Ender
-
Liczba zawartości
92 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Zawartość dodana przez Ender
-
Chętnie bym skorzystał, ale na razie sam mam tylko mała kolonię Xenii. Może następnym razem? Planuję zakupy kilku miękkich w najbliższym czasie. Pozdrawiam.
-
No no. Już zaczynam układać własną listę zakupów
-
Przemku, czy dobre rozumiem, że ten gość był osobą "z zewnątrz" i po włamie zmieniał posty osób piszących na forum (vide mmedenski czy chinka)?
-
A, no to zmienia postać rzeczy. Tak czy siak musi się sam czegoś złapać. Może zmniejsz chwilowo cyrkulację?
-
Sorry, ale ja wyciąłem tylko niecenzuralne słowa. Reszta stanowi tylko opinię autora, z którą mogę się nie zgadzać w 100%, ale ma on do niej prawo.
-
Szuka miejsca, które mu najlepiej odpowiada. Jak znajdzie to się tam na stałe usadowi. Jak później zmienisz coś w akwa (np. cyrkulację, oświetlenie) to może znowu zacząć chodzić.
-
Ukwiał lubi sobie pochodzić. Zostaw go jak jest, a znajdzie sobie ulubione miejsce. Niestety nie ma sposobu, aby zmusić go do siedzenia tam, gdzie akurat Tobie pasuje.
-
Tylko nie pisz, że słodką wodę
-
... dla Pawła (vel kpw na tym Forum). Otrzymałem ładne szczepki Xenii, które wyrosły na podstawionym kawałku skały wapiennej. Jest to pierwszy koralowiec jaki zagościł w moim akwa. Niedługo czas na kolejne.
-
Spokojnie. Ja do pierwszego zalania dostałem wodę z podmiany od Przemka i sama woda sobie krążyła w akwarium przez półtora miesiąca zanim wsadziłem skałę. Zapewniej tylko dobrą cyrkulację i napowietrzanie (np. włącz odpieniacz).
-
Fotki są tu: http://www.ender.friko.pl/ Niedługo będą też nowe. Walker: a niby dlaczego? Bardzo dużo ludzi tak robi, a jeszcze nie słyszałem o jakiś negatywnych skutakch.
-
Ja mam ciemnoniebieskie spienione PCV wklejone do wewnątrz akwarium. Mnie się podoba.
-
Bardzo poproszę o fotki. Pozdrawiam, Ender
-
Może zapodasz jakieś zdjęcia? Bez tego trudno cokolwiek powiedzieć.
-
Zwykły, najprostszy filtr RO dostępny za ok. 300zł. Chlor rzeczywiście uszkadza membranę, ale prefiltr węglowy usuwa chlor z wody wodociągowej (jeśli ten w niej jest, ostatnio wodociągi chlorują niewiele, ale lepiej chuchać na zimne). Należy tylko pamiętać o regularnej zmianie prefiltrów na nowe - co ok. pół roku, niektórzy zmieniają nawet częściej.
-
Też jestem zainteresowany zakupem zwierzaków, daj nam Przemku jakieś informacje.
-
Howgh.
-
To nie są wieloszczety. Przynajmniej nie to co mam u siebie, ale sądząc po opisie to u ciebie jest to samo. Są to nieszkodliwe robaki (ang. "worms", nie mylić z "flatworms", które mogą być niepożądane), które z wieloszczetami nie mają nic wspólnego. Więcej o takich nietypowych gościach można poczytać w artykule dr Ron'a Shimek'a po adresem: http://www.rshimek.com/odd_critters.htm
-
No więc skoro tak z nami pogrywają to proszę bardzo. Niniejszym wrzuciłem działkę "chów i hodowla ryb oraz pozostałych organizmów wodnych" (PKD: 05.02.Z) do zakresu swojej działalności gospodarczej. Oszczędzę na vacie, a jeszcze wrzucę zakupy w koszty, więc i odliczę od dochodu. A raz na jakiś czas wystawi się fakturę, żeby szystko było legalne.
-
Ale o to właśnie chodzi żeby nie killim!!! No chyba że bardzo chcesz.
-
Cześć. Mam coś takiego u siebie, przyjechało ze skałą z Indonezji. Szukałem informacji na temat tych stworzeń na reefcentral.org i okazało się, że w ogromnej większości to nieszkodliwe zwierzaki. Mam jedną z odmian tam opisywanych, tzw. "peanut worm", a także i inne, podobne. W sumie sporo, bo naliczyłem conajmniej kilkanaście sztuk na 20 kg skały. Natomiast co do "pchełek" to nie mam pojęcia, co to może być.
-
Coś cicho tutaj , ale nie dam zemrzeć topikowi. Ja używam miniflotora z pompką Hagena Elite 802. Po wyregulowaniu działa nieźle, ale oczywiście deko buczy.
-
Ja też mam w środku, wklejane na silikon. Czyszcze czasem szorstką gąbką kuchenną i się nie rysuje. Kilka małych rys zrobiłem tylko podczas układania skały, ale już są zarośnięte i ich nie widać.
-
Jam jest posiadaczem takiego zbiornika . Moim zdaniem użytkownika nadaje się jak najbardziej. Zaprojektowane w sposób przemyślany, sklejone bez zastrzeżeń. Pozdrawiam.