TMK

O krabie nic nie powiem, ale krewetka pistoletowa duza ta, chyba nie rosnie- mam chyba taką samą i przez ostatnie 2 lata ok kilka mm urosła i fajnie sobie strzela nikomu nie zagrażając.

podobne do http://pl.reeflex.net/tiere/981_Padina_gymnospora.htm

Ha... ale to mój mąż musi wybrać...

To bardzo dobra propozycja przeszukaj dzienniki czy nasze akwaria i skopiuj to co Ci się podoba. W sumie zakładanie akwarium dla nowicjusza to jak równanie z wieloma niewiadomymi.

Ale największym niebezpieczeństwem jest wyłamanie- osunie się skała, niewłasciwie machniesz ręką i fizyczna dzwignia zadziała....

Z wyjatkiem komina nie widzę żadnych wpadek. Oczywiście wyjdzie w praniu, ale powinno być ok. Ale "zrezygnowałem z klasycznego komina", a zastanawiałeś się po co własciwie jest komin,skoro Twoje rozwiazanie jest prostsze??. Jesteś zupełnie pewien i wiesz dlaczego tak robisz?

dodałabym tu tylko 2 uwagi: BHP grzybki mogą być mniej lub bardziej miękkie i napompowane. Przy cięciu potrafią prysnąć dalego strumykiem cieczy więc polecem okulary. można również rocinać grzybki bezpośrednio na skałce -też przez środek.

ops... pomyliło mi się mam świetlówkę Purple Actinic. I to ta daje tak mało światła. Ale biała LED jest nadal moim zaniem płaska kolorystycznie. Jeśli Ci się podoba -to zostanie W sumie ze zdjęcia to trudno odczytać jak jest w realu.

Pomysł dobry,ale nasze akwaria trzeba wyłączyć spod tego

No dobra to zacznę od krytyki. Fotka rzeczywiście nie powala na kolana. Oczywiście trudno zrobić zdjęcie tak aby oddawało prawdę,ale IMHO kolorystuka oświtlenia jest do Sama mam swietlówkę Northern Blue i ona światła nie daje prawie wcale. Owszem podbija fluorescencję, i jako nocne światełko. Wiec praktycznie masz jedną świetlówkę z dość "płaskim" swiatłem. Tym koralom co masz od powinno wystarczyć, ale dla ludzkiego oka to jakoś nie tak. Dodałabym jakąś małą zwykłą świetlówkę Co do ustawienia korali - akwarium wyglada na dużo szersze niż 35 cm. więc chyba jest ok. wiele nie przestawisz bo nie wiedać różnic, cienia w oswietleniu. Jakbyś wyczyścił tło na pewno wyglądało by dużo lepiej, bo masz małe korale i to do się rzuca w oczy to smugi i plamy na tyle. Akwarium póki co jest dość mało obsadzone nie wymaga za duzo karmienia.Ja, ale to moje zdanie, po zmnianie soli zrezygnowałabym z wszystkich dolewek i dodatków,a bazowałabym tylko na regularnych podmianach wody (pilnujac zasolenia i temperatury.) przez kilka miesięcy.

Yes Yes Yes chętnie

Są podobno jakieś węgle które nie pylą, dużo droższe.

powinien sie otworzyć... ale zacytuję kawałek Kiedyś zachorowałam na ricordee. Kupiłam 3 kolory wysyłkowo(jak to sie pisze w renomowanym sklepie) Przyszły w dobrym stanie, aklimatyzacja itp. Po tygodniu zaczeły się kurczyć i zanikać. Po jednym została kluska wielkości kilku mm na skale, a 2 pozostałe znikneły. Stwiedziłam,że pewnie wymagające i do moich 33 litrów się nie nadają. Ale zanim zauważyłam, że padają zamówiłam jeszcze trzy u grupowicza, też wysyłkowo. Jakoś głupio mi było wycofać się więc przyszły. Raczej w dziwnym stanie -bo prawie przeźroczyste (!) Na skale jeszcze była kluska po poprzednim. Postanowiłam je sprzedać- oddać, ale cos mi wypadło...i Po tygodniu nabrały kolorków i napompowały się. Mam je do dzisiaj w zwiekszonej liczbie. Akwarium zaglonione prowadzone byle jak, świetlówki chyba trzyletnie...

Przeczytaj sobie tu: http://www.nano-reef.pl/forums.php?m=posts&p=237454#237454 ta kluska też miała taki kolor

W najbliższą sobotę nie dam rady, ale 6 marca to na pewno będę potrzebować jakichś glonów , ślimaków itp Może bedzie juz wiosna i gdzieś na piwko?

Te slimolki na 100% nie jeszą glonów wapiennych, może miałeś inne glony-czerwony to nie znaczy wapienny.

Salifert moze i przekłamuje (nie jest dokładny) ale skoro wszyscy nim robią to przynajmniej porównywalny. Ja widzę inne niebezpieczeństwo, pewne obiegowe opinie. Typu masz glony to musisz mieć wysokie azotany i fosforany. A to nieprawda,akwarium jest dynamiczne i przy dużej produkcji NO3 moze być ona tak szybko zużywana przez glony że wyniki bedą niskie. Wiele razy zdarzyło mi się robic testy bo coś się dzieje, a one książkowe. Zresztą testy to tylko pewna wskazówka, rodzaj alarmu.

Mintaj WIELKIE DZIEKI za http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?t=1800995 teraz to juz wiem czego i gdzie szukac

Czternastolatek to czasem spi do 11 ale tak 13 lat temu :cursin

Najlepiej takie na którym dostanę odpowiedź ale moj angielski jest raczej bardzo kiepski

Dojrzewanie ma na celu wyklształcenie przerabiania amoniaku na azotyny i azotany. Dojrzałe akwarium to nie takie bez amoniaku (bo możemy wsadzić plastikową skałe zmierzyć amoniak i azotyny i stwierdzic że jest dojrzałe bo wyniki 0). Jeżli jest jakaś rozsadna ilość NO3 to możemy załozyć, że powastało z przerobionego NH4 >> NO2 >> NO3 . Ale jeżeli NO3 jest malutkie i NO2 też to możliwe, że bakterie nie mają czego przerabiać. Potem dodawanie kolejnych zwiarzaków, zwłaszcza ryb znowu zwiększa amoniak w baniaku. Ale system jest już tak rozhulany, że bardzo szybko bakterie się namnażają i przetabiają cały amoniak i azotyny. Życie należy dodawać stopniowo, właśnie żeby bakterie nadążyły. U mnie cykl powinien się zamykać a NO3 mam 1. gdyby było 10, 20 uznałabym,że wszysko ok i się zamkneło..ale tak to nie wiem @ Amnor Usuwanie PO4 ma sens żeby nie właziło w skałę. Ale czy usuwać amoniak i azotyny? Mnie się wydaje, że tym powinny zająć się bakterie i ich zaangażowanie to miara dojrzałosci baniaka Ph może być niskie jak mało świecisz.

@amnor własnie dokładnie mam ten problem. Najlepiej teoretycznie włozyć jakąś niewymagajacą rybkę. Garbika albo nawet coś słodko słonego typu molinezja. Tylko co ja potem z tym zrobię? Najbardziej przydałby się amoniak czysty do analizy. kropla dziennie i problem z głowy.

@adamparker teoretycznie masz racje, tylko skała na pewno nie jałowa-2 tygodnie po frachcie, czyli jeszcze nie do końca odgazowana. Naprawdę super porowata i wyjątkowo lekka. Skały też sporo niby 44 kg w ok 400 litrach, a wyszło mi gruzowisko :cursin Pewnie część sprzedam,jak juz docelowo ułożę wszysko. Oczywiście książkowa zmiana parametrów czyli spadek amoniaku, porem spadek azotynów i na koniec przekszałcanie zupełne tych dwóch pierwszych w azotany, może zachodzic tylko wtedy gdy: Mamy bakterie(mam cycle hagena i biodigest) Mamy środowisko dla bakterii (44 kg dobrej skały) Mamy amoniak żeby było co prztwarzać. Punkt 3 teoretycznie jest spełniony, bo na skałe trochę zdechłych glonów i innych było. Ale dziś wypłukałam z kilo wołowiny do pieczenia w baniaku. Zobaczymy czy to coś da. Może zacząc wrzucać jakieś mrożonki... Ale jak mamy obieg zamkniety to wszsytkie azotyny powinny być przekształcone w azotany czyli te pierwsze dążą do zera te drugie rozną-bo nie podmieniamy wody. Teoretycznie może coś mi przetważa NO3 do wolnego azotu... i dlatego takie dziwne wyniki.

U mnie dzisiaj 21 dzień i ciagle bez zmian. NH4 od poczatku 0. NO2 o tygodnia 0,1 a NO3 też od tygodnia 1. Fosforany spadły do 0,16. obsada 6 slimaczków i testowo kilka grzybowieńców. Dzisiaj opłukałam wołowinę. zobzczymy co dalej...

Pod mikroskopem niwiele widać są wielokomórkowe i dośc grube jak na mikroskop. Tak więc nic ciekawego nie wypatrzyłam. poazała się jedna taka jak u Grzegorza Dyzmy. zadałam pytanie na biolog pl http://www.forum.biolog.pl/wasze-zdjecia-i-filmy-mikroskopowe-vt16840-105.htm ale odpowiedź brzmi że nikt nie ma pojęcia. Może ktoś wstawił by na jakies morskie zagraniczne forum fotkę- moj angielski jest niewystarczający