savvka

Spędziłam juz od roku. Tylko u niego jest zasadnicza różnica, że nie trzyma rybek

"Niekaskadowe" czyli wewnętrzne? Skoda mi trochę miejsca. Nie myślę o większym akwarium, bo zawsze byłam fanką kostki. Jeśli chodzi o ryby to jest blazenek i hexataenia i myslalam i jeszcze jednym blazenku. Myślę o odpieniaczu, żeby po.ogl mi ustabilizować warunki. W tej chwili mam fzn3 i do tego dwa cyrkulatory. Cyrkulacja nie jest slaba A na powierzchni ciagle mam kożuch. Skimmer powierzchniowy tez nie pomaga

Mam problem z biofilmem na górze i chcialam dołożyć jeszcze jedna rybkę. Myślę, że odpieniacz pomoże mi w tym wypadku utrzymać parametry. Niestety żaden kaskadowy ne mieści się na jednym.boku z fzn3 w 40 cm.....chyba, że nie wiem o jego istnieniu

Czy fzn2 oraz odpieniacz bubble maqus qq1 dadzą sobie radę w kostce 64l? Mam obecnie fzn3, ale myślę nad odpieniaczem ale mogę wszystko powiesić tylko na tylnej ściance. Znawców fzn proszę o podpowiedz, czy przechodząc z fzn3 na fzn2 wystarczy, że wymienię sam pojemnik filtra zostawiając silnik ?

Nie odsysalam wody bardzo długo i niestety musiałam zacząć to robić, bo kondycja korali robiła się naprawdę kiepska. Zasolenie mam 1,025 I stałe je utrzymuje. Wysokie kh wynika raczej z tego, że albo skala albo coś z podłoża mogło być jego źródłem. Na szczęście kh zaczelo samo spadać z czasem A podmiany w tym jeszcze dodatkowo pomogły.

No tak.....zapomnialam o tak istotnych sprawach. Po4 oraz no3 testami saliferta były zawsze bardzo niskie. Niewykrywalne. Zbyt bogata woda? Nie dodaje nic poza jodem. Dopiero od niedawna podmiany. Sól red sea salt. Akwarium to kostka 64 l. Bez odpieniacza, sama kaskada A w niej siporax, wata, rowaphose. Czasem był węgiel. Skimmer powierzchniowy i tyle. Lejē codziennie specjal blend- ale nie wiem czy nadal wszystko z nimi ok. Zostało pół butelki i one juz nie śmierdzą prawie wcale. Świece juz od dłuższego czasu tylko niebieskim 10h , lampa od siriusa. Nie pamiętam dokładnie ile kg skały było, ale była ona zakupiona w seafrags i Panowie twierdzili, że na kostkę 64 l powinno być wystarczająco. Jeśli chodzi o obsadę, to do ubiegłego tygodnia były tylko 2 ryby, krab i ślimaki. Z koralowcow capnella, caulustrea, briareum, c.craasa i jakieś zoa. Dopiero od ok tygodnia doszły wszystkie widoczne na zdj: 2xzoa, talerzowka, euphylia juz od ok miesiąca, galaxea, Rico, rhodactisa, xenia, acana

Proszę podpowiedzcie. Moje akwarium ma pół roku. Sucha skala, piach i woda z działającego juz zbiornika. Raz była plaga cjano, ale sposób z zaciemnieniem pomógł. Niestety teraz mamy upały i nie mam pomysłu. Co to za plaga widoczna na zdjęciu? Czasem wypuszcza takie nitki. Po nocy jest mniej ale nie znika zupelnie. Rano nie ma bąbli powietrza. Do tego wszystko jest dosyć zielone. Szyby muszę czyścić 2 razy dziennie. Parametry zawsze kiedy badalam salifertem były zerowe. Kg 9,6 (wczesniej było.prawie 13), ph 8,20. Pomimo wymiany żywicy czasem też pokaże 002 lub 003 ale generalnie jest 000. Bakterie jakie dodaje to microbe specjal blend A raz w tygodniu biodigest ampułke. Obsadę widać na zdj. Jest jeden blazenek, hexataenia, 3 ślimaki turbo i pustelnik. Plaga pojawiła się juz ok 2 m-cy temu ale była w miarę ograniczona, bo nie robiłam podmiany. Jednak korale były już słabe i musialam- wiec plaga urosła. Dolozylam dodatkowy cyrkulator- nie zauwazylam zmian. Jakies sugestie co to może być i jak z tym walczyć? Za chwilę dołączę zdj