PiotrMi

Gdyby maił wybierać z tych trzech, to zdecydowanie a360x tuna blue (nowszy model i większa moc). Ze światłem to jest tak, że trzeba brać najlepsze na jakie Ciebie stać w danym momencie. A160we to należałoby x 2 i do tego t5 przy trudnych spsach. Widziałem na YT zbiornik i z takim rozwiązaniem. A niżej jeszcze link do BRS

Na BRS TV jest taka seria filmów o kilku akwariach RED SEA E170 i w zbiorniku sps-owym jest zastosowana hybryda tj.: Lampa LED Kessil A360X Tuna Blue plus AquaticLife 4x24w t5. To chyba jedno z lepszych rozwiązań. Przekładając na temat... Kup teraz kessila jeśli podobają ci się bliki a przy sps trudnych w przyszłości dokupisz hybrydę. Ewentualnie kessil wypuścił teraz lampy chyba 160wat dedykowane pod zbiorniki sps tylko cena ponad 4tys. Ale bliki będą jak nigdzie. Lampę pocniejszą zawsze możesz skręcić.

A może Radion 15 G5 Blue. Z nóżką będzie około 2,5 tys. Lampa będzie bardzo rozwojowa i pozwoli trzymać nawet trudniejsze sps. Jeśli Ci się znudzi, to z łatwością sprzedasz. Tylko ona nie będzie dawała takich blików na piasku jak kessil. Na YT jest taki kanał Eat Sleep Reef i na jednym z filmów facet porównywał Radiony i Kessila. Edit

Koleżanki i koledzy, To nie tylko lampy, cyrkulatory również. Cena zauważalne wzrosły w ciągu kilku dni w wielu sklepach. Jakiś czas temu podrożały również Radiony i wiele innych drobiazgów. Takie czasy...

Dzięki. Co do soczewek, to jest to fajny gadżet, który umila czas. Ale gdybyś się zastanawiał dalej, to polecam. Hepatus i Desjardini są tymczasowo. Były ratowanie z umierającego zbiornika. Za kilka tygodni idą do większego zbiornika. Co do soczewek, to i tak i nie. Tam jest kilka szkiełek i takiego efektu jak z nimi nie osiągniesz z kawałkiem folii. Ale jest to jednak gadżet, który nie jest niezbędny.

Cześć, Zakupiłem ostatnio soczewki Orpheka i zrobiłem kilka fotek:

Cześć, Czas mija i za każdym razem zastanawiam się z jakiego powodu wszystko tak wolno rośnie w moim akwarium. Z tego względu odgrzebałem stare zdjęcia z telefonu. Akwarium zalane 31 maja 2020r. Dziś (22 marca 2021) akwarium wygląda tak: Akwarium 90x60x50h plus sump. Światło obecnie 3x Hydra 32HD plus Orphek OR3 Blue Plus 90. Odpieniacz Deltec 1000i. Pompa Aquatrend Doser. Pompa obiegowa Jebao DCP5000. Akwarium suplementowane ATI Esential Pro plus MikroE i żelazo. Karmię dość dużo i stosuję produkty KZ. Nie używam zeolitu. Refugium jest ale małe. PM

Tak, są objęte płatnością. Wczoraj dodawałem ogłoszenie, że ODDAM i musiałem je opłacić. No ale lepiej zapłacić tę złotówkę i oddać zwierzęta w dobre ręce.

Mam delteca 1000i Pompa jest sterowalna. Odpływ urobku z kubka jest rozwiązany wężykiem zakończonym zaworem. Delteca 1000i polecam z czystym sumieniem. Nie miałem z nim żadnych problemów. Regulacja jest banalnie prosta.

Właśnie wydaje mi się, że nie zmienia swojego położenia albo przemieszcza się bardzooooo powoli. Nie pisałem o tym wcześniej, bo nie chciałem niczego sugerować. Później zrobię bardziej wyraźne zdjęcie i umieszczę w kolejnym poście.

Szanowni Forumowicze, Bardzo proszę o podpowiedź, czy te owalne "struktury/obiekty" na skale to są wirki czy może coś innego. Czy "to coś" jest niebezpieczne i powinienem z tym walczyć?

Może to i dobry pomysł ;-)

No i tu trafiasz w moją największą bolączkę.... Hydra 32 x 2 i czasowo doświetlam jakimś t5 2x 39 podwieszonymi w koronie. Z oświetleniem mam ten problem, że przy mojej rafie mieszanej nie bardzo wiem jak to światło ustawić.... Za duża moc to niezbyt dobrze dla LPS i miękkich. Zbyt mała moc to znów problem z sps-ami....... Zastanawiam się nad zakupieniem hybrydy np. aquaticlife ale w tej cenie to chyba łatwiej zrobić sobie stelaż aluminiowy i tam powiesić hydry i t5...... Sam kurczę nie wiem co zrobić i tak zmieniam zdanie raz w lewo raz w prawo. Zupełnie inny temat to znowu program świecenia do Hydr (możliwości niemal tysiąc). Muszę przyznać szczerze, że z perspektywy czasu w lampach ReefLed od RedSea jest właśnie urzekająca prostota ich ustawienia. Są tylko dwa kanały (nocne oświetlenie pomijam) i w zasadzie dostosowujesz barwę dla oka........... Kostka jest właśnie oświetlane reefled 50W Pozdrawiam P

No jakoś tam to poszło. Aktualnie moje 300 + (w obiegu) prezentuje się jak na fotka poniżej. Największy problem jaki teraz mam to........... GŁUPOTA AKWARYSTY (w odmianie "Lepsze jest wrogiem dobrego") :-)

Po kilkunastu tygodniach, kruszeniu skały i pewnych zmianach kostka wygląda tak:

A masz może krewetki na aiptasie? U mnie taka krewetka z lubością atakowała euphyllie właśnie w nocy.

Aktualizacja z frontu. Po tym jak przelał mi odpieniacz z dużą ilością urobku zaprzestałem dozowania NO3. Od dwóch tygodni, mimo braku dozowania, NO3 utrzymuje się na poziomie 2-3 mg/l W tej sytuacji nie będę nic na razie dolewał, bo takiego poziomu oczekiwałem. Wyszło mi trochę okrzemek na piasku po lewej stronie. Z taką ilością jaką mam jestem w stanie "żyć". Załączam poglądowe zdjęcie zbiornika:

Sprawozdanie z pola walki: Dwa dni temu przeczyściłem szyby w akwarium, przykleiłem kilka korali i pogrzebałem trochę w piasku. Zanim się spostrzegłem odpieniacz zaczął przelewać i wywalił cały urobek z około 2 tygodni do akwarium. Pierwsze myśl: " O K....... ALE NAROBIŁEM". No ale po dwóch głębszych.... oddechach postanowiłem poczekać na rozwój wypadków. Następnego dnia: No3 - około 2 mg/l No2 - 0,025 i akwarium wyglądało lepiej niż kiedykolwiek. Załączam zdjęcie poglądowe. Korale ledwo napompowane bo dopiero po zapaleniu światła. Później były napompowane dużo bardziej niż zwykle. Wnioski niech każdy wyciągnie sam. Będę dalej dawał znać co jakiś czas.

Jak jest najlepiej to nie wiem. Ja u siebie podaję rano zaraz po zapaleniu światła, żeby mi ich denitryfikacja razem z odpieniaczem przez noc nie "wyrzuciła" ze zbiornika. Na opakowaniu ATI Nutrition N jest napisane, żeby dawkę dzienną dzielić na dwa i chyba wspominają aby podawać rano i wieczorem.

Aiptasia wygląda tak:

Dzięki, takiego prostego przekazu potrzebowałem :-)

I. Dziękuję, ale to nie do końca moja zasługa. Korale kupiłem(dostałem) do jednego z forumowiczów. U niego, o ile dobrze pamiętam nutrienty są wykrywalne chociaż na niskim poziomie. No3 ma na poziomie coś około 2 mg/l. Te korale wyglądają u mnie dobrze, bo dostałem je w świetnej kondycji. Poza tym od pewnego czasu dozuję ATI Nutrition N. II. U mnie jest tak, że korale dostają dużo jedzenia. Pomimo tego mam nutrienty niewykrywalne. Na mój chłopski rozum oznacza to tyle, że na obecną chwilę (nie mówię, że tak będzie zawsze) korale/akwarium wyjadają wszelkie dostępne NO3 i PO4. Jeśli one nie będą dostępne, to jest to czynnik hamujący wzrost. Ja jestem w morszczyźnie świeży ale gdzie bym nie zajrzał, to mi wszędzie piszą, że koral w kilkudziesięciu procentach (70-90%) odżywia się ze światła. To odżywianie ze światła w moim odczuciu (mogę się mylić) odbywa się w dużym stopniu (nie wiem dokładnie w jakim) przy wykorzystaniu form nieorganicznych azotu (również NO3, NO2, NH3, NH4) i fosforu PO4. Konsekwentnie więc obecność NO3 i PO4 wydaje się bardzo wskazana dla korali. Do podawania azotu skłoniło mnie też to, że w akwarium miałem problem z dino. Tera jest ono w odwrocie. Załączam zdjęcie poglądowe jak wyglądało akwarium przed rozpoczęciem dozowania azotu. Od razu też wspomnę, że w akwarium nie było jeszcze żółtka, który bardzo pomaga w walce z glonami włosowatymi. Postaram się dalej zgłębić temat i będę testował na własnym akwarium :-) P

Może i racja. Chyba lepiej hydra. Gdyby był zawieszony bardzo wysoko, to może ogarnie obszarowo ale bedzie to oznaczać znaczny spadek intensywności światła.

Tylko jeszcze się zastanów, czy do takiego zbiornika potrzeba hydry czy może wystarczający jest Prime.

Też mi się czasem zdarza... ;-) Sam bym tego lepiej nie ujął. Ta koncepcja jest najbliższa mojemu rozumowaniu. Dodatkowo wydaje mi się, że gdyby podawać NO3 i PO4 w wersjach prostych, bardziej mineralnych (KNO3 etc.) to może odpieniacz nie wyrzucałby ich aż tak dużo jak form bardziej złożonych (organicznych). Mam zamiar to przetestować u siebie. Dziękuję za taką informację. Zmierzam w podobnym kierunku. Bardzo cele spostrzeżenie, biorę to pod uwagę. Spodziewam się kumulacji i oddawania nutrietów przez piasek i skałę (jak już się "najedzą"). Tyle tylko, że to nie nastąpi zbyt szybko a wodę mam w zbiorniku wytrzepaną i ewidentnie się to nie podoba miękkim i lps-om. Nie jestem też w stanie przewidzieć, jak silne będzie oddawanie nutrientów, bo co do tego, że jakieś nastąpi nie mam wątpliwości. Gdyby zaczęło się mocne oddawanie do słupa wody, to zwiększę poziom pracy odpieniacza i ewentualnie zastosuję inne rozwiązanie (reaktor, pożywka lub inne). Bardzo dziękuję wszystkim za uwagi i przemyślenia. P