-
Liczba zawartości
931 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Darek S
-
Tamtej aukcji chyba nie ma co szukać http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=127562980 bo ja wziąłem trzy pozostałe krzaczki a dwa kupił ktoś inny.
-
Ja miałem zawsze tylko ok 1cm piasku z przodu. Co rok wywalałem cały, bo jakieś robale tak go przeżarły, ze z piasku (a był extra drobny) robił sie muł.
-
Może to mało rozsądne co zrobiłem ( z uwagi na koszty i nakład pracy) ale z 200 udało się powiększyć tylko do 250. Większe nie wejdzie w mój kąt. No i sump też nieco większy. Zmieniłem, bo chciałem mieć większą przednią szybę. Było 80cm długości w delcie a teraz jest 96 w prawie identycznej delcie i co najważniejsze różnicę WIDAC No i przebudowałem sumpa, by refugium z wężowidłem było z przodu. Jestem zadowolony ze zmiany Fotki wrzucę za parę dni jak się uporam z ustawieniem skałek. To ze zmianą objętości skały to któreś chyba prawo Murfiego Przypomniałem sobie, że jak miałem minirafkę z kilkoma kamieniami i musiałem je wyjąć by wywalić kratki spod spodu a potem ułożyć spowrotem tak samo to mi zeszło z godzinę, by było identycznie
-
mi by się przydało 2,5 litra - napisz na priv ile byś za to chciał. Pewnie się jakoś dogadamy. PS fotki nie widać ale i tak wiadomo jak wygląda biobal
-
Wziąłem pod uwagę przyrost. Zresztą i tak są juz dość duże, więc ustawiam skałę w niektórych miejscach docelowo razem z koralowcami a w innych moge sobie powolic na troche luźnego miejsca, lub zaplanować jakieś miejsca pod nowe okazy. Już mi przeszła cholera, więc idzie składniej i mniej nerwowo
-
Niedawno przeniosłem całe życie do nowego akwa. Jest prawie identyczne tylko większe. I nie moge ułożyć skały tak jak była. A podobał mi sie stary układ. Pamiętam kilka newralgicznych punktów, porobiłem fotki mam 1000 zdjęć na kompie i lipa. Zawsze coś wystaje nie tak, nie pasuje, za wysoko , za nisko. Kurcze, kilkanaście kamieni i nie mogę trafić. Chyba ułożę jak popadnie, bo już nie mam siły. Czy tylko ja tak mam ?
-
Pistoletowa ma tylko jedne duże szczypce a drugie malutkie - zobacz czy one takie są. Poza tym jak masz krewetkę pistoletową to słychać takie strzelanie.
-
Odkup sobie od Barbary takiego ślimaka - chyba on się właśnei żywi tymi wirkami, więc będzie miał wyżerke (wątek : Co z tym zrobić ) BTW też miałem taką plagę - trochę odsysałem wężykiem, bo były na wszystkim a reszta sama przepadła. Nie ma ani jednego.
-
Miałem tego korala ok roku chyba. Nie wiem jak dokładnie jest z tym jedzeniem żywego ( a raczej niejedzeniem martwego) bo dopóki codziennie karmiłem kentem i innymi to żyło i się rozwijało - szczególnie nocą. Niestety system zacząl padac z przekarmienia, pomimo podawania rurką w okolice korala, zaczęły się problemy z glonami nitkowatymi i natychmiast przestałem karmić, co spowodowało szybką zagładę korala. Na końcu zrobił sie małym glutem i dosłownie zanikł. Moja była czerwonawo-różowa i ten kolor zachował się do końca. U mnie stał w głębokim cieniu pod nawisem. Nie kupię go więcej bo szkoda, chociaż to piękny koral.
-
A nie da się założyć jakiejś gąbki na wylot z odpieniacza? Jest skuteczniejsze i chyba mniej kłopotliwe. Poza tym zauważyłem, że jeśli wylot wody z odpieniacza jest ponad poziomem wody a nie pod wodą i ma w dodatku gabkę to praktycznie nie ma wcale bąbelków. PO prostu minibąbelki zostają w gąbce i ścieka do sumpa czysta woda.
-
Kiedyś pisałem, że opakowanie testu zooleka na Mg powinno wystarczyć na ok 25 pomiarów. Tak jest napisane na pudełku. Guzik prawda. Odczynnika 3 jest 15 ml co daje ok 300 kropelek (zmierzyłem ) a to pozwala na niecałe 10 pomiarów. Na dodatek nie ma uzupełnień tego 3 odczynnika, którego idzie niewspółmiernie dużo (ok 36-38 kropli na pomiar)
-
a może po prostu obniżyć poziom wody w kominie o np 1cm ? - czyli obniżyć durso a rewizje zostawić jak jest Na zdjęciu nie bardzo widać
-
No właśnie Loreto - powstawiaj entery po każdym zdjęciu, to będą pionowo bo nie można się doczytać wątków. Te gluty to zwykle sinice. Wężykiem można łatwo odsysać je - i rób to jak najczęsciej. One sie pojawiają jak coś jest w akwa nie tak - np stary węgiel uwolnił nadmiar związków, przekarmienie i bakterie nie dały rady itp. Oświetlenie nie bardzo ma wpływ, bo sinice potrafią sie przystosować prawie do wszystkiego. Potrafią się wyciągać w bardzo długie gluty rosnąc np 5 cm dziennie ! Trzeba poprawić jakość wody - coś w niej jest nie tak. Może masz nowe akwa i ono dojrzewa, lub cos nagle usunąłeś/dodałeś dużego. Chemii lepiej nie lać - to nie słodkowodne, że można wybyć erytromycyna. Prawie zawsze są jakieś skutki uboczne bo i system jest delikatny. Bywa że pomaga zasadzenie makroglonów np caulerpy
-
Tak, te superba sa bardzo powolne, natomiast te zielone bardzo szybkie - szczególnie jak głodne, bo tak to potrafią cały dzień przeleżeć w jednym miejscu. Chętnie zamieniłbym swoje na superba. Może ktoś reflektuje ?
-
Moje właśnie pożarło całkiem sporą xenie, która jest w sumpie po części dla niego Oto fotki:)
-
Mi wężowidło zeżarło na 100 % mandaryna i na 99 % małego apogonka oraz na 50 % pomogło zejść z tego świata 6-7 cm zebrasomie xanturum. Takie zielone ( (wątek: Gdzie zniknął mandaryn) Teraz siedzi w sumpie. Dla niedowiarków chyba zrobie film jak rzuca się na kawał fileta , oplatajac je ramionami i momentalnie wpycha do przepastnej jamy aż wystaje z drugiej strony niezła gula
-
Okazało się że taką folię bardzo łatwo jest przymocować. Potrezba płyn do mycia szyb ze spryskiwaczem i dobra (nowa ) szp[achelka lub np ekierka (cokolwiek o bardzo równej krawędzi). Robi się tak: Spryskać szkło, nakleić folię w miarę równo i potem szpachelką przesuwając ja po folii od srodka klejonego elementu ku krawędziom trzeba wymiatać bąble. Równa krwędź szpachelki wyciska wszystkie bable i inne slady. Płyn do szyb pozwala na to doskonale. Wychodzi idealnie równo bez żadnych zmatownień, zacieków, "pędzli" itp. Próbowałem przygniatrać np ścierką ale były brzydkie ślady przypominające "pędzle" po malowaniu. Wysycha samo. Polecam folię
-
No, teraz wiecie skąd się wzięła "muszelka" :) Bardzo ładne akwa
-
POdaj różnicę tej samej wody mierzonej Zoolekiem i w laboratorium na + lub na - w jednostkach, bo takie wyniki nic nie mówią, że woda miała 280 mg/l Ca++ Np Woda mierzona Zoolekiem miała 420 mg/l Ca++ a mierzona w laboratorium np 450 mg/l i to samo do magnezu
-
@Mandaryn, jakie to wężowidło, bo mi takie zielone upolowało ... mandaryna właśnie - niedawno pisałem posta w tej sprawie. Jest potwornie żarłoczne
-
Niestety nie mam porównania. Kupiłem bo tani. Myślę że Salifert też nie jest idealny, więc nie wiadomo gdzie leży właściwy poziom Mg w badanej wodzie. Nie sądzę by błąd był duży - w końcu zoolek wypracował sobie jakąś tam markę. Mam natomiast porównanie z Ca++ Sery i Zooleka. Wychodzą podobnie. Może sera troszkę zawyża, tak o 20 jednostek ( to sprawdzone na innych firmach).
-
Moja lysmata przy każdej wylince zrzuca larwy - inne lysmatki u pozostałych forumowiczów pewnie tez. Nic z tego dalej nie będzie, najwyżej korale sie najedzą. Włącz więc odpieniacz i jeśli chcesz się pobawić w hodowlę to napisz do np aquariusa - oni mają tam jakies mikropokarmy, wrotki, mikroglony - załóż plankton-reaktor i może wtedy w osobnym baniaczku może coś się uda. Larwy podobno muszą pływac w tej pozywnej zupie. Podejrzyj swoje lysmatki (btw to obojniaki) czy znów nie mają ziarenek jajek pod odwłokiem Tak czy inaczej gratulacje
-
Mg ma taką wadę że nie wyjdzie 25 testów jak napisali. Po prostu zużyje sie odczynnik nr3 . Jego idzie na pomiar ok 36 kropli, a pozostałych w takich samych butelkach - dokładnie po 10 kropli. Tego trzeciego mam juz niewiele a zrobiłem może 7-8 testów. Chyba że zakładają że ktoś ma Mg na poziomie np 500 . wtedy tak.
-
Podpowiedz jakim klejem kleisz przeźroczyste rury i jak wygiąłeś taki ładny duży czarny stożek (gotowanie w oleju ?). Właśnie się przymierzam do czegoś podobnego ale nie bardzo wiem jak to zrobić.