatnio zidentyfikowana korozja na stelazu (pojedyncze kropki) oraz na mocowaniach korony: Zastosowano srodek: Troton, Primer 1K (acryl), w celu konserwacji. No, ale teraz nieco powiazany fakt. Korona sie podnosi na okolo 30 stopni. Moim aktualnym priorytetem jest dokupienie lampy T5 6x80W. Da to w sumie: 480W + 3x65W (LED) = 675W (do akwarium 720L brutto/540 netto) Czyli, jak na to, co sie 'naumialem' wydaje sie to juz oswietleniem calkowicie wystarczajacym. Wiecie moze dlaczego ludzie odchodza od tzw MH/HQI? https://en.wikipedia.org/wiki/Metal-halide_lamp https://en.wikipedia.org/wiki/Hydrargyrum_quartz_iodide Poniewaz na wielu forach slonowodnych, wydaje sie, ze dla SPS, jest to najlepsze dostepne rozwiazanie. W kazdym razie, problemem jest to, ze po montazu, nie bede mial nawet mozliwosci wyjecia skaly z akwarium, a wylowienie resztek pokarmu, czyszczenie glonow, czy tez (Boze zachowaj) wylowienie rybich zwlok, bedzie wymagalo umiejetnosci ninja/jedi. Biorac pod uwage poziom korozji i brak wygody aktualnej instalacji, rozwazam przerobienie stelazu korony i przytwierdzenie jej do sciany nosnej (za plecami akwarium), jednak odrobine klopotliwe (ale i dobre) jest to, ze korona pasuje na styk. To znaczy, ze trzeba ja wciskac na sile i woda, ktora sie tam moze dostac, praktycznie nie przelatuje, wiec calosc wymaga idealnej precyzji. Ale chyba nie moze to wplynac na moj zakup oswietlenia? Poniewaz 6x80W (150cm) dla 200cm akwarium, wydaje sie byc jedynym rozwiazaniem, ktory, poki co, lezalby luzno na pokrywie, do czasu przebudowy korony... Moze macie inne pomysly? Czy tez odnosnie korony/rodzaju oswietlenia/montazu oswietlenia? Kazde doswiadczenie jest mile widziane. Co myslicie o tym, aby stworzyc "karcer dla Edka " 60x40 wewnatrz glownego zbiornika, wraz z jakims miejscem dla niego do schowania sie (PVC) i wpuscic na ten np.miesiac, CUC, w postaci roznych slimakow i krewetek? Moze by sie przyzwyczail do ich obecnosci i po wypuszczeniu nie zrobil TMPM/TTCM? I byc moze zostwil je w spokoju.... w to chyba sam nie wierze, ale slyszalem, ze sa takie przypadki... pojedyncze...

https://imgur.com/a/DF00v3H Jesteśmy, razem z kolegą Sith114 w trakcie budowania autorskiej pułapki (c). Wyślę zdjęcia jak skończymy Skończymy zaciemniać jutro i postaramy się to połączyć z podmianą wody i wyławianiem srebrzyc. Dodatkowo, dołożyliśmy do sumpa 2L siporaxu. Aktualny efekt, podglądając, wygląda fajnie. Brązowych prawie nie ma, większość skał czysta. Tylna ścianka czysta jak ze sklepu, ale na niektórych skałach i podłożu (pianka), są jeszcze zielone glony.

Dzisiejszy odczyt: Zasolenie: 30.0 Temperatura: 26.1 Brazowych glonow juz chyba nie ma. Zielone sa, niestety, jak byly. Filtr glonowy chyba zarasta zlym rodzajem glonow ;/ Aktualne wyniki NO3 i PO4: https://imgur.com/a/Gu4jrV6 Na moje: NO3: 5 mg/l PO4: 0.3 mg/l (ppm) Tylko dlaczego ten test na PO4 zabarwia sie na seledyn (zielonkawo) a nie na czysty niebieski... Za kazdym razem, czy ktos mial taki problem?

Chyba nie, ale tu na filmiku umiescilem jak pracuje: Wyczyscilem wlasnie pojemnik odpieniacza, ugh, z 5cm szesciennych gnijacego smierdzacego syfu. Odnosnie tego modelu znalazlem informacje: "getting a good head of dry foam skimmate is simply a matter of dialing the skimmer pump higher or lower" I teraz to juz nie wiem czy dobrze ze ta pompe tak obrocilem na 45 stopni (nie wiem na ile to widac na filmiku)

Okey, dzieki! Teraz dopiero bedzie... Bede niczym kojot vs 11 strusi pedziwiatrow. Chyba poszukam cos ACME Taki plan, to chyba 70% mojej obsady (w cm), a podobno kazda sra produkuje bioload jak za trzy ryby o podobnym rozmiarze. Co to znaczy odpieniacz na mokro? Spotkalem sie z tym okresleniem wielokrotnie, na zagranicznych forach tez, ale nie jestem pewien co ono oznacza. https://vimeo.com/304500844 Wata mi schodzi 3 x dziennie ;D wiec postanowilem o recyklingu, wpierw wyczyszczenie w zwyklej wodzie, potem kapiel w RO do wyschniecia (1 dzien). Zly pomysl? Ale inaczej to wychodzi mi 50zl, co 3 dni, na sama wate :x a musze oszczedzac na nowe swiatlo, dodatkowe falowniki i nowy sump... Aha, z tym 70% to przesadzilem, jednak blizej 50%, poniewaz odkrylem, ze jedna z lamp "oszalala" i po wylaczeniu symuluje blyskawice/burze. Tzn. swieci na ledwo zauwazalnym poziomie (bez koca bym sie nie zorientiowal) i rozblyska co parenascie sekund na 0.5 sec, ale juz odlaczylem ja od pradu.

Podejrzewam, ze jutro jakos po poludniu skoncze, bo z 70% juz zniknelo, a nie chce glodzic korali wiecej niz musze.

Wiec tak, wiem, ze pianka byla klejona dwa razy. Za pierwszym razem, po wpuszczeniu wody wszystko odpadlo (pewnie silikon). Za drugim razem byl sprowadzany specjalny srodek, podejrzewam, ze byl to: https://www.juwel-aquarium.de/en/Products/Decoration/PosterFix/ Haha, no.. coz... kiedys Teraz mam kolejna obawe, poniewaz od poczatku zaciemnienia i foxface i pokolec, 80% czasu spedzaja 40cm od falownika (w jego bezposrednim nurcie). Czy moze to oznaczac problem z napowietrzeniem wody (braku chemicznych procesow zwiazanych z fotosynteza) ?

Nice tak, to miekasy. Ok, taki jest plan Jakies sugestie odnosnie czasu regenerowania sie korali? Czy po prostu obserwowac ich sen/budzenie sie i kolory/polipy? Pianka na podlozu jest chyba najwiekszym zagrozeniem, NIGDZIE tego nie widzialem i nie bylem w stanie znalezc takiego przypadku (to chyba jedyny powod dla ktorego, za te 2-3 miesiace, moge zdecydowac sie na calkowity restart). O tylna sciane sie nie boje bo bylo to wyprobowane przez naprawde wiele osob i nie mieli problemow. Plus, jest ona dedykowana do takiego uzycia przez najwieksza akwarystyczna firme w EU. Mam tylko chrzesniaka, ale dzieki Wiem, ze to syzyfowa praca, ale moze o te pare % przyspiesza caly proces. Zgadzam sie w kwestii biologii, dlatego nie chce stosowac chemii (GFO). Ale wpierw musze poprawic oswietlenie i pozbyc sie srebrzyc, jak mi sie to uda, to daje zbiornikowi 2-3 miesiace wytezonej pracy. Jak nie pomoze, to wtedy restart i pianka out.

Jeszcze kolejna wiadomosc, zauwazylem, ze mialem nieco zle ustawiony odpieniacz. Nie wiem na ile jasno mi sie uda to opisac: Sklada sie ze skarpety, urzadzenia odpieniajacego i zasilacza wraz z taka jakas fiolką. I wlasnie, automatycznie mi ten zasilacz z fiolka przestawial sie do gory nogami. Przymocowalem go, aby byl tak jak na rysunku i wydaje mi sie, ze odpieniacz pracuje ze 3 x wydajniej (po samym przeplywie wody i odglosach). Co, byc moze, to potwierdza, to fakt, ze zrobilem to 3 dni temu i pierwszy raz w zyciu musialem wyczyscic skarpete. Moj wniosek jest taki, ze przez ten caly czas (6 miesiecy), nie dosc ze za maly odpieniacz, to jeszcze pracowal nieprawidlowo. Po ekstensywnym czyszczeniu, robie 2.5 dniowy blackout, mam nadzieje, ze korale przezyja, to chyba i tak lepsze niz bycie zaduszonym glonami (widze po ilosci polipow w dzien). Juz miesiac temu robilem i przezyly, a glonow zniknelo 80%, no ale wtedy mialem prawie wszystko zle w akwa i po tygodniu glony wrocily.

Aktualnie robie dolewke dzienna na poziomie 6L (tyle paruje? czy odpieniacz tyle wyrzuca? innych odplywow nie widze) i zasolenie powolutku wzrasta, dzis: 29,4, temperatura stabilna 26.3. Tak, zostalo wprowadzone bardzo duzo zmian. Widzialem, ze u goscia pojawily sie glony i zdiagnozowal to faktem, ze TDS mu wzrosl do 20. Wiec obawiam sie tylko, ze te 5 miesiecy lania wody z TDS 113 moglo zostac wchloniete przez skaly itd i bedzie to oddawac przez kilka kolejnych miesiecy dostarczajac glonom pozywki. Masz na mysli za duza ilosc ryb? Gdyby to bylo takie proste. Korali jest 15 z czego 10 wyroslo samo na skalach wielkosci przekraczajacej mojego sumpa (kazda). Ja tam wierze, ze przebije: Hahahaha Jeszcze pytanie odnosnie badania poziomu PH, Wapnia, Magnezu, Zelaza itd.itp. Sa jakies kompleksowe urzadzenia do tego? Czy na razie to sprawa drugorzedna i sie tym nie przejmowac? Zawsze lepiej jest miec wiecej informacji, aby podejmowac bardziej swiadome decyzje...

To zalezy od rodzaju glonow. Wydaje mi sie, ze mam standardowe BHA i GHA, wiec z tego co wyczytalem to, resztki pokarmu, odchody ryb, fosforany i swiatlo. Resztek pokarmu raczej nie ma bo znika w 30 sec. Odchody ryb... probuje sie pozbyc srebrzyc. Fosforany zostaly w ciagu tych 2 tygodni zmniejszone 10x (jak i NO3). Swiatlo... no ze swiatlem jest ten problem, dlatego sie pytam. Wynika ze i za duzo i za malo moze byc klopotem

Nie wiem czy to metaforyczne pytanie, czy o obsade korali? TDS 0. Tylko tyle wiem. Jasne, ze nie, dlatego, to co wyczytam, to szukam wiecej info i ostatecznie umieszczam tu na forum, przed jakakolwiek proba zastosowania.