Hej! Przeczytałam cały temat od początku - rafa piękna! I tak przerzucając strony przypadkiem doczytałam, że masz/miałeś u siebie digitate hydroids. Mam tą zarazę u siebie już dobre 3 miesiące, ale nic z nią póki co nie robiłam (w myśl zasady, że samo przyszło, to może samo się wyniesie - o, naiwna...). Szukałam w necie sposobu na to cholerstwo - póki co z marnym skutkiem. Poradziłeś sobie może z tym dziadostwem w jakiś sposób? Pięknego dnia